123 odpowiedzi w tym temacie

[budo_satorian]

...a małe pieski szczekają i szczekają... najgłośniej... ("to my jesteśmy najgroźniejsi")
..a kiedy zgłodnieją, przychodzą z podkulonym ogonem..
.żeby później znowu zacząć szczekać.
taka już jest ich natura
(..a mówią że psy to takie miłe stworzenia :roll: )

druzgocący kontrargument

[budo_satorian]

Nie zapominajmy, że JP był w trakcie pobierania nauk ambasadorem. Z tej racji mógł otrzymać swój stopień za piękny uśmiech + zjawienie się na treningu raz na parę miesięcy.
Bodajze Waldemar Pawlak w podobnych okolicznościach posiadł 2dan karate (shotokan chyba)

Ponadto terminy "ekspert", "potwierdzenie poziomu" są wieloznaczne. 6 kyu w końcu też jest jakims poziomem. Fajnie byłoby, gdybysmy mogli zobaczyć skan tegoż "potwierdzenia".

[budo_łabędź]

Ponadto terminy "ekspert", "potwierdzenie poziomu" są wieloznaczne. 6 kyu w końcu też jest jakims poziomem. Fajnie byłoby, gdybysmy mogli zobaczyć skan tegoż "potwierdzenia".

E tam, skan :? W dobie photoshopa to żaden argument. Proponuję dokonac wymiany na moscie granicznym, najlepiej w mglista noc, tak jak sie drzewiej szpiegów wymieniało . Kobajaszowcy przyniosa dyplom mistrza Cogniarda, a wielbiciele redakcji jego certyfikaty. Potem powoła się komisję, która po burzliwych obradach wyda raport (albo jeszcze lepiej kilka z votum separatum poszczegulnych członków tego gremium). I już bedzie jasność w temacie :wink: 8) Tylko o czym bedziemy tu dyskutować A może tak..... O SKUTECZNOŚCI W AIKIDO

Ł. (w nastroju Pomysłowego Dobromira) 8)

[budo_shawnee]

Tylko o czym bedziemy tu dyskutować A może tak..... O SKUTECZNOŚCI W AIKIDO

Ja jestem za...hehehehe. I takowoż stwierdzam, że aikido to sztuka nad sztuki i mająca je wszystkie pod sobą. A skuteczność uliczna aikido potężna jest wielce..., no aikido jest debeściarskie w tej dziedzinie. A kto innego zdania będzie tego na ubitą ziemię wyzywam i potykać się będziem pieszo lubo konno...eee...to chyba jednak inna bajka jest :wink: Ale temat na wakacyjne pogaduchy przedni

[budo_gambit]

Nie o Aikido dyskusja, i dosc powazna zrestą więc nie ma co sobie robić jaj. mamy oświadczenie w postaci artykułu z jednej strony, i oswiadczenie w postaci postu, choć ja bym wolał żeby było pełniejsze z drugiej. Ponieważ jedno wyklucza drugie, należałoby je skonfromtować. Albo lepiej skonfrontowac tych któzy oświadczenia wydali. Ale wtedy niechybnie popłynełaby krew.

[budo_łabędź]

Nie o Aikido dyskusja, i dosc powazna zrestą więc nie ma co sobie robić jaj. mamy oświadczenie w postaci artykułu z jednej strony, i oswiadczenie w postaci postu, choć ja bym wolał żeby było pełniejsze z drugiej. Ponieważ jedno wyklucza drugie, należałoby je skonfromtować. Albo lepiej skonfrontowac tych któzy oświadczenia wydali. Ale wtedy niechybnie popłynełaby krew.

Gambit, czy ty aby nie przesadzasz.... Ja do takich krucjat - niezaleznie od kierunku i powodu (osoby) mam daleko zdystansowany, czytaj luźny, stosunek. Nie ma c sie napinać, bo dyskusje w necie nikogo nie przekonają a wszyscy rozejda sie do siebie w glebokim przeswiadczeniu, ze to ten drugi (ci drudzy) błądzą. Także easy

Ł. (wakacyjnie zrelaksowany)

[budo_satorian]

No cóż, nie ma co dywagować. Najlepiej powołać arbitra
Jak kogoś jeszcze ten temat interesuje zawsze można grzecznie zapytać.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_gambit]

Gambit, czy ty aby nie przesadzasz.... Ja do takich krucjat - niezaleznie od kierunku i powodu (osoby) mam daleko zdystansowany, czytaj luźny, stosunek. Nie ma c sie napinać, bo dyskusje w necie nikogo nie przekonają a wszyscy rozejda sie do siebie w glebokim przeswiadczeniu, ze to ten drugi (ci drudzy) błądzą. Także easy

Ł. (wakacyjnie zrelaksowany)

Przesadzają ogrodnicy. Ja bym chgciał wiedziec co i jak, w końcu odbie osoby złozyły wykluczające się zeznania

[budo_satorian]

Wysłałem wczoraj maila z zapytaniem... Jak na razie żadnej odpowiedzi.

