Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kyokushin czy Oyama


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

Wspolczesna wiedza jest niczym w porownaniu do tego co chinczycy wiedzieli o ludzkim ciele kilka tys. lat temu.
:)

No wprawdzie dzisiaj mamy nanoleki ktore rozpoznaja komorki rakowe i precyzyjnie je niszcza ale co tam! Jak sie naprawde zainteresujesz tematem i poanalizujesz co Chinczycy wiedzieli o ludzkim ciele i jak sie rozwijala ich medycyna to mozesz odkryc ze nie potrafili nawet dokladnie rozmiesici glownych narzadow wewnetrznych w ciele czlowieka.

Albo popytaj ludzi ktorzy mieszkaja w chinach jak im pomogla chinska tradycyjna medycyna i czy na pewno byla taka lepsza niz europejskie leki.
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

Maniak ty jak zwykle piszesz o czyms o czym nie masz zielonego pojecia.
Morio Higaonna Sensei jest uznawany za autorytet w karate na calym swiecie. Przez roznych mistrzow. Prosza go o konsultacje rzady, sluzby specjalne i inne organizacje.


Ale czy to go czyni autorytetem? Oyama tez nauczał armie, słuzby specjalne, szkolił ludzi w West Point ...

Jak czytam te bzdury to az mi sie krew zaczyna gotowac.
Nie masz zielonego pojecia o Okinawa Goju Ryu i nie powinienes sie wypowiadac na ten temat. Jak troche pocwiczysz Goju to pogadamy.


Oczywiscie ,ze sie na goju nie znam - nie interesuje mnie to i nie wyopwiadam sie o goju z taka pewnoscia i wiedza jak ty to robisz o Kyokushin!! Prosze cie nie zabieraj głosu w dyskusjach o Kyokushin.


Nie bede sie spieral co jest kompletne a co nie bo to nie ma za bardzo sensu. Ty jak zwykle i wiesz swoje starasz sie ze wszystkimi dzielic swoja watpliwa madroscia zyciowa.

czy to jest madrosc zyciowa? to raczej moje przemyslenia.


Ja sie niegdy nie balem stanac do walki. Przez wiekszosc swojego zycia cwiczylem wlasnie style sportowe. Zawody nie wymuszaja pewnego ukierunkowania tylko wymuszaja zubozenie technik (zubozenie karate - a co za tym idzie i szereg ograniczen).
W karete sportowym nie trenuje sie karate w pelnym tego slowa znaczeniu gdyz sila rzeczy kladzie sie nacisk na wyszukiwanie nowych talentow, zawodnikow, tym samym zaniedbujac duzo elementow takich jak kata czy bunkai.


nie sądze, bo techniki nadal sa nauczane w takim zakresie w jakim wystepuja w danym stylu. nie uwzam, abym nie umiał wykonać jakis technik tylko z powodu faktu brania udziału w zawodach. Uczastnicto w zawodach nie powoduje zubozenia w warstwie technicznej karate.


Wiekszosc ludzi na tym Vortalu uwaza ze kata sa do niczego nie potrzebne. I jezeli chodzi o style sportowe to w pelni sie z nimi zgadzam. Ale Karate to nie tylko style sportowe. Nie wszystkie style maja dziesiatki kata nie majacych zadnego zastosowania tak jak np. kyokushin.


kolejny przykład twojej "wszechwiedzy".

"Karate to nie rywalizacja. To sztuka walki.
Moze napiszesz cos wiecej na temat jak to karatecy tradycyjnie usportowili karate :) "
Chociaz by to ,ze w Tokyo w 1963 roku (grudzien) odbył sie Japoński Ogolny Turniej Mistrzowski (" the essence of okinawa karate-do" soshin nagamine) Wiecej mozesz znaleźc w sieci.


Rywalizacja sportowa jest tylko jedna z "czesci" karate a wy usilnie chcecie pryzpisac karate kontaktowe walor tylko i wyłącznie sportowy. nie jest toprawdą bo sa szkoły ,kóre na równi z walka kontaktowa , niemowie tutaj o sporcie,praktykuja kata i te elementy, które sie z nm wiąza.

