Skocz do zawartości


Zdjęcie

dzwignia i co dalej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
136 odpowiedzi w tym temacie

budo_xiosan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza pleców / Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

"duszenia" + "stójka" = "raczej nie polecam"
, gdyż oponent będzie miał nie tylko możliwość obrony, ale i ataku.

W parterze odpada przynajmniej możliwość ataku ze strony przeciwnika.

Chyba tyle :roll:


Zgadzam się ze wszystkim, ale chyba nie zrozumiałem. Moje doświadczenia wskazują, że ludzie często nie potrafią walczyć w parterze, ale to nie znaczy, że w parterze tylko jedna strona może atakować.

Poza tym, parterowa technika to też np. obalenie /rzut a potem kolano na brzuchu / dosiad i młócka po pysku.


Na ulicy rzut to często technika kończąca. Szczególnie, gdy na chodniku jest potłuczone szkło...
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Na ulicy rzut to często technika kończąca. Szczególnie, gdy na chodniku jest potłuczone szkło...

rzut jako technika konczonca :? jakos mi to nie wchodzi ja raczej bym walnal porzadnego sierpa albo cos wszczegolnosci ze szkla nie ma wszędzie
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Eee tam :D Baśka + rzut przez biodro to moja ulubiona technika. :) A jak koleś może jeszcze walczyć to się go co najwyżej przydepcze do ziemi :)
  • 0

budo_bobby_de
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 87 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogówek/Prudnik

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Eee tam :D Baśka + rzut przez biodro to moja ulubiona technika. :) A jak koleś może jeszcze walczyć to się go co najwyżej przydepcze do ziemi :)


Nie sądzę, aby udało Ci sie na ulicy zrobić rzut. Chyba, że koleś totalnie nie ma już sił.
  • 0

budo_bobby_de
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 87 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogówek/Prudnik

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Aaa i co do tematu, to jak zamierzasz zrobić dźwignie to nie warto komuś łamać łape, bo możesz mieć przez to nieźle przeje****. Niektórzy pozywają do sądu za liście. Jak pożądnie przydusisz kolesia, to da sobie spokój i będzie wiedział, że nie należy podskakiwać. Duszenie w 100% wystarczy.
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Nie sądzę, aby udało Ci sie na ulicy zrobić rzut. Chyba, że koleś totalnie nie ma już sił.


I po to jest ta baśka. Żeby rozbić i zdezorientować. Opcjonalnie można jeszcze przed rzutem walnąć kolesia kolanem po jajach. :twisted:
  • 0

budo_bobby_de
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 87 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogówek/Prudnik

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Nie sądzę, aby udało Ci sie na ulicy zrobić rzut. Chyba, że koleś totalnie nie ma już sił.


I po to jest ta baśka. Żeby rozbić i zdezorientować. Opcjonalnie można jeszcze przed rzutem walnąć kolesia kolanem po jajach. :twisted:



Trzeba wziąć pod uwagę to, że nie każdemu da się przyjebać z baśki...
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Owszem, jednego się uda pokonać, innego nie - taka jest naturalna kolej rzeczy :D Ale jak atakujesz pierwszy, z partyzanta to masz spore szanse.
  • 0

budo_bobby_de
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 87 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Głogówek/Prudnik

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Dobra rada. Jak czujesz, że dojdzie do walki bez względu na wszystko, nie czekaj aż przeciwnik zacznie pierwszy...
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Dobra rada. Jak czujesz, że dojdzie do walki bez względu na wszystko, nie czekaj aż przeciwnik zacznie pierwszy...

A jesli sie mylisz ?? zaskoczenie jest super ale jak sie pomylisz moze byc troche gorzej
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Jak czujesz, że dojdzie do walki bez względu na wszystko


  • 0

budo_varsovie
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 59 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Troche off topic:
:idea:
Wiecie, że w krajach muzułmańskich za kradzież obcinają przykładowo ręke. Tam jak w sklepie dorwą złodzieja to pracownicy zrobią z niego ...o czego nie zrobią... a jak jakiś mały sklepik to jeszcze klienci pomogą. A nie tak jak w Polsce, że zasłoni się, czekamy na Policje, oni dokonają rewizji itp.
:idea:
Tam nie ma obawy,możesz spokojnie wytestować sobie na nim buty. Takie sprawy załatwia sama społeczność. Nikt potem nie będzie ciągać Ciebie po sądach.
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej


"duszenia" + "stójka" = "raczej nie polecam"
, gdyż oponent będzie miał nie tylko możliwość obrony, ale i ataku.

