Japoński mistrz aikido w Przemyślu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
już wiesz?
jeśli chodzi o moją rezygnację to ...
nie wyobrażam sobie pójsć na trening combatu z barkiem w gipsie....
zresztą najchetniej to chodziłbym i tu i tu
zaczynałem od Kobayashiego i ten styl aikido jest mi nadal najbliższy
najbliższe dojo Kobayashi jest jednak w Rzeszowie, więc nie ma szans...
przez ostatnie 2 lata przyzwyczaiłem się do Waszego stylu i zżyłem z ludźmi
i nie chciałbym zrywać tych znajomości
liczę, że jeszcze będzie okazja razem poturlać się po macie
na razie mam rehabilitację ręki i delikatniejszy klasyczny trening w stylu aikikai
co będzie dalej - zobaczymy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
potem kontuzja (21 lutego), miesiąc gipsu, teraz rehabilitacja
nie bylo mozliwości pójść na trening...
Napisano Ponad rok temu
gdzies sie tu blaka czasem po forum...
Napisano Ponad rok temu
Smile, Wszelki duch Pana Boga chwali
Napisano Ponad rok temu
Widziałam pokaz, tego Pana.. no i .. hmm może miał już dość bo to był już jego enty pokaz tego dnia labo coś.. ale jakoś nie za bardzo mnie to pociągało co on robił...
A poza tym słyszałam że w Jarku żeby chodzić do niego na treningi trzeba chodzić do kościoła.. ksiądz proboszcz sprawdza obecność
pozdrawiam M.
Napisano Ponad rok temu
a pokazów bylo stanowczo za dużo (a dla mnie o 1 za dużo )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiesz zdaje mi się, że ciut lepiej od Ciebie wiem, co oni biorą na treningach a co nie.
Pozdrawiam M.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak masz racje wszystko zależy od nauczyciela jaki nauczyciel tacy uczniowie. A więc jak ich nauczył tak umieli. Uczyłem się u kilku ternerów ale ten jest najgorszy pod względem metodyki nauczania. Bardzo przykro mi ale to co pisze nie biore z nikąd, tylko wyciągam wnioski. Jeszcze jedno moje wnioski pokrywają się z tym co mówią ludzie, którzy chodzili lub chodzą do te tej sekcji i spędzili więcej czasu w niej niż ty.
Pozdrawiam
i za kazdym razem sensei jak pokazywal wam techniki to mowil np tak "to jest GOKYO
a teraz wszyscy GOKYO" smieszny jestes.. jezeli ktos nie chce sie uczyc nazyw technik to go do tego nie zmusisz.. rozni ludzie rozne potrzeby... a z tego co pamietam to bylem na 1 treningu w przemyslu i jestem tam do teraz (z mala przerwa..) wczesneij cwiczylem w Jaroslawiu 10lat wiec watpie zeby ktos oprucz mojej siostry i WP, PW i AIK cwiczyli tam dluzej niz ja...i mam takie male pytanie ile Ty cwiczysz? bo piszesz tak jakbys byl juz rocznym bystrzakiem... Twoje posty mnie smiesza i tyle no alenapisz cos jeszcze moze ktos eszcze ma podobne poczucie humoru jak ja (przypomina mi sie pewna dykusja chyba z inego forum... "-Moj sensei jest najlepszy, -nie bo Moj"
Napisano Ponad rok temu
ta prawda jest Twoja, a ta moja....
ale moja jest mojsza!!!
ale nie da się ukryć, że Japończyk zdecydowanie wiecej używa na treningach określeń japońskich hłe hłe hłe...
ale to chyba nie dziwne?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido, SW, Budo
- Ponad rok temu
-
o stopniach - ładne
- Ponad rok temu
-
Zagrożenia duchowe:Techno aikido amulety(new age)
- Ponad rok temu
-
Skutecznośc dźwigni
- Ponad rok temu
-
"w oku cyklonu jest cisza.ale jak tam dotrzeć?"
- Ponad rok temu
-
Takashi Kuroki w Poznaniu
- Ponad rok temu
-
Daniel Vetter w Gdansku
- Ponad rok temu
-
Staż - Jacek Wysocki - Biała POdlaska 13-14 stycznia 06
- Ponad rok temu
-
Czy bol jest nieodlacznym skladnikiem dzwigni?
- Ponad rok temu
-
Gratulacje dla Redakcji
- Ponad rok temu