[quote name="budo_HiddenEye"]
O myśleniu czy o braku woli i ideałów? Kobiety deterministyczne i fatalistyczne? A skąd taki pomysł?[/quote]
Z doświadczenia.
[quote name="budo_HiddenEye"]
Jestem prawnikiem, nie filozofem. Nie mówię o etyce, jakkolwiek rozumianej, tylko o systemach norm Jeśli norma dotyczy zachowania i jego wartościowania, to jak może istnieć bez jego opisu? Zgoda, norma nie wynika z opisu. Opiera się na nim.
[/quote]
Niby wykształcona, a tak mało rozumie

Systemy norm to przedmiot badań etyki. To tak jakbyś mówiła, nie interesuję sie prawem, ale będę opowiadac o aktach prawnych.
Może istnieć w postaci imperatywu kategorycznego który wcześniej zacytowałem.
Nie wynika, tylko sie opiera. Co to znaczy? Co znaczy "opierać sie na opisie"?
Masz coś na myśli? Wyraź to.
[quote name="budo_HiddenEye"]
Ale ja mówię poważnie. Naprawdę w facetach bardzo mi się podobają rzeczy o których wspomniałam.[/quote]
Wiem, to normalne. Pragniecie tego co w was jest słabsze. I na odwrót.
[quote name="budo_HiddenEye"]
Mężczyźni sami sobie napluli do kieszeni wymyślając system, który wymaga od kobiet aktywizacji w każdej dziedzinie życia. Teraz się męczta :twisted: .[/quote]
A te biedne bezwolne kobietki
musiały i dalej muszą w tym systemie żyć. :twisted:
[quote name="budo_HiddenEye"]
Wiesz, jaki jest cywilizacyjny problem kobiet - podniecają się byle czym, wychodzą za to za mąż i jeszcze są z tego dzieci....[/quote]
Wiem, za mało głowy używają do myślenia a za dużo intuicji. :twisted:
[quote name="budo_HiddenEye"]
A ja pewne rzeczy piszę po to, żeby Cię sprowokować. Faceci są tak samo sprzeczni jak babki. Tylko lepiej umieją się z tych sprzeczności wykręcać, zwłaszcza przeciwstawiając sobie stereotypową, kobiecą zmienność[/quote]
To wykręcanie przychodzi nam naturalnie, umiejętność abstrakcyjnego myślenia w tym pomaga. Niektórzy są sprzeczni, ci głupsi. Gnoze he auton.
[quote]Poza tym wy czepiacie sie drobiazgów, ja szukam "detali" od których reszta zależy.[/quote]

o, właśnie....

Nie zrozumiałaś, to wyśmiałaś? Szukanie takich detali, od których reszta zależy, stworzyło filozofię i naukę.
[quote name="HiddenEye"]
Dialog, wspólne hobby, kłótnie, seks, czas, dystans do siebie i szacunek dla drugiej strony (kolejność przypadkowa). Taka mieszanka pozwoli określić, co jest uczciwe. [quote]
Pozwoli

:roll: a w jaki sposób?
[quote name="HiddenEye"]
A jak nie pozwoli to cóż - facet jest jak tramwaj, zawsze będzie następny. W związku nie mam zamiaru cierpieć. Kwestia
humanistycznego światopoglądu. Jak się nie czuję jak człowiek, to wysiadam.[quote]
Mieliśmy do tego nie wracać, nie mam jak polemizowac, bo nie potrafisz sprecyzować co to jest humanistyczny światopogląd. Siedzą za tym jakies twoje intuicjie i chcenia, jakaś wizja świata, twoja interpretacja. Bierz pod uwage że nikt poza Toba tego nie rozumie.
I uważaj żebyś czekając na tramwaj nie przesiedziała pół zycia na przystanku
Swoja drogą ciekawa metafora - tramwaj, droga do przodu, tramwaj prowadzi tam gdzie chce, gdzie wytyczona jest jego trasa, jest aktywny, Ty jesteś pasażerem, czynnikiem biernym. 8)
[quote name="HiddenEye"]
No właśnie. Jego nowe utwory pasowały do Twoich potrzeb w tym czasie.[quote]
Przecież wyraźnie napisałem że tak miałem od małego. Panie w podstawówce mi mawiały "Nie filozofuj, tylko rób jak mówię." :twisted:
[quote name="HiddenEye"]
W wieku szczenięcym miałam potrzebę buntu i indywidualności. I mi pasowało. Teraz moja refleksja nad światem się rozchodzi z refleksją Kaczmarskiego - i co w tym złego?[quote]
Nic. Jego punkt widzenia dojrzał. Pojawiało sie coraz mniej pięknych historyjek, a coraz więcej uniwersalnych spostreżeń/zasad/ wyrazonych w ironii. Abstrakcja nie jest domeną kobiet. Pisałem, brak im ideałów i na wskroś przywiązane są do rzeczczy.
[quote name="HiddenEye"]
Od razu mówię, że nie znam dobrze jego nowej twórczości, to czego liznęłam mi nie podchodzi, także muzycznie..[quote]
Daj mejla to ci wyśle PDFa z wszystkimi tekstami.
[quote name="HiddenEye"]
Może jego czas już się skończył? Na gorący idealizm i narwaństwo zawsze są dobre czasy i zawsze ludzie mają po kilkanaście lat i jest się przeciwko czemu buntować. [quote]
Na młodzieńczą głupote i narwanie zawsze jest popyt, na mądrośc życiową niekoniecznie, bo czasem ludzie mogą zobaczyć rzeczy, których wcale nie chcą widzieć. Zwłaszcza jak dotyczą ich.
[quote name="HiddenEye"]
1. to, że tłumaczycie swoje zachowania zachciankami małego przyjaciela nie znaczy, że taka kalka myślowa pasuje do kobiet.
2. czy jest ważne jakie ma źródło racjonalność?
3. każdy się zmaga ze swoimi demonami. I o tym jest ten tekst
4. chyba jednak panom przeszkadza, że baba woli łowić zające i jelenie...
[/quote][/quote][/quote]
1. Polemizujesz ze mną, czy z Kaczmarskim? Bo wątek niezaspokojenia jest w utworze. Nie zapominajmy że jednak sie z konikiem bzykała, więc cosik niezaspokojona była. Rozumieć to znać kontekst.
2. Nawet bardzo ważne.
3. Ten tekst można wielorako interpretować. Ale ta interpretacja jest płytka dosyć.
4. Komu? Tym, których batem nago po śniegu pędziła? Myślę że inne mieli zmartwienia.
Uważaj jak będziesz czuła sie sprowokowana :twisted: