15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_starman]

Witam,
od roku ćwiczę karate. Mam problem z ciągle wybijanymi palcami (szczególnie kciukami). Staram się mocno zaciskać pięści przy ćwiczeniach w parach ale to nic nie daje. Prawie zawsze nadwyrężę sobie kciuk (ostatnio to już chrupać mi zaczęły stawy). Dzisiaj lekarz po obejrzeniu zdjęć RTG stwierdził, że powinienem sobie darować karate bo będę miał w przyszłości spore problemy... z czym oczywiście nie mogę się pogodzić.
Macie jakieś rady - jak dbać o te palce? Może to kwestia odżywiania, techniki? Może sa jakieś ochranicze?
Dzięki, pozdrawiam

[budo_liczmistrz]

To kwestia techniki.

[budo_slaszysz]

Witam,
od roku ćwiczę karate. Mam problem z ciągle wybijanymi palcami (szczególnie kciukami). Staram się mocno zaciskać pięści przy ćwiczeniach w parach ale to nic nie daje. Prawie zawsze nadwyrężę sobie kciuk (ostatnio to już chrupać mi zaczęły stawy).

W jaki sposób sobie wybijasz te palce?

[budo_sojobo]

ja tez miale dosyc slabe stawy:(
mi pomogly pompki na palcach-z tym ze najpierw trzeba sobie chyba zrobic przerwe i troche te stawy podleczyc...

[budo_liczmistrz]

Witam,
od roku ćwiczę karate. Mam problem z ciągle wybijanymi palcami (szczególnie kciukami). Staram się mocno zaciskać pięści przy ćwiczeniach w parach ale to nic nie daje. Prawie zawsze nadwyrężę sobie kciuk (ostatnio to już chrupać mi zaczęły stawy).

W jaki sposób sobie wybijasz te palce?

Mnie sie wydaje ze przy uderzeniach Shita Tsuki, tzn. hak w splot. W tym wypadku moze chce uderzec za bardzo od dolu i nadziewa sie kcuikiem na blok przeciwnika. Pozatym jak sie nie zaciska prawidlowo piesci to latwo sobie wybic palec.

[budo_starman]

przy zwyklych uderzeniach piescia kiedy partner nie zdazy zejsc zostawiajac na przyklad lokiec. piesc zacisnieta ale poniewaz nie jest to planowane uderzenie zdarza sie, ze zawadze o niego kciukiem czy dolna czescia piesci, a nie kostkami. I to wystarczy... chrupniecie i palec do du...

[budo_mike2oo2pl]

Ja tez czesto wybijam palce ale na siatkowce (na kung fu ani razu mi sie nie zdazylo) zakladaj sobie plaster na palce ktore wibijasz (takie cos jak siatkarze maja) powinno pomuc, mi pomaga

[budo_slaszysz]

przy zwyklych uderzeniach piescia kiedy partner nie zdazy zejsc zostawiajac na przyklad lokiec. piesc zacisnieta ale poniewaz nie jest to planowane uderzenie zdarza sie, ze zawadze o niego kciukiem czy dolna czescia piesci, a nie kostkami. I to wystarczy... chrupniecie i palec do du...

Znaczy, że nie masz jeszcze nawyku zaciskania pięści. Poćwicz szybkie zaciskanie i otwieranie pięści "na sucho", potem pilnuj, żeby nadgarstek nie zginał się w dół lub górę. Następy etap to uderzanie w coś miękkiego - jeśli palce nie będą ci się plątać, a nadgarstek będzie prosty - uderzaj na tarcze lub worek.
Częstym błędem początkujących jest słabe "podwijanie" kciuka albo robienie tzw. łabędzia czyli wyginanie nadgarstka do góry.

[budo_liczmistrz]

Przydadza sie silne nadgerstki. Ja slyszalem ze dobrzym treningiem na ich wzmocnienie jest robienie pompek na kosciach.

[budo_starman]

Dzieki za odpowiedz!
Bede cwiczyl...

[budo_krislee]

...
Częstym błędem początkujących jest słabe "podwijanie" kciuka albo robienie tzw. łabędzia czyli wyginanie nadgarstka do góry.

