Aikido i Sumo
Napisano Ponad rok temu
kiedys byl taki fajny topik, "obrona przed seria", czy cos podobnego.
Wszyystko juz bylo
Dlatego taki film, jak wrzucilem.
Budo jest lepsze - mozna sobie kroic prawdziwym mieczem powietrze na drobne kawaleczki cwiczac na krawedzi zycia i smierci i byc caly czas gotowym, zeby umrzec. Tak sobie mozna kroic nawet majac 80 lat, jak sie dozyje.
Mozna powtarzac opowiesci, ze ktos tam, komus tam, kiedys tam, cos polamal - z zastrzezeniem, ze nie ma zrodel, ktore by to potwierdzaly.
Fajne to budo.
A w tych ograniczonych sportach (wiesz, przepisy i tym podobne bzdury, zadnych krawedzichoc akurat sumo to nie jest typowy sport), w dodatku na ogol bardzo szkodliwych dla zdrowia, czasami naprawde niezle kariery koncza sie w taki sposob jak sobie mozna obejrzec na zalaczonym filmie.
Ba, nawet na live streamie mozna to sobie obejrzec, jak mialem okazje, trzeba tylko miec kompa i dostep do internetu - albo za pare tygodni wlaczyc sobie Eurosport.
Taka roznica miedzy "budo" a "sportem" i przy okazji odpowiedz na rozne nie tylko Twoje pytania
Jak to jeszcze mozna przedstawic?
Przecietny "sportowiec" nie ma zazwyczaj problemu zeby komus przyp..., albo kogos poskladac w kostke nawet jesli mu sie nie ustawi odpowiednio - w odroznieniu od przecietnego "krawedziowca budowego".
Ponoc gdzies sa tez "krawedziowcy budowi", ktorzy tez tak potrafia. Ponoc sa wybitni.
(No offence - akurat mialem ochote na takie "ogolne rozwazania", bron Boze nie mam nikogo konkretnego na mysli. Poza Kaiho oczywiscie, ktory bedzie mogl chodzic za jakie dwa miesiace, a nie powalczy juz chyba nigdy. Bardzo go lubilem ).
Napisano Ponad rok temu
te moje pytania to taki trochę ryk rozpaczy.
ale co tam.... narazie mam 5 kyu (i 30 lat ) więc młody jestem, wiele przede mną i może jak dorobię się 7 dana to zrozumiem coś z tego.
narazie idę poćwiczyć tenkany jako obronę przed serią :wink:
k.
Napisano Ponad rok temu
Ja rozumiem Kurm, ze lato, goraco jak w piekle, ale cos ty sie uczepil, walki i walki.... :? Walczyc to juz Dziadek umial jak byl maly bo cwiczyl Sumo 8) Podobnie jak WSZYSCY jego przedwojenni uchideshi i znakomita wiekszosc uczniow. To wszystko byli ludzie z duza historia sparringow i walk, 6 dany w judo, kendo, byli tez doswiadczeni karatecy i inni......jakiej by do tego otoczki nie tworzyć, jakich by nie budować dodatków filozoficzno-założeniowych to aikido w założeniu jest sztuką WALKI.
Myslisz ze zapisali sie do Dziadkowego dojo zeby znow sie nauczyc walczyc? Wez sie Kurm nad tym zastanow...... :roll:
Baaaa.....randori to taki rodzaj sparringu z jakimis regulami, w zasadzie uzywa sie tego slowa w judo. Trzeba oporowac, kontratakowac itd...Jest sedzia, zwykle instruktor.Sparing jest częścią procesu nauczania SW (możesz mi O'Modzie wyjaśnić tak przy okazji czym jest randori?) w związku z tym, jezeli jakiś sensei stwierdzi, że w jego szkole bedą sparingi z np. zaprzyjaźnioną sekcją BJJ albo sumo to co - już nie będzie to aikido?
nie traktuj sparingu jako celu nauczania tylko środka, a może jakoś się z tym pogodzisz.
pozdrawiam serdecznie
k.
Inna sprawa to tlumaczenie pojec z japonskiego. Dla japonczykow aikido to nie SW to Budo/Bujutsu. Ja tez jestem przekonany ze tego pojecia trzeba uzywac, dla unikniecia nieporozumien.
Dla wyjasnienia twoich watpliwosci zacytuje Kanai sensei:
Sednem ćwiczenia aikido jest więcej niż cokolwiek innego, ciągły ciężki trening i dyscyplinowanie ciała i umysłu w celu rozwijania mądrości. W przypadku konfrontacji, zwierzęco-podobne zachowania, mające na celu jedynie ochronę samego siebie i uszkodzenie przeciwnika muszą być unikane za każda cenę. Do rozwinięcia determinacji(postanowienia) do rozwiązywania sytuacji konfrontacyjnych używając wiedzy i mocy całkowitej(to znaczy używania nie tylko technik ale używając całość swoich możliwości i mądrości) służy bugukoro (duch /umysł budo).
- Trzeba rozumieć że aikido jest ni mniej ni więcej tylko wyrażeniem i ucieleśnieniem tego bugukoro
Wiecej
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Wiesz jak to jest, jeden lubi lowic ryby, drugi zbierac grzyby. Ktory z nich mocniej przypierdoli albo posklada w kostke?Fajne to budo.
Zeby umiec mocno przypierdolic nie trzeba nic cwiczyc drogi rybaku.
Napisano Ponad rok temu
tak sobie czytam i sie zastanawiam, czy czegos nie przegapilem czasem.
Napisales:
To wszystko byli ludzie z duza historia sparringow i walk, 6 dany w judo, kendo, byli tez doswiadczeni karatecy i inni......
Myslisz ze zapisali sie do Dziadkowego dojo zeby znow sie nauczyc walczyc? Wez sie Kurm nad tym zastanow...... :roll:
A na poprzedniej stronie napisales:
jak ktos go chcial atakowac to Dziadek byl bardzo chetny, od razu szedl do dojo i ciach, ale byl przy okazji nieprzewidywalny i wszyscy sie go bali. Wiec po pierwszym, drugim nieudanym ataku klaniali sie mu i prosili aby zostac jego uczniem.
To po co oni chcieli zostac tymi uczniami? Nie wyglada czasem na to, ze - wedlug ustnej tradycji - oni jednak cos nie bardzo potrafili walczyc, skoro te ataki byly, jak sam napisales, "nieudane"?
Napisano Ponad rok temu
Wiesz jak to jest, jeden lubi lowic ryby, drugi zbierac grzyby. Ktory z nich mocniej przypierdoli albo posklada w kostke?Fajne to budo.
To zalezy co robia jeszcze oprocz zbierania grzybow, albo lowienia ryb.
Zeby umiec mocno przypierdolic nie trzeba nic cwiczyc drogi rybaku.
Pewnie, ze wiem, troche robilem budo, a troche sportu tez.
Teraz najbardziej lubie sobie noze ostrzyc i im robic zdjecia.
Ale jeszcze pamietam, ze jak sie chce naprawde mocno kogos puknac, to lepiej jednak miec jakies podstawy, niz nie miec.
Wiesz, drogi Szczepanie, miec 50 dolcow i nie miec 50 dolcow to razem juz stowka
Napisano Ponad rok temu
6 dan Kodokan judo (w tamtych czasach!!!!) nie umial walczyc, no wez mnie Rybak nie rozsmieszaj :roll:Hi Szczepan,
To po co oni chcieli zostac tymi uczniami? Nie wyglada czasem na to, ze - wedlug ustnej tradycji - oni jednak cos nie bardzo potrafili walczyc, skoro te ataki byly, jak sam napisales, "nieudane"?
To po co oni chcieli zostac tymi uczniami?
ha!!!! no wlasnie, po co??? :? 8O
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Czyli jak rozumiem, to Aikido to taki wyższy poziom Sztuki Wojennej, którego zgłebianie bez posiadania podstaw, tudzież nawet sporego zaawansowania w jakiejś Sztuce Walki ma nikły sens (no może poza zdrowotno-relaksacyjnym)?
hmmmm..... to by faktycznie wiele wyjaśniało.
