do Aikido powinno ciagnac przede wszystkim ludzi z mma?
Napisano Ponad rok temu
Po tym jak siadlismy w seiza, sensei zaczal mnie wypytywac po co tu przychodze 8O (tzn. do dojo), co wiem o Aikido itp.. Stwierdzil ze gardze kolezankami z sekcji. Ze nie lubie sekcji no i sie musialem tlumaczyc ze tak nie jest. Sensei wypytal sie o moja wiedze i doswiadczenie w sztukach walki. Stwierdzil ze mi jej brakuje i dlatego bede mogl z nim rozmawiac o SW czy Aikido dopiero za dziesiec lat.
Cala ta akcja miala miejsce po przeczytaniu (przez senseia i Crov'a - czyli osoby, ktora wraz ze mna uczeszcza na trenigi, a ktora nie potrafie zidentyfikowac) tego co dzien wczesniej napisalem na forum. Doszedl On (sensei) do wniosku ze szerze zla slawe o sekcji w ktorej cwicze. O ile dobrze zrozumialem zakazal mi pisania na forum pod grozba wyrzucenia z sekcji .A wlasciwie na wstepie zaproponowal mi abym ja opuscil z czego nie skorzystalem( bo lubie tam cwiczyc).
:-) Nowym doswiadczeniem bylo wypytywanie mnie przy wszystkich o moje zainteresowania i doswiatczenie w SW :-) , odmawiajac mi jednoczesnie prawa do rozmowy na te tematy :? .
Napisano Ponad rok temu
8ONikt ci nie zabrania się wypowiadać
Byles na tym treningu
Napisano Ponad rok temu
.......
PS. PS. PS. Crov, kurm28 wstyd mi za sam fakt czytania waszych postow.
WIELCE NIEZROZUMIANY CO PRZEZ NIEKTORYCH
VIGO
buahahahahha - jakiż zupełnie niezrozumiany przez wszystkich biedak.
a nie dało Ci do myślenia, że skoro prawie wszyscy dopytują się o co chodzi, a reszta robi sobie jaja z tego co tworzysz, to może problem leży w Tobie a nie we "wszystkich"?
tak na marginesie - moja wypowiedź była żartem, do którego przyłączył się Crov. naprawdę jesteś tak ograniczony, że nie potrafisz zauważyć oczywistych rzeczy? 8O będziesz teraz latał po całej sekcji z bokenem w łapkach i szukał Crova, żeby mu udowodnić jaki jesteś mastah?
stary wyluzuj, usiądź w seiza, pomedytuj troszkę, przemyśl wszystko i może coś konstruktywnego z tego wyjdzie.
pozdrawiam
kurm
p.s.
wstydzisz się, ze czytałeś nasze posty? hmmmm.... przeproś, nie rób tego więcej i uznamy sprawę za nie zaistniałą.
k.
Napisano Ponad rok temu
Szczepan napisalJeny człowieku pomyśl czasem nim cos napiszesz
Poprawie sie.Vigo napisał:
Dzis mialem nowe doswiadczenie w dojo.
VIGO nic nie rozumiem o co chodzi?????
Crov napisal
Oczekiwac jakiegos efektownego atemi z Twojej strony??. Po czym Cie poznam??? W kazdym razie zamierzam byc :twisted: .A na macie możesz mnie dziś sobie poszukać
ZANSHIN napisal
Wlasnie stad ten temat , bo uwazam ze ludzie z doswiadczeniem powinni na Aikido uczeszczac, w innym przypadku Aikido zatraci sie zupelnie jako sztuka walki i podobno tak jest w niemczech(wnioskuje z wczesniejszych wypowiedzi pewnej osoby na tym forum).Vigo, skąd pomysł na taki temat? Od kiedy to ludzi z mma ciągnęło do aikido?!? Chyba coś pomieszałeś....
