126 odpowiedzi w tym temacie

[budo_brisban]

Wy to tylko o walce i nozach byscie gadali a kerambit to bardzo uzyteczne narzedzie pomidorki mozna nim kroic, torta . A co do stali po cholere mi drogi kerambit jak po ewentualnej obronie bede musial go gdzies wywalic zeby problemow nie miec.

[budo_adamd]

A ja myślałem że wyjaśniłem, że szansa na to że to właśnie stal zadecyduje o Twoim sukcesie (znów powtórzę - zabawek ze stalo-plasteliny za 50PLN nie biorę pod uwagę w rozważaniach!) jest taka, że możliwość spotkania całego wagonu kibiców albo trafienia gościa co właśnie niesie w kieszeni stalową płytę o wymiarach 20x20cm jest rwnie prawdopodobna.

To trzeba dupę w troki wziąć, i zacząć regularne treningi MA, a nie się dozbrajać w coraz lepsze narzędzia.

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_blacha]

qkiel ja rozumeim co chciałeś powiedzieć i przekazać tylko skąd kurde sie wzieła ta "extremalna samoobrona" - kurde kiedyś był jakis taki topic i mam uraz od tamtego czasu

[budo_qkiel]

to ja juz tak na koniec
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja juz nic nie pisze bo do wszystkiego sie juz czepilem wczesniej
a btw. ja sie wlasnie nie dozbrajam (tez sie tego wczesniej czepilem :wink: )

[budo_swingline]

Swoja droga jakosc stali z jakiej zrobione jest ostrze fascynowala ludzi od dawna - te opowiesci o mieczach japonskich scinajacych iles tam glow, patrz tez scenki z Crouching Tiger, Sleeping Dragon - Green Destiny przecinajacy inne stalowe wyroby na pol :-) , albo scenka z Bodyguard z jedwabna apaszka . Stal damascenska podobno tez miala niesamowite wlasciwosci - przecinanie czlowieka od czubka turbanu az po siodlo itp. 8O
A to w koncu forum o nozach i magii stali.
Polecalbym sie zastanowic poszukiwaczom najlepszej stali (w ramach tzw. dlugich zimowych wieczorow) co to w ogole znaczy najlepsza stal na ostrze do samoobrony (a to co innego chyba niz ostrze uzytkowe) - ostra, nie tepiaca sie, wytrzymala na zlamanie, a moze tania - to sa czesto przeciwstawne parametry. Temat na dlugi i cakiem hipotetyczno-akademicki post. Moze zainteresuje nozorobow?
Slyszalem ze taki np wootz (to taka cos najblizsze stali damascenskiej - tej legendarnej a nie tej we wzorki) to podobno swietnie kroi i plotno i mieso (dzieki specyficznej weglikowej strukturze) - moze to?
Kiedys slyszalem tez gdzies o tzw. ostrzach molekularnych ale moze to byla sci-fi?
To tak pol zartem pol serio
A serio to lepiej isc za rada AdamaD.
Ale fajnie jest czasami pogadac i nie ma co sie nerwowac.
Pozdro,
Swingline

[budo_kkamill]

budo_AdamD napisał

To trzeba dupę w troki wziąć, i zacząć regularne treningi MA, a nie się dozbrajać w coraz lepsze narzędzia.

znaczy sie chodzi o Kendo-Wiej

[budo_robertp]

Ale może zanim zamkniemy temat, ktoś mi wytłumaczy co kerambitami robią sanitariusze i strażacy

[budo_swingline]

Generalnie to nie wiem czy az tak duzo robia. Ale moge sobie wyobrazic ze moga robic np: przecinanie pasow bezpieczenstwa czy rozcinanie ubrania. Ale raczej nie zywym karambitem (takim z czubkiem) tylko takim bez czubka:


Swingline

[budo_qkiel]

bronia sie przed szalonymi ofiarami wypadkow/chorob :wink:
pewnie chodzilo o mozliwosc przeciecia odziezy bez dzgniecia pacjenta... ale who knows... :twisted:
440C jest najlepsza, najbardziej wszechstronna i nafajniejsza (ale to powtarzam juz w ktoryms topicu z rzedu)

[budo_blacha]

no dobra to z innej strony - ktoś kojarzy kerambit - najlepiej folder średnio półkowy ??
bo ja znam jakies plastelinowe, potem kiepski kerambit S&W z utwardzanej plasteliny a potem duuuuuuża przepaść, i już drogie spyderco potem emerson i już kosmiczne stale i ceny. A Tak z 440 jakiejś w granicach 200 - 300 pln ?? skoro można zrobić porządny nóż jak M21 z AUS8 i aluminium lot. za cene 40 $ to może i ktośjakiśkerambit średniopółkowy zna ??
ktoś coś kojarzy ??

[budo_seiken]

Cytat

To trzeba dupę w troki wziąć, i zacząć regularne treningi MA, a nie się dozbrajać w coraz lepsze narzędzia

......eeee tam ile mozna te MA trenowac 10 , 20 ,30 lat ? , OK ale nie 35 , ja wlasnie teraz musze sie dozbrajac w taki rozne smieszne wynalazki.Wy mlodzi ludie jeszczenie macie takiej paranoi , ale ja bez 3 nozy , ASP , garotty , yawary z domu na ogrodek nie wychodze.
Zasze maja mysla przewodnia jest to ze kiedys ten jedyny raz , kiedy COS bedzie mi naprawde potrzebne , zawiedzie mnie i stanie sie rzecz ktorej nie bede mogl juz nigdy "odkrecic".
Dlatego nigdy nie kupie noza i nie tylko noza z przyslowiowym "made in china"

[budo_blacha]

Seiken a może Ty kojarzysz jakieś kerambity średniopółkowe ??
kurde straszną mam ochote na kerambit ale na dobry mnie nie stać a przed gównem mam opory - ale z drugiej strony gówno lub nic.

możę ktoś sprzeda używany (lekko - tylko 4 ludzi chlastane )

dlaczego nie ma kerambitu z AUS8 a okładzinami z aluminium - to nieiwelka filozofia taki zrobić dla firmy - nie ma czy może ja nie wiem ??

[budo_qkiel]

aha juz skumalem o co biega w niezgodzie z Adamem
ja caly czas mysle o czyms lepszym niz 420 o ktorej pisal blacha w 1 poscie, tak uwazam ze cos lepszego byloby akuratne

blacha ekstremalna samoobrona wziela mi sie z tego, iz albo jest to obrona wlasnej dupy albo (biorac pod uwage tylko juz wlasna osobe) totalna glupota - oba przypadki ekstremalne dosc :wink:

seiken albo mi sie wydaje albo nikt nie negowal sensu treningu MA, a od dozbrajania sie to jestem bardzo daleki

[budo_rybak]

budo_Swingline napisał

Generalnie to nie wiem czy az tak duzo robia. Ale moge sobie wyobrazic ze moga robic np: przecinanie pasow bezpieczenstwa czy rozcinanie ubrania. Ale raczej nie zywym karambitem (takim z czubkiem) tylko takim bez czubka:


Swingline

Dokladnie tak.

Czy "az tak duzo"? Nie wiem.

A czy malo?
Kolega z pracy jest strazakiem-ochotnikiem. Jego komenda ma miedzy innymi w swoim rejonie przebiegajacy w okolicy kawalek autostrady i kilka landstrasse, bundesstrasse - no i ofkors kazdy kawalek asfaltu nawet bez nazwy.

Jak ktos w cos przygrzmoci autem, no to jada. Oj, nacial sie, nacial... Tak pasow, jak i szmat.

Tylko z tego co wiem, oni raczej uzywaja roznych niemieckich "rettungsmesser", spyderkowych wynalazkow ze spyderedge (ale typu np. delica), albo rescue hook od BM.
I bardzo sobie chwala.

Brat znajomego jest policjantem i on do takich rzeczy uzywa rescue hook.

[budo_sandokan]

budo_AdamD napisał

To trzeba dupę w troki wziąć, i zacząć regularne treningi MA, a nie się dozbrajać w coraz lepsze narzędzia.

Pozdrawiam,
AdamD

Adam.....no wiesz? Toz to jest wrecz nieprzyzwoita propozycja! To niby ze stal, okladziny, pochwa, szlif i hartowanie same nie walcza? :wink:

[budo_qkiel]

budo_Sandokan napisał

Adam.....no wiesz? Toz to jest wrecz nieprzyzwoita propozycja! To niby ze stal, okladziny, pochwa, szlif i hartowanie same nie walcza? :wink:

polecam przeczytanie topicu zanim cos takiego napiszesz... adam nie doczytal i takie cos napisal, a reszta wtoruje...
zadajcie sobie trud przeczytania tych postow (ze zrozumieniem) i dopiero cos odpisujcie, bardzo was o to prosze

[budo_adamd]

Adam doczytał, Adam zrozumiał, Adam odpisał, i się Adam odpowiedzi sensownej nie doczekał. Przypomnę, że Adam napisał mniej więcej:

Owszem, zwiększenie jakości noża przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa osobistego, i tu się zgadzam. Tyle, że współczynnik proporcjonalności bezpieczeństwo/jakość stali jest znikomy w stosunku do współczynnika innych metod poprawy wspomnianego bezpieczeństwa. To trochę jakby rozważać wpływ kształtu bieżnika w butach - który myślę ma porównywalne znaczenie. Jeśli nie większe.