Najpierw trzeba zacząć zbierać grzyby, żeby się nauczyć pożądnie przypierdolić, a dopiero później na aikido.... aha... a może coś pomieszałem?
:wink:
apropo tej Walki - tak w trzech słowach Szczep - do czego służy aikido? (dosłownie dwa zdania w kontekście tego co napisałeś wcześniej...?)
k.
Napisano Ponad rok temu
A przeczytales zadana lekture (czyli artykul Kanai sensei)? Jesli tak, to przeczytaj jeszcze raz i nad nim medytuj, medytuj a potem idz cwiczyc.... 8)To Szczepan:
apropo tej Walki - tak w trzech słowach Szczep - do czego służy aikido? (dosłownie dwa zdania w kontekście tego co napisałeś wcześniej...?)
k.
Jesli nie, to patrz wyzej... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Jasne ze to najlepsze miejsce na pytanie. Zawsze czegos tam sie czlowiek nauczy.W sprawie tych nieszczęsnych 30 % to już chyba sobie odpuszcze. Po prostu sprawa mnie zaciekawiła, no i kwestia aikido a sumo. Sam jestem początkujący a na forum są praktycy z wieloletnim stażem i nie kiedy z czarnymi pasami. To najlepsze miejsce, by o coś spytać Zawsze, ktoś rzuci jakimś faktem albo jak kolega Rybak filmikiem 8O . Oczywiście najlepszym miejscem do zgłebiania wiedzy jest praktyka w dojo. Zawsze byłem niedzielnym aikidoką (praca, praca), ale znów zapisze się do klubu od nowego sezonu :-)
Pozdrawiam
Gratuluje decyzji powrotu na tatami. Nie bedzie to latwe, ale wytrwaj w postanowieniu, wytrwaj!!!
Napisano Ponad rok temu
6 dan Kodokan judo (w tamtych czasach!!!!) nie umial walczyc, no wez mnie Rybak nie rozsmieszaj :roll:Hi Szczepan,
To po co oni chcieli zostac tymi uczniami? Nie wyglada czasem na to, ze - wedlug ustnej tradycji - oni jednak cos nie bardzo potrafili walczyc, skoro te ataki byly, jak sam napisales, "nieudane"?
Ja sobie tego nie wymyslilem, ze oni czegos tam nie potrafili, tylko zacytowalem Ciebie.
Szczepan, Ty nie udawaj teraz Sfinksa, bo ja tylko zestawilem Twoje wlasne dwie wypowiedzi, z ktorych wynikalo m.in., ze akurat z "Dziadkiem" to oni chyba nie umieli za bardzo "walczyc" i to nie ja napisalem, tylko Ty.
Ale tak prawde mowiac, to spodziewalem sie odpowiedzi w tym stylu. Zreszta jak o mnie chodzi, to mogla byc ostatnia
Napisano Ponad rok temu
Czyli jak rozumiem, to Aikido to taki wyższy poziom Sztuki Wojennej, którego zgłebianie bez posiadania podstaw, tudzież nawet sporego zaawansowania w jakiejś Sztuce Walki ma nikły sens (no może poza zdrowotno-relaksacyjnym)?
{/quote]
A czemu to aspekt zdrowotno- relaksacyjny miałby być mniej wzniosły, niż nauka skutecznego kładzenia po mordzie?
Napisano Ponad rok temu
zgadzam się rybaku zgadzm....
te moje pytania to taki trochę ryk rozpaczy.
ale co tam.... narazie mam 5 kyu (i 30 lat ) więc młody jestem, wiele przede mną i może jak dorobię się 7 dana to zrozumiem coś z tego.
nie radzę. Jeśli naprawdę "poczucie skuteczności" jest dla Ciebie bardzo ważne, to powinieneś zrezygnować z Aikido. Bo jak poświęcisz temu następne 15 lat i wciąż będzie Ci brak tego aspektu, to wtedy to dopiero będzie ryk
Napisano Ponad rok temu
Czyli jak rozumiem, to Aikido to taki wyższy poziom Sztuki Wojennej, którego zgłebianie bez posiadania podstaw, tudzież nawet sporego zaawansowania w jakiejś Sztuce Walki ma nikły sens (no może poza zdrowotno-relaksacyjnym)?