[budo_feanor]

Co jak co, lae Gambit ma rację. Sprawa szczerze powiedziawszy śmieszna nie jest. W sumie to co robił (robi) Inaba jest oszustwem więc jego uczniowie też oszukuja ludzi mówiąc że nauczają KSR. A argument że Inabe znają ludzie w Stanach i w Europie nie jest argumentem. Ilość nie świadczy o jakości. To że jest popularny i znany nie zanczy, że zna ten styl.

Dla mnie to jest jeden wielki szwindel, oszukiwanie nieświadomych ludzi i Redakcja Budojo powinna się w rozsądny sposób wytłumaczyć, a nie mówć że Inabe wszyscy znają i ja go uznaję za nauczyciela KSR. To po prostu farsa i tyle. Wstyd

[budo_satorian]

Coraz mocniejesze zarzuty... A redakcja coraz ciszej. Coś chyba nie ma ona tu ostatnio dobrego życia. Ciekawe jak się sprawa skończy...

[budo_marcelino]

Gra na czas. Najlepsza taktyka w takiej sytuacji

[budo_satorian]

Racja. Ponadto w sytuacji braku argumentów jedyna możliwa. W tej sytuacji warto by było utrzymać tego posta możliwie wysoko. Może przykleić? Ale ja złośliwy...

[budo_prorock]

A argument że Inabe znają ludzie w Stanach i w Europie nie jest argumentem.

Takiego argumentu nikt by nie przytoczył, bo sensei Inaba, podobnie jak aktualny soke Seki Humitake jest znany osobom zainteresowanym tym konkretnym stylem, a takich jest po prostu niewielu. Można śmiało powiedzieć, że ani Inaba, ani żaden z uczniów Kunii Zen'ya nie jest znany w Stanach, ani w Europie. Kashima Shin Ryu jest szkołą egzotyczną i niemedialną.

[budo_satorian]

może dlatego Redakcja naucza akurat własnie tego stylu...

[budo_prorock]

może dlatego Redakcja naucza akurat własnie tego stylu...

A co ma nauczanie jakiegoś stylu, do jego medialności?

[budo_satorian]

brak możliwości weryfikacji poziomu. Można jak nic zostac samozwańczym mistrzem i nikt nie ma za bardzo możliwości, żeby się do tego przyczepić.

[budo_feanor]

Takiego argumentu nikt by nie przytoczył, bo sensei Inaba, podobnie jak aktualny soke Seki Humitake jest znany osobom zainteresowanym tym konkretnym stylem, a takich jest po prostu niewielu. Można śmiało powiedzieć, że ani Inaba, ani żaden z uczniów Kunii Zen'ya nie jest znany w Stanach, ani w Europie. Kashima Shin Ryu jest szkołą egzotyczną i niemedialną.

No nie wiem bo 2 strony wcześniej red. budojo napiasała to:

przez 5 lat pobytu w Japonii nie słyszałem by ktoś podważył autorytet Inaby, a w światku Budo znają go wszyscy, natomiast o Humitake mało kto słyszał( z zawodu prof.mikrobiologii wśród mikrobiologów trochę go znają

Więc trochę jednak ktoś tu sie podpiera większą popularnością Inaby
Może i KSR jest stylem egzotycznym, ale nawet nie jesteśmy w stanie stwierdzić jak bardzo, bo znamy ten styl tylko od "adepta", który raptem rok uczył się Kashimy. Kariera Nikodema Dyzmy po prostu

[budo_prorock]

Więc trochę jednak ktoś tu sie podpiera większą popularnością Inaby

Gdzie Rzym a gdzie Krym? Toż Redakcja wyrażnie pisze o uznaniu w japońskim światku budo, a ty o popularności w Stanach i w Europie.

który raptem rok uczył się Kashimy

Czas nauki to sprawa bardzo względna. Morihei Ueshiba krócej uczył się Daito-ryu, a mimo to przez wielu uważany jest za najbardziej utalentowanego ucznia Sokaku Takedy. Spotkanie genialnego nauczyciela z chłonnym umysłem ucznia potrafi działać cuda.

[budo_feanor]

Gdzie Rzym a gdzie Krym? Toż Redakcja wyrażnie pisze o uznaniu w japońskim światku budo, a ty o popularności w Stanach i w Europie.

Okej przesadził. Nadinterpretacja wypowiedzi :wink: Mea culpa

Czas nauki to sprawa bardzo względna. Morihei Ueshiba krócej uczył się Daito-ryu, a mimo to przez wielu uważany jest za najbardziej utalentowanego ucznia Sokaku Takedy. Spotkanie genialnego nauczyciela z chłonnym umysłem ucznia potrafi działać cuda.

No dobra. On może być super w KSR (jednak mail na to nie wskazuje:)) tylko jest jeden szkopuł - formalnie nie ma prawa tego nauczać. Nie ma uprawnień. Mogę być świetny w Aikido ale jeżeli nie mam uprawnień od mojego nauczyciela, to nie idę w świat nauczać. I tyle.