209 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hellfire]

Kamboras - bardzo ciekawe podejscie nie no po przeczytaniu tego textu po prostu nie wiem co myslec... jak pilka nozna moze z ludzi zrobic takich... no brak mi slow... i to nie byle durnie ale czasem uczeni ludzie... to jest chore... - psychopaci... i tyle

to nie jest wina piłki nożnej. Oni mają w sobie dużo agresji(pomijamy dlaeczgo) i frustracji.POtrzebujuą się wyżyć itp.(nie żebym uznawał t owytłumaczenie za usprawiedliwjące, bo wszyskim bym łby odstrzelił) Zabronią piłki nożnej to będą mordować za dzielnice, za kolor skóry czy cokolwiek innego przez co stworzą grupę i będą czuc przynależność...
Ale temat o piłće i nich jest tutajhttp://www.fabrykasi...pic.php?t=26262a tu piszemy o planowanym zakazie noszenia noży.

Pozdrawiam

[budo_kamboras]

Oczywiście nie jest to wina piłki nożnej, tak samo nie jest to wina kolorowych szalików, ani ciepłych czapek co okrywają szyję i twarz i również nie jest to wina scyzoryków ( narzędzi ) w kieszeniach. Istotne jest to co siedzi w głowach ludzi. A to nie da się skontrolować. Wolność. Każdy może mieć w głowie co chce. Tak samo w kieszeni każdy ma co chce.

[budo_kkamill]

wiec jaki wniosek????

zaostrzyc kary dla takich imbecyli ktorym z nudow przychodza do pustych lbow durne pomysly i przez ktorych cierpia inni ludzie

[budo_fredi]

jest tylko jedno wyjscie , otworzyc stadiony i wpuscic tam tylko kiboli, zamknac wszystko i otoczyc mocnym kordonem wojska, ....i czekac, czekac az wszyscy sie pozabijaja i powtarzac to do skutku.

[budo_kkamill]

tez dobre

[budo_tachi]

ustawa dobry pomysl
byleby nie byla martwa,
nozykiem mozna strugac, robic kanapke
nie do noszenia po ulicach o zgrozo,
do obrony sie nie nadaje, nie po to powstal
jest tak samo zabojczy
jak kije strzelajace piorunami
wiec nie widze sensu, zeby mozna go bylo nosic od tak sobie.

[budo_adamd]

Spróbuj zastrugać sobie kijek na ognisko nie zabierając ze sobą noża, cwaniaku.

Na codzień noszę ze sobą całą stertę przedmiotów, którymi umiałbym Cię okaleczyć czy wysłać na tamten świat. Każdy z nich jest całkowicie "cywilnym", pokojowym i nie kojarzącym się źle przedmiotem powszechnego użycia. I co? Tego całego złomu też zakazać?

Tachi, skup się:

NOŻE NIE ZABIJAJĄ LUDZI.
LUDZIE ZABIJAJĄ LUDZI.

A ustawa jest pomysłem paranoicznym. Co ma niby zmienić? Przecież zabijanie ludzi nożem już od dawna jest zabronione prawem, i jestem w 100% przekonany, że kary za noszenie noża będą bez porównania mniejsze niż za zabijanie. Tylko, cholera, te regulacje dotyczące zakazu zabijania nie pomogły szczególnie jakoś w wyeliminowaniu do końca takich przypadków. To co, uważasz że goście zabijający innych gości przejmą się jakimś śmiesznym zakazem posiadania, jeśli olewają zakaz zabijania? GÓWNO.

To przypomina trochę poprawianie zabezpieczenia przeciwwłamaniowego w domu, w którym po instalacji kuloodpornych szyb i krat ktoś coś jednak ukradł... i właściciel sobie wymyślił że skoro te szyby i kraty nie pomogły, to zainstaluje jeszcze moskitierę. No, jakby nie patrzeć dodatkowa przeszkoda do przejścia dla złodzieja będzie.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_adamd]

jest tylko jedno wyjscie , otworzyc stadiony i wpuscic tam tylko kiboli, zamknac wszystko i otoczyc mocnym kordonem wojska, ....i czekac, czekac az wszyscy sie pozabijaja i powtarzac to do skutku.

Pomysł mnie się bardzo podoba, i jest bliski mojemu spojrzeniu na sprawę - niestety jest całkowicie nierealny jeśli chodzi o realizację.

Ale - mam inną propozycję która być może mogłaby być jakoś przeforsowana. Otóż, wyłączenie leczenia obrażeń powstałych podczas tego typu bijatyk z zakresu usług medycznych objętych bezpłatnym leczeniem. Jak by jednemu z drugim przyszło zapłacić dziesięć klocków za poskładanie ręki i poszycie głowy, to może by się oduczyli. A jak by ich nie było stać na leczenie, niech zdychają.
A, ze świadczeń społecznych / rent też wyłączyć, jak się chcą debile napie*dalać, niech to sobie robią na własny koszt. Nie na mój :twisted:

[budo_tachi]

moja teza bylo, nie widze sensu, po co prawo do noszenia go tak sobie.
zupelnie niepotrzebnie poszedles w w tsube, mogles zejsc ladnie po plazie:)

>>Spróbuj zastrugać sobie kijek na ognisko nie zabierając ze sobą noża, cwaniaku.

drewienko o drewienko, jak pierwotni:)

>>Na codzień noszę ze sobą całą stertę przedmiotów, którymi umiałbym Cię okaleczyć czy wysłać na tamten świat. Każdy z nich jest całkowicie "cywilnym", pokojowym i nie kojarzącym się źle przedmiotem powszechnego użycia. I co? Tego całego złomu też zakazać?

co ma piernik do wiatraka:-)
ladna figura stylistyczna:)

>Tachi, skup się:

okiro-yo AdamD-kun, hehe ;-)

>NOŻE NIE ZABIJAJĄ LUDZI.
LUDZIE ZABIJAJĄ LUDZI.

rownie dobrze moge napisac

LUDZIE WCALE NIE ŻYJĄ.
ONI PO PROSTU UMIERAJĄ.

>>A ustawa jest pomysłem paranoicznym. Co ma niby zmienić? Przecież zabijanie ludzi nożem już od dawna jest zabronione prawem, i jestem w 100% przekonany, że kary za noszenie noża będą bez porównania mniejsze niż za zabijanie. Tylko, cholera, te regulacje dotyczące zakazu zabijania nie pomogły szczególnie jakoś w wyeliminowaniu do końca takich przypadków. To co, uważasz że goście zabijający innych gości przejmą się jakimś śmiesznym zakazem posiadania, jeśli olewają zakaz zabijania? GÓWNO.

sadze, ze >>GÓWNO, to wie szeregowy czytelnik tego jak i innych for, zwykly cywil, który nie bedzie mógł kupic noza chodzby w swiecie nozy, do obrony, bo ktos mu tak powiedzial, albo sam do tego doszedl.
Poza tym, zawsze beda ginac ludzie, to jest zycie nie pani utopia, to nie argument.


>>To przypomina trochę poprawianie zabezpieczenia przeciwwłamaniowego w domu, w którym po instalacji kuloodpornych szyb i krat ktoś coś jednak ukradł... i właściciel sobie wymyślił że skoro te szyby i kraty nie pomogły, to zainstaluje jeszcze moskitierę. No, jakby nie patrzeć dodatkowa przeszkoda do przejścia dla złodzieja będzie.

nazywasz zebezpieczonym domem, dopiero sie rozwija to cos, kawalek za trzecim swiatem jest te 312tys. km^2, in plus, duzo jeszcze trzeba zrobic
zeby wstawic szybe kuloodporna, majster musi si ena uczyc wstawiac dobrze zwykly zawias, potem moze kombinowac. zdaje sie, ze ustawy slabo sa przybijane przez wladze wykonawcza, za tepe gwozdziki moze.

podtrzymuje, co napisalem wczesniej.

taka luzna rozmowa jest bardzo przyjemna, acz dla mnie nowa, o tyle, ze wchodze na poletko na ktorym nie moge wiele zrobic,
nie uchwalam ustaw:)

[budo_fredi]

moja teza bylo, nie widze sensu, po co prawo do noszenia go tak sobie.

nie tak sobie, tylko do pracy, wyobraz sobie ze oprocz ciebie zyje miliony osob, ktorzy lubia w podrozy pokroic pomidora, obciac sznurek, nie mowiac o zawodach, do ktorych trzeba miec kawalek ostrej stali,

drewienko o drewienko, jak pierwotni:)

widac ze nie wiele masz wspolnego z pierwotnymi, niestety drewienkiem o drewienko to mozesz probowac rozpalic ogien a nie patyk zastrugac. pierwotni uzywali do tego kamieni.

Poza tym, zawsze beda ginac ludzie, to jest zycie nie pani utopia, to nie argument.

dobrze to ujales. i dlatego nie ma znaczenia jakich przedmiotow sie do tego uzyje, inaczej moznaby zabraniac po kolei wszystkiego czego uzywamy na codzien i nawet dzieci w szkole nie moglyby uzywac zeszytow, bo kartka papieru pieknie tnie.

[budo_akme]

Tachi... albo ja zmeczony jestem, albo to co piszesz totalnie nie trzyma sie kupy :?

Pozdrawiam,
Akme

[budo_adamd]

sadze, ze >>GÓWNO, to wie szeregowy czytelnik tego jak i innych for, zwykly cywil, który nie bedzie mógł kupic noza chodzby w swiecie nozy, do obrony, bo ktos mu tak powiedzial, albo sam do tego doszedl.

