185 odpowiedzi w tym temacie

[budo_patrol]

Wiem, że ten temat powinien być w dziale multimedia, ale możliwe że część z was tam nie zagląda, więc zdecydowałem się napisać tutaj:

W tej chwili na eurosporcie (od 19:55 do 22:30) transmitowane są zawody WKF. Miłego oglądania .

[budo_liczmistrz]

Nie podoba mi sie ta formula walki...
IMHO jest do dupy.

[budo_piotr85]

Nie podoba mi sie ta formula walki...
IMHO jest do dupy.

Niech zgadne cwiczysz kyokushin....., a tak na serio to rzeczywiscie dziwne te walki, ale szczerze mowiac zawody kyokushin tez mi sie nie podobaja (zakaz piesciami w twarz - brak slow :twisted: )

[budo_liczmistrz]

Niech zgadne cwiczysz kyokushin.....,

Gratuluje bystrosci (a moze umiejetnosci czytania podpisu).
BTW, czemu niektorzy ludzie z Kyokushin najezdzaja na inne style a ludzie z innych styli najezdzaja na trenujacych Kyokushin?

a tak na serio to rzeczywiscie dziwne te walki, ale szczerze mowiac zawody kyokushin tez mi sie nie podobaja (zakaz piesciami w twarz - brak slow :twisted: )

Wyrazilem swoje zdanie dotyczace tej formuly walki. Nie kazdy musi sie z nim zgadzac. Uwazam, ze przerywanie walki po kazdej akcji jest bez sensu. No ale to tylko zawody, na treningach pewnie poszli do przodu i wprowadzili parter, walke w pelnym kontakcie i nie zatrzymuja ciosow przed przeciwnikiem. Jezeli tak nie jest to ciesze sie ze nie trenuje tego stylu.

Co do ograniczenia technik recznych na glowe to wyobraz sobie ze takowe wystepuja w formule Clicker. Natomiast w "normalnym" kumite rzeczywiscie ich nie ma. Dlatego karateka Kyokushin sa przystojniejsi niz bokserzy ale nadal moga sobie powalczyc :wink:

[budo_patrol]

Panowie spokojnie - to tylko formuły sportowe. Jeden nie lubi jak walka jest przerywana, a inny jak nie ma kontaktu na twarz. Nie ma sensu na siebie najeżdżać nawzajem bo żadna z tych formuł nie jest lepsza ani gorsza od drugiej - są po prostu inne.

[budo_ronja]

O Boszzzz.... jak to coś trafi na Olimpiadę pod nazwą "Karate", to się spalę ze wstydu :nie:

[budo_patrol]

Dlaczego? Nie mówię, że mi się to jakoś bezgranicznie podoba, ale chcę poznać argumenty "za" i "przeciw" zamiast suchych stwierdzeń.

[budo_liczmistrz]

Jak jest kontakt na twarz to niech bedzie to kontakt pozwalajacy na KO a nie pacniecie. W takim wypadku lepiej zeby wogole go nie bylo. Pozatym to zawody. W poprzedniej wypowiedzi odnioslem sie do tego co sie robi w sekcjach.
A walka przerywana po kazdej akcji jest jak stosunek przerywany - do niczego wiekszego nie dojdziesz a przyjemnosci mial nie bedziesz.

[budo_patrol]

Liczmistrz, właśnie o to chodzi że w TEJ FORMULE mają być pacnięcia! Stwierdzenie "lepiej żeby uderzeń na twarz w ogóle nie było" jest bez sensu, bo ta formuła nie została stworzona z myślą o robieniu krzywdy jaką niewątpliwie jest K.O. Zostało to ładnie opisane przez komentatora - "szermierka z użyciem rąk i nóg". A co do tego co się dzieje w klubach to już inna kwestia, w której się wypowiadał nie będę bo nie widziałem i nie trenowałem. Wiem tylko jak jest u nas w klubie i mi się to podoba.

A teraz macie możliwość porównania z drugą formułą - właśnie zaczynają transmitować zawody kyokushin . No to miłego oglądania jeszcze raz!

[budo_ronja]

Widzisz.... pokaż te zawodu statystycznemu widzowi i spraw, żeby nie popłakał się ze śmiechu. Żeby przyjął to z należytą powagą musisz mu przez godzinę tłumaczyć zasady WKF i to, że ci zawodnicy są tak naprawdę świetnymi fighter'ami, ale niestety tylko te zasady ograniczają ich inwencję. Czyli coś co my wiemy, ale 99.9% ludzi na świecie nie jest w stanie odróżnic karate od judo, czy od TKD, więc o tym, że będą w stanie odróżnić poszczególne style karate nie ma co marzyć! Żaden komentator nie będzie nikomu tłumaczył, że to co widzi na zawodach WKF jest tylko wycinkiem karate. A ja nie chcę, by ktokolwiek patrzył na mój styl walki poprzez pryzmat, za przeproszeniem (to nie moje słowa), dwóch podskakujących pajaców, którzy ograniczają się do machania rękoma przed twarzą przeciwnika, a jak są skuteczni to dostają karę. To jest po prostu śmieszne!