Ninja napisal
To wlasnie plytkie nie jest. Oczywiscie ze nie kazdy po to sie na Aikido zapisal. Aikido przeciez moze cwiczyc kazdy.no wlasnie...i znow sytuacja sie powtarza...Czy naprawdy kazdy z was zapisal sie na aikido tylko po to by sie nauczyc bić??? To takie płytkie...
Uzurpator napisal
Z tym ze delikatne sie niezgadzam, poprostru nie wiedza co to Aikido. Za trudne - cos w tym argumencie jest.Do dojo nie przyjdą ludzie z mma bo aikido jest dla nich zbyt delikatne i za trudne.
Crov napisal
Ja bym tak chcial juz po tygodniu jak Ci co cwicza cale zycie.Przyszedł człowiek na AIKIDO poćwiczył ze 4 miechy i juz by chciał latac jak ci co sie uczą juz kilka lat.
Crov napisal
No nie tylko Aikido...jak niechcący ktoś go szybciej zakreci przy technice to bdzie mówil że AIKIDO brutalne.
Szczepan napisal
Zgadzam sie. Ale to wlasnie powinno przyciagac moim zdaniem osoby doswiatczone w MMA.Vigo napisał:
dlaczego tak sie niedzieje?
Bo aikido to dosc specyficzna SW, majaca zupelnie inne cele niz MMA.
Napisano Ponad rok temu
jezeli kupie sobie bokena to moze i polatambędziesz teraz latał po całej sekcji z bokenem w łapkach i szukał Crova
Niestety nie predko
Napisano Ponad rok temu
kurm28 napisalWIELCE NIEZROZUMIANY CO PRZEZ NIEKTORYCH
Tak buhaha itd. ... gratuluje :roll:buahahahahha - jakiż zupełnie niezrozumiany przez wszystkich biedak.
kurm28 napisal
No wiesz, nieosadza sie ludzi po wygladzie.naprawdę jesteś tak ograniczony, że nie potrafisz zauważyć oczywistych rzeczy?
Napisano Ponad rok temu
Bo poczytał byś chociaż troche o AIKIDO lub porozmawiał ze starszymi o co biega. ( tu dużo spraw by poruszyć o szcunku do wyzszych stopniem, etykliecie i inne takie )A od samego począdku zarzucasz ludziom w dojo że ćwiczą areobik. To według mnie nadaje się tylko do wyśmiania bo nerw szkoda.
I tak jak kurm28 pisze nawet zartu nie kumasz :twisted:
Pozatym ja jestem łatwo rozpoznawalny.
Jak padam całe dojo sie trzesie
Napisano Ponad rok temu
Vigo napisal
kurm28 napisalWIELCE NIEZROZUMIANY CO PRZEZ NIEKTORYCH
Tak buhaha itd. ... gratuluje :roll:buahahahahha - jakiż zupełnie niezrozumiany przez wszystkich biedak.
kurm28 napisalNo wiesz, nieosadza sie ludzi po wygladzie.naprawdę jesteś tak ograniczony, że nie potrafisz zauważyć oczywistych rzeczy?
8O 8O 8O
gratuluje? po wyglądzie?? - może jaśniej Jasnie Panie.....
albo nie. już daj spokój bo się przeforsujesz a i tak nic z tego nie będzie.
BTW - gdzies wczesniej pytałem jak długo ćwiczysz..... odpowiesz, czy raczej nie? nie wstydź sie - napisz.
kurm
Napisano Ponad rok temu
Bym poczytal i porozmawial z checia.Bo poczytał byś chociaż troche o AIKIDO lub porozmawiał ze starszymi o co biega.
Crov napisal
Nie zarzucam.A od samego począdku zarzucasz ludziom w dojo że ćwiczą areobik
No ja bym sie z aerobiku nie nasmiewal, a nerwow szkoda :wink:To według mnie nadaje się tylko do wyśmiania bo nerw szkoda.