{/quote]
A czemu to aspekt zdrowotno- relaksacyjny miałby być mniej wzniosły, niż nauka skutecznego kładzenia po mordzie?
1) Nie mówiłem, ze mniej ważne.
2) Jakoś nigdzie nie widziałem opisu" Aikido - poznaj najnowsze trendy w poprawie zdrowia i poczuj siłę relaksującą tkwiącą w ttwórczości Dziadka." Wszędzie tylko Sztuka Walki i Sztuka Walki....
Next post:
Nie najwazniejsze, ale nie sądzisz, że patrząc na aiki przez pryzmat Budo, Sztuki Walki czy czegoś w tym stylu, odmawianie dziełu Dziadka walorów waleczności jest lekką przesadą?
Rozumiem, ze aikido to taka dystyngowana sztuka i dżentelmeni o dawaniu w mordę nie rozmawiają, ale przeginanie w drugą stronę to chyba tez lekka przesada nie?
k.
Napisano Ponad rok temu
Jakoś nigdzie nie widziałem opisu" Aikido - poznaj najnowsze trendy w poprawie zdrowia i poczuj siłę relaksującą tkwiącą w ttwórczości Dziadka." Wszędzie tylko Sztuka Walki i Sztuka Walki....
Cóż, prawa rynku...
Nie najwazniejsze, ale nie sądzisz, że patrząc na aiki przez pryzmat Budo, Sztuki Walki czy czegoś w tym stylu, odmawianie dziełu Dziadka walorów waleczności jest lekką przesadą?
No wiesz... Żadna Sztuka nie jest skuteczniejsza, niż jej obecny najzdolniejszy wykonawca. Tak więc Dziadka i całą mitologię radzę zostawić na boku.
Rozumiem, ze aikido to taka dystyngowana sztuka i dżentelmeni o dawaniu w mordę nie rozmawiają, ale przeginanie w drugą stronę to chyba tez lekka przesada nie?
Masz oczywiście racje. Zauważ jednak, że przeginanie w drugą (i w trzecią ) stronę, to sprawdzony sposób na ukręcenie łba wszelakim dyskusjom o skuteczności Aikido. Łatwo możesz to sprawdzić przeglądając stare posty na tym forum.
Napisano Ponad rok temu
Hi kurm28,
kiedys byl taki fajny topik, "obrona przed seria", czy cos podobnego.
Ja osobiscie jestem na ten wątek mega wqr@#$% Straciłem full czasu na techniczną dyskusję z łosiami kt. nic ponadto ze się nie da, nie potrafili powiedzieć.
Napisano Ponad rok temu
JOKE
Ja tam sie dobrze bawilem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chyba dlatego ze czytałeś tą dyskusję, czego nie można było powiedzieć o części osób biorących w niej udział
I czytalem, i pisalem ;-)
Wesolo bylo.
Ale tak juz calkiem serio, to wiele nieporozumien wynikalo tam z pisemnej formy "wymiany mysli" - gdybysmy sobie poszli na sale, albo usiedli przy piwie, to o wiele szybciej byloby wiadomo, o co drugiemu chodzi. Podstawowy problem dyskusji forumowych niestety.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Iwama Ryu
- Ponad rok temu
-
Relacja ze stażu aikido i aikitaiso Ińsko 2005
- Ponad rok temu
-
Naj...naj.....
- Ponad rok temu
-
Czym sie rozni....
- Ponad rok temu
-
aikido vs taekwondo
- Ponad rok temu
-
Daito-ryu
- Ponad rok temu
-
Fotorelacja z obozu aikido w Choszcznie
- Ponad rok temu
-
Noro Sensei & Tissier Sensei
- Ponad rok temu
-
Pazdziernik sie zbliza...
- Ponad rok temu
-
Sztuki Walki, SIłownia, a dziewczyny;);)
- Ponad rok temu