92 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vingdragon]

a widzial ktos dwuglowego mistrza tradycyjnego kungfu? takiego co ma trzy albo cztery rece, kilka nog i kolce na grzbiecie?? bo ja nie 8)

bez wzgledu na uprawiany styl mamy taka sama budowe ciala i naturalne odruchy w walce, tego sie nie zmieni, zwlaszcza wsrod bialej rasy

jesli chodzi Ci o Greenpoint, daruj sobie. Mieszkam w ChinaTown. Big , big difference :wink:

[budo_jarozwierz]

a widzial ktos dwuglowego mistrza tradycyjnego kungfu? takiego co ma trzy albo cztery rece, kilka nog i kolce na grzbiecie?? bo ja nie 8)

bez wzgledu na uprawiany styl mamy taka sama budowe ciala i naturalne odruchy w walce, tego sie nie zmieni, zwlaszcza wsrod bialej rasy

jesli chodzi Ci o Greenpoint, daruj sobie. Mieszkam w ChinaTown. Big , big difference :wink:

Eeee jak ma to się do pytania o duszenia w systemach kung fu (poza Weng Chun naturalnie), które zadałem ?

[budo_vingdragon]

o ile dobrze kojarze, sa style kungfu np. takie jak tygrys, orzel, niedzwiedz i inne gady, ktore w swoim arsenale wykorzystuja lapy a w tym techniki duszen, szarpan, chwytow itp. moze o te tradycje chodzilo?

[budo_haqqax]

Mieszkam w ChinaTown. Big , big difference :wink:

Jesli pozwola modzi na maly off-topic, to ja bym sie chetnie dowiedzial, jak Ci sie Dragonie mieszka w ChinaTown? I na czym polega w szczegolach ten big difference?

[budo_jarozwierz]

o ile dobrze kojarze, sa style kungfu np. takie jak tygrys, orzel, niedzwiedz i inne gady, ktore w swoim arsenale wykorzystuja lapy a w tym techniki duszen, szarpan, chwytow itp. moze o te tradycje chodzilo?

Właśnie o to mi chodziło, choć złapanie za gardło różni się znacząco od duszenia używanego w ju jitsu, judo i ogólnie chwytanych systemach. Ja nie spotkałem takich duszeń (np. zwykłej gilotyny) jako tradycyjnie ćwiczone techniki ale nie znaczy to, że nie sa one cwiczone w szkołach kung fu jako uzupełnienie. Ale rdzennie to chyba takich duszeń nie ma ?
(Cieszę się, że osiągneliśmy właściwy tor dialogu)

[budo_vingdragon]

jak Ci sie Dragonie mieszka w ChinaTown? I na czym polega w szczegolach ten big difference?

duzo by opowiadac. ale to osobny chyba temat. generalna roznica to brak Polonii w moim srodowisku, same zoltki. Tanie zarcie maja, ceny konkurencyjne, ale panosza sie jakby byli pepkiem swiata. W knajpie jest jeden topic o tym. Za 2 tygodnie bedzie impreza z okazji Nowego Roku - Koguta, wkleje fotki - zobaczycie

Właśnie o to mi chodziło, choć złapanie za gardło różni się znacząco od duszenia używanego w ju jitsu, judo i ogólnie chwytanych systemach

owszem, ze sie rozni bo te roznice niepotrzebnie sie kreuje i powiela. w koncu jaka to roznica czy skopie komus tylek w sposob tradycyjny czy nowoczesny?

Ja nie spotkałem takich duszeń (np. zwykłej gilotyny) jako tradycyjnie ćwiczone techniki ale nie znaczy to, że nie sa one cwiczone w szkołach kung fu jako uzupełnienie. Ale rdzennie to chyba takich duszeń nie ma?

jak to nie ma, sa tylko nie wiedza gdzie je znalezc i jak stosowac.

Cieszę się, że osiągneliśmy właściwy tor dialogu

w sumie tak, ale nie do konca. Ty piszesz z punktu widzenia tradycyjnych styli kungfu, a ja z punktu widzenia systemu Weng Chun, ktory to wywodzi sie z kungfu ale nie powinien byc tam klasyfikowany. Stad te roznice

[budo_mich123]

...............Ty piszesz z punktu widzenia tradycyjnych styli kungfu, a ja z punktu widzenia systemu Weng Chun, ktory to wywodzi sie z kungfu ale nie powinien byc tam klasyfikowany. Stad te roznice

a dlaczego nie może być tam klasyfikowany???? Zaciekawiło mnie to. czy chodzi Ci o Twój Weng Chun czy też o Weng Chun w ogóle???

pozdrawiam[/b]

[budo_wu xia]

....bardzo ciekawe (parter, duszenia w modliszce 8O ) mich123 a w jakim mieście ty ćwiczysz i jaką modliszkę

Nie ma się z czego śmiać. W dawnych czasach jak szkoła się nie rozwijała to traciła uczniów. Kung fu dla mnie znaczy róznież rozwój. Nie można porzestać na tym co uczono 100 czy 200 lat temu!!!! I to właśnie dla mnie oznacza również tradycyjne kung fu. I nie rób wielkich oczu tylko przejdź się na trening. Szkoła znajduje się w Lublinie

pozdrawiam

I wszystko jasne
przykro mi lecz nie masz zielonego pojęcia co to jest tradycyjne kung fu czego dowodem są bzdury które wypisujesz :twisted:
Jak bym chciał ćwiczyć mma to bym lepszą szkołę znalazł
p.s
Jeżeli nie znasz się na czymś to proszę nie pisz
pozdrawiam
marek.p

[budo_vingdragon]

a dlaczego nie może być tam klasyfikowany???? Zaciekawiło mnie to

nie mowie ze nie moze, raczej nie powinien, ale to jest wylacznie moje zdanie. Ten system powstal na bazie tradycyjnych systemow kungfu, jest ich uproszczeniem, jak i zaprzeczeniem wpajanych przez setki lat tradycji. zostal stworzony do realnej walki a nie do powielania szczatkowych ruchow zwierzat.

czy chodzi Ci o Twój Weng Chun czy też o Weng Chun w ogóle???

chodzi mi o wszystkie style i szkoly tego systemu - zarowno Weng, Ving, Yong, Vinh i inne temu podobne odmiany.