Crov napisal
I tak jak kurm28 pisze nawet zartu nie kumasz
Crov napisal
Znaczy sie masz lapke jak dwie moje i wazysz z 30 kg wiecej i jestes z 20 cm wyzszy? Jak tak to kumam 8)Pozatym ja jestem łatwo rozpoznawalny.
kurm28 napisal
Od pazdziernika. Nie aerobik oczywiscieBTW - gdzies wczesniej pytałem jak długo ćwiczysz..... odpowiesz, czy raczej nie? nie wstydź sie - napisz.
Napisano Ponad rok temu
Porusz jezeli Tobie nie przeszkadza gadanie z adeptem Aikido bez kyutu dużo spraw by poruszyć o szcunku do wyzszych stopniem, etykliecie i inne takie
Napisano Ponad rok temu
Tak trudno jest poszukac samemu
Oj żenada
Napisano Ponad rok temu
Poszedlem na trening Aikido
Po tym jak siadlismy w seiza, sensei zaczal mnie wypytywac po co tu przychodze [ciach]
no lekko mnie to zszokowało,
fakt że po 4 miechach treningu pojechałeś z troche grubej rury tymi twoimi 'wyzwaniami' ale widze że trenera też masz małostkowego... wiedząc żeś pacholęcie w aikido powinien z tobą to na boku omówić, tak myśle...
może fakt zmień klub, może i na dobre ci wyjdzie...
Napisano Ponad rok temu
To oczywiste że aikido jest takie a nie inne, i że ma wiele braków. Faktycznie, dobrze by było zaczynać ćwiczyć aikido z bagażem doświadczeń /jak wielcy uczniowie Dziadka/, wtedy to układa sie w jakąś sensowną całość. Bez tego przygotowania, bez wsparcia innych MA, staje sie bardzo rachityczne i daje bardzo słabe przygotowanie do walki. Faktem jest, że ludzie zajmujacy sie tym wiele lat, poszerzają trening aikido o inne sztuki. Oczywiście, można przyjąć stanowisko takie jak Ninja - że traktowanie praktyki aikido jako sztuki bicia jest płytkie /bo jest, a nawet bezsensowne/. Nie można jednak, jeśli ma byc sztuką walki robić z aikido tai chi.
Vigo, cokolwiek powiedział sensei na treningu /przy wszystkich 8O /, to jak dla mnie się zbłaźnił i jest leszczem jeśli chodzi o metodykę. Chciał cię ośmieszyć, by skłonic do rezygnacji, prawdopodobnie dlatego że uderzyłeś tam gdzie zabolało, i na tyle celnie, że on sam dobrze wie, iż to słaby punkt. Innymi słowy bał sie konfrontacji, bo nie potrafił sobie poradzić z sytuacją. /<- to rzecz jasna moja interpretacja zdarzenia/. Z drugiej strony medalu, jest fakt, że jak sie zdaje, sam niewiele jeszcze umiesz. Aikido jest po prostu trudne do zrozumienia, daj mu czas i szukaj sensu zamiast go negować /oczywiscie nie bezkrytycznie/. Stawiaj pytania i utrudniaj życie senseiowi, po to on jest by potrafic wyjaśnić twoje wątpliwości.
Crov, szacunek szacunkiem. Na szacunek trzeba zasłużyć, sensei to nie bożek, należy podejść do niego z zaufaniem i kulturą, jak do każdego człowieka, jednakże, należy też oczekiwać, że za "instytucją", jaką jest, kryje się odpowiednia wiedza, mądrość i umiejętności. Szacunek należy sie za to, co dana osoba reprezentuje, nie za "stołek". Nie ma zatem co odsyłać kolegi do książek. Co jakiś czas pojawiają się na trenigu "niedowiarki", i im trzeba wyjaśnić rzecz inaczej.
Ale sie rozpisałem
Napisano Ponad rok temu
ciach
Ale sie rozpisałem
Oj Randall - piszesz, jak byś od wczoraj się zajmował SW.