Nikt sie nie pytal jak jest akurat u ciebie w klubie. Rozmawialismy raczej o tym jak jest w karate sportowym.

Z rozmow z innymi osobami mam wrazenie,ze jest bardzo podobnie w innych klubach.

O karate sportowym czerpiemy wiedze od naszego Senseia.
Problem tkwi w tym, ze twoja wiedza na temat Goju ryu jest czysto teoretyczna. nie cwiczyles tego stylu. Caly czas tylko spekulujesz.


nie wiem na ile wiedza waszego senseia jest aktualna , ale chyba wiele sie zmieniło od czasów kiedy on cwiczył, jezeli w ogole cwiczył?
Oczywiscie ,ze moja wiedza jest teoretyczna. nie trenuje tego stylu bo mnie nie interesuje.Ale nie wypowiadam sie z taka pewnoscia , wyzszoscia i pycha o goju ryu jak ty o karate nie tradycyjnym. Moge tylko na podstawie filmow,sporadyczynych treningow z ludzmi z tardycyjnych styli wyciagnąc pewne wnioski, które mozecie pozniej zweryfikowac, ale nie wypowiadam sie w tak jednoznaczny sposob jak ty, który nie trenujesz karate kontaktowego. I ja wasza weryfikacje przyjmuje, ale nie przyjme waszego punktu widzenia Kyokushin czy innego karate knockdown , bo nie macie o tym pojecia.


A co do Oyamy to jestem pewien, ze zawsze chcial cwiczyc Okinawa Goju Ryu. I tak tak wiemy juz ze jego wizja karate byla prawdziwa a nawet najprawdziwsza. I ze karate kyokushin jest stylem naj naj lepszym na swiecie. Sorry za sarkazm w wypowiedzi ale nie moglem sobie podarowac.


Nie sadze - gdyby chciał to zostałby na okinawie. ja nigdzie nie pisałem o wyzszosci Kyokushin , to twoje słowa.napisałem, ze Oyama miał wizje innego karate i urzeczywistnił ja w postaci Kyokushin - a czy lepsza czy gorsza to nie tobie to oceniac.
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

Chemik...

Wspolczesna wiedza jest niczym w porownaniu do tego co chinczycy wiedzieli o ludzkim ciele kilka tys. lat temu.
:)


OK, do repertuaru tradycyjnych metod pozwalających określić rokowania przy ranach w brzuch należało pojenie delikwenta wywarem z cebuli. Jak mu z flaczków "zajechało" to znaczyło, że nie ma co się takim delikwentem zajmować. Proponuje wpisać to do standardów współczesnej medycyny. Pewnie minister od zdrowia się ucieszy.
Czy Chińczycy mieli również pojęcie o genomie i chorobach genetycznych?
Sorrrryyyy, ale nie bardzo wiem do czego pijesz. Nie umniejszam ich wiedzy, co więcej choć moja pamięć zawodną jest nie przypominam sobie bym cokolwiek na ich temat pisał. Jeżeli chcesz dyskutować o nauce i naukowości to proszę bardzo, akurat zajmuję się tym "na codzień". I dam Tobie i wszystkim którzy czytają to Forum radę - więcej krytycyzmu w swoich opiniach, mniej sztywniactwa i zacietrzewienia, bo to co dzisiaj jest herezją, jutro może być kanonem.

pzdr
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Że sie wtrącę. Wiedzę medyczną to najlepiej połączyć (wschód i zachód) bo są momenty gdzie wiedza zachodu ma niepowtarzalne osiągniecia, a są i takie sytuacje gdzie wiedza wschodu sprawdza się o wiele lepiej. Mądrość tkwi w tym aby korzystać z jednej i drugiej.
Goju Ryu to bardzo ciekawy styl i wydał (i wydaje) wielu wspaniałych nauczycieli. Co ciekawe, pewnego razu przyjechał do Polski Sensei Filimonow na dość krótki (dla zainteresowanych) trening. I co? Był zachwycony kopnięciami jednego z nas. Gościa, który wywodzi się z Kyokushin (ćwiczył go naście lat). Podobnie o tym "gościu" wyrażał się Sensei Andrews (ten od pieniążków). Ciekawość następna, Sensei Leijenhorst (5 Dan Goju) spec od Kakie ćwiczy BJJ. Profan!!!! On Nic Nie Umie! (skąd ja to znam?). A ja mam nadzieję zostać jego uczniem.
Co mnie zawsze uderza, to stwierdzenia typu : " ty to zawsze", "ty to nic nie rozumiesz", " nie jesteś w stanie TEGO(!) pojąć", "nie dorosłeś aby TO zrozumieć" itd itp.
  • 0

