26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ko-hoshi]

kręce się od małego po Dębcu, mieszkam na Piątkowie a pracuje na Wildzie - nie jest źle, wszędzie da się przeżyć, nikt się nie czepiał, auto ma lusterka, szyby i radio

[budo_ian17]

Dębiec jest dziwnym miejscem:
z jednej strony to niemal codziennie wracam późno do domu od panny przez dębec właśnie i nie omijam wcale zaułków, to nawet grupki schodzą mi z drogi i czasem tylko coś krzyczą, a jestem mały niepozorny i raczej nie wzbudzam respektu swą sylwetką, ale nigdy mnie fizycznie nie zaczepili! może za szeroko chodzę
z drugiej strony jednak to jest tam dużo zbokoli (stanowczo) i możliwe-że gwałcicieli, mnóstwo potencjalnie grźnych dresów, a po 20 pod KAŻDĄ klatką jest grupa kolesi z wyglądu i pozorów chcących obić mordy wszystkim dookoła
ale mnie samego nie krzywdzą, więc jak ktoś we dwójke będzie chodził albo w trójke to już nic zupełnie mu nie grozi - chyba że dwójka naprawde "prowokujących osób|(metale lub rasta itepe)

[budo_nagato]

Przyjeżdżaj bez obaw. Jesteśmy najspokojniejszym miastem III RP.


PS. Przy okazji, prasując ostatnio wyjściowy dres przypaliłem czwarty pasek. Nie wiecie czy mozna to jakoś naprawić?

[budo_maciej t]

Mam takie pytanko jak tam teraz w Pyrlandii? jak juz w Polsce z 5 lat nie bylem i teraz bede jechal rodzine zobaczyc i Azjatycka zone im pokazac wiec sobie tak mysle jak tam teraz sie dzieje w Poznaniu, bezpiecznie...???
czytalem gdziez ze Poznan to stolica dresiarstwa teraz i ogolnie wesolo jest i co myslicie da sie z ladna Azjatka wloczyc po miescie i nie byc zaczepiany co kazda ulice?

Tak poważnie spokojnie jest, spokojniej niz np 5 lat temu

[budo_maciej t]

ILLUK ty jeszcze tu piszesz?
Ale Jeżyce są przereklamowane, łaziłem tam dziesiątki razy po nocach i nikt mnie nawet o godzinę nie spytał. :-) Natomiast na Wildzie to nie chciałbym mieszkać; pracowałem tam kiedyś i nawet w dzień w każdej bramie stało jakieś towarzystwo...

Ja 2 lata mieszkam na Wildzie spokój jest. To,że stoją to stoją ale nie pamiętam przypadku by kogos z moich sąsiadów zaczepiali.(Bo ja i tak samochodem jeżdżę )

Ale kiedyś 88-90 rok , (piekne czasy) miałem na Wildzie kilka sytuacji

[budo_maciej t]

Mam takie pytanko jak tam teraz w Pyrlandii? jak juz w Polsce z 5 lat nie bylem i teraz bede jechal rodzine zobaczyc i Azjatycka zone im pokazac wiec sobie tak mysle jak tam teraz sie dzieje w Poznaniu, bezpiecznie...???
czytalem gdziez ze Poznan to stolica dresiarstwa teraz i ogolnie wesolo jest i co myslicie da sie z ladna Azjatka wloczyc po miescie i nie byc zaczepiany co kazda ulice?

Tomek pochodzisz z Poznania??

[budo_skorpiob]

Poznan jest w sumie polska kolebka rapu\hip hopu (razem z Warszawa) . Bylem w Poznaniu jakos w listopadzie chyba, ludzie mi sie nie podobaja (bez obrazy) na chodniku wszyscy wszystkich z bara tracili 8O , w restauracjach bywali nie mili . Wydaje mi sie ze bylem w jakiejs porzadnej czesci tego miasta bo byla tam taki duzy teatr :wink: moze sie myle ??