Sądzę, że absolutnie ktokolwiek będzie mógł poleźć do IKEI i nabyć niezłej klasy nóż którym da się nie tylko zabić, ale i poświartować człowieka, a po całej tej operacji on nadal będzie ostrzy.
Sądzę, że ktoś kto wymyśli że ludzie umierają nie od "noża" tylko od dziur w ciele kupi sobie śrubokręt, szydło, albo dowolne inne cholerstwo z ostrym końcem i pewnym uchwytem.
Sądzę, że normalny szeregowy czytelnik tego forum czy inny cywil idzie do Świata Noży, żeby sobie kupić narzędzie a nie broń. Ewentualnie eksponat do kolekcji.
Sądzę że nadal większość zabójst dokonanych z użyciem noża dokonuje się w domach, w afekcie, z użyciem kuchenniaka który akurat trafił pod rękę. Tylko one niemedialne zupełnie są, więc się nie robi z tego telewizyjnego show. Chyba nie zakażą posiadania noża w domu, nie?

Poza tym, zawsze beda ginac ludzie, to jest zycie nie pani utopia, to nie argument.

W takim razie argumentacja że zakazanie noszenia noży coś pomoże, bo "ludzie przestaną ginąć" też jest błędna. Bo życie to nie pani utopia. Czemu więc zakazywać?

zeby wstawic szybe kuloodporna, majster musi si ena uczyc wstawiac dobrze zwykly zawias, potem moze kombinowac. zdaje sie, ze ustawy slabo sa przybijane przez wladze wykonawcza, za tepe gwozdziki moze.

No, tylko nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to co Ty proponujesz, to nawalenie w to okno pianki, gwoździ, betonu prosto z betoniarki, kleju montażowego, i najlepiej czterech różnych framug na raz. Choć wszystko co trzeba JUŻ JEST, i trzeba to tylko zastosować. Istnieje już prawo, które skutecznie wykorzystane mogłoby jeśli nie zapobiec, to przynajmniej mocno ograniczyć takie smutne wypadki. Trzeba egzekwować to co jest, zamiast starać się uderzyć na oślep czymś nowym. Co, w moim skromnym odczuciu NIE ZMIENI NIC jeśli chodzi o bezpieczeństwo.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_blacha]

tachi piszesz takie pierdoły że aż uszy więdną i podziwiam cierpliwość Adama do tłumaczenia Ci tego.

Gdyby zroili statystyke to jak myślsiz ile procent zabójstw nożem było by dokonanych nożem znanej firmy, drogim czy wręcz kolekcjonerskim ??
a ile procent to zwykłe kuchenniaki czy inne gówno które można kupić na bazarze czy allegro ?? Jak myślsiz - byłby choć 1 %
więc zakaz noszenia noża gówno da - wtedy można nośić szpikulec wcale nie mniej skuteczny do zadźgania kogokolwiek czy zwykły śrubokręt - tylko że po co ?? - koleś który nosi nóż do zabijania ma w dupie prawo.
Sądzisz że taki kibol który chlasta nożem "frajerów" na osiedlu i żeni kose gdzie popadnie jak wejdzie taki przepis to nagle przestanie nosić ten nóż bo policja mu tego zabrania ?? jeżeli rozumujesz w ten sposób to gratuluje inteligencji - to idź sobie strugać patyk patykiem i powodzenia w Twoim własnym świecie.

[budo_jumbo]

Czujecie?

Coś trolem jedzie....

[budo_blacha]

tak troche wali - jak trolowi z pępka

[budo_shaft]

i tym sposobem kolejny mianowany do tytulu troll/ignor roku:)

[budo_dark]

tachi -->

[budo_hellfire]

Oho, temat odżył, a już się bałem,ze zginie w odmętach archiwum... Co z naszą akcją(głos wołającego na pustyni)

[budo_cromcruah]

lubie noze, robie noze, mam noze. a ze nigdy ich nie nosze przy sobie to inna sprawa. moze dlatego ze boje sie miec w kieszeni cos czego mógłbym uzyc przeciw komukolwiek. mieszkam w dzielnicy bardzo "nieciekawej" czesto miewam sytuacje gdzie mogły by poniesc emocje i tragedia gotowa. gdybym miał przy sobie noz. lub łom, albo kawalek gazrurki. i dlatego nie nosze. własnie dla samoobromy nie mam w kieszeni noza. a własciwie z powodu instynktu samozachowawczego bo wiem ze co innego gadac o samoobronie a co innego UMIEĆ wsadzic komus kose. ja chyba nie umiem.