budo_bodhidarma
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Ukyo i chemik
Nie wiem dlaczego mowicie o medycynie (no chemikowi moglo sie skojarzyc). Rozmowa jest o walce. Ninja65 nie wspomnial nic o medycynie. Chodzilo mu o wiedze o ludzkim ciele wykorzystywana w sztukach walki.

Maniak
Co to znaczy "biale i czarne"? To znaczy, ze miedzy kontaktem w rozumieniu stylow tzw."kontaktowych" i kontaktem w kumite stylow okinawskich, istnieje taki kontrast, jak miedzy kolorem bialym i czarnym.
Oyame w mojej okolicy mam na widoku i znam osoby, ktore dalej tam cwicza. W ciagu tych kilku ostatnich lat to nic tam sie nie zmienilo.

To samo tyczyło sie Oyamy - był szanowany przez wszystkich - załączyłem kiedys zdjecie ze spotkania z szefami innych federacji stylowych( tradycyjnych).

O ile pamietam byly tam trzy osoby zwiazane z innymi stylami sportowymi. To troche mniej niz wszyscy.
O twoim stylu juz nic nie mowie. W karate w ogolnosci - jest wszystko.
Wcale nie wypowiadamy sie o ludziach bioracych udzial w zawodach jak napisales. Mowimy o sporcie w karate.
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Dlaczego mówię o medycynie? Ano bo mnie gościu anatomią zaatakował :lol:
Tak obserwując jak się dyskusja rozwija to zastanawiam się czy aby wszyscy piszą o tym samym i czy ta dyskusja powinna toczyć się w temacie Kyokushin czy Oyama?

Gaweł,
O zaletach połączenia wiedzy medycznej zachodniej ze wschodnią - w niektórych aspektach - pisał jakiś gość od Chin-na i tego nie mogę zanegować. A sensei Sydneya regularnie w soboty widywałem w Groningen, gdzie z Chrisem przygotowywali się do wyjazdu na Okinawę. Zawsze wydawał mnie się bardziej "uduchowiony" ale jak kiedyś "zasunął" mnie z kolana w łepetynę to stwierdziłem, że przyłożyć to on też potrafi.

pzdr
  • 0

budo_bodhidarma
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
chemik
masz racje. Ta dyskusja zrobila sie zbyt wielowatkowa i wszystko zaczyna sie mieszac. Z jednego stwierdzenia: "w karate jest wszystko" zaczelismy niepotrzebnie wchodzic na style i rozpatrywac inne problemy niz na poczatku. Moze to rzeczywiscie niewlasciwy temat na rozwijanie takiej wielowatkowej dyskusji. Lepiej jak poszczegolne sprawy przedyskutujemy w bardziej odpowiednich do tego tematach.

Pozdrawiam
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

chemik
masz racje. Ta dyskusja zrobila sie zbyt wielowatkowa i wszystko zaczyna sie mieszac. Z jednego stwierdzenia: "w karate jest wszystko" zaczelismy niepotrzebnie wchodzic na style i rozpatrywac inne problemy niz na poczatku. Moze to rzeczywiscie niewlasciwy temat na rozwijanie takiej wielowatkowej dyskusji. Lepiej jak poszczegolne sprawy przedyskutujemy w bardziej odpowiednich do tego tematach.

