Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odbierac bol czy klepac?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Odbierac bol czy klepac?
Zainteresowal mnie ostatnio taki temat. Glownie z okazji, ze idealnie, w aikido, staramy sie robic jak najmniejsza krzywde atakujacemu. Wiec nadarza sie okazja do tego, zeby byc "ciezkim uke" odbierajac technike.

Znaczy reagowac jako uke tak, zeby tori nie mial latwego chleba. To oczywiscie moze powodowac dosc bolesne satori,jak tori wie co robi. Takze jak to widzicie w swietle waszych doswiadczen?

ps. ponoc kolesie z bjj maja takie przyslowie z Himalajow: "Klep szybko, klep czesto". Czy to ma zastosowanie w aikido rowniez?
  • 0

budo_wallace
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 567 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
Widzisz Szczepan to zależy z kim ćwiczysz... Jak ćwiczysz z osobą dużo od ciebie lepszą, to zwykle następuje ból i natychmiastowa chęć klepania, bądź równocześnie z chęcia następuje rozpaczliwe walenie o matę :roll:
Z osobami równymi poziomem i mniej zaawansowanymi łatwiej dozować sobie ból, bo jako tako można go kontrolować i wtedy rzeczywiście możemy pozwolić sobie na zwlekanie z klepaniem i odczówaniem bólu :)
Tak naprawdę zwykle wiadomo, kiedy i z kim należy klepać, a z kim można pozwilić sobie na coś więcej... niestety za większość błędnych decyzji w tym przypadku możemy przypłacić kontuzją, ale w końcu...
no risk no fun :lol: 8)
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Znaczy reagowac jako uke tak, zeby tori nie mial latwego chleba. To oczywiscie moze powodowac dosc bolesne satori,jak tori wie co robi. Takze jak to widzicie w swietle waszych doswiadczen?


Jesli nage dobrze wykonal technike, to czemu nie klepac? Lubisz ból?
A jeśli nie ma po co klepać, to po co to robić?

Kiedyś na BJJ nie sklepałem w porę i facet mi zerwał jakiś przyczep mięsniowy w łopatce. Niestety w moim wieku miałem z tym problem pół roku. Nie mówię że odtąd klepię szybko, ale znam już swój limit.
Silvio
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Jesli nage dobrze wykonal technike, to czemu nie klepac? Lubisz ból?

Moim zdaniem nie istnieje doskonale wykonana technika. Zwykle mozna znalesc jakas dziure, co oznacza, ze jest miejsce na to zeby tak dostosowac sie cialem, pozycje wzgledem tori, rozluznieniem miesni, ze jakby rozkladasz moc techniki. z czasem jako uke robisz to coraz bardziej doskonale i w ten sposob, bez blokowania techniki tori musi sie uczyc coraz wiekszej finezji technicznej.
Widzisz teraz czemu klepanie przy malutkich oznakach bolu jest egoistyczne? :lol: :lol: :lol:

A jeśli nie ma po co klepać, to po co to robić?

Kiedyś na BJJ nie sklepałem w porę i facet mi zerwał jakiś przyczep mięsniowy w łopatce. Niestety w moim wieku miałem z tym problem pół roku. Nie mówię że odtąd klepię szybko, ale znam już swój limit.
Silvio

ale czy to sie przeklada tez na trening w aikido? oto pytanie! 8)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Widzisz Szczepan to zależy z kim ćwiczysz.

Widze ze odrobiles prace domowa czytajac artykul Chiby sensei o cwiczeniu z ludzmi o roznym poziomie. :wink: :lol:

ale czy nie spotkales sie z takim zjawiskiem, ze kiedys musiales blyskawicznie reagowac na jakies dzwignie jakiegos duzo lepszego od ciebie osobnika, a po paru latach juz mozesz sobie pozwolic na pewnego rodzaju lenistwo? :)
albo moze spotkales instruktora, ktory pracuje w ten sposob nad przesuwaniem limitow studentow?
  • 0

budo_pancer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 699 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100-lica

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

ale czy nie spotkales sie z takim zjawiskiem, ze kiedys musiales blyskawicznie reagowac na jakies dzwignie jakiegos duzo lepszego od ciebie osobnika,

To jest normalne zachowanie u początkujacego - stawy zaczynają pracować w nowych płaszczynach - dochodzi jakiś tam stres oraz napiecia.

a po paru latach juz mozesz sobie pozwolic na pewnego rodzaju lenistwo? :)

Do pewnego momentu taka sytuacja świadczy o tym że ty się rozwijasz, stawy się przywyczaiły - ale od pewnego momentu oznacza że ten koleś :wink: przestał sie rozwijać :wink: i że powoli go dochodzisz technicznie.

albo moze spotkales instruktora, ktory pracuje w ten sposob nad przesuwaniem limitow studentow?

