82 odpowiedzi w tym temacie

[budo_willi]

do klubu przyleciał miszczu z Ameryki właśnie...Ma chyba ponad 50 lat...ale nieźle śmiga
zatało mnie jak zobaczyłem co on robi z nogami
niezły koleś naprawde jestem pełen podziwu
żeby mieć taką sprawnosć fizyczną jak On...trzeba być naprawde dobry

[budo_kubuś puchatek]

Wielu ludziom wydaje sie, ze boks jest prosty. A zwlaszcza uprawiajajcym style tradycyjne. Kojarza boks z ostrym wymiachiwaniem lapami, zadawaniem i zbieraniem ciosow w leb.
Nic bardziej mylnego. Boks na wyzszym poziomie jest bardzo trudny i zlozony, a jego opanowanie zajmie wiele lat. Dobrze tylko, ze od strony metodycznej jest swietnie w naukowy sposob "rozpracowany".

K_P

[budo_xaimoon]

Zawsze najtrudniej było mi opanować krawędziowanie (tzn. nie było to jakieś trudne, ale inne rzeczy łatwiej przychodziły), chociaż pozycje miałem dobrą z tego co pamiętam. Klepsydra chociaż nie uginałem tak bardzo nóg, bo łatwiej mi było odblokować noge i kopnąć jak miałem lekko ugięte nogi. Najtrudniej było mi się nauczyć tej pozycji zwłaszcza po treningach shotokanu. Karate dla mnie było dużo łatwiejsze.