180 odpowiedzi w tym temacie

[budo_chemik]

małe sprostowanie. Sensei Thomas A. Casale posiada 6 Dan.

Posiada teraz, wtedy miał 5 dan, niestety.

[budo_veldrin]

O przepraszam, nie upewniłem się na stronie

[budo_dan]

Kayo, ćwiczysz w PZKT ?

[budo_veldrin]

Z tego co wiem to lub "Tomo"( jeśli dobrze pamiętam) należy do PZKT. Byliśmy z grupką na wspólnym obozie.
Kayo: czyżby to ten klub??

Jeżeli tak to pozdro dla senseia Ach te przygotowania do egzaminu na 2 KYU :wink:

[budo_mistress]

Mam malutkie pytanie i prosze o odpowiedź. Przepz przypadek natknełam się na takie schematy kata : 8O

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dlaczego ich nigdy się nie ćwiczy? W ogóle to pierwszy raz widze takie coś jak Taikyoku Yondan i Godan..

Na tej stronie jest taki napis:

Budaörsi SC. Karateszakosztály
Shotokan-Fudokan

To fudokan czy shotokan :roll: ?

[budo_chemik]

Dlaczego ich nigdy się nie ćwiczy? W ogóle to pierwszy raz widze takie coś jak Taikyoku Yondan i Godan..

Ciekawe, pamiętam jak ponad 13 lat temu ćwiczyłem te taikyoku ale wygladały zupełnie inaczej.

Zdaje się, że te formy nie są oficjalnie uznane jako kata, czytałem gdzies, że twórcą ich jest francuski karacista Henry Plee.

Pytanie co miałoby na celu ćwiczenie tych właśnie kombinacji? W końcu z tego co można zobaczyć są pochodnymi taikyoku shodan.

[budo_piotr85]

z tego co wiem to Yoshitaka Funakoshi stworzyl trzy kata taikyoku....

[budo_chemik]

...z których pierwsze bazuje na fugyugata ichi

[budo_veldrin]

Z tego co mówił pewien sensei, taikyoku ćwiczono kiedyś zamiast heian.

[budo_piotr85]

Z tego co mówił pewien sensei, taikyoku ćwiczono kiedyś zamiast heian.

zle mowil

[budo_kayo]

Kayo, ćwiczysz w PZKT ?

sorki że dopiero teraz odpisuje ale nie było mnie w mieście, sami wiecie, tak do pewnego momentu byliśmi związani z Pzkt ale to było dawno i nieprawda
Verdin tak to klób Tomo, serdecznie pozdrowie senseia, ale niestety na obozie mnie nie było, zato na seminarjum jestem, sorry ża odgrzanie kotleta, następne posty będą już na temat

[budo_kayo]

Cytat:
"Układ ten nalełży do najprostrzych, a zarazem najpopularniejrzych ćwiczeń formalnych.
G.Funakoshi twierdził, że systematyczne praktykowanie tego kata pozwoli ćwiczącemu
zrozumieć, że "w karate nie ma przewagi ten, kto pierwszy atakuje". Od tego ćwiczenia
zaczyna się najczęściej naukę kata i wraca do niego często przez cały czas ćwiczeń kata."
P.Fechner, M.Ruciński
+ciekawostka:
"Kontynuując uproszczenia stylu kata wprowadzone przez G.Funakoshigo jego syn Yoshitaka utworzył taikyoku-no-kata oraz ten-no-kata: jedyne ćwiczenia formalne, które mogą być wykonywane z partnerem"

[budo_chemik]

Chyba bym się za bardzo nie sugerował tą książką.

Znane są na przykład takie ćwiczenia jak kata-kumi-waza (shorin-ryu) lub renzoku-geiko (goju-ryu) będące niczym innym jak wykonaniem kata z partnerem.

Popularność taikyoku a wcześniej fugygata (oraz geikisai) wynikać może z prostoty ale również z tego, że są to kata nie stylowe ale "organizacyjne", czyli mówiąc po ludzku jednakowe dla wszystkich styli w danej organizacji. Chodziło ich twórcom bodajże o to by na zjazdach karacistów wszyscy zaczynali praktykę od wykonania tych samych form.

