769 odpowiedzi w tym temacie

[budo_golmen]

bardzo ważna kwestia ( może MOD jakiś by to wyszczególnił wykrzyknikiem albo cóś)

W Tad Gear poleciano ze mną w bolca i to ostro. Czekam ponad 6 tygodni na realizację zamówienia, choć towar oznaczony był jako "on stock" - okazało sie po 4 tygodniach że jednak był "backorder". W międzyczasie popieprzyli mój adres do doręczenia - choć podany był w formularzu. powielili dane z "biling address" do shipping address, zaproponowali przesyłkę UPS'em za 200$ - choć przy zamawianiu miała kosztować 35$ - więc tera miałoby pójść US Express Mailem za 36$... Wczoraj dowiedziałem się że nie mogą dokonać transakcji z mojej karty, ale nie podają żadnej przyczyny, ani co mam zrobić żeby im ułatwić mimo wszystko wykonanie tejże....
W moim mniemaniu to skandal, a nie użyję słów, którymi chciałbym ich opisać, bo i tak pewnie mają to w dupie.
Pan który mnie "obsługuje" nazywa sie Evan Wong i zamierzam obsmarować mu dupe jak również całemu TG na 3 zagranicznych forach, jeśli sprawa się dla mnie dobrze nie zakończy.

Jeśli ktoś miał do czynienia z TG lub z Evanem W. i może sie podzielić spostrzeżeniami byłbym wdzieczny. Co z tymi fiutami zrobić?! Jak ich zmusić do zakończenia jakiegokolwiek - kasacji zamówienia chociażby, żebym mógł zamówić w innym sklepie.
A wydawałoby sie że renomowana firma...

Na pochybel !!! :dupa:

[budo_navyseal]

Wej walnij sobie piwko lub dwa i wyluzuj , niefortuny ciag zdażeń w mojej ocenie. Sadze, że przecież specialnie tego nie zrobili :roll:

[budo_muerte]

O !
To, to to !! TG !
Właśnie jestem z nimi na "gorącej" korespondencji !
Zamówienie w poniedziałek, i nic. Odezwał się Evan, pytał jaką opcją wysłać, czy wypełniac deklarację (dają gwarancję że dojdzie, jak nie dojdzie, zwracają kasę lub towar), jeśli nie to ewentualne problemy mają w d.....
Ok, odpowiedziałem mu, on na to że zanotował... i tyle. Kasa z konta nie zeszła. No to ja z zapytaniem co jest grane, do Evana, a on najpierw nic, a potem że "wyślą". W międzyczasie wysłałem maila z zapytaniem na ich "infolinię (info@....), no i odpowiedział mi tym razem Mike, że.... nie mają w kompie mojego zamówienia, i żeby im podać dane (imie, nazwisko, adres numer i co kupowałem...), przepraszał itd.. A kupowałem Nimravusa. No i dzisiaj im odpisałem rano, zaraz jak odebrałem maila. I teraz czekam. Z racji stref czasowych odpowiedź bedzie wieczorem, o ile bedzie.
Powiem że już mam ich dosyć, bo dolar ciągle idzie w górę. Mam tyle dobrze, że kasa nie zeszła.... Poczekam co odpowiedzą, najwyżej rozładuję kartę (mKarta), i mam ich w d....

Jak na razie spoko korespondencja, pozdrowienia, przeprosiny itd,itp... Czekam co mi dzisiaj odpowiedzą. Odpowiedzi są zaraz wieczorem, jak zaczynają pracę (u nas wieczór, u nich rano)....

[budo_golmen]

Wej walnij sobie piwko lub dwa i wyluzuj , niefortuny ciag zdażeń w mojej ocenie. Sadze, że przecież specialnie tego nie zrobili

Navy - nie wiem czy specjalnie, czy nie specjalnie, ale pewne rzeczy sa niedopuszczalne w moim przekonaniu, jesli sie chce uchodzic za "szanowaną firmę".