Pozdrawiam


Ot co
  • 0

budo_ninja65
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Maniak.
Nie chcialem cie urazic. Kazdy cwiczy to co lubi. Tez kiedys podobaly mi sie style sportowe. Dlatego czasami zabieram glos w tym temacie. Nie jestem teoretykiem. Chcialbym zebysmy sobie ta kwestje wyjasnili raz na zawsze. Zakonczmy ta klutnie, wymiane zdan czy czymkolwiek to jest.
pozdrawiam.
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
i tym optymistycznym akcentem....
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
jak to ??!! już koniec tej forumnoweli??!! :(
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Bodhidarma

Co to znaczy "biale i czarne"? To znaczy, ze miedzy kontaktem w rozumieniu stylow tzw."kontaktowych" i kontaktem w kumite stylow okinawskich, istnieje taki kontrast, jak miedzy kolorem bialym i czarnym.


Nadal mi nie udzieliłes odpowiedzi rzeczowej i na temat, ale juz przyzwyczaiłem sie do Twoich odpowiedzi.

O ile pamietam byly tam trzy osoby zwiazane z innymi stylami sportowymi. To troche mniej niz wszyscy.


Ci co mieli byc to tam byli.Zreszta to nie Oyama je organizaował, tylko zostal na ne zaproszony. Poza tym nie masz pewnosci, ze inne spotkania z innymi mistrzami (takze okinawskimi)sie nie odbyły.

Wcale nie wypowiadamy sie o ludziach bioracych udzial w zawodach jak napisales. Mowimy o sporcie w karate.

Nie? Wiesz ja to tak odebrałem. A jezeli piszesz o sporcie w Karate w ogolnosci to pisz tez o tym tym jak jest w rzeczywistosci - bo zawody to nie tylko domena knockdown, ale i styli pochodzących z Okinawy ( rozgrywane sa zawody kazdej rangi).

O twoim stylu juz nic nie mowie. W karate w ogolnosci - jest wszystko.


Nie moge Ci odmowic wiedzy z zakresu Karate okinawskiego, ale moze to i lepiej zebyś nie udzielał odpowiedzi w charakterze kategorycznych stwierdzeń bo wiedza jaka masz o knockdown na podstawie trenngów Oyama Karate (zapewne niezbyt długo to trwało) jest niewystarczająca do tego aby cokolwiek stwierdzac w ogolnosci.

Kyokushin w brew pozorom nie jest stylem stricte sportowym i tak prostym jak to sobie wyobrazacie. To nie tylko mawashi geri gedan i oi tsuki. To nie tylko zawody, bo chociaz one sa najbardziej exponowane przez obecnych liderów organizacji, to jednak styl Oyamy jest duzo bogatszy. Kumite jest centrum Kyokushin,ale to nie tylko dwie czy trzy techniki, to całe segmenty dotyczące stosowania technik nie-sportowych, strategia i taktyka walki, uniki , poruszanie sie po okregu itd(sam Oyama tego nauczał - przejrzec wystarczy jego ksiązki, porozmawiac z ludzmi z innych państw,pojechać na seminaria z uczniami Oyamy ,zeby dostrzec jak ubogi jest polski Kyokushin). Zawody nie oddaja charakteru kumite,chociaz zdaje sobie sprawe, ze wiekszosc klubow swoja dzialalnosc nastawiło głownie na zawody, co jest błędem. Nie wiem czy nawet dzisiejsi posiadacze 3 czy 4 danow (sa napewno wyjątki :wink: ) w Polsce wiedzą, ze Kyokushin to także pozycje wysokie (maebane kamae,joge kamae etc), srednie (, ganseki kamae, jion kamae,kaishu kamae, jihyo kamae etc) i niskie (ensei kamae, jigo kamae,toten kamae ect),ktore sa wykorzystywane w walce/samobronie; techniki z kregu tzw pulapek ( soto hikkake kuzushi, uchi hikkake kuzushi, shotei oroshi kuzushi ect); to takze kata z bunkai i oyo; samoobrona;techniki wykonywane z parteru; przechwyty, dzwignie etc.
Wiedziałes o tym, ze to co napisałem wyzej jest składową Kyokushin?

