Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pierwszy cios


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

budo_miud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Niedoszła polska stolica hip-hopu

Napisano Ponad rok temu

Pierwszy cios
Powiedzmy taka sytuacja:
Idziesz sobie spokojnie chodniczkiem bądź na imprezie, a tu pacjent mówi że chce sie naparzać (raczej jak typ zobaczy paru ludzi w grupie to nie fiknie ale powiedzmy że idziesz samotnie), jako że nic przeciwko sie nie ma należy bić jako pierwszy ?

Wiem że pierwszy cios może dużo zaważyć w walce jednak czy warto zaczynać starcie nawet jak to gość chce konfrontacje ?
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Wysmiac chyba :) No jesli ktos lubi sie bic to mozna takiemu zaladowac tube zeby niewstal (najpierw cos mamrotac to to to tamto i nagle BUM :) ) to juz po walce wtedy, jak goscia wysmiejesz , odejdziesz i zaatakuje to wtedy mozna a nawet czeba walczyc , watpie zeby taki gosc co chodiz po ulicach imprezach i szuka zaczepki umial sie bic , i tez watpie zeby byl trzezwy
  • 0

budo_vaio
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bytom

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
No i co-kazdy do ciebie moze podejsc i powiedziec ze chce sie bic-i co z kazdym bedziesz walczyl?no chyba ze to nie jest przypadkowy typ,tylko ktos komu od dawna sie zbiera-to wtedy moze warto zdecydowac sie na walke.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
znaczy tacy goscie co chca sie bic to raczej nie pytaja tylko sie bija ...
  • 0

budo_ghostek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Pewnie, że bić !!! Tylko porządnie ! Później zawieźć delikwenta na obdukcję i cieszyć się, że przy***łeś jakiemuś cwaniakowi :roll: . A tak serio to, jak już ktoś napisał, jeśli gość chce bić - to bije i nie pyta czy nie uczyni Ci swą chamską propozycją despektu, gdyż boli Cię głowa i nie jesteś w nastroju.
  • 0

budo_miud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Niedoszła polska stolica hip-hopu

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Typ pyta nie pyta, ustawił sie do walki i nie wypadałoby takiemu facjaty nie przemeblować, należy w takiej chwili zadać pierwszemu cios ? Bo ja osobiście wole zblokować cios lub po prostu dostać (może śmiertelnie by nie było) a później już kasować bez żadnych skrupułów. A Wy jak takiej sytuacji byście postąpili ?
  • 0

budo_michalwushu
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Najlepiej własnie go wysmiac i odejsc, a jak nie bedzie dawał odejsc, to wtedy trzeba go troche pozniekształcac :wink: . A co do pierwszego ciosu-najlepiej najperw zaatakowac, to go powinno wytrącic z równowagi i pozniej seria ciosów, no i bye bye :wink: .
  • 0

budo_jurek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca, panie

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Lepiej pierwszemu zadac cios. Zaczynasz, konczysz i sie ulatniasz, zeby sie nikt specjalnie nie interesowal, co sie stalo. 8)

Pozdro
J.
  • 0

budo_shalom
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 498 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Lokalizacja:Będzin / Kraków / Leiden
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
no nie do końca, możesz dostać 1 cios (pewnie przeżyjesz ;) )a potem lać ile wlezie (świadkowie powiedzą ze cie zaatakował :P ) :twisted:
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
cios niemusi byc konieczny , mozna gocsiem lekko porzucac , lub poprostu popchnac tak zeby chwile polezal
  • 0

budo_saudade
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 217 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice / Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Z punktu widzenia konsekwencji prawnych odradzam uderzać jako pierwszemu...Wtedy to chyba nie będzie obrona konieczna, tylko pobicie, a w najlepszym razie bójka. Ale co tam-przecież tamten typ powiedział, że chce się bić :?
  • 0

budo_aikidudi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 281 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wadowice/manch.

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(



pozdrawiam 8)
  • 0

budo_mjr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 161 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Z punktu widzenia konsekwencji prawnych odradzam uderzać jako pierwszemu...Wtedy to chyba nie będzie obrona konieczna, tylko pobicie, a w najlepszym razie bójka. Ale co tam-przecież tamten typ powiedział, że chce się bić :?


a po co Ci prawo w niebie/piekle/grobie czy w co tam wierzysz? :)
  • 0

budo_jurek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 474 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca, panie

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(
pozdrawiam 8)


Jesli pojdziesz za ciosem, to pomoze. 8)

Pozdro
J.
  • 0

budo_saudade
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 217 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice / Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Z punktu widzenia konsekwencji prawnych odradzam uderzać jako pierwszemu...Wtedy to chyba nie będzie obrona konieczna, tylko pobicie, a w najlepszym razie bójka. Ale co tam-przecież tamten typ powiedział, że chce się bić :?


