Czym sie rozni....
Napisano Ponad rok temu
no wlasnie, czym sie rozni twoim zdaniem aikido od innych szkol jujutsu?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli mówimy o tradycyjnym jujutsu, np. daito ryu, to:
1) Złagodzeniem technik (w aikido nie ma technik, które z założenia służą do zabicia/ okaleczenia przeciwnika);
2) zmodyfikowaniem technik w taki sposób, aby uke miał szansę wyjścia z technik bez większej krzywdy poprzez pójście "za ruchem" (nie chodzi o drużynę piłkarską :wink: ); oczywiście jeśli nie pójdzie, to technika będzie niebezpieczniejsza dla niego.
3) Bardziej liberalnym podejściem do kata (form) i randori (jest możliwość dostosowania techniki do możliwości tori, gabarytów uke, do tego jest cała masa odmian danej techniki);
4) wywalenie technik o dawnym zastosowaniu (walka w zbroi etc )
narazie tyle mi przychodzi do głowy.
Co wygrałem?
Napisano Ponad rok temu
#2 I jakoś inaczej nazywa dźwignie....
#3 "trochę mi się jescze wydaje" że w Aikido tak samo jak w Yoseikan'nie występuje jakaś troska o padającego uke podciągnięcie odejscie itp w przeciwieństwie do Daito Ryu gdzie leci się siłą grawitacji. (zaznaczam, że znam jeno wybrane formy Aikido i DR)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a dzwignie macie? :wink:Od szkoły brazylijskiej różni się diametralnie. W ogóle nie można się doszukać żadnych wspólnych cech.
Napisano Ponad rok temu
Ale w ogólnej idei, rozluźnieniu się, nieoporowaniu etc. No i podobnych technik zawsze można się dopartrzyć,. np. koshi nage czy ushiro kubi shime (mata leo). :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ale to zupełnie inna para kaloszy, aż dziw, że aikido i bjj z jednego pnia wyrosło.
W bjj trzeba być zwinnym na ziemi jak zaskroniec. W aikido tego nie ma bo i po co, trzeba tak wykonać techikę żeby się nie musieć potem babrać w parterze.
Bjj jest o wiele łatwejsze, techniki mają mniejszy margines błędu. Technik w bjj jest bardzo dużo. Niektórzy twierdzą, że wciąż powstają nowe (styl rozwijający się), w przeciwieństwie do aikido gdzie mamy już jakby kanon.
Treningi aikido są dużo ciekawsze niż bjj, trzeba więcej kombinować. W bjj jest czasami nudno, ale podczas sparingów szybko zapomina się o monotonii wałkowania technik.
W bjj trzeba być wytrzymalszym, tarzanie się pochłania o wiele więcej kalorii. Bjj to nie jest sport dla starych dziadków, którzy nieraz całkiem nieźle sobie radzą w aikido.
Aikido jest chyba bardziej urazowe niż bjj. W bjj nie ma rzutów z z wysokości, nie ma takich hardkorowych dźwigni na nadgarstki jak w aikido, nie ma sankyo nie ma yonkyo, nie ma hijikime, które jak dla mnie jest morderstwem dla łokcia.
Podobno w bjj są jakieś multiurazowe( kilka stawów na raz) dźwignie a strefę nożną, ale jeszcze ich nie widziałem.
W bjj nie ma etykiety, nie ma tego klimaciku, ukłonów, wiecie o co chodzi. Ja naprzykład lubię japońszczyznę.
W bjj nie ma miecza ani kija, jakbyście nie wiedzieli:) Sensei też w hakamie nie chodzi.
Tyle moich spostrzerzeń początkującego, zarówno w aikido jaki i bjj.
Napisano Ponad rok temu
Ale, jesli np popatrzysz na metodyke nauczania, to tez pewnie duzo cwiczycie bez oporu, nieprawdaz? Zupelnie jak w aikido partner ci pomaga wykonywac technike?No takich podobieństw doszukać się można, dźwignie, duszenia, ale tylko w szczeblu nazewinictwa, bo to zupełnie inaczej wygląda.
Ale to zupełnie inna para kaloszy, aż dziw, że aikido i bjj z jednego pnia wyrosło.
Oczywiscie ze dzwignie itd inaczej sie wykonuje, bo to juz jest zastosowanie celu danej szkoly jj w praktyce, ale np duszenie skuteczne jest jedynie kiedy partner niejako sam sie dusi bo go w dol sciaga sila grawitacji za pomoca ciezaru ciala duszacego. Podobnie jest w aikido, technika jest wtedy skuteczna, jesli tori uzywa swego ciezaru ciala do rzucenia partnera, tez uzywa sile grawitacji
.........hmhmh.........coraz wiecej tych podobienstw.................hmhmh.........