[budo_kayo]

no wiesz ja nie zaprzeczam, że taki zamysł również mógł mieć miejsce, aczkolwiek patrząc na czas ich powstania to jestem bliższy tamtej myśli

[budo_dan]

Koledzy, przywołuję Was do porządku...nie róbcie offtopów...
Wasze posty pasują raczej o topicu o kata...
Pozdrawiam
dan

[budo_chemik]

Koledzy, przywołuję Was do porządku...nie róbcie offtopów...
Wasze posty pasują raczej o topicu o kata...
Pozdrawiam
dan

hai sensei, przyjmuję z pokorą coś napisał, obiecując, że to się w najbliższym czasie nie powtórzy a jeżeli jednak ulegnę swoim słabościom to miej na wzgledzie że przez większość topica starałem się kroczyć drogą prostą, choć nie zawsze na trzeźwo.

[budo_death-wish]

Ciekawe, pamiętam jak ponad 13 lat temu ćwiczyłem te taikyoku ale wygladały zupełnie inaczej.

A pamiętasz coś dokładniej na temat tych kata?


Dan

Sorry...

[budo_dan]

[budo_dan]

No dobra, jak offtopować to offtopować
Mistress shotokan-fudokan to zlepek nazw jaki powstał po zmianie nazwy Interantional Traditional Fudokan Karate Federation na World Traditional Shotokan-Fudokan Karate Federation. Powód zmiany był nastepujący: Ilija Jorga /9 Dan/ stwierdził, że ITKF zaczyna podupadać i niestety ale systematycznie się kurczy jako federacja. Część federacji krajowych -zdaniem Jorgi, które ćwiczyły /bądź ćwiczą nadal/ w ITKF w przyszłości będą szukały nowej federacji karate tradycyjnego. Nie wszystkie są zainteresowane jego karate Fudokan /tak nawiasem pisząc to najpierw Jorga założył federację o nazwie fudokan, która miała rozwijać karate tradycyjne takie jakie robiono kiedyś w IAKF. Po jakimś czasie zaczął "przekształcać" federację w nowy styl.../ dlatego przewidując zapotrzebowanie rynkowe zmienił nazwę na shotokan-fudokan, tak aby mógł przyciągnąć kluby i federacje uprawiające shotokan w wydaniu tradycyjnym. Nota bene Jorga zawsze mówił, że fudokan to elita shotokanu /tego tradycyjnego /.

Co do kata Taikyoku, to potwierdzam, że autorem kata T-5 i T-4 jest Henry de Plee - facet od którego zaczęło się karate w Europie. Obecnie co ciekawe, Hiroshi Shirai każe ćwiczyć nie T-1, T-2, T-3 lecz, jak on to nazywa, TAIKYOKU stanowiące proste połączenie trzech w/w kata. W Taikyoku na pierwsze i drugiej osi bocznej robimy gedan-barai, oi-zuki chudan, na pierwszej osi głównej - gedan-barai, i 3 x oi-zuki jodan, na trzeciej i czwartej osi bocznej: gedan-barai, oi-zuki chudan, na drugiej osi głównej kata: gedan-barai, oi-zuki chudan i na piatej i szóstej osi bocznej: uchi-uke /Ko-kutsu-dachi/, oi-zuki chudan /Zen-kutsu-dachi/.
Jak łatwo zauważyć podstawą jest T-1, na pierwszej osi głónwje kata mamy T-2 zaś na ostatnich osiach bocznych kata T-3.

Kiedyś w kata taikyoku-shodan w moim klubie ćwiczono np.gedan-barai a zamiast oi-zuki chudan kopaliśmy mae-geri, itp. Zmieniane były także bloki. W zasadzie ilość modyfikacji treningowych jest tu nieograniczona.

Na tej kanwie przypomnę historyjkę zasłyszaną od sensei J.Knapczyka a opowiedzianą mu przez Maestro... Sensei Shirai będąc kiedyś na Okinawie u starego Mistrza ćwiczył kata i na koniec treningu pochwalił się, że Bassai-dai robi na 108 różnych sposobów... na to sędziwy Mistrz odparł: Wspaniale ! Ja wykonuję Tekki na 800 sposobów...
Co miałem odpowiedzieć ?! - opowiada Shirai - powiedziałem tylko oss ! I bardzo nisko się ukłoniłem...

[budo_mistress]

Dziękuje za wyczerpującą odpowiedź....