a po co Ci prawo w niebie/piekle/grobie czy w co tam wierzysz? :)


Wierzę w całą wymienioną trójkę. Nie wmówisz mi jednak, że każda potyczka się kończy w niebie/piekle/grobie? Z opisu sytuacji pytacza wcale nie wynikało, by się na zgon zanosiło.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(



pozdrawiam 8)

zadko gosc ktory cwiczy szuka zaczepki , znaczy sa tacy ale to tylko typowe leszcze ktorzy byli na kilku treningach i mysla ze sa wielkie masty, no ale dobrze na takiego trafic czasem... jakies wyzwanie jest :) :)
  • 0

budo_mjr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 161 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jaworzno

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Wierzę w całą wymienioną trójkę. Nie wmówisz mi jednak, że każda potyczka się kończy w niebie/piekle/grobie? Z opisu sytuacji pytacza wcale nie wynikało, by się na zgon zanosiło.


no to sie nie zrozumielismy :P bo ja mowie ogolnie a nie o tej sytuacji...
Z tego co ja slyszalem to chyba lepiej jest zadac pierwszy cios... tylko zeby to zrobic trzeba byc dobrym psychologiem albo miec dobra intuicje ( kobieca :D ) bo wsumie czasami juz jest taki moment zaczepki w ktorym jestes przekonany na 100% i wiesz ze bedzie "potyczka" no wiec czemu nie wyprowadzic pierwszy ciosu z zaskoczenia? daje to jednak przewage :)

no tylko trzeba tez uwazac zeby sie nie przeliczyc...zreszta zawsze zasada jak cos cios i w nogi :D albo w same nogi :D :D :D

pozdr. mjr
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
ja sie zastanawiam czemu zawsze pierwszy cios kojarzy sie z uderzeniem w twarz, przeciez jesli si ema zadac pierwszy cios to mozna praktycznie juz powalic pierwszym ciosem , zawsze potencjalny przeciwnik bedzie sie obawial rak ze dostanie cios w twarz , ale nigdy nie spodziewaja sie kopniecia, kolana , albo poprostu kopniaka w krocze, jest zaczepka , jest rozmowa, i nagle pac z kolana albo pac w jajka i po walce :)
  • 0

budo_worns-4life
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 375 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Powiedzmy taka sytuacja:
Idziesz sobie spokojnie chodniczkiem bądź na imprezie, a tu pacjent mówi że chce sie naparzać (raczej jak typ zobaczy paru ludzi w grupie to nie fiknie ale powiedzmy że idziesz samotnie), jako że nic przeciwko sie nie ma należy bić jako pierwszy ?

Wiem że pierwszy cios może dużo zaważyć w walce jednak czy warto zaczynać starcie nawet jak to gość chce konfrontacje ?


To sytuacja hipotetyczna? :D

jesli to jest jakis pijany Jolo to zlać frajera sikiem prostym (nie dosłownie oczywsicie...), jeśli ten koleś jest trzeźwy a ma sie, ze pakera to JEB, JEB, JEB :!: :!: :!: ( w takich sytuacjach najpierw uderzaj głową, np. walisz tekscik do pakera "Nie no stary sorry, mozemy sie dogadac..." podchodzi do niego łapiesz za łuszy lub po prostu za głowe i JEB z baśki, matoda sprawdzona przez ze mnie :twisted: )

A jesli wiesz, ze koles to ćpun, to długa prosta i juz Cie nie ma ( :!: :!: :!: ) nie wiesz na co chory byc może i po czym w danej chwilii jest!
  • 0

budo_miud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Niedoszła polska stolica hip-hopu

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

To sytuacja hipotetyczna? :D


Tak, to tylko przykład.

jesli to jest jakis pijany Jolo to zlać frajera sikiem prostym (nie dosłownie oczywsicie...), jeśli ten koleś jest trzeźwy a ma sie, ze pakera to JEB, JEB, JEB :!: :!: :!: ( w takich sytuacjach najpierw uderzaj głową, np. walisz tekscik do pakera "Nie no stary sorry, mozemy sie dogadac..." podchodzi do niego łapiesz za łuszy lub po prostu za głowe i JEB z baśki, matoda sprawdzona przez ze mnie :twisted: )

A jesli wiesz, ze koles to ćpun, to długa prosta i juz Cie nie ma ( :!: :!: :!: ) nie wiesz na co chory byc może i po czym w danej chwilii jest!


Dzięki, teraz wszystkie dzieci do 12 roku życia będą się mnie bać.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024