108 odpowiedzi w tym temacie

[budo_angmoh]

widzisz mnie sie wydaje ze tutaj raczej wiekszosc osob nudzi sportowe wushu i nie rozumiem dlaczego mamy przyczyniac sie do jego rozwoju....

Przesadzasz... nie tyle nudzi co jest calkowicie poza kregiem zainteresowania

[budo_ignat]

"Przesadzasz... nie tyle nudzi co jest calkowicie poza kregiem zainteresowania" - to ślicznie. ciekaw jestem tylko dlaczego tak jest. no ale to już dyskusja na inny temat.

[budo_tomasz]

"Przesadzasz... nie tyle nudzi co jest calkowicie poza kregiem zainteresowania" - to ślicznie. ciekaw jestem tylko dlaczego tak jest. no ale to już dyskusja na inny temat.

wiesz co teraz mnie szczena opadla i rysuje parkiet, zona mnie zabije.....
jak Ty tego nie rozumiesz to my nawet nie mamy zadnych podstaw do dyskusji....

[budo_ignat]

hyhy rozumiem - widzę że zostałem zbyty oraz obdarzony uśmiechem wyższości;). no cóż - skoro nie mamy po co dyskutować to nic już nie mówię. prócz tego że - to forum jak mi sięwydaje jest jednym z wielu kółek wzajemnej adoracji - które nie podlegają krytyce ani nie szanują odmiennych poglądów. takie własnie odnoszę wrażenie po tej krótkiej polemice.

[budo_tomasz]

hyhy rozumiem - widzę że zostałem zbyty oraz obdarzony uśmiechem wyższości;). no cóż - skoro nie mamy po co dyskutować to nic już nie mówię. prócz tego że - to forum jak mi sięwydaje jest jednym z wielu kółek wzajemnej adoracji - które nie podlegają krytyce ani nie szanują odmiennych poglądów. takie własnie odnoszę wrażenie po tej krótkiej polemice.

widzisz Ty nie rozumiesz ze dla nas Twoje idea sa obce i to tak jakbys przyszedl tu dyskutowac o niech bedzie motoryzacji i sie dziwil dlaczego nie jestesmy dyskusja zainteresowani.... :wink:

[budo_ignat]

nie są to moje idee ale idee obecne we współczesnym świecie od ponad pół wieku. jingsai wushu to jeden z kierunków rozwoju chińskich sztuk walki - bez względu na to czy Szanowne Forum zechce to przyjąć do wiadomości czy nie. osobiście bardzo szanuję chuantong wushu i szkoda że jego zwolennicy od przyjęcia pewnych współczesnych zjawisk (co nie znaczy że muszą sięz nimi utożsamiać) wolą je ignorować lub lekceważyć - czyli według mnie - po prostu chować głowę w piasek.

[budo_qixing]

nie są to moje idee ale idee obecne we współczesnym świecie od ponad pół wieku. jingsai wushu to jeden z kierunków rozwoju chińskich sztuk walki - bez względu na to czy Szanowne Forum zechce to przyjąć do wiadomości czy nie. osobiście bardzo szanuję chuantong wushu i szkoda że jego zwolennicy od przyjęcia pewnych współczesnych zjawisk (co nie znaczy że muszą sięz nimi utożsamiać) wolą je ignorować lub lekceważyć - czyli według mnie - po prostu chować głowę w piasek.

Nikt tego nie neguje. Po prostu niektórych to nie interesuje. Z perspektywy lat ćwiczenia i bycia na wielu zawodach w kraju i zagranicą przestało mnie to interesować. Formy obligatoryjne - jedno dobre wykonanie wystarczy, więcej to nuda. San shou na dobrym poziomie chętnie popatrzę ale nawet ostatnio w Chinach poziom zawodów był kiepski wiało nudą. Najciekawiej było gdy walczyły dziewczyny. Z tego powodu olewamy w tym roku zawody w Yantai i jedziemy później aby tylko ćwiczyć. Tak więc podtrzymuję zdanie że lepiej było iść na piwo. Popularyzacja sportowego wushu to sprawa związku po to został powołany a nie środowisk kung fu tradycyjnego, które mają inne zadania. I tyle w tym temacie.

MW

[budo_rosomak]

kungfu sluzy do napierdalania a nie do ogladania

[budo_angmoh]

nie są to moje idee ale idee obecne we współczesnym świecie od ponad pół wieku. jingsai wushu to jeden z kierunków rozwoju chińskich sztuk walki - bez względu na to czy Szanowne Forum zechce to przyjąć do wiadomości czy nie.

Sama obecność idei we współczesnym świecie nie świadczy o jej sensowności.

Celem sztuk walki jest walka a ze nurt pokazowy odchodzi od umiejetnosci walki na rzecz widowiskowosci wiec trudno go uznac za kierunk rozwoju. Jesli juz to raczej kierunek dewiacji.

[budo_ignat]

im dłużej ćwiczę tym bardziej jestem zdania że stwierdzenie "celem sztuk walki jest walka" jest zupełnie nietrafione i dośc prymitywne. nie jest nim też zdobywanie medali na zawodach sportowych. najważniejszy jest wg mnie rozwój (wewnętrzny i zewnętrzny) ćwiczącego - który może mieć miejsce zarówno kiedy ćwiczymy walkę, jak i kiedy jej nie ćwiczymy. dlatego uważam że dziś zarówno ćwiczenie sztuk walki dla samej walki - jak i ćwiczenie dla medali jest dewiacją. stąd myślę że w istocie drogi jingsai wushu i chuantong wushu w istocie nie są sobie tak odległe a nieporozumieniem jest tylko wpadanie w skrajności.

[budo_angmoh]

im dłużej ćwiczę tym bardziej jestem zdania że stwierdzenie "celem sztuk walki jest walka" jest zupełnie nietrafione i dośc prymitywne.

Sztuki walki powstaly bo byli ludzie ktorych przezycie zalezalo od sprawnosci w walce. Metody treningowe byly rozwijane pod katem polepszenia umiejetnosci walki. To jest fakt a twierdzenie ze jest inaczej to bujanie w obłokach.

[budo_tomasz]

im dłużej ćwiczę tym bardziej jestem zdania że stwierdzenie "celem sztuk walki jest walka" jest zupełnie nietrafione i dośc prymitywne. nie jest nim też zdobywanie medali na zawodach sportowych. najważniejszy jest wg mnie rozwój (wewnętrzny i zewnętrzny) ćwiczącego - który może mieć miejsce zarówno kiedy ćwiczymy walkę, jak i kiedy jej nie ćwiczymy. dlatego uważam że dziś zarówno ćwiczenie sztuk walki dla samej walki - jak i ćwiczenie dla medali jest dewiacją. stąd myślę że w istocie drogi jingsai wushu i chuantong wushu w istocie nie są sobie tak odległe a nieporozumieniem jest tylko wpadanie w skrajności.

widzisz a wiesz sobie co chcesz i wmawiaj sobie co chcesz tylko nas tym nie nudz...

bo tka sie sklada mze wiekszosc z tutja piszacych w Chinach byla, ja mieszkam i widzielismy ten Twoj rowoj i widizelismy tez jak ten rozwoj propagowany jest przez rzad chinski na sile wrecz i tradycyjni mistrzowie tutaj maja go w glebokim poszanowaniu poniewaz kolami rozoju tego Twojego sportowego wushu sa gimnastycy i nic to nie ma wspolnego z tym co my robimy

[budo_ignat]

wszystko ślicznie. tyle że w chinach jest również i wielu zwolenników współczesnego wushu - a że mistrzowie tradycyjni raczej go nie poważają to znany fakt - choć o złożonych jak myślę przyczynach. dyskusja tutaj przerodziła się w omawianie wyższości jednego rodzaju wushu nad innym - a chciałbym przypomnieć że zawody na temat których piszemy(?) były zawodami zarówno sportowymi jak i tradycyjnymi. i dziwi mnie że takie grono profesjonalistów jak Wasze nie brało w nich udziału - jako uczestnicy czy choćby widzowie - poza Krzysiem który wpadł na gale i zjechał ją doszczętnie. być może gdyby Wasza krytyka przerodziła się w działanie bardziej konkretne to Mistrzostwa Polski stałyby na wyższym poziomie? a może nie stałyby...

