14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomaszos]

mam takie pytanie: czy automaty typu boxer sa miarodajne?

drugie pytanie: czy komus udalo sie walnac ponad 927 w galerii mokotow? podobno jesli tyle(lub wiecej oczywiscie ) sie walnie to daja stowe 8O . znacie jakies inne automaty w warszawie co za rekord daja kase?

trzecie pytanie: czy to prawda ze w takich automatach mozna zmieniac(przez wlasciciela oczywiscie)poziom trudnosci? mam kumpla ktory gadal ze tak. ten sam kumpel na innych automatach walil ok 920 a na tym to max 850 . wiec wskazuje na to ze w galerii mokotow jest najtrudniejszy poziom.

a teraz prozba: piszcie w tym topicu wasze doswiadczenia z boxerami, ciekawostki itp.

[budo_psycho boy jack]

byl juz taki temat - przynajmniej 2x. i za kazdym razm odpowiedz byl: nie sa miarodajne;

[budo_marjan]

ja raz pojechałem z baśki z robiegu i bóg(i koledzy) mi świadkiem że było 820... do tej pory wszyscy to wspominają jak mijamy automaty tego typu. Nawet jak mijamy jedno rękiego bandyte to mnie prosza, marcin weż pociagnij ze łba raz , może się uda i wygramy...

[budo_kontur17]

Każdy bokser jest trochę inny. Jak chesz być naprawdę dobry to zawsze ćwicz i wal w boksera tego samego w tym samym miejscu.
Ale traktuj to czysto sportowo jako hobby.
Nie licz na to że wygrasz 100 zł w Galerii Mokotów. Najwyżej zaimponujesz innym ludziom.
Spróbuj włożyć zapalniczkę w zaciśniętą pięść- to piwinno Ci dodać ok 5-7 punktów.

[budo_kuba.k]

Może troszke nie na temat,ale czytając wasze posty , przypomniało mi się jak na wakacjach stałem z kumplem przy automacie"boxer" i podszedl gosc 2 na 2 i uderzył, mowie sobie to ja tez sprobuje mimo dorbnej postury uderzylem prawie 130 wiecej nic on nigdy nie zapomne jego miny beheheh

Pozdrawiam

[budo_warhead]

Nie sa miarodajne - wystarczy opanowac kat idealnie prosty i uderzyc na 60 % mozliwosci po lini prostej - prawie zawsze sie przekreca licznik.

[budo_kriss]

Ciekawe dlaczego srewisanci tych urządzeń jak chcą podbić wyniki to bardziej pompują gruszki wew. , a potem lekko spuszczają pow?

[budo_remy]

W progamie "Europa da się lubić" był taki automat. Swoje uderzenie sprawdzali między innymi zaproszony Dariusz Michalczewski. I co wyszło że jakiś tam chłoptaś z Finlandi (leszcz z 75kg wagi)) miał wynik wyższy od Tigera.
Tak więc można olać.

[budo_sempai kotlet]

Słyszałem historie że łepek znokautował swoją dziewczynę która stanęła obok i podziwiała uderzenie swojego chłopaka na takim właśnie automacie.

[budo_he_granade]

Słyszałem historie że łepek znokautował swoją dziewczynę która stanęła obok i podziwiała uderzenie swojego chłopaka na takim właśnie automacie.

hehe fajnie miał pózniej pewnie

[budo_bl0]

nie sa miarodajne (powtarzam sie)
uderzylem 682 a moj znajomy, starzy o wiele odemnie uderzyl 435. wiem ze wiek sie nie liczy, ale na pewno jest on odemnie silniejszy.
wystarczy dobrze uderzyc.

[budo_stern]

wystarczy dobrze uderzyc.

raczej pchnąć .
on nie mierzy siłę uderzenia, tylko siłę z jaką gruszka uderza no w to miejsce gdzie uderza.
czyli nie możesz wymierzyć uderzenia tak jak do łamania desek np.

[budo_age159]

Miałem okazje sprawdzić się na takim automacie przed i w trakcie imprezy.

Pierwszy taki automat walnąłem tak około 18:00 jak szedłem z ekipą na plażę, miałem około 810. Później po zaopatrzeniu się w napoje wyskokowe poszliśmy na domówkę. Tak około północy zaczęło brakować napoi czyli trzeba było wysłać delegacje do jakiegoś całodobowego.
Szedłem ja, kumpel i 2 nowe koleżanki . Ten automat był jakoś tak po drodze to każdy się spróbował.
Ja miałem 800 chyba, kumpel też coś koło tego, jedne koleżanka chyba nie więcej jak 400 a druga to nas zdołowała. walnęła 890 za pierwszym razem ale za drugim już coś koło 500.

Od tej pory tego typu automaty omijam.

[budo_żbiku]

ja jak wypije to zawsze strace na takim ( jeśli jest w poblirzu) sporo kasy. nie potrafie się opanować aby raz nie za..ebać a potem oczywiście wynik zawsze jakiś mały i trzeba poprawić.
jak pierwszy raz w to biłem na trzy mierne strzały raz miałem 979. nigdy tego nie powtórzyłem i pewnie dlatego zawsze mi mało. jak pamietam to walnołem prostego który skończył się prawie przy automacie ( jakoś całą długość ręki za linią worka). mocne wychodzą też jeśli stanie się z boku i z pełnego skrętu tuowia przywali się lużnego zamachowego, uderzając kością przedramienia.
to prawda że każdy automat jest inny. znaczenie ma nawet to na jakiej wysokości stoją różnie z tym nad morzem)

[budo_skylark1987]

duzo punktow sie nabija uderzajac lokciem lub z polobrotu (Taktyka Chucka) dla mnie jest to strata monety chociarz jak czlowiek wypije to ulllaalllaaa mozna stracic duzo kaski!!! :)