Procedura wyglada tak:
-oglądasz ofertę, patrzysz : In stock (on stock) sprawdzasz cenę, warunki wysyłki, odpowiada Ci, to sie decydujesz
- decydując sie przyjmujesz warunki określone przez sprzedawcę - piszą : jesli towar "in stock" to w ciagu ok. 4 dni towar idzie UPS-em do kazdego kraju w Europie i większosci w Azji, potem juz zależy od polskich urzędów celnych. -kalkulujesz - wychodzi, że gdzieś po tygodniu, max 10 dniach otrzymasz paczkę której koszt to cena towaru - 100$ + 36$ za pierwsze 4 funty wagi paczki (około 1800 gram). patrzysz w katalog - myslisz O.K. towar waży 2,5 funta, mieszczę się i ogólnie luz - wiec BIERE!
dostaję 02.06.2005 maila: Thank you for your order! An email with a NEW order # and transaction details will be emailed to you within 48 hours. - do dzis nie dotarł numer o którym mowa.

I zaczyna się przygoda trwająca od pierwszego czerwca bez efektu.

Więc po 10 dniach - kiedy masz już nadzieje wyjać awizo ze skrzynki ( kupując okulary w Emergency Options czekałem 9 dni od zamówienia, do odbioru paczki) dostajesz maila - o tresci opisanej przez Muerte: czy ryzykujesz, czy ubezpieczasz paczkę - myślę: ki huj? przeca już dawno powinni wysłać, ale luzuje sie - jak polecasz - biorę gł. oddech i odpisuję coby słali bez ubezpieczenia - jest 12.06.2005.
Myślę sobie - no dobra - zaczynam liczyc od tego momentu 10 dni. .. ... 15.06.2005 zwracam sie z prośbą o tzw. Tracking Number - który powinni mi przysłać w dniu wysyłki, bym mógł sledzić gdzie w danym momencie jest paczka dostaje zwrotkę: Your stuff is backordered at this time. Please wait a 2 weeks.
If you have further questions, please email. .....................
29.06.2005 dostaje info:
1 day ups is 198
2 day ups is 162
Tnt is 75
Express mail is 35
Which do you prefer?

wkurrrrr - odpisuje, że warunki dostawy juz określiliśmy miesiąc temu
UPS Worldwide Express (for the first 4 lbs for Europe & As Shipping: $36.00
Odpisują że się warunki zmieniły, bo także wymiar ma wpływ na opłatę.
ostatecznie akceptuje propozycję Express mail - jest 01.07.2005 - miesiac gry wstępnej - myśle - orgazm będzie fantastyczny, ale nie mów hop....
06.07.2005 : My credit card machine can’t connect to your end. - pointerweniowałem w banku - twierdzą że wsjo w parjadkie, a Evan Wong nadal: "order problem"

w opowieści pominałem fakt, że popierniczyli jeszcze adres dostawy w miedzyczasie, który jak na międzyczas, to dosyc niezły jest, bo trwa juz 38 dni - dzis im drugi raz napisałem, że chcę zrezygnować z zamówienia, by móc je zrealizowac u konkurencji, czekam na łaskawą zgodę.
Myslisz Navy - że dwa piwka wystarczą w tej sytuacji, czy moze powinienem 3 wypić, co?

[budo_nix]

ja to bym se walnal nawet 4.... swego czasu mialem podobne jazdy z pvk.com ale na szczescie wszystko zamknelo sie w miesiacu... ale jakby tak ze man jechali jak z Toba to 4 ja nic! i to co wieczor

[budo_muerte]

golmen -> pisz do Mike'a. Adres mike reszta tak jak Evan. Poproś o wyjaśnienie tej sytuacji, jak mi Evan podniósł ciśnienie, napisałem do Mike'a własnie, i od razu sprawa ruszyła z miejsca. Już mi zablokowali kasę na karcie, nie mogę wycofać, teraz nerwy czy dojdzie, ale wybrałem przesyłkę z papierami, zobaczę ile zapłacę celnikom. Generlanie przy korespondencji z Evanem sprawa ślimaczyła się do wczoraj od poniedziałku, wczoraj pisałem do Mike'e, juz dzisiaj kasa jest zarezerwowana. Daj znać jak się sprawa skończy, sam jestem ciekaw.

[budo_golmen]

Podziekowałem Tadziowi za współpracę. renoma renomą, ale czasem tak jest, że i szanowane instytucje zaczynają pogrywać w człona z klientami.

Z całego serca odradzam wszystkim zakupy w tej firmie - bo takie moje zbójeckie prawo - wkurzyli mnie, to ich obsmarowuję.

Walę na zakupy do innego sklepu.