[budo_vingdragon]

Haqqax, a tu jest ten inny Big Difference

[budo_mich123]

......marek.p

edit: Tu było pytanie co jest zaraz po .p, ale wycofuję się z niego. Zapytam prywatnie.

A co do tradycji to nie wiem, może rzeczywiście masz większe pojęcie. Ale jak sparuje dwóch gości ćwiczących kung fu i nagle obaj znajdują się na ziemi to co? Wstają bo ćwiczą tradycyjne kung fu 8O
Co do lepszej szkoły to nie wiem, czy się dobrze zrozumieliśmy i czy myślimy o tej samej.

pozdrawiam

[budo_wu xia]

......marek.p

edit: Tu było pytanie co jest zaraz po .p, ale wycofuję się z niego. Zapytam prywatnie.

A co do tradycji to nie wiem, może rzeczywiście masz większe pojęcie. Ale jak sparuje dwóch gości ćwiczących kung fu i nagle obaj znajdują się na ziemi to co? Wstają bo ćwiczą tradycyjne kung fu 8O
Co do lepszej szkoły to nie wiem, czy się dobrze zrozumieliśmy i czy myślimy o tej samej.

pozdrawiam

Chodzi o prostą rzecz , nie pisz bzdur o systemie o którym nie masz bladego pojęcia i nie wprowadzaj ludzi w błąd!
Możesz po prostu napisać, że uzupełniasz trening czymś dodatkowym ale to znaczy że nic nie zrozumiałeś ( nie osiągnąłeś) w stylu który wymieniasz jako podstawowy, a może twój trener jest niedouczony i wspomaga się innymi technikami aby było fajnie i ciekawie na zajęciach przestraszony

[budo_kali_999]

I tak oto moje początkowe pytanie zamieniło się w całkiem inne

[budo_dacheng]

Ostatnio interesuję się kung fu,ale nadal nie rozumiem czym poszczegolne style się różnią i ile ich naprawdę jest.Jestem nowy i dlatego pytam.POMOCY i proszę o wyrozumiałość

W rejestrze Chińskiego Związku Wushu jest ponad 300 różnych chińskich sztuk walki - "styli".

[budo_kali_999]

A więc co to np.
Ving Tsun / Wing Chun / Wing Tsun / Weng Chun
Hung Gar
Chow Gar
Yiquan
Shaolin
Tang Lang Men

[budo_mariuszk]

Nie widze nic złego w tym, że dany styl jest uzupełniany innymi rzeczami. Przecież własnie w tej sposób ewoluowały sztuki walki i powstały naprawdę dobre systemy walki.

Nie rozumiem, dlaczego niektórzy tak usilnie próbują wmawiać, że coś istnieje w ich stylu od 500 lat. Czy wstydem jest powiedzieć, że zapożyczone to jest z judo albo z sambo? Moim zdanie nie!

Ja nauczyłem się dużo od T. Ambrożego z jujitisu/judo/sambo i chętnie włączam te elementy na treningu

[budo_kali_999]

To moze jakieś adresy www mógłbyś podać

[budo_dacheng]

A więc co to np.
Ving Tsun / Wing Chun / Wing Tsun / Weng Chun
Hung Gar
Chow Gar
Yiquan
Shaolin
Tang Lang Men

Różne chińskie sztuki walki. Każda z nich w dodatku ma różne odmiany. Jeśłi chodzi o Shaolin, to nazwa tak ogólna, a jednocześnie dobrze sprzedająca się marketingowo, że wiele systemów, często mało z sobą związanych, dla reklamy posługuje się tą nazwą.

Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć o danej sztuce - "stylu", najlepiej dowiadywać się u jej przedstawicieli, np. na stronach internetowych przedstawiających daną sztukę walki.

[budo_wu xia]

Nie widze nic złego w tym, że dany styl jest uzupełniany innymi rzeczami. Przecież własnie w tej sposób ewoluowały sztuki walki i powstały naprawdę dobre systemy walki.

Nie rozumiem, dlaczego niektórzy tak usilnie próbują wmawiać, że coś istnieje w ich stylu od 500 lat. Czy wstydem jest powiedzieć, że zapożyczone to jest z judo albo z sambo? Moim zdanie nie!

Ja nauczyłem się dużo od T. Ambrożego z jujitisu/judo/sambo i chętnie włączam te elementy na treningu

Oczywiście że nic złego
Chodzi o to aby pisać prawdę i o nic więcej

[budo_dacheng]

Nie widze nic złego w tym, że dany styl jest uzupełniany innymi rzeczami.

Tylko, że o.k. gdy o uzupełnianiu mówią ludzie, którzy znają dobrze dany styl. Gdy znają jego walory i braki.

Gorzej, gdy potrzeba uzupełniania wynika w wielkiej mierze z braku znajomości swojego stylu, czy znajomości tylko jakieś spłyconej wersji. A to jest bardzo częsty problem.