Widzę,że się znasz i jesteś konkretny więc pozwolę sobię na 'wykorzystanie' twojej wiedzy
1.Mógłbyś to dokładniej opisać - prawidłowe ułożenie pięści, i tego łabędzia?
Mi najczęściej wybija się kciuk (tzn. nie wiem czy to wybicie wg lekarskiej definicji, w każdym razie puchnie,boli i ciężko poruszać, ale po kilku tygodniach ból ustaje) przy ciosach sierpowych jeśli cel jest zbyt daleko i wtedy nie trafiam pięścią prostopadle do powierzchni (patrz rys. poniżej):

Podczas gdy powinienem podejść bliżej i uderzyć bardziej zgiętą ręką w łokciu tak aby trafić pięścią prostopadle w powierzchnię (patrz rys.poniżej):
.
Ale oglądam walki bokserskie i tam często ciosy hakowe są bardzo rozciągnięte (tzn. nie musi być blisko przeciwnika i nie ma zgiętej ręki w łokciu) więc może to coś z moim zaciskaniem pięści? Na koniec jeszcze rys. jak wygląda moja pięść po zaciśnięciu, dokładnie tak jak na rysunku, taki kwadrat i kciuk wystający


2.Mam też drugie pytanie. Ostatnio jak sobie wybiłem i w desperacji chciałem jakoś ulżyć mojemu bólowi i jak pomyślałem,że znowu na kilka tygodni nie będę mógł nim ruszać - zawołałem kolegę i krzyknąłem " Szarpnij!" przytrzymałem drugą ręką 'kontuzjowaną' dłoń, a on szarpnął za kciuka!....
POMOGŁO?! 8O Już po paru sekundach nagle ból przeszedł i mogłem znowu ruszać. Zdaję sobie sprawę, że miałem dużo szczęścia a on wyczucia i że mi np. nie wyrwał tego kciuka ze stawu . Ale zasadniczo moje pytanie brzmi:
Czy możesz opisać w jaki sposób powinno się wykonać takie szarpnięcie, za co złapać w jaki sposób pociągnąć ? Gdyż naprawdę mi to pomogło i nie wiem czy następnym razem jak zrobię tak 'na huraa' czy się uda?
Z góry dziękuję.

[budo_chupacabra]

Miałem tzn. mam problem z wybijającym się kciukiem i nie jest to kwestia złej techniki. Kiedyś porządnie go wybiłem (wtedy była zła technika) i teraz staw jest bardzo osłabiony. Stało się to wiele lat temu, lecz do dziś wystarczy lekkie puknięcie w teoretycznie zdrowy kciuk, aby był wybity. Po prostu jakby sam się naciąga i wylatuje ze stawu. Próbowałem ćwiczeń wzmacniających, ale na niewiele się zdały.
Moja rada to używanie owijaczy ze szczególnym uwzględnieniem owinięcia kciuka:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_nightwolf]

u nas w klubie wiele osob mialo opisane kontuzje a sensei u wszystkich rozpoznal zbyt slabe zaciskanie piesci - gdy cwiczacy skorygowali uscisk od razu minely problemy

ja mam rowniez pytanie: kumpel chodzi 6 lat na karate i wydaje mu sie ze moglby piesciami sciany rozbijac, niewatpliwie ma bardzo silny nadgarstek i wytrzymale kosci ale po wielu, wielu ciosach w sciany, stoly i inne b. twarde rzeczy nagle zaczely go bolec palce, gdy pokazal mi prawa reke jego kazdy palec wygladal jak litera S 8O lekarz rozpoznal pekniecia paliczkow i znieksztalcenia (nie pamietam jakie) mial zalozony gips ale po 2 dniach go zdjal 8O do tej pory ciagle narzeka na bole palcow i niestety ciagle udaje twardziela a na treningu po paru uderzeniach na tarcze nie jest w stanie zacisnac piesci, moje pytanie: czy jest jeszcze szansa dla jego dloni do powrotu do sprawnosci, czy da sie jakos (moze chirurgicznie) poprzesuwac paliczki na swoje wlasciwe miejsca?
pozdrawiam

[budo_adefacto]

u nas w klubie wiele osob mialo opisane kontuzje a sensei u wszystkich rozpoznal zbyt slabe zaciskanie piesci - gdy cwiczacy skorygowali uscisk od razu minely problemy

ja mam rowniez pytanie: kumpel chodzi 6 lat na karate i wydaje mu sie ze moglby piesciami sciany rozbijac, niewatpliwie ma bardzo silny nadgarstek i wytrzymale kosci ale po wielu, wielu ciosach w sciany, stoly i inne b. twarde rzeczy nagle zaczely go bolec palce, gdy pokazal mi prawa reke jego kazdy palec wygladal jak litera S 8O lekarz rozpoznal pekniecia paliczkow i znieksztalcenia (nie pamietam jakie) mial zalozony gips ale po 2 dniach go zdjal 8O do tej pory ciagle narzeka na bole palcow i niestety ciagle udaje twardziela a na treningu po paru uderzeniach na tarcze nie jest w stanie zacisnac piesci, moje pytanie: czy jest jeszcze szansa dla jego dloni do powrotu do sprawnosci, czy da sie jakos (moze chirurgicznie) poprzesuwac paliczki na swoje wlasciwe miejsca?
pozdrawiam

Ja bym się poradzil lekarzy...

[budo_nightwolf]

pewnie masz na mysli psychiatrow:D

[budo_adefacto]

Raczej chirurgów