77 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hehehe1]

i dlatego rafale zrezygnowales z naszysch treningow?

[budo_aik]

hehehe...
już wiesz?

jeśli chodzi o moją rezygnację to ...
nie wyobrażam sobie pójsć na trening combatu z barkiem w gipsie....

zresztą najchetniej to chodziłbym i tu i tu
zaczynałem od Kobayashiego i ten styl aikido jest mi nadal najbliższy
najbliższe dojo Kobayashi jest jednak w Rzeszowie, więc nie ma szans...
przez ostatnie 2 lata przyzwyczaiłem się do Waszego stylu i zżyłem z ludźmi
i nie chciałbym zrywać tych znajomości
liczę, że jeszcze będzie okazja razem poturlać się po macie
na razie mam rehabilitację ręki i delikatniejszy klasyczny trening w stylu aikikai
co będzie dalej - zobaczymy

[budo_hehehe1]

poprostu dawno Cie nie widzialem na treningu.. i z tad te wnioski..

[budo_aik]

w styczniu były studniówki, w lutym ferie - treningów nie było
potem kontuzja (21 lutego), miesiąc gipsu, teraz rehabilitacja
nie bylo mozliwości pójść na trening...

[budo_mr smail]

z tego co wiem to jeden z moich uczniow z wroclawia chyba pojechal do Przemysla - przyjedzie to cos pewnie napisze...

gdzies sie tu blaka czasem po forum...

[budo_gambit]

Co ja to miałem powiedzieć napisać.... aha

Smile, Wszelki duch Pana Boga chwali

[budo_^marudka^]

Hehehe1, Aik ... jeszcze mnie tu brakowało
Widziałam pokaz, tego Pana.. no i .. hmm może miał już dość bo to był już jego enty pokaz tego dnia labo coś.. ale jakoś nie za bardzo mnie to pociągało co on robił...
A poza tym słyszałam że w Jarku żeby chodzić do niego na treningi trzeba chodzić do kościoła.. ksiądz proboszcz sprawdza obecność


pozdrawiam M.

[budo_aik]

wiesz.... grupę zorganizowal ksiądz, trening jest za darmo, więc coś za coś - ksiądz wyznacza reguły

a pokazów bylo stanowczo za dużo (a dla mnie o 1 za dużo )

[budo_krokodyl991]

Aik no to jak zostajesz u Toshimiego czy wracasz do Combatu,czasem trzeba coś wybrać a nie służyć dwum Panom. nawiasem mówiąc ten cały mistrz 3 dan ? Pan W.P. jest trochę dziwny, jak można uczyć technik nie mówią ich nazw japońskich. Sądze że Pan W.P nie dorasta Toshimiemu do pięt - facet idzie na ilość a nie na jakość.

[budo_krokodyl991]

Aik no to jak zostajesz u Toshimiego czy wracasz do Combatu,czasem trzeba coś wybrać a nie służyć dwum Panom. nawiasem mówiąc ten cały mistrz 3 dan ? Pan W.P. jest trochę dziwny, jak można uczyć technik nie mówią ich nazw japońskich. Sądze że Pan W.P nie dorasta Toshimiemu do pięt - facet idzie na ilość a nie na jakość.

[budo_^marudka^]

Sorry, ale ćwiczę u W.P. ponad 12 lat z tego, co wiem to BARDZO RZADKO nie używa on nazw technik.. A wręcz przeciwnie wymaga ich, bo na egzaminach są podawane nazwy a zdający mają poprawnie wykonać techniki... Cos tu śmierdzi...

[budo_^marudka^]

kurcze, brak edyty... rozpedzilam sie 12 a nie ponad 12:)

[budo_krokodyl991]

marudka tu nic nie śmierdzi na egzaminie w Przemyślu egzaminatorzy zaczeli sypać techniki z nazewnictwa, i w tedy ludziom szczęki opadły

[budo_^marudka^]

Co innego mówić nazwy techniki na treningu a co innego to, że ludzie ich nie znają.. To tak jak w zwykłej szkole z uczniami, czy to, że uczniowie nie wiedzą czegoś znaczy, że tego w ogóle nie było i nauczyciel wziął to sobie z powietrza?
Wiesz zdaje mi się, że ciut lepiej od Ciebie wiem, co oni biorą na treningach a co nie.
Pozdrawiam M.

[budo_krokodyl991]

Tak masz racje wszystko zależy od nauczyciela jaki nauczyciel tacy uczniowie. A więc jak ich nauczył tak umieli. Uczyłem się u kilku ternerów ale ten jest najgorszy pod względem metodyki nauczania. Bardzo przykro mi ale to co pisze nie biore z nikąd, tylko wyciągam wnioski. Jeszcze jedno moje wnioski pokrywają się z tym co mówią ludzie, którzy chodzili lub chodzą do te tej sekcji i spędzili więcej czasu w niej niż ty.
Pozdrawiam

[budo_^marudka^]

Hmm wiesz, co dłużej ode mnie i mojego brata to w tej sekcji na treningi uczęszczają tylko dwie osoby.. W.P i P.W. No i z tego, co wiem to Aik, ale on ćwiczy wszędzie chyba:) więc znów mi coś nie pasuje:)

[budo_hehehe1]

Tak masz racje wszystko zależy od nauczyciela jaki nauczyciel tacy uczniowie. A więc jak ich nauczył tak umieli. Uczyłem się u kilku ternerów ale ten jest najgorszy pod względem metodyki nauczania. Bardzo przykro mi ale to co pisze nie biore z nikąd, tylko wyciągam wnioski. Jeszcze jedno moje wnioski pokrywają się z tym co mówią ludzie, którzy chodzili lub chodzą do te tej sekcji i spędzili więcej czasu w niej niż ty.
Pozdrawiam

i za kazdym razem sensei jak pokazywal wam techniki to mowil np tak "to jest GOKYO
a teraz wszyscy GOKYO" smieszny jestes.. jezeli ktos nie chce sie uczyc nazyw technik to go do tego nie zmusisz.. rozni ludzie rozne potrzeby... a z tego co pamietam to bylem na 1 treningu w przemyslu i jestem tam do teraz (z mala przerwa..) wczesneij cwiczylem w Jaroslawiu 10lat wiec watpie zeby ktos oprucz mojej siostry i WP, PW i AIK cwiczyli tam dluzej niz ja...i mam takie male pytanie ile Ty cwiczysz? bo piszesz tak jakbys byl juz rocznym bystrzakiem... Twoje posty mnie smiesza i tyle no alenapisz cos jeszcze moze ktos eszcze ma podobne poczucie humoru jak ja (przypomina mi sie pewna dykusja chyba z inego forum... "-Moj sensei jest najlepszy, -nie bo Moj"

[budo_aik]

masz rację heheh, powoli robi nam się tu "Dzień świra":
ta prawda jest Twoja, a ta moja....
ale moja jest mojsza!!!

ale nie da się ukryć, że Japończyk zdecydowanie wiecej używa na treningach określeń japońskich hłe hłe hłe...
ale to chyba nie dziwne?