Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pierwszy cios


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

budo_matysshido
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(
pozdrawiam 8)

wedlug mnie raczej (nie mowie ze na 100 %) jak ktos czwiczy to nie szuka zaczepki bo zwykle dresy czy tam inne nie czwicza sztuk walki

Zdarzyła mi się sytuacja ,że doszło do małej przepychanki(nie raz hehe, ale tutaj ta jedna konkretna sytuacja:D ) i koleś starał się za chiny wybadać czy coś trenuję. Stawałem murem ,że nie i spytałem się czemu tak uwarza. Odpowiedział,że odruchowo podniosłem ręce do gardy. W końcu chyba się zreflektował, że coś tam trenuje i chciał iść na solo. Sprawy tak się potoczyły, że do niczego nie doszło, ale nie sądzę ,żeby cos ćwiczył. Tak jak wspomniał kolega wcześniej, też jestem zdania,że większość 95% trenujących nie szuka dymu.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Kumple z klubu przed zawodami jeździli nocnymi i łazili skrótami, kilka razy z kimś się tłukli :evil:
ale nie powiem żeby to im pomogło na macie: złe nawyki - rzucanie się do przodu z opuszczoną gardą , co się źle kończy :(
  • 0

budo_matysshido
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Kumple z klubu przed zawodami jeździli nocnymi i łazili skrótami, kilka razy z kimś się tłukli :evil:
ale nie powiem żeby to im pomogło na macie: złe nawyki - rzucanie się do przodu z opuszczoną gardą , co się źle kończy :(

Złe nawyki ? hmmm... Tylko jeśli mają taką przygodę przynajmniej raz w tygodniu mogą nabyć takie nawyki. Nawyki nie nabywa się na ulicy, tylko na treningach.
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
hmmm. pierwszy cios zazwyczaj jest niewidoczny i po kontynuacji
kończy sprawę.
Ale można w podobny sposób przy byle zaczepce obić całkiem sporą populację ludności w swoim mieście i to w krótkim czasie.
Osobiście nigdy nie odchodzę bo można od tyłu przyjąć śmietnikiem albo kosą. Ja staram się trzymać dystans i wrazie agresji nie czekam zazwyczaj ładuję kopnięcie boczne na kolano...chyba że nie ma gdzie się cofnąć a sprawa jest poważna to wypada sprzedać gościowi to co masz najlepszego w arsenale na taką okazję i adios.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Kumple z klubu przed zawodami jeździli nocnymi i łazili skrótami, kilka razy z kimś się tłukli :evil:
ale nie powiem żeby to im pomogło na macie: złe nawyki - rzucanie się do przodu z opuszczoną gardą , co się źle kończy :(

Złe nawyki ? hmmm... Tylko jeśli mają taką przygodę przynajmniej raz w tygodniu mogą nabyć takie nawyki. Nawyki nie nabywa się na ulicy, tylko na treningach.

100 % racji, ale na treningach w klubie to jest: rozgrzewka, Kihon, Kata, Kumite (ze względów bezpieczeństwa zwykle bez uderzeń gołymi pięściami na głowę) a więc czasowo mało sparingów, poza tym inaczej sie walczy w klubie z kolegą mając w perspektywie X dalszych walk (kilka kilkanaście) nigdy nie wiesz jak rozłożyć siły...
A pod zawody to każdy trenował dodatkowo, kumple nastawili się na atak agresję i ciąg do przodu oraz "otrzaskanie" a nie na obronę czy technikę, więc może wygrywali na ulicy, ale na zawodach byli bezlitośnie punktowani (walka przerywana)
  • 0

budo_distephano
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Eee tam.
Ja bym z wielkim entuzjazmem wykrzyknał:
"To niesamowite! Mój zegar też często bije! Macie tyle wspólnego!"

A tak na serio, to po co ryzykować.
Lepiej wymyślić jakąś bajeczkę np.:
Ooo! To bardzo dobrze.
Właśnie kogoś takiego szukałem!
Zajmuję się organizowaniem walk za pieniądze.
Byłbyś idealnym kandydatem.
Nie dość, że się sprawdzisz, to jeszcze zarobisz!
Zainteresowany?
To daj mi swój numer telefonu.
Odezwę się :) :) :)
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
w jaja! w jaja! w jaja!!

generalna zasada: walić we wszystko co odsłonięte w danej chwili ;)
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
rozwin wypowiedz??
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

rozwin wypowiedz??

