dalej nie moge ale musialem sie przelamackolego Mate martwisz tak o zeby a przeciez Ty wogule ciosow w glowe nie mozesz otrzymywac
jak często nosisz ze sobą szczeke idac na balety lub do pubu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wszystko piękne ale ja pamietam ze raz po treningu proponowałem ci sparing knockdownowy jak zaczynalem u was trenowac po przejsciu z kyokushinkaitak sie sklada ze pamietam ze zawsze w kasku biegales i mowiles tylko nie w glowe !!.
napewno tak (ile bym spraw zalatwil wjezdzajac czolgiem, ile wpisów do indexu za jednym razem) ale kiepsko bym sie w nim czuł na parkiecie.tak mysle ze czolg moze by Cie ostateczni usatysfakcjonowal.
Kamizelka kuloodporna?? dzieki ale na razie nie potrzebuje chociaz w przyszlosci kto wie.
BTW 2 pac raz zapytany czemu nie zaklada kamizelki odparł: "jestem w Las Vegas co może mi sie stać" ps. śmierleną okazała sie rana w płucu, czyli kazdy ma problemy na swoją skale
Napisano Ponad rok temu
i tym optyministycznym akcentem zakonczmy to mile posiedzenie :drinking:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hehe w ostatnia sobote przed wyjsciem na impreze czytalem ten temat i sam zaczalem sie zastanawiac czy nosic przy sobie ochraniacz czy nie.
Tym razem go wzielem. I co sie okazalo?? przyciaga kolsi jak magnes pomimo ze nie wiedzieli nic ze posaidam takawa przy sobie
Mialem 2 sparingi a moglo byc wiecej... Szczerze mowiac to przypominalem sobie o niej po walce... Chyba tez wplyw alkoholu
Pozdrawiam wszystkich!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
"Gratuluję" wyboru :roll:ja nosze kose nie szczeke.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mysle ze owijka to juz lekka przesada skoro nie zawsze ochraniacz na zeby zdazy sie wlozyc a co dopiero owijanie reki
Ja od swojej ostatniej akcji nie nosze ochraniacza tylko stawiam w kazdej sytuacji na umiejetnosci... gorzej jak ma jakas bron
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a\co moze jeszce przed walak z kims w pubie na dyskotece badz na ulicy powiesz mu-czekaj chwilke bo musze zrobic rozgrzewke i sie porozciagac hehehee
Napisano Ponad rok temu
Ale ja tylko teoretyzuję, bo jak dotąd wszyscy potencjalni oponenci (na imprezach, bo raz musiałem pogonić w metrze trzech karków) doskonale reagowali na kulturalną propozycję pokojowego rozwiązania konfliktu, czyli proste: "Wypierdalaj!" :twisted:
Poza tym ja się nie umiem bić na pięści. Ani troche. Aż wstyd przyznać...
Jakby co to załatwiam akcję na rzutach/dźwigniach, ew. z glana w kolana
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Wykorzystanie MA nie tylko w przypadku bojek...
- Ponad rok temu
-
SABRE Red
- Ponad rok temu
-
Pierwsze Starcie :D
- Ponad rok temu
-
kij do gry
- Ponad rok temu
-
gangi podwórkowe :>
- Ponad rok temu
-
Sztuki walki tylko na ludzi?
- Ponad rok temu
-
Poszukuje kogoś z łodzi..
- Ponad rok temu
-
Zimowa depresja a ulica
- Ponad rok temu
-
Uciekando
- Ponad rok temu
-
zabojstwo pod zaczkiem
- Ponad rok temu