[budo_angmoh]

wszystko ślicznie. tyle że w chinach jest również i wielu zwolenników współczesnego wushu

Rozumiem że masz na myśli tych gimnastyków o których powyżej wspomniał Tomasz

chciałbym przypomnieć że zawody na temat których piszemy(?) były
zawodami zarówno sportowymi jak i tradycyjnymi.

Przeczytałem z uwagą każdy post jaki do tej pory pojawił się w tej dyskusji i nie przypominam sobie niczego co by świadczyło o tradycyjności tych zawodów. Mógłbyś mnie oświecić?

[budo_żwirek]

takie grono profesjonalistów

ale fajnie 8)

jako uczestnicy czy choćby widzowie - poza Krzysiem który wpadł na gale i zjechał ją doszczętnie. być może gdyby Wasza krytyka przerodziła się w działanie bardziej konkretne to Mistrzostwa Polski stałyby na wyższym poziomie? a może nie stałyby...

wiesz, a ile mozna oglądać standaryzowane Changquan, Nanquan etc...
poza tym sprawdź, czy wszyscy co chcieliby wystartować mieliby na to jakieś szanse:

W Festiwalu mogą wziąć udział wszyscy członkowie Polskiego Związku Wushu (PZWS) oraz szkoły i organizacje należące do członków PZWS

kiedyś było inaczej i na takich zawodach rzeczywiście spotykało się prawie wszystkich z Polski, ale ty pewnie tego nie pamietasz

[budo_tsailifo]

być może gdyby Wasza krytyka przerodziła się w działanie bardziej konkretne to Mistrzostwa Polski stałyby na wyższym poziomie? a może nie stałyby...

Jak zajmiemy się baletem lub gimnastyką artystyczną to napewno zaczniemy działać

[budo_ignat]

co do "grona profesjonalistów" to widzę że sami się z tego śmiejecie (dość przykre zjawisko chyba...), co do "standaryzowanych" form, to już ich nie ma (zawodnik robi dowolną formę), co do "ale Ty pewnie tego nie pamiętasz" to stwierdzenie to jest dosyć smieszne bo MMP organizowane sa dopiero od 11 lat i co nieco pamiętam, co do "jeśli zamiemy się baletem lub gimnastyką" to znaczy to tylko autor tego zdania przez te 11 lat nie zrozumiał, że MMP są zarówno dla konkurencji TRADYCYJNYCH jak i sportowych. z poważaniem -

[budo_ignat]

"Sztuki walki powstaly bo byli ludzie ktorych przezycie zalezalo od sprawnosci w walce. Metody treningowe byly rozwijane pod katem polepszenia umiejetnosci walki. To jest fakt a twierdzenie ze jest inaczej to bujanie w obłokach."

to prawda i z tym nie polemizuję. twierdzę jednak że czasy się zmieniły i można uprawiać sztukę walki pod np. kątem zdrowia, estetyki czy ogólnego rozwoju psychofizycznego - nie skupiając się na sprawności w walce.

[budo_angmoh]

co do "grona profesjonalistów" to widzę że sami się z tego śmiejecie (dość przykre zjawisko chyba...),

Czyżbyś uważał, że to przykre że nie jesteśmy "nadęci"? 8O

MMP są zarówno dla konkurencji TRADYCYJNYCH jak i sportowych.

Ponawiam prośbę o wytłumaczenie którą to z konkurencji w MMP uważasz za tradycyjną.

[budo_angmoh]

to prawda i z tym nie polemizuję. twierdzę jednak że czasy się zmieniły i można uprawiać sztukę walki pod np. kątem zdrowia, estetyki czy ogólnego rozwoju psychofizycznego - nie skupiając się na sprawności w walce.

Ale jak zmienisz metody treningowe (np. formy) pod kątem estetyki czy czegoś tam, to już nie możemy mówić o sztuce walki bo to wtedy jest już coś zupełnie innego. I to mi cały czas chodzi, zeby nie nazywać sztuką walki czegoś co już nie ma z tym nic wspólnego.