16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_liebing]

Gdy dlugo gram w pilke robia mi sie bolesne pecherze na stopach ktore pekaja podczas gry. myslalem ze to od zlego obowia lecz zmiana obowia nic nie dala ma ktos taki problem?

[budo_malta]

to normalne
ja zazwyczaj zrywam pęcherze i czekam aż się zagoi, ale to chyba nie za dobry sposób :?

[budo_słoniak]

To nienormalne. Może świadczyć o:
- złym obuwiu
- złych skarpetkach (sztuczne)
- nieprawidłowej budowie skóry (tego się nie leczy)

Jeżeli pęcherze (nie mylić z odciskami, bo to co innego) powstaną, to trzeba albo dać im spokój, albo przekłuć delikatnie u podstawy i osuszyć. Nie zrywać!

[budo_tarciu]

Liebing, rozejrzyj się za skarpetami sportowymi polskiej firmy Contim. Cena w zależności od rodzaju 12 - 15zł a jakością wykonania nie ustępują tym z napisem Nike czy Adidas za 50zł.
Dobre skarpetki to nie panaceum na wszystko ale bardzo bardzo przyczyniają się do zmniejszenia odcisków i zwiększenia komfortu stóp.

[budo_malta]

eh ten brak wiedzy... :roll:
na szczescie rzadko mi sie robią takie rzeczy.
o pytanie: czy jak sie zainfekuje rana po odcisku/pecherzu to jakie oga byc najgorsze powiedzmy konsekwencje?
pozdr!

[budo_tarciu]

pytanie: czy jak sie zainfekuje rana po odcisku/pecherzu to jakie oga byc najgorsze powiedzmy konsekwencje?

Śmierć po nieudanej amputacji nogi :twisted:

[budo_słoniak]

pytanie: czy jak sie zainfekuje rana po odcisku/pecherzu to jakie oga byc najgorsze powiedzmy konsekwencje?

Śmierć po nieudanej amputacji nogi :twisted:

eee, to się nieczęsto zdarza. Natomiast często występują zmiany ropne i głębokie pęknięcia skóry. Da się z tym żyć, ale po co?

[budo_liebing]

dzieki za odp.

[budo_washi]

to trzeba albo dać im spokój, albo przekłuć delikatnie u podstawy i osuszyć.

Z medycznego punktu widzenia nie powinno sie przeklowac, bo plyn surowiczy znajdujacy sie w bomblu ma funkcje ochronna.
Ale jesli to bardzo utrudnia chodzenie to przeklucie na pewno przyniesie ulge, ale z drugiej strony przedluza gojenie sie rany.


--
Washi

[budo_słoniak]

Nie do końca się zgodzę. Świeży pęcherz śródskórny ma szansę "przyschnąć" po przekłóciu. Poza tym nieprzekłóty pęcherz prostą hydrauliką rozrywa skórę na swoich obrzeżach. Oczywiście jak ktoś ma zrobić źle, to lepiej żeby wogóle nie robił.

[budo_liebing]

gdzie mozna kupic te skarpetki contim bylem na ich stronie ale kaxdy dzial jest w budowe

[budo_cooler]

hmmmmmmmmm
A czy to prawda że, gdy po raz któryś mamy odciski/pęcherze to naskórek, który potem wchodzi na miejsce starego jest grubszy i twardszy.......

wydaje mi sie że to prawda, bo to chyba normalne przystosowanie organizmu do zmian i otoczenia ( czy czegoś tam jeszcze )

[budo_tarciu]

gdzie mozna kupic te skarpetki contim bylem na ich stronie ale kaxdy dzial jest w budowe

Na stronie masz do nich telefon, zadzwoń i spytaj się gdzie można je dostać na terenie wrocławia.
Ja w ten sposób zostałem przekierowany do warszawskiej hurtowni, stąd do hanldowca, a handlowiec powiedział mi wreszcie w których sklepach jest największy wybór

[budo_mameha]

Na pęcherze najlepsze są specjalne plastry - do kupienia w aptekach. Przypominają błonkę i są większe niż normalny plaster opatrunkowy. Ja używam plastrów Hartmanna, ale inne też są godne polecenia.

Przykleja się taki plaster na nie przekłuty pęcherz albo - jeżeli pęcherz sam pękł - na to, co z niego zostało. Błonka szczelnie otula rankę, chroni przed infekcjami i pozwala jej zagoić się.

Komfort stosowania tych plastrów jest wysoki. Można bez problemów zakładać skarpetki i obuwie (nawet to, które było przyczyną powstania pęcherza, co na pieszych wycieczkach jest niezmiernie istotne).

Lubię te plasterki również dlatego, że kiedyś nawet mały pęcherz mógł zdezorganizować moje plany. Na pewno miał wpływ na moją aktywność ruchową. Teraz tylko przyklejam plaster na pęcherze, nań zwykły plaster ochronny i ... hajime!

[budo_washi]

A czy to prawda...

Oj gdyby tak bylo, to juz bym mial stopy ze stali




--
Washi

[budo_cooler]

heheeh

Trener był na obozie w Krakowie i mówił, że po chyba 2 dniu treningów ludziom którzy w swoim dojo trenowali na macie robiły sie takie pęcherze, że można było im całą skóre ze stóp ździerać a ci którzy byli przyzwyczajeni do sali i parkietu jakoś dawali rade wiec chyba jest w tym troszke prawdy:P:P:P

[budo_słoniak]

Skóra na stopach staje się odporniejsz i grubsza od używania a nie od pęcherzy. Vide ludy chodzące boso. Oni mają skórę na stopach jak my podeszwy nieomalże.