Wy niestety sprowadziliscie Kyokushin czy knockdown w ogolnosci do zawodow sportowych - co jest błędem. Uczestnictwo w imprezie sportowej nie jest tozsame ze zubozeniem stylu - podstawa jest połączenie wszystkich elementów Karate, co jest realizowane , ale nie w Polsce!. W Kyokushin jest duzo elementów, które nie zostały przekazane i nie zostały nauczone. Ale czyja to watpliwa "załuga" to chyba wszysycy wiemy. Nalezy miec tylko nadzieje, ze to sie zmieni.

Kwestia uzupełniania Karate nie wynikac musi z ubogosci danego stylu tylko z checi poznania czegos nowego, czegos co jest np lepiej wypracowane w Judo niz w tym co sie cwiczy. tym bardziej, ze jest oewna specjalizacja Sztuk alki - a domena Karate jest akurat stójka a nie parter. Nie uwazam tez, ze Karate ma lekarstwo na wszytsko - z dystansem nalezy spojrzeć na to co sie robi, wtedy moze bedziesz mial całościowy i w miare obiektywny obraz swojego stylu Karate.
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
ninja65

Nie chcialem cie urazic...


Powiedz mi ninja kim ty jestes, zeby pisac do mnie w ten sposob??pozjadałes wszytskie rozumy ,ze jestes alfa i omega Karate? To ,ze mam inne zdanie nie uprawnia cie do pisania takim "mentorskim" tonem.Tym bardziej, ze sie nie znamy.
powiedz mi jak długo zajmujesz sie Goju ryu?

W przeciwienstwie do ciebie ja staram sie pytac o Karate okinawskie, dyskutować, (szukac połączen miedzy tradycja okinawskiego a nowoczesnoscia knockdown) ale nie wypowiadac sie w taki sposob jak ty to robisz o knockdown.

Nie jestem teoretykiem.


Dla mnie jestes ultra teoretykiem i watpliwym prktykiem knockdown.Nie masz zielonego pojecia o Kyokushin, jak i innym stylu knockdown. Wypowiadasz sie o Karate kontaktowym jako "znawca", bo ktos ci cos kiedys powiedział, co nie jest zreszta prawda. Budujesz fałszywe wyorazenie o całym stylu na zdawkowych informacjach - nie raczysz nawet popytac, poszukac innych informacji, tylko z wyzszoscia,pycha i arogancja wygłaszasz swoje opinie i do tego jestes swiecie przekonany ze masz racje.A gdzie wartosci Karate?

Twoje sformułowania dotyczace zawodow -> leczenie kmpleksow, udowadnianie sobie czegos, walka o cukierki i blaszki, wypowiedzi dot dorastania etc - sa ewidentnym brakiem szacunku dla innych osob (nie tylko trenujących Karate, ale ogolnie uczestniów jakichkolwiek zawodow), dla ich pracy na trenigach, wysiłku włozonego w cykle treningowe, dla ich trenerów, którzy nad wszystkich trzymaja piecze , dla sparing prartnerów...wywyzszanie swojego , sarkazm w stosunku do tego co robia inni , monopol na "prawdziwe" karate ect...

Powiedz mi brałes kiedys udział w turnieju knockdown? wiesz ile trzeba włozyc wysiłku zeby sie dobrze przygotowac? Walka w tradycyjnym Karate jest diametralnie inna niz w knockdown. Ponizej walki w Karate okinawskim:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

mozna na podstawie tych walk wyciagnąc wnioski o całym stylu? czy te dwie walki daja pełen obraz tego czym jest Karate z Okinawy????

Ja nie chce sie z nikim kłocic, jestem od tego jak najdalej, ale przemysl nastepnym razem jak bedziesz odpowiadał na moje czy innych posty. Forum jest od tego zeby dyskutowac, przekazywac sobie na wzajem wiedze, pytać i dawac odpowiedzi,a nie po to ,zeby sie z czegos/kogos wysmiewac czy obrazać.
  • 0

budo_bodhidarma
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Bez sensu sa spory o forme przy tak juz zagmatwanej tresci.

