185 odpowiedzi w tym temacie

[budo_druid]

Dla mnie fenomenem tego forum jest fakt, iż ktokolwiek jeszcze podejmuje się dyskusji z karateka 1 :-) :roll:

[budo_vop23]

WKF to tylko sport i nie ma nic wspólnego z karate. Dlaczego ? ponieważ wystarczy nauczyć się perfekcyjnie 2 technik ręcznik i 1 nożnej i juz mam szanse na mistrza świta ( a tak naprawdę nigdy nie walczać w karate). 8)

Rownie dobrze moge powiedziec, ze wystarczy sie dobrze rozciagnac, zeby wysoko i bez problemu kopac i juz mam szanse zostac Mś kyoka, bo techniki to tam nie zadnej, tylko choatyczne uderzenia gdzie popadnie...

Znamy wiecej niz 2 techniki reczne i wiecej niz jedna nozna i wierz mi kolego , to nie jest takie proste.

Karate koks - nie opowiadaj o braku techniki w KK. Tez radze sprobowac.
Pozdrawiam

[budo_karateka1]

No cóż Vopie masz chyba rację :wink:

[budo_washi]

ponieważ wystarczy nauczyć się perfekcyjnie 2 technik ręcznik i 1 nożnej i juz mam szanse na mistrza świata ( a tak naprawdę nigdy nie walczać w karate). 8)

Za dwa tygodnie w Szczecinie bedzie 4 krotny mistrz swiata i 6-cio europy w WKF Ch. Pinna. Proponuje sie wybrac i zobaczyc WKF w jego wykonaniu, bedzie rowniez wyklad multimedialny powiazany z analiza sytuacji z zawodow.

BTW. Proponuje sobie z p2p sciagnac filmik prezentujacy walki Franka Brenena wtedy zobaczysz jak bogaty moze byc repertuar technik (tylko jednego zawodnika).

[budo_maxximus]

Washi ma rację! Jeżeli ktoś chce zobaczyć jakim repertuarem technik dysponują zawodnicy WKF to świetna okazja aby zobaczyć jednego z najlepszych zawodników świata.
Przepisy przepisami ale wielu z tych zawodników nie zasługuje aby ich tak poniżać czy wyśmiewać! Jeżeli ktoś ma okazję pojechać na to zgrupowani to napewno się przekona jakim arsenałem technik dysponują ci zawodnicy.
Można się czepiać przepisów ale ci mistrzowie zasługują na szacunek!

[budo_best]

Nie wyobrażacie sobie jakim wachlarzem technik dysponuje karateka1. To jest prawdziwe mistrzostwo . pochylcie chociaz raz czoło przed nim.

[budo_maxximus]

Chyle czoło...

[budo_karate_koks]

............

............

Ja tez znam o wiele wiecej niz dwie techniki reczne i jedna nozna.

Odpowiedzialem wam w taki sposob jak wy mi. A WKF tez nie jest taki prosty jak myslcie.

Jak zaznaczylem wczesniej nigdy nie startowalem w zawodach Karate WKF, ale to nie znaczy, ze WKF jest do bani. Poki co walczylem jedynie w formule ITKF.

[budo_patrol]

Karate_koks możesz streścić zasady ITKF? Szukałem na oficjalnej stronie federacji i na polskiej stronie karate tradycyjnego, ale nie znalazłem .

[budo_karateka1]

Ok ok- ale do gośc jest dobrym sportowcem ale nigdy nie będzie mistrzem karate-do .No może jak przemyśli,że sport to tylko pustka 8)

[budo_karate_koks]

Karate_koks możesz streścić zasady ITKF? Szukałem na oficjalnej stronie federacji i na polskiej stronie karate tradycyjnego, ale nie znalazłem .

Musisz poszukac na necie, przykro mi

Nie znam dokladnie zasad WKF, dlatego nie potrafie ci wyjasnic roznic.

Tez sprobuje znalezc cos na necie jak co to wkleje linka :wink:

[budo_karateka1]

Ej jeżeli dobrze zrozumiałem,że VIPEREK chce wiedzieć ja w waszej organizacji Karate tradycyjnego sie bijecie :wink:

[budo_washi]

Ok ok- ale do gośc jest dobrym sportowcem ale nigdy nie będzie mistrzem karate-do .No może jak przemyśli,że sport to tylko pustka 8)

Mistrzem sportu sie bywa, a mistrzem karate-do sie jest.
A dlaczego w tym wypadku wykluczasz to drugie??