Sam se kurwa rozwiń. :)
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Komentarz z Onetu do artykułu o kursach samoobrony dla kobiet:

Te kursy w wiekszosci przypadkow dzialaja odwrotnie do zamierzonego celu.
Tak sie sklada,ze zdarzalo sie ,iz bylem "zaczepiany",pare razy widzialem jak kogosc napadli,a takze slyszalem o innych tego typu przypadkach. Bandyci,to nie jakies chuderlaki,ktore pierwszy raz wyszly na ulice. Na ogol to dobrze wytrenowani pakerzy,"zaprawieni w bojach",cwiczacy sztuki walki. Ile trwa kurs samoobrony? Miesiac? Treningi sa raz dwa razy w tygodniu. Taki zas paker cwiczy zas pare lat,czesto po pare godzin dziennie i do tego ma praktyke z ulicy. Kobieta po kursie samoobrony,co najwyzej moze takiego faceta rozbawic,"rozochocic",lub sprowokowac do wiekszej agresji. Takie kursy sa dobre przeciwko blokersom,paletajacym sie po ulicach i zaczepiajacym ludzi,ale nie przeciwko,"wytrenowanym zolnierzom".
~Czarny, 2004-10-29 08:34

To znaczy że ten pan uważa że bandyci ćwiczą SW parę latek + siłownia???
Albo że zawodowcy (mafia) napadają na kobiety w celach rabunkowych (torebka, komórka?) Coś nie tak!
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Ehh... co za matoł 8O
Daj mi na priv linka do tej wypowiedzi, a ja zrobię panu internetowe kuku w mózg :evil:
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
OK
wysłałem
pozdrawiam!
  • 0

budo_charlie novak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 160 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna strona księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
ktos napisał,ze osoby zaczepiające na ulicy nie trenują MA....na sekci mam akie osoby.no dobra moze nie do konca,bo chłopaki wyżywają sie na ustawkach,choc cholera wie..bić się lubią i to nie tylko na sparingach.

pozdr.
  • 0

budo_baton
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

ktos napisał,ze osoby zaczepiające na ulicy nie trenują MA....na sekci mam akie osoby.no dobra moze nie do konca,bo chłopaki wyżywają sie na ustawkach,choc cholera wie..bić się lubią i to nie tylko na sparingach.

pozdr.


jak długo ćwiczą ?
bo z mojego doświadczenia takie osoby nigdy nie osiągają satysfakcjonującego stopnia w MA... np. trenują pół roku boks, parę miesięcy karate itd. w niczym nigdy nie będą na poziomie zawodnika, chociaż nei oznacza to że na ustawce nie będą skuteczni :(
  • 0

budo_charlie novak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 160 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna strona księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
więcej wiem o jednym przzypadku niż o reszczie(nie znam sięz tymi ludźmi,teksty są zasłyszane spośród ich rozmó w szatni),ale ten jeden trenował wczesniej trochęczasu MT,a u nas trenuje już drugi rok.jest całkiem nieżły.w sumie trochę taka maszyna do bica....
  • 0

budo_baton
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

więcej wiem o jednym przzypadku niż o reszczie(nie znam sięz tymi ludźmi,teksty są zasłyszane spośród ich rozmó w szatni),ale ten jeden trenował wczesniej trochęczasu MT,a u nas trenuje już drugi rok.jest całkiem nieżły.w sumie trochę taka maszyna do bica....


nie jestem w temacie - "u nas" tzn?? co ćwiczysz?
drugi rok - to jeszcze nie zawodnik (na szczęście)
  • 0

budo_charlie novak
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 160 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ciemna strona księzyca

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
JKD oraz Shootwrestling...jesz cze ine,ale jest wystarczająco niebezpieczny dla normalnych ludzi,bądź nawet dla początkujących trenujących(czyli od roku do 2,3 lat)....moze nawet bardziej...facet ma niesamowity power w nogach i łapach...widac doswiadczenie,lecz jest sztywny wolny i mało mysli w czasie walki...ogólnie chyba raczej mało mysli :wink:
pozdr.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024