mimo takiego podejscia też uwazam że projekt tej ustawy jest do dupy, niczego nie rozwiąze. podniesie tylko ststystyki wykrywalnosci bo prawdopodobnie policja zamiast przeszukac bande gnojków ucapi np. kolege Adama D przy którym znajdzie scyzoryk. i nie dla tego ze kolega Adam jest oprychem w szaliku ale dla tego ze nim nie jest.
łatwy i prosty sposób na wykazanie sie. i bezpieczny. cóż, zreszta nie czepiajmy sie policji. po cholere mają ryzykowac? przecież i tak bandziora sąd zwolni po paru dniach. a takiemu Adamowi nasra sie w papiery mimo ze bogu ducha winien. /sorki Adam za obranie cie jako model/

nie trzeba wprowadzac nowej ustawy, bo skoro dotychczasowe sa olewane zarówno przez bandytów jak i wymiar sprawiedliwosci to nowa tez będzie tak traktowana.

to w kwesti mojego stosunku do pomysłu zakazu noszenia nozy. ale czasem jak czytam userów tego forum to wprowadził bym im imienne zakazy zbliżania sie do wszystkiego co ostre. nie dam przykładów bo po co ma ktos mnie obsobaczyc ale niektóre posty sprawiaja wrażenie że piszą je niezrownoważeni gówniarze.

nóż to narzedzie, jako narzedzie ma służyc jego posiadaczowi do pracy, czasem jest dziełem sztuki i ma cieszyc oko i dłon. ale jak czytam pytanie "jaki sprzet mam kupic sobie od samoobrony" to mam ochote napisac - MÓZG! choć 10 deko.

masz racje Jumbo, zalatuje tu trolami ale moim zdaniem nie jest to Tachi. on ma po prostu swoje zdanie. i nikomu nie szkodzi. trola sie nie lubi bo trola można sie bac.

a ja sie boje kolesi którzy maja nasrane we łbie, promile w żyłach i kose w łapie. a dla paru ludzi których wypowiedzi tu czytałem to jest własnie ideał.

z tego taki morał - wychowac mam trzeba nie kolesi z szalikami ale niektórych naszych budowiczów. bo tych jeszcze można.

[budo_heimdall]

[quote name="budo_tachi"]ustawa dobry pomysl
byleby nie byla martwa [...]
do obrony sie nie nadaje, nie po to powstal
jest tak samo zabojczy
jak kije strzelajace piorunami
wiec nie widze sensu, zeby mozna go bylo nosic od tak sobie.[/quote]

Tak aby było merytorycznie, choć stado k. pcha się na klawiaturę:
[quote]Działającemu w obronie koniecznej wolno użyć takich środków, które są niezbędne dla odparcia zamachu. Użycie zwłaszcza z umiarem niebezpiecznego narzędzia nie może być uznane za przekroczenie granic obrony koniecznej, jeżeli odpierający zamach nie rozporządzał wówczas innym, mniej niebezpiecznym, ale równie skutecznym środkiem obrony, a okoliczności zajścia, a zwłaszcza z przewagi po stronie atakujących i sposobu ich działania wynika, ze zamach ten zagrażał życiu lub zdrowiu napadniętego. W takiej sytuacji nie zachodzi przewidziana w art. 25 §2 kodeksu karnego niewspółmierność środka obrony do niebezpieczeństwa zamachu.[/quote] To z Kodeksu, a warto też zerknąć na orzecznictwo Sądu Najwyższego:
[quote]Obrona konieczna nie jest rycerskim pojedynkiem. Odpierającemu zamach wolno użyć wszelkich dostępnych środków, które są potrzebne do jego odparcia.[/quote] i [quote]Choć istnieje reguła umiarkowania obrony, jej skutki nie przesądzają oceny prawnej. To napastnik musi sobie przypisać winę za szkody czy uszczerbek, jaki poniósł z rak odpierającego zamach.[/quote]
warto też pamiętać, iż nawet jeśli wejdzie w życie tak debilna ustawa to: [quote]Fakt bezprawnego posiadania przez oskarżonego broni palnej nie wyłącza możności posłużenia się ta bronią w obronie koniecznej[/quote] (KK) a więc przez analogię, nawet jeśli kiedyś nóż zostanie prawnie zdefiniowany jako broń i wykluczony ze swobodnego użytkowania, to raczej nie wyłączy to możliwości jego użycia w obronie koniecznej.

I tak w dwóch zdaniach tachi - tak bardzo chcesz pozbawić mnie użytecznego narzędzia, które zarazem może mi kiedyś LEGALNIE uratować zdrowie/życie? A może sądzisz, że to wyeliminuje nóż ze światka menelsko-przestępczego? Twierdząca odpowiedź na pierwsze pytanie będzie żałosna, podobna na drugie po prostu głupia.
pzdr
Heimdall[/quote]