9-10 śniadanie, płatki z mlekiem, jajecznica lub kanapki z pomidorem albo serkiem topionym
ok 15 obiad, tutaj różnie - przewaznie zupa, raz w tygodniu jakieś mieso i suróweczka plus ryż albo makaron (unikam ziemniaków), w miare możliwosci finansowych staram sie robić ryż z warzywami i kurczakiem
po obiedzie siłka, dużo wody podczas ćwiczen i tutaj wlasnie sie zastanawiam bo zdania na ten temat są podzielone nie wiem czy pic tej wody dużo czy troche bo przeciez woda ani nie buduje mieśni ani ich nie rzeźbi... po ćwiczeniach owoc (najczesciej banan) lub jogurt
18-19 kolacja, zależy od dnia i od tego na co mam ochote ale często jem rybe w pomidorze jesli nie rybe to same pomidory z dodatkiem soli, rzadziej kanapki (takie jak na sniadanie), żeby było jasne chleba nie jem razowego czy żadnego takiego bo po prostu nie lubie jem zwykły ale naprawde w malych ilosciach, praktycznie całkiem wyeliminowalem cukier, herbate pije gorzką 0 cukierkow batoników lodów a jesli juz to bardzo mało i bardzo rzadko. Musze powiedzieć że co nieco poprawilem sylwetke, ale ćwicze juz 4 miesiac (3 tygodnie przerwy z powodu skrecenia kostki) i myślałem że efekty bedą troche lepsze chyba musze bardziej sie katować na silowni ale daje z siebie wszystko