Tad Gear? :nie: :nie: :nie:

[budo_muerte]

A moja przesyłka jest już na lotnisku w Nowym Jorku.. Teraz tylko czekać...

[budo_rybak]

A propos "zamawiania z zagranicy":

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tak, ze jakby ktos nie dostawal odpowiedzi na maile, to wiecie, chlopy same w domu zostaly i jest balagan...

[budo_mapet]

Miałem styczność z tadgearem z 2 lata temu. Evan to ma chyba niezły przeciąg miedzy uszami. Odpowiada jednym słowem , jak wyrocznia egipska. Ustalić coś to naprawdę jest problem. Wszystko zakończyło się ok ale ustalania było jakby się dwóch głuchoniemych dogadywało przez telefon.

[budo_lubek]

Witam czytających!
Dziś przyszła do mnie świeżutka i pachnąca paczuszka z NG. Pragnę poinformować, iż nie zaobserwowałem ŻADNYCH problemów od momentu złożenia zamówienia aż do momentu dostarczenia przesyłki przez ukochaną przez nas wszystkoch PP (aka Poczta Polska). Generalnie - rewelacyjny kontakt z Mary Beth. Standardowe zamówienie a wymieniliśmy z 4 emalie- dla mnie rewelka Przykrość spotkała mnie niestety po polskiej stronie a mianowicie nasz cudowny i sprawny UC (aka Urząd Celny), który sprawnie i szybko pozbawił mnie 22% wartości przesyłki (może powinienem rozwinąć korespondencję emaliową z MB w sprawie zaznaczenia na paczce kwadracika z napisem gift i zaniżenia wartości-mądry polak po szkodzie). Mimo dodatkowej opłaty wielce rad byłem otwierając rzeczoną paczuszkę z ( znanymi, posiadanymi przez część forumowiczów, ocenianymi jako "niezbędne minimum nożomaniaka" i w reszcie plasującymi się w niższej klasie średniej towarami znanymi lepiej jako:) BM Monochrome oraz X1 (Inova of coz).
Ach ochom nie było końca l
Cóż moi mili chciałem tylko zasygnalizować NOŻOWEJ BRACI, iż NG działa bez zarzutu oraz iż azaliż obawiać się ich nie trzeba.

W podsumowaniu powiem, że paczuszka szła od 5 VII (lipiec) do dziś (13 VII- również lipiec).

Z wyrazami szacunku (i czasami uwielbienia)

Lubek

[budo_beatles]

Dzizas ludzie, konkretnie mnie zniechęciliście do zamawiania zza oceanu...Z tego co tu przeczytałem okazuje sie ze nie zawsze przesyłki dochodzą, a DLA MNIE strata 100$ to koniec swiata, samobojstwo, krach etc...sam nie wiem czy nie lepiej isc do swiata nozy zapłacić te 200zł drożej ale spać spokojnie

[budo_cynik]

Albo do Pitera...

[budo_beatles]

Dokładnie, albo do Pitera...ech a juz mialem zamawiac Emersona SpecWar... :?

[budo_szeryf]

No to może ja też wrzucę parę uwag odnośnie dwóch sklepów a chodzi o kupowania ciuchów 5.11 Nie kupowałem rzeczy sam, a zamówienia dla w sumie 3 osób było dość duże. Problem z większością sklepów był taki, że albo nie mieli pełnego asortymentu, albo zbyt mało rzeczy "na stanie"

Punkt pierwszy U.S. Cavalry - nigdy więcej :2gunfire:
Niestety wybraliśmy jako pierwszy sklep U.S. Cavalry [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ponieważ mieliśmy "cynk" że sklep jest ok, miał wszystkie itemy na stanie i ogólnie będzie dobrze zamówiliśmy tam, oczywiście przez automat. Wyszło za przesyłkę ponad 360$ :shocked!: (to tylko koszta przesyłki). Sklepowy automat zsumował wszystkie koszta tak jakby wysyłał każdy zamówiony item oddzielnie. Oczywiście e-mail ze sklepu zaraz po zamówieniu i co się okazało że wg nich cena jest za wysoka o jakieś 20$ :? Na nic były prośby i tłumaczenia że nie zamawiamy takiej przesyłki po raz pierwszy i nie powinna ona kosztować więcej niż 60 max 70 baksów. Do tego ponieważ chcieli zmienić wartość pobrania z karty, samowolnie zablokowali na niej drugą sumę pomniejszoną o 20 dolców a później (nie wiedzieć czemu) jeszcze raz powiększoną o jedno zero. Taki numer to momentalnie blokada konta przez bank i masa telefonów maili i faksów do nich. Trzeba przyznać, że bank PKO BP stanął na wysokości zadania. Super profesjonalna robota. Historia odkręcania całej sprawy i opisanie wszystkich idiotycznych odpowiedzi od tego sklepu wymagałaby napisania długiego wątku którego Wam oszczędzę.