Na tym polega chyba praca nauczyciela - ale myśle że nie trzeba używać stwierdzeń typu limitów i przesunięć :) bo łatwo wpaść w paranoje. :wink:

Pancer (który jak wypije to widzi przesuwające się limity :wink: )
  • 0

budo_wallace
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 567 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
Jestem pilnym (kujon, kujon :lol: ) uczniem i z zapałem czytam artykuły Chiby i Kanai sensei - są to nauczyciele, których podejście do treningu bardzo mi odpowiada.

ale czy nie spotkales sie z takim zjawiskiem, ze kiedys musiales blyskawicznie reagowac na jakies dzwignie jakiegos duzo lepszego od ciebie osobnika, a po paru latach juz mozesz sobie pozwolic na pewnego rodzaju lenistwo?


Oczywiście, że tak... na taki stan rzeczy ma wpływ kilka czynników: wzmocnienie mięśni i ścięgien przez długoletni trening, jak również ich rozciągnięcie i umiejętność rozluźniania, przy odpowiedniej pracy centrum.
Poza tym w miarę coraz dłuższego treningu poznajesz sam siebie, swoje możliwości i ograniczenia.

albo moze spotkales instruktora, ktory pracuje w ten sposob nad przesuwaniem limitow studentow?


To też, ale to inna bajka... 8)
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Jesli nage dobrze wykonal technike, to czemu nie klepac? Lubisz ból?

Moim zdaniem nie istnieje doskonale wykonana technika. Zwykle mozna znalesc jakas dziure, co oznacza, ze jest miejsce na to zeby tak dostosowac sie cialem, pozycje wzgledem tori, rozluznieniem miesni, ze jakby rozkladasz moc techniki. z czasem jako uke robisz to coraz bardziej doskonale i w ten sposob, bez blokowania techniki tori musi sie uczyc coraz wiekszej finezji technicznej.
Widzisz teraz czemu klepanie przy malutkich oznakach bolu jest egoistyczne? :lol: :lol: :lol:

Hej..
To wszystko nie jest takie proste... jak jest bardzo szybki i dynamiczny ruch to ja raczej klepie dosyc szybko (nawet przy niewielkich oznakach bolu)- bo moge potem nie zdazyc a ten ulamek sekundy pozniej to moze byc juz za pozno... i kontuzja gotowa... jak cwiczymy "kabuki" albo umowimy sie inaczej to inna sprawa....
i z drugiej strony (to znaczy od strony tori) podobnie...
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

ale czy to sie przeklada tez na trening w aikido? oto pytanie! 8)

Szczepciu....Dzwignia jest dzwignia.... i to chyba nie wazne w jakiej sztuce walki .... a reakcja na dzwignie nie jest chyba na piekne oczy (no chyba ze czasami :wink: ) :)

P. (ktory swego czasu przez pare lat byl jednym chodzacym bandazem w wyniku treningow aikido ...i to nie z powodu pieknych oczu tori)..
  • 0

budo_bujin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 859 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Berlin

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
klepac wtedy, kiedy technika dziala. nie bardzo widze sens w czekaniu, az ktos dociagnie dzwignie do naszego limitu. sens tego jest taki, ze po ilustam latach cwiczenia nie mialem nigdy najmniejszej kontuzji, a inni ludzie to wraki. co mi z ktöregos z kolei dana, jak sie jest kaleka?
  • 0

budo_cardan
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
Jako, ze dopiero raczkuje w aikido (pare miechow) nie jestem pewien czy dobrze robie nie klepiac, gdy tylko wyladuje na macie. kiedy cwicze z poczatkujacymi czekam az cos w dzwigni zaskoczy; cwiczac z bialymi ninja nieco szybciej odczuwam patologiczny stan w moich stawach wiec i szybciej odklepuje... choc wydaje mi sie ze jeszcze traktuja mnie ulgowo...
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
Marian pewnie by rzekł:
Dołączona grafika
Scieżka wojownika jest kręta jak 6 metrów sznurka w kieszeni i wyboista niczym autostrada made by minister Marek Pol - z jednej strony czai sie jałowy trening, i 'puste przebiegi" z drugiej zaś kły szczerzy i swym wrednym pyskiem slepią kontuzje paskudne, łacznie z tymi wykluczajacymi na czas długi (lub i na zawsze) z drogi aiki. Czyń zatem jak ci serce (zawsze po lewej stronie) i resztki obitego na matach rozumu podpowiadają stąpajac ostroznie między Scyllą wygodnictwa a Charybdą bohaterszczyzny.
Najwazniejsze - krocz zwsze naprzód choćby krokami małemi czyn nieustanne irimi.
Rzekłem
:) 8) :wink:

Ja tam sie z ni zgadzam :wink:
  • 0

budo_yooggie
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:znak byl ale urwali...to nie wiem

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Zainteresowal mnie ostatnio taki temat. Glownie z okazji, ze idealnie, w aikido, staramy sie robic jak najmniejsza krzywde atakujacemu. Wiec nadarza sie okazja do tego, zeby byc "ciezkim uke" odbierajac technike.

Znaczy reagowac jako uke tak, zeby tori nie mial latwego chleba. To oczywiscie moze powodowac dosc bolesne satori,jak tori wie co robi. Takze jak to widzicie w swietle waszych doswiadczen?

ps. ponoc kolesie z bjj maja takie przyslowie z Himalajow: "Klep szybko, klep czesto". Czy to ma zastosowanie w aikido rowniez?


NAKRĘCCIE Z SZCZEPANEM FILMIK JAK LATA PO SCIANACH!

Bedzie mile oglądanie ...ja to tak z dwa razy dziennie bym ogladal... prosze zróbcie to dla mnie ! :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box: :box:

Pozdro Szczepan
  • 0

budo_pmasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2101 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
jesli mówimy o klepaniu przy zakończeniach dzwigni - jak nikyo czy sankyo to przeciez forma juz została zakończona unieruchomieniem a to co sie cwiczy przez zwiekszenie nacisku to pierwotnie jest złamanie. chodzi mi o to że ta faza techniki przy tym podejściu jest pracą nad zwiekszeniem ruchomości, masażem (przy teoretycznie cały czas pełnej kontroli uke), dlatego:
drzwignia nie moze być zakładane gwałtownie i szybko (nie ma szans tego odebrać...)
- uke nie powinien klepac od razu tylko pracowac nad granicami (hehehhehehe) - kazdy kto liznął rozciągania wie jaka to harówa i praca z bólem.... sam wiem bo n latach treningów dalej nie moge dotknąć paluchami podłogi :) :) :)
pozdrowienia w marianie
  • 0

budo_^marudka^
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 297 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?
jak bylam malutka i zaczynalam cwiczyc bylam w sekcji jedyna dziewczyna wiec panowie sie nademna znecali a ze moja duma jest wielka to wytrzymywalm bol najduzej jak moglam wszyscymnie podziwialii ze mam takie gientkie nadgarski... jak gumy... teraz to owocuje, mam rozwalone obydwa nadgarski i gdy tylk poczuje dzwignie odrazu pukam w mate

pozdrawim ciagle mala ^marudka^
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Na tym polega chyba praca nauczyciela - ale myśle że nie trzeba używać stwierdzeń typu limitów i przesunięć :) bo łatwo wpaść w paranoje. :wink:

Pancer (który jak wypije to widzi przesuwające się limity :wink: )

No to ja bardzo przepraszam, ale jak inaczej masz zamiar zrobic przejscie ze sfery fizycznej do sfery nie-fizycznej aikido? Bez przesuwania limitow? jesli bedziesz(ty i twoi studenci) ciagle siedzial po tej wygodnickiej stronie(jak mawia milosciwie nam tu panujacy prof. lingwistyki stosowanej Labedz) steru?

Skisniesz po prostu jak ta przyslowiowa kapusta.

Przeciez strona fizyczna aikido to swego rodzaju rozwodnione jujutsu. Masz zamiar do konca zycia w tym sie grzebac? :roll: 8O 8O 8O

sz(nie majacy problemow z przesuwaniem limitow )
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Szczepciu....Dzwignia jest dzwignia.... i to chyba nie wazne w jakiej sztuce walki .... a reakcja na dzwignie nie jest chyba na piekne oczy (no chyba ze czasami :wink: ) :)

P. (ktory swego czasu przez pare lat byl jednym chodzacym bandazem w wyniku treningow aikido ...i to nie z powodu pieknych oczu tori)..


Oczywiscie ze dzwignia jest dzwignia, ale cel i sposob zakladania jest inny w zaleznosci od mentalnosci dane SW. Np w aikido chronimy atakujacego, dajac mu okazje do bezpiecznego odebrania techniki. Jest to ewidentne, dobrowolne otwarcie w technice. Co oznacza ze dzwignie nie sa dociagane na maxa. Co oznacza ze mozliwa jest inna reakcja niz w judo, jj czy w innej Sw.........
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

jak bylam malutka i zaczynalam cwiczyc bylam w sekcji jedyna dziewczyna wiec panowie sie nademna znecali a ze moja duma jest wielka to wytrzymywalm bol najduzej jak moglam wszyscymnie podziwialii ze mam takie gientkie nadgarski... jak gumy... teraz to owocuje, mam rozwalone obydwa nadgarski i gdy tylk poczuje dzwignie odrazu pukam w mate

pozdrawim ciagle mala ^marudka^

Fajowskie zdjecie marudka :)

Nie chodzi mi o byle jakie wytrzymywanie bolu. Raczej, odpowiednie rozluznienie ciala, ustawienie sie w takiej pozycji ktora zabezpiecza maxymalnie uke od uszkodzenia, oraz akceptacji, psychicznej i fizycznej mocy techniki. To oznacza, ze cala moc techniki nie jest skupiona tylko i wylacznie na jednym stawie(to wlasnie powoduje uszkodzenie) ale przeciwnie, staw jest tylko jakby "przewodnikiem" ktory przekazuje cala moc dalej w cale cialo, gdzie zostaje to calkowicie rozproszone na caly szkielet.
To jest mozliwe do zrobienia jak uke sie porusza podczas zakladania i dzialania dzwigni a nie stoi nieruchomo.

Pmasz, chodzi mi nie tylko o sama koncowke, dzwignia przeciez zaczyna sie duuuuuuuuzo wczesniej. Np przy nikyo, zamiast uciekac do tylu, jak robia to w aikikai, ruch uke jest w kierunku centrum tori, szczegolnie lokiec uke dazy do sklejenia sie z torsem tori(co moze byc zamienione w piekna kontre, ajajajajjjjj :wink: ). Wiec juz od poczatku dzwigni, cala praca uke polega na takim ustawianiu ciala, zeby moc zaabsorbowac jak najwiecej, bez szkody dla siebie samego.......
  • 0

budo_przemek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Szczepciu....Dzwignia jest dzwignia.... i to chyba nie wazne w jakiej sztuce walki .... a reakcja na dzwignie nie jest chyba na piekne oczy (no chyba ze czasami :wink: ) :)

P. (ktory swego czasu przez pare lat byl jednym chodzacym bandazem w wyniku treningow aikido ...i to nie z powodu pieknych oczu tori)..


Oczywiscie ze dzwignia jest dzwignia, ale cel i sposob zakladania jest inny w zaleznosci od mentalnosci dane SW. Np w aikido chronimy atakujacego, dajac mu okazje do bezpiecznego odebrania techniki. Jest to ewidentne, dobrowolne otwarcie w technice. Co oznacza ze dzwignie nie sa dociagane na maxa. Co oznacza ze mozliwa jest inna reakcja niz w judo, jj czy w innej Sw.........



Hmm... z tego co wiem w innych "MA" dzwignie tez nie sa dociagane na maxa.. bo inaczej wszyscy mieliby od razu kontuzje (polamane rece i nogi...wypadki uduszenia..itp)... ochrona atakujacego (podobnie chyba jak w judo czy w jj) polega na tym zeby przy upadku nic sie nie stalo uke (nauka padow..) czy tez odpowiedno wczesna reakcja na dzwignie oraz cwiczenia rozciagania nadgarstkow... "bezpieczne odebranie techniki" jest przez pierwszych kilka treningow gdzie uczy sie reakcji na dzwignie (ulozenia ciala itp..)....a potem juz o tym sie chyba nie mowi... bo to jest oczywiste dla cwiczacych-potem jakiekolwiek kombinacje odbieram jak probe sprawdzenia i dociagam dzwignie mocniej ....... oczywiscie nie lamie rak...ale chyba nie jest to specjalnie inne wykonywanie technik...
A jaki jest wg Ciebie cel wykonania dzwigni w Aikido i czym sie rozni od innych sztuk walki??
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Odbierac bol czy klepac?

Moim zdaniem nie istnieje doskonale wykonana technika. Zwykle mozna znalesc jakas dziure, co oznacza, ze jest miejsce na to zeby tak


czy powyższy fragment mam interpretować że techniki Aikido są doskonałe tylko ludzie niedoskonale je wykonują?

ale czy to sie przeklada tez na trening w aikido? oto pytanie! 8)


No sam wspomniałeś że w BJJ ludzie klepią "szybko i często" to napisałem Ci jak to wynikało z mojego doświadczenia.
Zawsze kiedy ćwiczyłem Aikido, nage unieruchamiał mnie tak delikatnie, że gdybym, powiedzmy dla jaj krzyknął, to zaraz byłoby: "ojej, nic Ci się nie stało?"
Silvio
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024