Kolega Vigo jest adeptem od pazdziernika. wie mniej więcej tyle o aiki ile bolą go plecy albo stawy.
Większość grupy zapewne ćwiczy z nim jak z jakiem, co by sobie krzywdy nie zrobił. Śmiem twierdzić, że nawet za bardzo padać nie potrafi.
Tyle tytułem opiu postaci (w trybie przypuszczającym)
Teraz - taki (bez urazy Vigo) aikidowy żółtodziub, zaczyna na forum przedstawiać swoje przemyślenia, krytykować tych, co ćwiczą kilkanaście lat dłużej niż on, że nie podejmują wyzwań itd.
Wytłumacz mi, jaki to ma sens. Podpowiem - żaden.
Przecież jak trafi na kolesia (np 2dan), który podejmie rękawicę (oczywiście obracamy się w temacie aiki), to po 1 minucie nabawi się ciężkiej kontuzji, albo przy odrobinie pecha zejdzie z tego świata.
Sam jestem początkujący, ale nie krytykuję sensei za sposób prowadzenia zajęć (a już napewno nie na forum publicznym) ani kolegów i koleżanki z sekcji, że nie podejmują "wyzwań".
Obawiam się, że Vigo nie nauczony jeszcze przez nikogo, troszkę lekceważy to, do czego może doprowadzić ćwiczenie krawędziowe kogoś bez doswiadczenia.
Reasumując - aby sobie pozwalać na krytykę, trzeba temat krytykowany dokładnie poznać, ze wszystkimi jego niuansami, pułapkami i zagrożeniami wynikającymi np.: z wybujałego ego.Bez tego wychodzą własnie takie kwiatki.
pozdrawiam
kurm
Napisano Ponad rok temu
I sprawa jest juz nudna i odbiega od głównego tematu :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I znów się z toba kurm zgadzam.
:peace:
Napisano Ponad rok temu
Gdybym sie znal nie pytal bym sie. A forum budo to odpowiednie miejsce do rozmow. Co do rozmowy z senseiem to pierwsza przeprowadzona byla w dojo(i polegala na pytaniu mnie i poinformowaniu o paru rzeczach) i byla to ostatnia rozmowa poniewaz sensei nie rzyczy sobie rozmowy ze mna przez najblizsze 10 lat.
Crov--> nie jestem pewien czy napewno byles na wczorajszym treningu i to slyszales co zostalo mi przekazane. Prosze, napisz ze byles lub nie, bo wnioskuje ze jednak nie.
A TERAZ SPRAWA NAIWAZNIEJSZA. POWRACAJCIE DO TEMATU PROSZE I ODPOWIEDZCIE NA TEMAT POSTA CZASEM.
Napisano Ponad rok temu
no lekko mnie to zszokowało,
fakt że po 4 miechach treningu pojechałeś z troche grubej rury tymi twoimi 'wyzwaniami' ale widze że trenera też masz małostkowego... wiedząc żeś pacholęcie w aikido powinien z tobą to na boku omówić, tak myśle...
Jeszcze raz mowie, ja nikogo nie wyzywalem na pojedynek :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Cwiczyłes cos zanim zaczales cwiczyc Aikido???
- Ponad rok temu
-
Nowe dojo
- Ponad rok temu
-
Krotka relacja ze stazu z Tamura sensei k. Dunkierki
- Ponad rok temu
-
Walka z cieniem
- Ponad rok temu
-
BUDO w mieście Łodzi!
- Ponad rok temu
-
jeszcze niesamowiciejsze zdjęcia ;-)
- Ponad rok temu
-
Niesamowite zdjęcia
- Ponad rok temu
-
Miekkosc w aikido
- Ponad rok temu
-
Ciężki trening
- Ponad rok temu
-
Proszę o poważne odpowiedzi
- Ponad rok temu