74 odpowiedzi w tym temacie

[budo_laser]

sorry, przyznaje ze wszystkiego nie czytałem Zaraz oblookam link.

a dokladniej ci pokaze o co mi chodzi wieczorem, moze ze zdjeciami nawet

[budo_kayo]

niema problem myśle, że wieczorem będe tak koło 9, 10 właśnie jestm najbardziej ciekaw takich opini jak twoja 8)

[budo_laser]

ja tam od kata super specjalista nie jestem, ale zobaczyym co się uda wymodzić.

[budo_kayo]

zuważyłem, że jesteś w grupi Ryu-te więc pewnie jesteś z tym związany a ja mam duży szacunek dla tych ludzi

[budo_laser]

hehehe, powiedzmy ze miałem z nimi kontakt. Ja gosoku na codzień ćwicze i ucze Ale ryu te bliskie memu sercu jest

[budo_kayo]

powiem Ci, że mój znajomy korespondował z prezesem polkiego związku ryu-te i naprawde dużo wyniusł z tej znajomości a z gosoku to narazie miałem tylko kontakt przez neta 8)

[budo_risk]

Kata w wersji japońskiej nei sa dokładnym zapism tego co nalezy robić. Np. Heian Nidan. Pierwszy ruch w kata jest do przodu, podczas gdy naprawde przed chwytem z tyłu będziemy się bronić cofając się..

z tym stwierdzeniem >na prawde< to trudno sie zgodzic. tak mozna cwiczyc ale nie jest to obligatoryjne. w oryginale jest age uke i uchi uke a uchi uke nie jest mechaniczne najlepszym sposobem do uwalniania sie z uchwytu z tylu

[budo_chemik]

No przed chwytem z tyłu to raczej trzecia sekwencja w okinawańskiej wersji pinan shodan (w japońskim karate: heian nidan).
Co ciekawe tę samą technikę widziałem u jakiś kombatowców, a ludziska patrzyli z rozdziawionymi paszczami...

[budo_risk]

>na prawde<

...naprawde...

[budo_kayo]

nie wiem jak kolegom ale mnie się udało w ten sposób uwolnić z chwytu, co prawda z trudem ale zawsze :-)

[budo_risk]

nie wiem jak kolegom ale mnie się udało w ten sposób uwolnić z chwytu, co prawda z trudem ale zawsze :-)

wiele rzeczy moze sie udac, ale to nie znaczy, ze metoda jest optymalna

[budo_kayo]

ale też nie musi jej przekreślać

[budo_risk]

ale też nie musi jej przekreślać

istnieja przeslanki aby twierdzic, ze zbyt duza wiare przykladamy do znaczenia poszczegolnych ruchow w obecnej formie dla dawnych mistrzow. dlatego tez wspolczesnie doszukuje sie praktycznego zastosowania dla takich ruchow jakie widzimy w kata i stad interpretacji moze byc cala masa. tym samym nie ma tej jednej jedynej.

[budo_kayo]

no wiesz dochodzi do tego jeszcze jeden smutny warunek, ile mistrzów tyle wersji

[budo_chemik]

A jeszcze jeden ciekawy trend - robienie z karate - ju-jitsu :?

[budo_pwl]

Taaaaaa... kumple na obozie bawili się w robienie kata "międzysystemowego", mnie najbardziej rozwaliło kiai na dosiad i balachę ;D

[budo_kayo]

w takim razie moge tylko zacytować fragment "nienasycenia":
"Niby nic a jednak zwisły cyc"

[budo_risk]

kiai na dosiad i balachę

a zastanowcie sie, czy to rzeczywiscie jest tak bez sensu...

[budo_risk]

A jeszcze jeden ciekawy trend - robienie z karate - ju-jitsu :?

czesc technik w kata ma doskonala interpretacje w postaci dzwigni czy przechwytow, wiec nie jest to takie nienaturalne

[budo_kayo]

jeśli ma powiecmy nam uratować skure to czemu nie :wink: