Skocz do zawartości


Zdjęcie

niebezpieczenstwa chikung/qigong


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
89 odpowiedzi w tym temacie

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
I jak tu kurcze nie zamykać tematów...

zaraz ktoś obrazi czyjeś uczucia religijne :)
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
wlasnie napisalem taki post ale przy wyslaniu ujrzalem:
uczcijmy minutą ciszy wyjazd slaszysza na szkolenie 5 dniowe :)
i nie mialem okazji nikogo obrazic...
a nie ...udalo sie cofnac

patrzcie co znalazlem na stronie jezus.pl
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

na koniec fragment arytkulu ktory kazdy powinien sobie wziac do serca i rozwazyc:
Błagam was: jeśli zabawiacie się jeszcze w tego typu "gry", przestańcie i poproście Pana, by uwolnił was z więzów, jakie mogły powstać w czasie tego typu praktyk. Nie zajmujmy się kosztem naszego zdrowia tego typu sprawami.
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

energia jest jedna,
nawet sposoby pracy są podobne.

Otoz nie. Jak naprawde dokladnie sie zajmiesz jakims systemem a nie przelecisz go new agowo po lebkach to zobaczysz ze o innej energii mowi sie w buddyzmie o innej w hinduizmie a o innej w taoizmie. inne kanaly przeplywu energii, inne metody pracy z energia itd.


Inne - jak inne - czym się różnią?

Czy taoiści mają inne organizmy od buddystów.
Czym się różnią?

Jak kanały przepływu mogą być inne.
Jedni opisują coś bardziej szczegółowo, inni dają inną nazwę,
ale to jest wszystko to samo.

Czy jeśli nazwiesz żyłę w 5 innych językach - to będzie to 5 innych żył?

Wg tego co piszesz - lekarze mogli by leczyć ludzi tylko tego samego wyznania.

Swiatlo i prad to sa fale ale swiatlo to nie prad. Pies i czlowiek zyja ale pies to nie czlowiek itd.


Pies i człowiek zbydowany jest z atomów.
Inny kod genetyczny, inna kolejność aminokwasów.
Te same białka.
Te mósisz uzupełniać:
Valina, leucyna izoleucyna , fenyloalanina, lizyna, metionina, treozyna, tryptofan,
Inne sam produkujesz - taki masz kod genetyczny.
Informację.
Czym jest informacja - energią
Przesyłanie informacji w ciele człowieka jest przez neurony,
przy użyciu energi.
U psa także jest taki mechanizm.

Taki sam sposób przekazu, neuroreceptory, neuroprzekaźniki.
Dlaczego ludzie jedzą koksy dla świń- bodajrze klenbuterol - mogę nie pamiętać od razu poprawnie wszystkich nazw , a rosną jak świnie. Szybko.
Przyjmują hormony wzrostu, uzyskiwane z martywch zwierząt - wyciągi
przysadki mózgowej zdechłego szympansa - później kupują to jako szlakier i żrą.

Już w szkole podstawowej uczymy się podziału komórkowego - wszędzie komórki dzielą się tak samo - mitoza mejoza.

Na genetyce w szkole średniej i wstępie w podstawówce, uczymy się że wszystkie
organizmy żywe zbudowane są z tych samych zasad azotowych.
Inna kolejność, Inny kod.

Człowiek ma taki sam kod genetyczna jak małpa w ok 95%.
Tak mało nas różni "technicznie" - a jak dużo to zmienia.
Ale jesteśmy zbudowani z tego samego.

Dlatego badania naukowe najpierw przeprowadzane są na muszkach.
Echeriszia coli - mogę się walnąć w pisowni, nie pamiętam łacińskiej nazwy.
Muszka owocówka - cykl rozrodczy od narodzin do śmierci 24h.
Szybko się bada.

Później na szczórach.
Póżniej na małpach
i na końcu są badania prowadzone na ludziach.

Pośrednio rożne inne zwierzęta są używane.
Tak jak w przemyśle kosmetycznym króliki itp.
Testuje sie za zwierzętach - to czym Twoja Pani smaruje buzie,
i to czego używasz do kąpieli.

Czasem są wstawki w stylu - not tested on animals - po co?
BO nie są wówczas - wszystko inne jest.
PROSTE - wszystko jest zbudowane z tego samego.


Czy chcesz powiedzieć - że cała dotychczasowa wiedza pochodzi z nikąd.
Że u samych podstaw popełniono błąd zakłądając - że ludzie mają
taki sam skłąd "techiczny" jak inne organizmy - zbudowane są
z tych samych zasad azotowych?

Nawet tablica pierwiastków mendelejewa jest ograniczona.
Są pierwiastki których nie znamy - ale - wiadomo ile ich jest.
Wszystko jest policzone.

Wiedza - musi - i łączy się w całość, Interdyscyplinarność nauki.
Dokonania jednej dziedziny - pomagają w rozwoju drugiej.
Dlatego łączy się psychologię z fizjologią.

Stężenie melatoniny serotoniny - a praca mózgu - depresje itp.
Dlaczego w krajach gdzie jest ciemno ludzie chodzą na naświetlania.
Synteza witaminy D w skórze.

Dlaczego się testuje rekiny - które nie chorują na raka,
mają odpowiednią mieszankę swoich genów,
która sprawia - że coś działa lub nie w ich organizmach,

Podglądamy zwierzęta od dawna - i ulepszamy nasze leki w ten sposób.

Analizując meduzy morskie odkryto już mnustwo wspaniałych rzeczy - w człowieku!!!

Wszystkie organizmy mają wodę - to samo ciśnienie turgorowe.
Ta sama siłą kochesji - to wszystko jest jeden mechanizm.

Czy woda u chińczyka i araba inaczej przechodzi przez błony komórkowe.

Jak więc pracują ich neurony - inaczej?

Czy inną energię przekazują

Myśl to energia - widać to na zapisach EEG,
i arab i chińczyk jak jest w stanie Alfa - jego umysł pracuje z tą samą czestotliwością.
Jak kochasz się z mużynką czy żydówką - to nadal jest to kobieta.
Ma to cowinna mieć - i działą fizjologicznie, na tych samych zasadach.

WSZYSTKO SIĘ ŁĄCZY

Wszystko jest energią, jednością.

Pewnie. Problem w tym czy to jest prawda ktora potrafisz zastosowac? Czy po prostu sie naczytales new agu? Wszystko jest energia? Potrafisz jesc ziemie zamiast jedziena? No przeciez jak wszystko to wszystko, energia to energia nie?


To nie moja droga - ja nie jem ziemi.
Jest koleś który nic nie jadł - i jest pierwszym Polakiem któy ten proces przeszedł
Kazimierz Karwat - pogadaj z nim - i odsyłam do literatury.

W kwestii jedzenia - to słyszałem że jakiś facet jadł błoto i zielsko,
na początku żygał i miał rozzwolnienie - ale się przystosował,
nie znam dokładnych danych więc nie wnikam w to.

Karwata - widziałem osobiście, istnieje i można to sprawdzić empirycznie.


To moze napisz co to jest ta Energia i co najwazniejsze:
czy to jest definicja z jakiegos systemu wzieta czy taka co ja sobie wymysliles/poczules/objawila ci sie matka boska/


Odsyłam do literatury.

Porozmawiaj z ludźmi którzy się tym zajmuja po 20 i więcej lat,
przeanalizuj - co oznacza czuć jedność z całym światem - do czego
dążą różne systemy medytacyjne, oświecenie. Jak kolwiek tego nie nazwać.

Sam troche porozmyślaj.
Poczytaj i poanalizuj.
Gdzie nie zajrzysz - dostrzeżesz to samo,
new age nie czytałem akurat.
Sekciarstwo jest ciekawe - ale nie praktyczne.

Po primo, trzeba mieć dobry sex, przyjaciół i pasje w życiu - iść tą drogą.
Sekciarstwo raczej nie pozostawia na wszystko za dużo miejsca.
Nawet księża - z całym szacunkiem - nie mogą kochać się tyle ile by chcieli.
Ale każdy ma inną drogę.

Trzeba to uszanować - poznać - nie oceniać, coś dla siebie wynieść z tego.
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
Nawiedzony, jak pragnę podskoczyć :roll: :roll: :roll:
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
Nie nawiedzony, tylko normalny inaczej.

Ciekawe, naprawde ciekawe 8)
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong


W textach biblijnych można odnaleźć potwierdzenia, iż apostołowie tracowali z energią.
Aureole rysowane na obrazach świętych,
czakra serca przedstawiana na portretach Jezusa.

tu juz nie dalem rady
:rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl: :rofl:


Dobre co.

Idź do jakiegoś księdza i zapytaj dlaczego tak rysują swoich świętych.
Zapytaj u źródła.

Nie wnikam w to czh ktoś jest jechowy czy nie, każdy człowiek ma swoją prawdę,
jeśli nikomu nie szkodzi - to jest ok.

Ja idę swoją drogą.
Nie należę do żadnego kościoła czy sekty, ale wszystkiuch słucham
bo wiedza niezależnie od źródła jest cenna.
Nawet żeby powiedzieć że coś nie działa trzeba to sprawdzić.

Nie ja rysuję te obrazki - można je narysować bez aureoli.
To akurat ma powiązania z tybetem.

Są źródłą które mówią - że Jueus się tam szkolił,
ja nie wnikam - kościół tego nie potwierdza.

Jest tam dużo do przeanalizowania - teraz się tym nie zajmuję,
na wszystko przyjdzie czas
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

Nawiedzony, jak pragnę podskoczyć :roll: :roll: :roll:


Jak pragniesz - to podskocz.
Trzeba realizować swoje pragnienia.

Zamiast takich uogólnień - proszę o konkretne sprawy.
Konkretna dyskusja rozwija - uczy.

Jedną już jego magnificencja zamknęła - odnośnie ograniczeń tai chi.
Czy wszędzie gdzie się coś analizuje wkracza cenzura,
która mówi - tego nie. Tu już koniec.
POMIMO FAKTU IŻ WĄTEK ISTNIAŁ ok 24h,

Wnioski pozostawiam czytającym
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

Inne - jak inne - czym się różnią?

Medycyna tybatanska pracuje z 6 zywiolami a chinska z 5, zachodnia wogole nie uzywa tego pojecia.

Jak kanały przepływu mogą być inne.

Ano tak ze jak jakis chinski dziadek cos wymyslil 2000 lat temu (to ta twoja wersja) to mogl sie mylic i inny indyjski dziadek mogl tez sie mylic i wymyslic inaczej.

To nie moja droga - ja nie jem ziemi.

super, ciesze sie. Ale napiszesz co to za twoja droga? Dokladnie chodzi mi o to czy twoje przemyslenia powstaly na bazie:
1. Systemu chinskiego- jesli tak jakiego?
2. innego systemu?
3. twojego wlasnego zlepku roznych systemow
4. I LAST BUT NOT LEAST CO CHCESZ MI POWIEDZIEC, CZYLI TEZA, NA BOGA JAKA JEST TEZA!!!!
dopuki tego nie ustalimy ja odpadam i tak pewno wytrwalem najdluzej :D
  • 0

budo_maj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 233 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
Wiadomo ze wszystko jest energia, nie ma sie co spierac z faktami. Doskonale takze wiadomo, ale nie wszyskim zostalo dana ta wiedza, ze to, ze wszystko na ziemi jest takie samo jest takie dlatego, rze wielka mysl kosmiczna kiedy tu wyladowala tak wlasnie sobie postanowila. Rozmawialem z nia pare dni temu i jej wyslannicy to terz potwierdzaja. Ztad ta jednosc calosci i calosc nicosci. A czarna jest smierc ktora kosi zniwo i nie wiadomo kto kogo i kiedy. Ale niektozy nie chca tego zobaczyc
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

a ja uwazam, ze jesli nie znasz jezyka chinskiego, kultury i ich mentalnosci to nie dowiesz sie nigdy na czym polega istota chikungu, wtedy latwo mozna sobie zrobic kuku.


To że ktoś jest żółty, nie daje mu monopolu na wiedzę.
Są inne źródła.

Cudze chwalicie, a swego nie znacie...


Chikung jest wytworem chinskiej kultury dlatego popieram w pelni wypowiedz VingDragona


Ja nie - ale szanuję zdanie.
Uważam, że inne kultury równie dobrze, a nawet szerzej opisują te sprawy.
Chińczycy zwęszyli kasę - i sprzedali to co można sprzedać.

Zapomina się że kiedyś uczono tylko rodzinę, nikt inny nie dostawał "tajemnic".

Czy można podpatrzeć co robi się w chikungu?
Wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie - ile widać...

Ale widzę że mit chińskiego cudotwórcy dalej mocny.
Wystarczy być żółtym i ubrać się ładnie - i jest się mistrzem.
Z pełnym szacunkiem oczywiście
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

POMIMO FAKTU IŻ WĄTEK ISTNIAŁ ok 24h,


Tylko został zrypany przez jakiegoś nawiedzonego oszołoma :roll:
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
MorisatO - złamanie pkt. 18 regulaminu forum

18. Zakaz tworzenia piramidek z cytatów (kilkukrotne cytowanie).
  • 0

budo_ukyo78
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1016 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:York UK

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
forma jest pustka pustka jest forma, przestrzen ma potencjal a potencjal to roznica natezen, czyli nieustanny konflikt przyciaganie odpychanie elementow co sa inne bo sie odpychaja ale sie przyciagaja bo powstaja z tej samej pustki, fizyka w 7 klasie podstawowej q1*q2/ r kwadrat ale moge sie mylic. Wiec czym jest energia?
Czy istnieje energia Energia i ENERGIA czy raczej energia jest jedna, a jesli tak to jak pisana? Sam soboe odpowiedz nikt nie udzieli tej odpowiedzi za ciebie!!
Czy Jezus byl w Tybecie, momo ze papierz nie mowil o tym podczas pilegrzymki w Polsce, czy jesli wszystko jest jednym to Jezus Mahomet i Budda to jedno, czy wobec tego Jezus mogl sie uczyc od Buddy, czy moze nauczyl sie sam od siebie i czy to jest jakas roznica?
Czy wegiel to chleb? to antracyt? Skad pochodzimy i dokad zmierzamy? Czy swiat sie kurczy czy rozszerza, czy jesli sie korczy to co to znaczy dla mnie, czy moj fiut staje sie mniejszy ze wszechswiatem czy wrecz odwrotnie bedac takim samym powieksza sie bo swiat maleje?
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

Inne - jak inne - czym się różnią?

Medycyna tybatanska pracuje z 6 zywiolami a chinska z 5, zachodnia wogole nie uzywa tego pojecia.


Ok, różnica techniczna.
Możesz opisać że płuca mają rolę w wymianie gazowej,
lub że uczestniczą w termoregulacji - obie wersje są poprawne.
Chodzi tylko o klasyfikację na grupy.

Jednak dalej mają te same organizmy.

Jak kanały przepływu mogą być inne.

Ano tak ze jak jakis chinski dziadek cos wymyslil 2000 lat temu (to ta twoja wersja) to mogl sie mylic i inny indyjski dziadek mogl tez sie mylic i wymyslic inaczej.


Filozoficzne źródłą mówią - "prawda jest jedna"
Religijne podognie.

Co to oznacza w naukowym języku.
Wszystkie badania jakie prowadzisz muszą być uniwersalne.
Możliwe do przeprowadzenia w każdym miejscu na ziemi.
Podajesz dokładną procedurę - co i jak zrobiłeś.

Jeśli w kilku miejscach pracuje się nat tym jak organizm przyswaja tlen
i produkuje hemoglobinę na wysokości 2500 m
to wszyscy niezależnie będą mieli te same wyniki.

Jeśli wyniki będą inne - to ktoś coś spieprzył.

Po to Stalin tczymał NKWD, KGB i GRU
Kilka instytucji analizowało to samo, i zbierało te same informacje czesto,
po to żeby je potwierdzić.

Wiedza jest jedna - i tu i na tajwanie komórka ma tyle samo podziałów.
Możesz przetłumaczyć to na inny jeżyk - ale to zawsze jest to samo.

To nie moja droga - ja nie jem ziemi.

super, ciesze sie. Ale napiszesz co to za twoja droga?


Moja droga jest dośc prosta:
- mużo miłości - wspaniała kobieta (dla mnie - nie wszystim musi pasować)
- wspaniali przyjaciele - prawdziwi przyjaciele - kto takich ma to wie o czym mówię
- świetny sex, dobre jedzenie :)
- życie z pasją, nie chcę obudzić się mając 60 lat i czegoś żałować,
Trzeba żyć z tym co się lubi, i kocha - wówczas się nie pracuje - ciągłą przygoda.

Kolejność - wszystko ważne - no jedzenie da się przeżyć, jest ważne,
lecz wolę jeść błoto i pić wodę :) jeśli dzięki temu mam mieć wszystko inne
i żyć 100 lat cieszą się super zdrowiem.

Jeśli zobaczę u kogoś kto tyle przeżył i że mu to działa - to przemyślę

Dokladnie chodzi mi o to czy twoje przemyslenia powstaly na bazie:
1. Systemu chinskiego- jesli tak jakiego?
2. innego systemu?
3. twojego wlasnego zlepku roznych systemow
4. I LAST BUT NOT LEAST CO CHCESZ MI POWIEDZIEC, CZYLI TEZA, NA BOGA JAKA JEST TEZA!!!!
dopuki tego nie ustalimy ja odpadam i tak pewno wytrwalem najdluzej :D


Podchodze w sposób naukowy - wsystko wnikliwie analizuję.
Nic nie odrzucam, czasem wracam do jakiś źródeł po latach
i przyznaję przed sobą - że po prostu ich nie rozumiałem wówczas.
Wszystko się zmienia - i rozumienie.

Co do energi - jek by jej nie nazwać, Bogiem, absolutem, wyższą energią,
coś jest - poznawanie zasad funkcjonowania tego jest pasjonujące - ciekawe,
i sprawia mi dużo przyjemności.

Są dodatkowo z tego praktyczne korzyści - dobre samopoczucie,
dobry sex - tantra, polecam... Lepiej się czuje wiele spraw,
więcej się postrzega - jest fajnie.

Mniej mnie wk..., bo więcej rozumiem.
Każdego dnia więcej niż dnia poprzedniego - więc jest zadowalający progres.

Co do energii - najważniejsze są wszędzie intencje.
Wszystko do nas wraca - podobnie jak z 3 zasadą dynamiki Newtona.
Po prostu wraca,
Tak jak Buddyści i inni podobni twierdzą :
wszystkie nasze uczynki wracają do nas z 3 krotną siłą,
pare źródeł twierdzi że złe z 10 krotną siłą...

Trzeba robić tak jak się samemu by chciało dostać.
I żadna religia nie jest potrzebna.

Niektóre źródła religijne tak to ubierają,
że trzeba kierować się miłością
Jeśli coś drugiej osobie się robi z miłości,
wówczas nie ma problemów.

Kto z miłości podkłada świnię,
robi się to co najlepsze - tylko każdy inaczej to rozumie.

Np. ja lubie pomidory - zrobię komus surówkę z 5 kg.
On zje - ale ma alergię - i się przekręci.

To co jest dla mnie najlepsze - nie jest dla wszystkich dobre.

Dlatego życie nie jest proste, i trzeba uczyć się cały czas...
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong


POMIMO FAKTU IŻ WĄTEK ISTNIAŁ ok 24h,


Tylko został zrypany przez jakiegoś nawiedzonego oszołoma :roll:


Ok, szanuje Twoje zdanie - moje jest inne.
Nauka tak czy inaczej jakaś powstałą i dziękuję za współpracę
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

MorisatO - złamanie pkt. 18 regulaminu forum

18. Zakaz tworzenia piramidek z cytatów (kilkukrotne cytowanie).


Zastanawiałem się co to są te piramidki, poważnie.
Dziękuję - zweryfikuję technikę - jednak to dość ułątwia czytanie.
Ramki w ramkach powodują wolniejsze łądowanie się stron,
jednak nie miałem jak tego odnieść do czystego HTMLa
bo nie ma znaczników table.
PHP nie wnikałem - a to wygląda że quote jest z tego klanu.

Dziękuję za wyjaśnienie
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

forma jest pustka pustka jest forma, przestrzen ma potencjal a potencjal to roznica natezen, czyli nieustanny konflikt przyciaganie odpychanie elementow co sa inne bo sie odpychaja ale sie przyciagaja bo powstaja z tej samej pustki, fizyka w 7 klasie podstawowej q1*q2/ r kwadrat ale moge sie mylic. Wiec czym jest energia?
Czy istnieje energia Energia i ENERGIA czy raczej energia jest jedna, a jesli tak to jak pisana? Sam soboe odpowiedz nikt nie udzieli tej odpowiedzi za ciebie!!


Na to i wiele innych pytań jakie podałeś - wielu ludzi szuka odpowiedzi.

Czy Jezus byl w Tybecie, momo ze papierz nie mowil o tym podczas pilegrzymki w Polsce, czy jesli wszystko jest jednym to Jezus Mahomet i Budda to jedno, czy wobec tego Jezus mogl sie uczyc od Buddy, czy moze nauczyl sie sam od siebie i czy to jest jakas roznica?