No, i jest odpowiedź Seikena który jednak wymyka się raczej opisowi "zielony w temacie MA", i większości z nas w czasie krótszym niż trzydzieście sekund gołymi rękami urwałby wszystkie kończyny i wepchnął je w krwawiące oczodoły 8)

Pozdrawiam,
AdamD

[budo_heimdall]

budo_Sandokan napisał

To trzeba dupę w troki wziąć, i zacząć regularne treningi MA, a nie się dozbrajać w coraz lepsze narzędzia.
Pozdrawiam,
AdamD

Adam.....no wiesz? Toz to jest wrecz nieprzyzwoita propozycja! To niby ze stal, okladziny, pochwa, szlif i hartowanie same nie walcza? :wink:

MA jako argument w dyskusji o stali...
Ech... no więc może jeszcze zaraz przeniesiemy do „noży...” dyskusje o "najskuteczniejszym stylu walki" tzn. "czy jeśli zapiszę się na KravMagę to nikt mi na osiedlu nie wpierdoli"???
A wracając do TEMATU:
Przecież sprawa jest łopatologicznie prosta: maksymalizacja jakości (skuteczność, wytrzymałość, niezawodność) to priorytet jeśli wybieramy narzędzie, które ma nam potencjalnie służyć do obrony życia/zdrowia. I wybieramy to co najlepsze z przedziału cenowego na jaki nas stać, bez kombinowania, że może jakiś tańszy substytut, bo np. "po co dobra stal"...Dla mnie to oczywiste, pisał tu zresztą już o tym Sabertooth...A umiejętności użytkownika w odnoścnie tej "reguły" nie mają nic do rzeczy, no chyba że jesteś miszczem rayz-do, wówczas 420J2 nabiera twardośi diamentu i sprężystości damastu 8) :wink:

A kerambit...no do mnie sama koncepcja nie przemawia, nawet estetycznie mnie nie bierze, wolę klasyczne noże kłujno-sieczne, ale to już zupełnie inna dyskusja.

pzdr
Heimdall

[budo_qkiel]

no jak najbardziej, tylko ze nikt nie mowil ze MA cwiczyc nie nalezy, MA jak najbardziej ! ja koski do samoobrony nie nosze (a juz robiliscie ze mnie domoroslego fightera), ja tylko mowilem ze cos lepszego od 420 w kerambicie sie przyda bo mozna w mgnieniu oka zajechac taki nozyk o lancuch na lapie goscia (tzw. kajdan), trafic w jego kieszen z komorka ew sie przewrocic i pogiac taki plastikowy cosik
oczywiscie nie musi sie to zdazyc, ale jezeli juz ktos nosi noz do samoobrony to niech to bedzie chociaz 440C
no moim zdaniem w moim zdadniu (jak to fajnie brzmi ) nie ma nic kontrowersyjnego ani durnego :wink:

[budo_-war-]

Przecież sprawa jest łopatologicznie prosta: maksymalizacja jakości (skuteczność, wytrzymałość, niezawodność) to priorytet jeśli wybieramy narzędzie, które ma nam potencjalnie służyć do obrony życia/zdrowia. I wybieramy to co najlepsze z przedziału cenowego na jaki nas stać, bez kombinowania, że może jakiś tańszy substytut, bo np. "po co dobra stal"...Dla mnie to oczywiste, pisał tu zresztą już o tym Sabertooth

Heimdall, przyznałbym Ci 100% racji, gdybyśmy pisali o zastosowaniu każdym innym niż samoobrona i walka. Ponieważ w obronie życia, zdrowia itd. głowną sprawą są nasze umiejętnośći. Jeśli ich nie masz, nie pomoże Ci S30V. Jeśli je masz, nie ma znaczenia czy to bedzie 440 czy S30V. Temat brzmi: Czy przy kerambicie stal ma znaczenie.
Jeśli potrafisz się nim posługiwać, to nie ma. Jeśli nie potrafisz, tym bardziej nie ma.
Wojtek