[budo_patrol]

Tutaj jak najbardziej się z tobą zgadzam - dla statystycznego, przeciętnego obywatela te zawody to żadna walka. Z pewnością nie dostrzegą tam oni nic ciekawego, ale z drugiej strony... po co mi pozytywna opinia takich ludzi? Jak chcą to niech się śmieją - ja im nie bronię. Ćwiczę co mi się podoba i jeżeli jedynym powodem, dla którego mam się wstydzić swojego stylu jest to, że jakaś tam jego formuła odbiega od tego co większość ludzi rozumie pod pojęciem walki to ja mam taki argument gdzieś - ćwiczę dla siebie a nie dla ludzi, którzy mój styl obserwują.

[budo_washi]

Żeby przyjął to z należytą powagą musisz mu przez godzinę tłumaczyć zasady WKF

A ile osob potrafi odroznic axla od rydbergera i tulupa w luzwiarstwie figurowym??

Dyscyplin sportowych, w ktorych przepisy sa dosyc mocno niezrozumiale jest na peczki, a jak ktos sie nimi bardzo interesuje to je pozna.

BTW. Jaki procent z pasjonatow pilki noznej wie kiedy jest spalony?? - 10%

A ja nie chcę, by ktokolwiek patrzył na mój styl walki poprzez pryzmat...

I sa tacy ktorzy pilke nozna okreslaja jako bezsensowna kopanine.

[budo_washi]

W tej chwili na eurosporcie (od 19:55 do 22:30) transmitowane są zawody WKF. Miłego oglądania .

Moze nagrywasz i moglbys sie w jakis sposob podzielic??

[budo_ronja]

Hmmm... no w zasadzie to masz rację... czym ja się przejmuję? ;-)

[budo_patrol]

Niestety nie nagrywam, mam nadzieję że będzie retransmisja i wtedy nagram. Karate już się skończyło i teraz jest Muay Thai - szeroki asortyment dzisiaj .

[budo_liczmistrz]

Na Eurosporcie bylo kilka walk z 4ME z 27 listopada 2004 ktore odbyly sie na Torwarze.

[budo_vince]

kurde ominalem, tylko walke finalowa zdazylem zobaczyc.

Swoja droga liczmistrz byles w wawie wtedy? Jak dla mnie imprezka byla bardzo udana.

[budo_piotr85]

Liczmistrz ja nic do Ciebie nie mam zeby nie bylo ja jezeli mam wybor to wole ogladac K1, BTW jak mawia moj sensei ( wiem ze to nie jego slowa, ale czesto to powtarza :-) :-) ), ze karate jest tylko jedno, a stylewedlug mnie sa tylko dostosowaniem do zapotrzebowania danej osoby.

PS. U nas na treningach jest kumite w ktorym nie ma wiekszosci ograniczen, jak ktos dostanie w gebe to znaczy ze zle blokowal i tyle :-) , a parteru nie ma, ale narazie mi tego nie brakuje, moze kiedys...

[budo_ronja]

Washi, nie zrozumiałeś mnie. Nie chodzi mi o to, że zasady są trudne do zrozumienia. Chodzi mi o to, że we wszystkich dyscyplinach, i tych które wymieniłeś, ale chyba naprawdę wszystkich, treningi polegają na rozwijaniu technik, które wykonuje się na zawodach. W zasadzie nie ćwiczy się niczego, co nie jest związane z zawodami. Łyżwiarka szlifuje axle, czy inne tulupy, bo na tym polega łyżwiarstwo firurowe, piłkarze kopią piłkę, bo na tym polega ta gra itp. Jeśli się przejdziesz do nich na trening, to zobaczysz, że ćwiczą to co wykorzystują na zawodach. Z karate już sprawa wyglądałaby inaczej, zobaczyłbyś co innego na zawodach i co innego w dojo. Możliwe że zaczęły by powstawać kluby nastawiające się tylko na szkolenie zawodników do tej, konkretnej formuły walki. No a to już by był koniec świata, bo w tej formule to już prawie nie ma karate!

WKF na Olimpiadzie, to tak jakby do olimpijskich dyscyplin dołączyć nurkowanie swobodne... tylko ponieważ jest to niebezpieczne i mało medialne, to wprowadzić drobne zmiany w zasadach nurkowania ..... nurkować bez wody, w poziomie i na stadionie, wtedy nikomu się nic nie stanie i widzowie będą mieli show ;-)

[budo_washi]

Łyżwiarka szlifuje axle, czy inne tulupy, bo na tym polega łyżwiarstwo firurowe...

No tak, ale np. nie trenuje lyzwiarstwa szybkiego, hokeja itp. itd.
Nalezy zwrocic jeszcze na jeden element uwage - lyzwiarstwo figurowe, szybkie... to odrebne dyscypliny sportowe. A Karate WKF to nie dyscyplina a organizacja karate (najwieksza na swiecie) dzieki ktorej staraniom (przepisy) moga ze soba rywalizowac zawodnicy reprezentujacy rozne (czesto bardzo) style.