O szkoleniu Jezusa w tybecie - z innych źródeł słyszałem.
Jest ok 1 lat podczas których nie ma po nim śladów w textach katolickich,
Pojawia się za to w innych textach - nie wgłębiałem się w to,
odsyłam do jogginów, bahtów i tygetańskich źródeł.
Kilka razy na wspomnienie tego natrafiłęm

W kwestii tego kto od kogo się uczył, i kto jest kim.

Texty mówią.

Bóg jest jednością.
Wszyscy są stworzeni na podobieństwo borze

Analogicznie - każdy jest Bogiem.
W końcu ze związku kobiety i mężczyzny rodzą się dzieci.
Jest to akt tworzenia.
Tak tłumaczą to księża - czyli ludzie mogą tworzyć.
Malować, pisać itp.
Towdzyć - zabawa słowem - jak interpretacja słowa Bóg,
staram się nie zatracić w analizie.
Przez interpretację właśnie jest tyle nieporozumień na tle religijnym.

Widać jednak że wątek nie jest błąchy,
jest dość szeroki i stary, trzeba być ostrożnym
i posiadać nie małą wiedzę - żeby to wszystko objąć.
Taki mam plan - i kiedyś poskładam to wszystko do kupy.

Oczywiście - będzie to moja "prawda" i mogę ją pewnego dnia zweryfikować.
Ale - już samo poszukiwanie - jest dobrą przygodą - wartą przeżycia...
  • 0

budo_morisato
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 50 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
około 13 lat szkolenia Jezusa w Tybecie - trójka nie weszła.
  • 0

budo_maciej t
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong

To nie takie proste z ta teza "energia jest jedna"!!

Kazdy czlowiek jest inny, kazde miejsce i czas!!A to jest bezwzglednie zwiazane z energia obojetnie jak silna definicje tzw. "energii" przyjmiesz


Zasady przepływu energii są jednakowe dla wszystkich systemów.
Wszyscy ludzie są zbudowani z tych samych białek.

Wszystko jest energią, jednością.
Tu wchodzimy trochę w filozofię i religioznastwo,
ale ŻADNA rasa, czy kraj, czy też zakon, zgromadzenie, wspólnota,
kościół, system treningowy - nie ma monopolu na prawa panujące i żądzące przepływem energii.

Energia jest od początku istnienia świata.
Jest od początku początku.

W textach biblijnych można odnaleźć potwierdzenia, iż apostołowie tracowali z energią.
Aureole rysowane na obrazach świętych,
czakra serca przedstawiana na portretach Jezusa.
Chiny... po prostu także wiedzą.
A Rosja, Tybet, Mongolia, Szamani, i inni z kręgu - wszyscy posługiwali się
energią - analiza ich systemów - daje jasne odpowiedzi - energia jest jedna,
nawet sposoby pracy są podobne.

Jeśli zagłębimy się w temat na poziomie komórki i pojedyńczego neuronu,
rozbierzemy to wszystko - to widać wyraźne powiązania.


Nie przeczę, że w każdej części świata i w różnych kulturach tzw."energię" kultywowano...

ALE JESZCZE RAZ POWTARZAM JEST TO SPRAWA BARDZO INDYWIDUALNA I ZALEZY OD CZASU I PRZESTRZENI :!:
I nie uogólniaj, że ludzie są tacy sami bo to bzdura!!Zobacz choć podstawowe(najprostsze) czynniki życiowe takie jak:jedzenie,picie,seks itd.Każdy na to reaguje już inaczej.
Idąc dalej:leki,środki odurzające są reguły ale też reakcje są zgoła inne.
Można wymieniać i wymieniać!!

Zdefiniuj mi Twoje pojęcie "energii" bo chwilami nie wiem o czym dyskutujesz.
TAK OGOLNIE TO MOZNA PISAC I PISAC I NIE MA TO SENSU!!
  • 0

budo_maciej t
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: niebezpieczenstwa chikung/qigong
Dajcie spokój o tych spekulacjach o Jezusie,Buddzie,Mahomecie bo zaraz dojdziecie do Kosmosu i conajmniej "Archiwum X" lub "Gwiezdnych Wojen" :) :)

Jeżeli jeszcze przy okazji do spraw konfliktów religijnych nie dojdziemy.

WSZYSTKO TO BYŁO JEST WIELE DOBRYCH SCIENCE FICTION I FANTASY pozycji.

Nie czas i miejsce i temat na to :!: :!:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024