.miałem na myśli grupę ludzi dobrze wyszkolonych w jednej "dziedzinie" (np. pała teleskopowa) dobrze wysportowanych kolesi o niekoniecznie słusznej posturze. Podobnie ubrani jak policjanci...kominiara..uprawnienia do interwencji w razie szerszych zadym. Wiem że to czysta fikcja ale czyż nie pomogło by to chociaż w tych spotkaniach na nieco wyższym szczeblu (I i II liga) po prostu grupa (kulkunastu ?) facetów co nie miała by prawnych ograniczeń żeby tym najbardziej "bojowym" dresom łamać żeberka telespopówką
to mow jasno, ze Ci sie ORMO marzy.
do rozpedzania pseudokibicow to zadne specjalne odddzialy nie sa potrzebne.
wystarczy MADRE wykorzystanie juz istniejacych wraz z odpowiednim sprzetem
(armatki wodne, gaz, bron gladkolufowa, palki, psy, itp.) + wylapywanie i karanie (ale takie prawdziwe) prowodyrow. oraz GIGANTYCZNE kary pieniezne za udzial w rozrobie.
tyle, ze policja po pierwsze jest kiepsko wyszkolona, po drugie mocno upolityczniona (w zwiazku z tym niekompetenta) po trzecie nie ma odpowiedniego zaplecza i wsparcia,
a po czwarte sie boi. i tyle.