26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karolka]

najlepiej sie biega zima i pozna jesienia i wczesna wiosna zajebiscie jest wtedy cieple ciuszki na siebei i jedziesz normlanei wypas ja to uwielbiam nei mic lepszego:)

[budo_macias]

Nie chciałem zaczynać nowego tematu, więc lekko odgrzewam :?

Znacie może jakieś dobre ćwiczenie na kondycję, którym mógłbym zastąpić bieganie?? Głównie chodzi mi o to, że przy bieganiu potrzebuje już bardzo dużo czasu aby sensownie się katować, wolałbym coś co mniej by mi go zżerało. Może powinienem więcej sprint'ować, bo głównie truchtem biegam, ale czy to też dobrze mi wzmocni kondycję? Może skakanka jest lepsza? Czy jeszcze coś innego?

Z własnych doświadczeń, to najszybciej i najbardziej (wytrzymałościowo) męczy mnie sparring, ale niestety nie zawsze jest partner dobry do tego :?

Polecicie coś

skakanke. w.g slow Kenjiro jest to wysilek najbardziej zblizony do tego,co masz podczas sparingu

[budo_skiper]

Tak. Myślę, że pomęczę skakankę. Zdecydowanie szybciej mnie męczy niż bieganie.

Jeszcze gdzieś chyba czytałem o takim ćwiczonku: jesteśmy w poporze przodem (jak do pompki), odrywamy obie nogi "skacząc nimi" do siadu podpartego, wyskok w góre i powrót do siadu podpartego, wyrzut nóg do podporu przodem. Co o tym myślicie

[budo_ludee]

ja mysle ze wysiadam z tym cwiczeniem gdzies po 5 minutach :-) pozdrawiam

[budo_skiper]

Taa...tak to ja też potrafie. Chodzi mi na przykład o to, czy kolana przy tym się nie uszkodzą mi jak będę tego dużo robił

[budo_zandark]

ja jeszcze do poprzednioego tematu napisze . Najlepiej to mi sie biega z samego rana okolo 6:00 super swiezutkie powietze i czlowiek wie ze zyje. Ja jak zacząlem moją kariere z SW to z kumplem na dzialke zesmy w zime chodzili, rozgrzewka polegala na tym ze odsnierzamy (a bylo od ch*** sniegu) teren 4 na 4 m a potem tam cwiczylismy (cwicze dopiero 7 miesiecy) no a potem to sie na treningach wyrobilem kondycyjnie. Apropo zahartowania to ja proponuje zawsze przy otwartym oknie spac, rano jak sie czlowiek budzi to maxymalnie dotleniony. A biegac w zime to zajebi*** pomysl, w lesie piknie jest, sniegu po kolana czlowiek sie wiecej namacha, jeszcze tylko se walkmana musze kupic i jakąs fajno muze zapuscic ktora powera dodaje

[budo_damian72]

Witam wszystkich jest to mój pierwszy post. I moim zdaniem własnie bieganie w każdych warunkach pogodowych jest najlepszym sposobem na zahartowanie organizmu na zimowe warunki.Pozdrawiam