[budo_karateka1]

Ok ok- ale do gośc jest dobrym sportowcem ale nigdy nie będzie mistrzem karate-do .No może jak przemyśli,że sport to tylko pustka 8)

Mistrzem sportu sie bywa, a mistrzem karate-do sie jest.
A dlaczego w tym wypadku wykluczasz to drugie??

Ale palnąłeś WKF to nie karate tylko system sportu

[budo_matysshido]

A ja nadal nie wiem, skąd się wzięło to podskakiwanie w karate. To mi zupełnie nie pasuje do karate tradycyjnego. Z tego co pamiętam, to zawody shotokan faktycznie były zawsze coś ala szermierką,ale nikt nie skakał jak osioł. Nie były to zawody siłowe, ale techniczne. Nikt nie chciał nikogo znokautować, tylko pokazać, że może trafić pierwszy swojego przeciwnika....czyli szermierka jak w mordę strzelił....ale dziwi mnie, że został taki element wprowadzony do tradycyjnego ( no jakoś to już dziwnie brzmi w tej chwili, bo to nie jest już shotokan ) karate.

[budo_washi]

Ale palnąłeś WKF to nie karate tylko system sportu

A ludzie bioracy udzial w zawodach tego systemu trenuja system czy karate??

[budo_patrol]

A ja nadal nie wiem, skąd się wzięło to podskakiwanie w karate.

Jak sam zauważyłeś, w tych zawodach chodzi o to aby trafić przeciwnika, samemu unikając trafienia. W związku z powyższym liczy się szybkość i mobilność. Nie znam się na fizyce (pewnie zaraz wpadnie PWL i mnie skoryguje), ale z tego co mi się wydaje to łatwiej przesunąć ciało które jest w ruchu niż zainicjować ruch ciała będącego w spoczynku. Stąd to skakanie - aby cały czas być w ruchu i móc się szybko przesunąć.

[budo_maxximus]

Patrol dobrze główkuje! Taka jest specyfika karate WKF gdzie liczy się szybkość i precyzja.
Potrafie zrozumieć że nie każdemu się to może podobać ale nie rozumiem tych wszystkich ataków czy daleko idących opini na temat WKF. Jako zawodnikowi Shotokanu czy WKF też wiele rzeczy mi w tych przepisach nie pasowało,ale nie widzę możliwości stworzenia idealnych przepisów dla wszystkich! W Shotokanie są spore ograniczenia i w Kyokushin po to tylko żeby te walki nie przypominały krwawej jadki. Przecież Kyokushin też nie jest tak naprawde pełnokontaktowy! Jakby wygłądały takie zawody gdyby można było zadawać ciosy z pełną siłą na twarz? A w Shotokanie jak startowałem to na chudan można było zadawać ciosy czy kopnięcia właśnie z pełną siłą. Przykałd: Mistrzostwa Polski w karate Shotokan koniec lat 90-siątych po kopnięciu ushiro-geri złamałem przeciwnikowi żebra dostałem ippon i po walce! Nie wiem jak to wygląda teraz. Ale jak widze jak się tu obraża style czy ciężko trenujących ludzi to mi odbiera chęci na zaglądanie na to forum.

[budo_ronja]

Maxximus, no nie wpadaj w przesadną paranoję. Jeśli ktoś pisze, że WKF jest do d***, to ani nie obraża styli, ani tym bardziej ćwiczących ludzi. Broń Boże! Jedyne kogo można w ten sposób obrazić to tych którzy te przepisy wymyślili i je propagują.... ok? Jeśli walczysz według tych zasad i uważasz, że są dobre, to zacznij pisać "WKF nie jest do d***, bo (i tu wylistuj wszystkie zalety)". Wtedy może kogoś przekonasz.... może czegoś nie dostrzegamy....

z tego co mi się wydaje to łatwiej przesunąć ciało które jest w ruchu niż zainicjować ruch ciała będącego w spoczynku.

Zależy w którą stronę porusza się to ciało i w którą stronę chcesz to ciało skierować ;-) No ale pewnie masz rację. Ale czy w WKF'ie dopuszcza się atak na nogi przeciwnika? Bo w takim przypadku to skakanie mogłoby przynieść więcej szkody niż pożytku.

[budo_washi]

Ale czy w WKF'ie dopuszcza się atak na nogi przeciwnika? Bo w takim przypadku to skakanie mogłoby przynieść więcej szkody niż pożytku.

Dopuszcza sie wszelkiego rodzaju wyciecia i czesc rzutow.