Tutaj rada jeśli ze sklepu przychodzą do was idiotyczne maile, napisane przez idiotę to spodziewajcie się ze maile napisane przez jego szefa będą tylko trochę mnie idiotyczne. Nie dyskutujcie z debilami! Nie warto…

Punkt drugi - światło w tunelu chiefsupply.com
Drugi sklep, jaki wybraliśmy to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] sklep dla strażaków. Tutaj wszystko wyglądało już inaczej, ale po kolei.
Mail – odpowiedź. Czyli jest nieźle, na dodatek rzeczowa, sklep ucieszył się, że chcemy tyle zamówić. Zaoferował dobre warunki i sam napisał, że poszuka jak najkorzystniejszej ceny za przesyłkę. Po kilku mailach z propozycjami ze sklepu, zgodziliśmy się na 66$. Pierwszy problem to niepełny asortyment ciuchów tzn. braki w magazynie. Drugi to nie możność przyjęcia karty osoby zamawiającej (a to przecież VISA) tego punktu zupełnie nie rozumiem. Na szczęście przyjęli przelew.
Napisaliśmy, aby jeśli to możliwe nie podawali pełnej wartości na paczce ze względu na nasze cło.
Ciuszki zaczęły przychodzić po 2 tygodniach, co ciekawe - partiami, bez wartości na paczce, przyszły już wszystkie zdaje się 4paczki, nie płaciliśmy cła ani VATu. Były ciasno zapakowane i nie za duże może to dzięki temu.
Dodatkową sprawą jest sama troska o klienta, żeby dostał te ubrania, które chce. W Chief’ie zamówiliśmy ciuchy 5.11 dla dziewczyny, a tam jazda z rozmiarówką jest jeszcze większa niż w przypadku męskiej odzieży. Z tego, co wiem facet w sklepie stawał na głowie, żeby dobrać odpowiedni rozmiar i co jeszcze trudniejsze ściągnąć go na stan sklepu.

[budo_logan3]

Dzis przeglądajac stronke mBanku znalazłem info o sklepach akceprujących eKarte,przeglądajac jakie sklepy honorują przy "Hobby"znalazłem NG i okazuje się ze ponoć nie akceptuje platności przy pomocy tej karty czy ktos moze to zweryfikowac.
Tak tylko dodam ze sam robilem tam zakupy przy pomocy tej karty i doszlo bez problemu,tylko ze aktualizacjia na stronie mBanku jest z 18 lipca 05 stad moje pytanie bo przymierzam sie dyskretnie do latarki i nie wiem jak to teraz wyglada

[budo_langus]

Hejo!

Ja też własnie czekam na wypłat i zamawiam kilka sprzętów z NG. I teżza pomocą eKarty z mBanku. Wiec zobaczymy czy pójdzie.

Pozdrowionka

[budo_bigbang]

zamówiłem w NG przez mBank, bez problemu poszły już dwie transakcje.

[budo_natureza]

Mam pytanie odnośnie zwykłych kart kredytowych:
Czy płacenie nimi w takim [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ma rację bytu? Czy oni je akceptują ?
Oraz czy płacenie nimi wiąże sie z jakimś ryzykiem typu: przechwycenie numerów i inne bajery ? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia ze znikającymi pieniędzmi z kont?

1) pytanie z racji niepewności
2) bo musze rodziców uspokoić, bo to ich kartą chce sie posłużyć wiec prosze o rozsąde argumenty.

Wiem, że pewnie gdzieś to juz było, ale wertowanie ponad 30 stron textu jest odrobine męczące.

[budo_bigbang]

Kolega chce baaaaaardzo na skróty, to po to pisaliśmy, żeby jeszcze raz to powtarzać??

Gazety trzeba czytać, w banku popytać.....