Ktoś zaczepia waszą panne
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli o mnie chodzi, to za ostateczność uznaję sytuację w której mój Mężczyzna musi się prać z jakimis prostakami... Na odzywki słowne nie reaguję, a zaczepki fizyczne typu szarpanie czy inne (ale nie macanki jeszcze 8O ... ) zdarzają się naprawde rzadko więc... :roll:
Zawsze powtarzam, że mam głęboko gdzieś co sobie myśli pan z pod budki z piwem albo koleś z klubu, który się ślini i szuka guza... Wiadmo, każdy prawdziwy facet chce bronić swojej kobiety tylko, że czasami nie ma przed czym...
Nie myślcie, że uważam, że nie należy reagować... Uważam tylko, że czasami reagować NIE WARTO.
pzdr dla wszystkich Herosów :wink:
Napisano Ponad rok temu
Ja wiem, że to nie strefa działań wojennych mówię tylko, że kretyn zawsze jakiś może się trafić. Przecież ja też nie walę między ślepia każdego kto się spojrzy albo odezwie do mojej kobiety. Zdarzają się jednak przypadki, że jakiś dobrze napruty koleś (nawet w porządnej knajpie) w dupie ma to, że kobitka przyszła z kimś i wyrywa do niej z łapami. O takiej sytuacji mówię, i w takim przypadku jestem jak najbardziej za łamaniem grabi.no nie stary
nie mów że nie powinien żony zostawia samej bo to chore
to nie strefa działań wojennych, żeby trzeba było chodzic oddziałem
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
1. Jak w miare spokojnie zagaduje - slowne upomnienie (grzeczne'wypier...')
2. Jak jest natarczywy (tudziez nie zareagowal na slowne upomninie) - kontrolny strzal
3. Jak jest natarczywy i wulgarny lub pcha sie z łapami - szpital
4. Jakby ja skrzywdził - pod grunt
I pier.... konsekwencje prawne.
Napisano Ponad rok temu
Ale pomysl, ze pier**lenie konsekwencji prawnych moze sie skonczyc tym, ze bedziesz musial zostawic swoja ukochana na pastwe losu na najblizsze 10 czy 15 lat A chyba nie o taki efekt chodzi?
W opisanej przeze mnie wczesniej sytuacj, koles po prostu sie przysiadl i probowal szczescia... Oczywiscie moglbym mu dac w ryj za samo zaczepianie mezatki, ale nie jestem taki porywczy A ze nie byl napastliwy, to nie reagowalem. W innej sytuacji oczywiscie nie zostawilbym zony samej pod zadnym pozorem i sam bym sprawe rozwiazal na tyle ostro na ile wymagalaby tego sytuacja.
Morley w kwestii wyjasnienia jeszcze:) Dyskoteka jest spokojna i ma dobra opinie, po drugie zdazylem ocenic ze koles nie jest napastliwy a to widac od razu, no i odszedlem tylko na chwile. Jak juz napisalem, w razie czego znam tam cala ochrone, wiec moglbym kozaczyc teoretycznie, ale po co?
Napisano Ponad rok temu
wstyd.. :?
Napisano Ponad rok temu
Dran.. fajnie,że nie jesteś moim mężem 8)
wstyd.. :?
Co Ci nie pasuje ? Dran postąpił bardzo słusznie.
Napisano Ponad rok temu
Nie widzisz,że to chore?
Napisano Ponad rok temu
wybacz, ale widac, ze Blondi :wink: drwal napisał, ze zostawił zone na chwile sama, a po powrocie zastal w jej towarzystwie tego jegomoscia...wiec co tu chorego? skad mogl wiedziec, ze ktos sie dosiadzie? pozdrawiam.wiesz jakby mnie facet zostawił z jakimś typkiem i odszedł - nie bylby już moim mężem 8)
Nie widzisz,że to chore?
Napisano Ponad rok temu
Zreszta ja moge sie rowniez cieszyc, ze nie jestes moja zona, bo nie przepadam za kobietami ktore bawi jak faceci leja sie po mordach o ich wzgledy.... Wiec ciesze sie, ze obojgu nam ta sytuacja odpowiada i nie trafilismy na siebie
Napisano Ponad rok temu
Widzial gościa ale i tak poszedl w cholere bo co tam nie? Ciekawe co zrobi na drugi raz?
Wiesz na moim osiedlu jest taki jeden co zwiał kiedy gwałcili jego panne aż się kurzylo.. niby słusznie zrobil co? w sumie co on jeden biedaczek mógl poradzić :?
eh.. alexone odstosunkuj się od mojej fryzury :?
Napisano Ponad rok temu
Moze nastepnym razem mam od razu walic w ryj jak zobacze kolesia siedzacego obok zony? A moze pozniej sie okaze ze to np kolega?
Napisano Ponad rok temu
Nie.. ale może troche się zainteresować co? :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak jak mowia inni, nie moge byc z zona 24h na dobe i wiem ze umie splawiac kolesi, wiec czym sie mialem tam emocjonowac? Bylo tam jakies zagrozenie? Bo dla mnie zadnego. Ta dyskoteka to nie jakas speluna, gdzie trzeba sie z lokciami przepychac przed kobieta, zeby jej nie zadeptali, typ byl spokojny, widac wypil ze 2 piwka i postanowil zebrac sie na odwage i sprobowac szczescia Moze nie zauwazyl wczesniej obraczki na palcu? Zreszta co ja mam gdybac, nie bede lal kolesia w ryj od razu bez potrzeby i koniec. A jak panie lubia, jak facet tak okazuje, ze ma wylacznosc na kobiete i nikt nie bedzie jego praw naruszal, to poszukajcie jakiegos tepego karka, im to nawet bedzie odpowiadac, wiecej powodow zeby dac komus po ryju...
Blondi ciekawe, czy jak przysiadlby sie do Ciebie kolega, a Twoj maz (o ile go juz masz :wink: ) podszedlby i zrobil Ci wielka scene zazdrosci, po czym przyp***il gosciowi, to poczulabys sie lepiej?
Napisano Ponad rok temu
Niby czemu miałby mi zrobić scene zazdrości? O co? Chyba nie myślisz,że gadam z obcymi facetami? Mówię konkretnie,że ma odejść i heja a nie siedze, mrugam rzęskami i się cieszę.. no ale widać różne tam ludzie mają upodobania i podejście do sprawy.. :?
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem o co chodzilo z tymi upodobaniami? Czy ja cos pisalem o trzepotaniu rzesami i cieszeniu sie?
Jestes kobieta wiec chyba nie musze Cie uswiadamiac w tej kwestii, ale jednak to napisze Wyobraz sobie, ze faceci nie sa jednak tak prosci i niedomyslni, jak Wam sie czasem wydaje Wedlug mnie sa dwa rodzaje sytuacji. Pierwsze to sytuacja zagrozenia. Drugie to kiedy kobieta zaleznie od humoru chce po prostu poczuc, ze facet jest o nia zazdrosny. Nie jestem jeszcze na tyle glupi, zeby nie potrafic odroznic sytuacji pierwszej od drugiej.
Jesli chodzi o teoretyczna scene zazdrosci, to przeczytaj uwaznie, pisalem o sytuacji kiedy przysiadlby sie do Ciebie kolega, a nie obcy facet. No wiesz, kiedys jeden kolega mial dziewczyne (moze i nadal ma), ktora pod jego nieobecnosc nawet nie odpowiadala "czesc", a odzywala sie do kolegow tez tylko za jego pozwoleniem. Ale mnie tam tresowane malpki nie bawia. Pokazuje Ci tylko, ze przesadne pilnowanie tez prowadzi do chorych sytuacji.
I jeszcze tak sobie pomyslalem... napisalas, ze gdyby Twoj maz tak Cie zostawil to juz by nie byl Twoim mezem...
Nie sadzisz, ze troche zbyt patetycznie? Bo jesli naprawde tak uwazasz, to masz ciekawe podejscie do malzenstwa
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wiesz jakby mnie facet zostawił z jakimś typkiem i odszedł - nie bylby już moim mężem 8)
Nie widzisz,że to chore?
Właśnie przez takie baby jak Ty, niektórzy kolesie niewinnie dostają wpierdol
Jeżeli "zalotnik" nie jest natarczywy i chamski, to dlaczego wyganiać go jak lisa z kurnika?
Nieraz zagadywałem dziewczyny, które były zajęte i co z tego?
Nie można odpowiedzieć "Mam kogoś i dalsza rozmowa mnie nie interesuje"
We Wrocku jednej pannie w tramwaju przeszkadzało, że moi znajomi za głośno śpiewali.
Oczywiście zmusiła swojego chłopaka, aby okazał się "bohaterem" ...
Ciekawe czy potem równie troskliwie opatrywała jego zakrwawioną "bohaterską" mordkę ...
Napisano Ponad rok temu
nie popadajmy w paranoje, do mojej zony tez czasami ktos zagada, szczegolnie jak nie ma mnie w poblizu, a ona jest na przyklad w pracy (szczegolnie celuja w tym zonaci faceci ktorzy przychodza z zona cos jej kupic bueheh). i trzeba potem sciagac typow po mglistym portrecie pamieciowym? 8O
We Wrocku jednej pannie w tramwaju przeszkadzało, że moi znajomi za głośno śpiewali.
Oczywiście zmusiła swojego chłopaka, aby okazał się "bohaterem" ...
Ciekawe czy potem równie troskliwie opatrywała jego zakrwawioną "bohaterską" mordkę ...
hmm a wyznaczyliscie kogos kto zrobil mu z twarzy galarete czy wszyscy na raz wzieli go w obroty? bo chlopak byl widocznie za malo asertywny :roll:
z tego co pamietam tramwaj to miejsce publiczne i pewne wzorce zachowania obowiazuja. wyobraz sobie ze np. wracasz z pogrzebu, ewentualnie jestes w jakims innym dolujacym stanie i jedyne o czym myslisz to znalezc sie w cichym domu, a tutaj ekipa obok ciebie wyje po calosci. :?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
tatuaż więzienny na dolnej wardze
- Ponad rok temu
-
Nóż jako MAD
- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila
- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila
- Ponad rok temu
-
Paraliżujący strach...
- Ponad rok temu
-
oczy z tylu glowy
- Ponad rok temu
-
Uderzenia z zaskoczenia
- Ponad rok temu
-
Kravka na ulicy
- Ponad rok temu
-
Ciekawy filmik - walka w studiu
- Ponad rok temu
-
Nozownik-Pożnań
- Ponad rok temu