Napisano Ponad rok temu
Ale, jesli np popatrzysz na metodyke nauczania, to tez pewnie duzo cwiczycie bez oporu, nieprawdaz? Zupelnie jak w aikido partner ci pomaga wykonywac technike?
Zgadza się.
Napisano Ponad rok temu
Leżę na plecach, przeciwnik przyciska mnie swoimi plecami do ziemi, ja duszę go anakondą, po pewnym czasie (raczej krótkim) następuje koniec walki.
end;
Napisano Ponad rok temu
Ale gdy grawitacja pomaga, jest łatwiej.Równie skutecznie można (...)
Napisano Ponad rok temu
Mowa! A gdy pomaga 2 czy 3 kolegów to już zupełnie banałAle gdy grawitacja pomaga, jest łatwiej.Równie skutecznie można (...)
Szczepan.
- Czym się rózni wróbelek?
- Bo ma jedną nóżkę bardziej.
Napisano Ponad rok temu
O ile w innych tradycyjnych szkołach stosunek do przeciwnika można określić słowem szacunek , to w aikido bardziej pasuje słowo miłość.
Przyjęcie takiej a nie innej filozofii spowodowało pewne dostosowanie techniczne w wykonywanych technikach żeby nie spowodować urazu i dać szanse wyjścia z danej sytuacji przeciwnikowi. Zmiany te można jednak w każdej chwili cofnąć gdyby ktoś postanowił porzucić filozofie aikido.
W obrębie starych szkół JJ panowało duże zróżnicowanie techniczne.
W JJ wyodrębniły się w okresie modernizmu w Japonii 2 kierunki.
1. Sport zapaśniczy ( skupiał szkoły których podstawą szkolenia była wolna walka )
2. Tradycja samurajska ( skupiała szkoły które nie mogły rywalizować sportowo bez odrzucenia kluczowych dla siebie technik )
Aikido jest najbardziej znaną z drugiej kategorii szkół.
Zainteresowanym tematem polecam książkę S. Mol'a "Koriu ....."
Napisano Ponad rok temu
JJB rozwinęło technikę walki w parterze praktycznie porzucając stujkę. Trudno mi ocenić jak to wygląda w Brazylii ale unas zrezygnowało BJJ z filozofii stając się sportem walki.
Napisano Ponad rok temu
Ale tak na dobrą sprawę podział na style "zapaśnicze" i "tradycyjne" jest trochę sztuczny. Generalnie mówi się o stylach jj współczesnych (modern) i tradycyjnych (koryu). A w obrębie koryu jest sporo stylów zarówno aikidowych jak i parterowych. Dobór technik zależy od zastosowania. Np daito ryu było stylem pałacowym, zakładającym noszenie mieczy, więc parter był raczej ograniczony. Ale już takie kito ryu (jeden z pierwowzorów judo) zawierał dużo podcięć etc, bo służył do walki w zbrojach...
Napisano Ponad rok temu
Ale gdy grawitacja pomaga, jest łatwiej.Równie skutecznie można (...)
Ważę 60 kg, więc mi niezawiele pomaga
A jak ja leżę na oponęcie, to czasem muszę przerwać duszenie, bo gościu wstaje i próbuje wbić mnie w ścianę
Najlepsze duszenie jest jak leżę brzuchem do ziemi a duszona osoba skosem na mnie, plecami do góry. Dotychczas nie poskutkowało tylko raz.
Grawitacja mi raczej pomaga sprowadzać innych do parteru. Lubię ją...
dopuki nie przygniatamnie 100 kg bydlak
Napisano Ponad rok temu
Najlepsze duszenie jest jak leżę brzuchem do ziemi a duszona osoba skosem na mnie, plecami do góry.
wlasnie dzieki grawitacji tak dobrze skutkuje:
co do tego czym sie rozni to czy tamto...
cialo jest tylko jedno
Napisano Ponad rok temu
...nie ma hijikime, które jak dla mnie jest morderstwem dla łokcia.
Rigan Machado, autor książki "Brazylijskie Jiu-jitsu" ma nieco inne zdanie na ten temat... :twisted:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
aikido vs taekwondo
- Ponad rok temu
-
Daito-ryu
- Ponad rok temu
-
Fotorelacja z obozu aikido w Choszcznie
- Ponad rok temu
-
Noro Sensei & Tissier Sensei
- Ponad rok temu
-
Pazdziernik sie zbliza...
- Ponad rok temu
-
Sztuki Walki, SIłownia, a dziewczyny;);)
- Ponad rok temu
-
Kobiety i Aikido :)
- Ponad rok temu
-
Staz w Lesneven (10-17.07)
- Ponad rok temu
-
Pokłońcie się Wy wszyscy, którzy straciliście wiarę!!!!!
- Ponad rok temu
-
Na czym polega aikido??
- Ponad rok temu