Maniak
To juz ostatni moj post w tym temacie i tylko ze wzgledu na Ciebie.
Co do tych kolorow to nie zrozumiemy sie dopoki nie zobaczymy jak to wyglada.
Co do sportu w karate - jestem jego przeciwnikiem w ogole, bez wzgledu na styl.
Jesli jest tak jak mowisz i kyokushin na swiecie jest inny niz polski to nasze rozmowy moga wkroczyc na nowe tory. Mam nadzieje, ze bede mogl kiedys zobaczyc ten pelniejszy kyokushin.
Pozdrawiam i do zobaczenia w innym temacie.
  • 0

budo_ninja65
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Maniak...

No comment :)
Hehehe
Ps. ja skonczylem sie klucic i nie sprowokujesz mnie ponownie :)
Pozdrawiam
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

oto hikkake kuzushi, uchi hikkake kuzushi, shotei oroshi kuzushi ect

mozesz napisac cos wiecej? z nazwy wnioskuje ze chodzi o przechwyty reki z wychyleniami partnera i pewno rzutem?
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Bodhidarma

Jesli jest tak jak mowisz i kyokushin na swiecie jest inny niz polski to nasze rozmowy moga wkroczyc na nowe tory. Mam nadzieje, ze bede mogl kiedys zobaczyc ten pelniejszy kyokushin.


Sa ludzie, którzy praktykują pełen Kyokushin, jezeli mozna tak stwierdzic, tylko jak mozna zauwazyć nie jest to dominująca cześć praktyków tego stylu.
Mysle, ze jeszcze duzo wody w Wisle upłynie zanim polski Kyokushin zostanie wzbogacony o te techniki.Nie jest to jednak niemozliwe i mam nadzieje, ze od nowego sezonu w moim srodowisku sie to zmieni.

ninja65
...szkoda słow...

Pzdr.
  • 0

budo_ninja65
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 187 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Maniak...
No szkoda slow szkoda... :)
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama

mozesz napisac cos wiecej? z nazwy wnioskuje ze chodzi o przechwyty reki z wychyleniami partnera i pewno rzutem?


Dokładnie masz racje. To sa techniki opisane w "Advanced Karate" M.Oyamy[ combined trap and attack] - przy tych technkach autor mowi o wykorzystaniu w walce siły przeiwnika i "skierowaniu" jej przeciko niemu.
Jezeli chodzi o soto -hikkake-kuzushi to po zablokowaniu reki lub nogi atakującej "wyprowadzasz" przeciwnika z równowagi prowadząc "uwięzioną" reke lub noge na zewnątrz od swojego ciała (ruch po kole). Przy tej technice wykorzystujesz morote kake uke jodan jako blok wyjsciowy. Wykonujesz to wszystko oczywiscie z pozycji walki.

Nie wiem czy mnie zrozumiałes, ale generalnie chodzi o blok (kake uke,koken, juji, shotei itd) , przechwyt reki/nogi, "unieruchominie " , a następnie wykorzystanie ruchu po kole do rzutu, badz załozenie dzwigni, badz unieruchomienie i wykonanie kopniecia, obalenia, wyniesienia i rzutu. Jak bede mial dostęp do skanera to powrzucam ciekawsze rzeczy, którepokazuej M. Oyama w "Advanced Karate" - bedzie to bardziej zrozumiałe niz moj opis.

Niewiele osob wie ,ze M. Oyama trenowal takze Aiki ju jitsu i pewne rozwiązania przejał z tej Sztuki Walki.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Kyokushin czy Oyama
Koniec forumnoweli? Nie. Nie pozwole.
Powiem tylko - jakie szczescie mial taki Nastula, ze trafil na Minotauro, jakie szczescie mial tez Mirko Crocop i jakie latwe odniosl zwyciestwo - dlatego... ze nie przyszlo im toczyc walki z jakims mistrzem z "kompletnego stylu". Na szczescie mistrzowie gardza, tego typu zawodami, bo to mordo i watrobobicie tylko, no i... tymi 50, czy 60 tysiacami $, ktore mozna wyjac za powiedzmy max 30 sekund walki :wink:

K_P
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024