W parterze odpada przynajmniej możliwość ataku ze strony przeciwnika.

Chyba tyle :roll:


Zgadzam się ze wszystkim, ale chyba nie zrozumiałem. Moje doświadczenia wskazują, że ludzie często nie potrafią walczyć w parterze, ale to nie znaczy, że w parterze tylko jedna strona może atakować.


Oczywiście druga strona nie będzie mogła atakować, jak ja wypracuję sobie dogodną pozycję(co wcale nie jest trudne po prawie 3 latach parteru).
Sam przecież mówisz, ze żadko się zdarza, aby ktoś na ulicy miał pojęcie o parterze.

Troche off topic:
:idea:
Wiecie, że w krajach muzułmańskich za kradzież obcinają przykładowo ręke. Tam jak w sklepie dorwą złodzieja to pracownicy zrobią z niego ...o czego nie zrobią... a jak jakiś mały sklepik to jeszcze klienci pomogą. A nie tak jak w Polsce, że zasłoni się, czekamy na Policje, oni dokonają rewizji itp.
:idea:
Tam nie ma obawy,możesz spokojnie wytestować sobie na nim buty. Takie sprawy załatwia sama społeczność. Nikt potem nie będzie ciągać Ciebie po sądach.


I dlatego uważam to za średniowiecze.
Ja kiedyś zostałem napadnięty, po tym, jak mi grupa rozwydrzonej młodzieży chciała włożyć swoją komórkę do ojego plecaka, żeby mieć pretekst do lania.
Nie dałem sobie komórki wcisnąć, ale cóż...
Pretekst i tak już był :roll:

Nie byłoby miło, gdyby mi za to, że się broniłem reszta w lokalu obcieła mi ręce.
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Dokladnie wymierzanie prawa na swoj spoób jest bardzo niebezpieczne :?
  • 0

budo_xiosan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza pleców / Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

rzut jako technika konczonca :? jakos mi to nie wchodzi ja raczej bym walnal porzadnego sierpa albo cos wszczegolnosci ze szkla nie ma wszędzie


Poproś kogoś by żucił Cię na szyszkę, korzeń, Kamień na trawniku, krawężnik... Jeżeli taki twardy przedmiot wbije się w kręgosłup, to może to być koniec walki. Uwież. Albo porób Przewroty np. przez bark na betonie, na którym są rozsypane kamyczki...

Distephano - dziękuję za wyjaśnienia.
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Poproś kogoś by żucił Cię na szyszkę, korzeń, Kamień na trawniku, krawężnik... Jeżeli taki twardy przedmiot wbije się w kręgosłup, to może to być koniec walki. Uwież. Albo porób Przewroty np. przez bark na betonie, na którym są rozsypane kamyczki...


Znam ten bol wiec nie bede nikogo prosil jednak np. na chodniku moze nie byc szyszek np. drobne kamyczki ktorych ie nie odczuje, agresor moze tez wyladowac na piasku co moze mniej bolec agresor moze byc grubo ubrany takze zmniejszy to bol takze agresor moze co nie co umiec i upasc odpowiednio co posrednio takze moze zmniejszyc bol
  • 0

budo_malachi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Amsterdam/Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Ale kiedy upadnie po rzucie to będzie na ziemi, a broniący się będzie stał. To daje spore możliwości wykończenia przeciwnika :twisted:
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
Chyba nikt Wami nie pierdolnal o mate :roll:
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej

Chyba nikt Wami nie pierdolnal o mate :roll:

Ooo tak!
Zgadzam się z Adamem w 100 %

Nawet na macie na treningu można tak rzucić kolegę, że ten będzie kilka minut dochodził do siebie.
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: dzwignia i co dalej
A kolegi nie bedziesz sie przeciez staral rzucic np. na glowe :?

W kazdym razie jak ktos watpi w konczaca sile rzutu, ja proponuje przejsc sie do pobliskiej sekcji judo i poprosic o demnostracje dynamicznie wykonanego rzutu "ze stemplem".

Jak ktos nie byl wczesniej rzucany, proponuje tez wykupic dobre ubezpieczenie ;)

-- edit --

jak sie zaczalem zastanawiac, to jest chyba sporo wieksza szansa na skonczenie walki pierwsza technika jesli jest to wlasnie rzut, a nie uderzenie. Szczegolnie ze przecietny "zly czlowiek" na ulicy prawdopodobnie z waleniem w ryj spotkal sie dziesiatki (setki? tysiace?) razy. A z rzucaniem juz raczej niekoniecznie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024