Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pierwszy cios


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

budo_ninja_fighter
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 61 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Pierwsze pierdolnięcie najważniejsze. Słysze takie teksty od kumpli którzy w życiu nawet ciosu nie wykonali. Jak mnie życie nauczyło to tak do końca nie jest. Chociaż jak przeciwnik jest lepszy to i tak co za różnica.I tak po mnie...
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Jest w tym odrobina prawdy. Pierwszego uderzenia nikt sie nie spodziewa, nie kryje sie przed nim, nie przemieszcza. Slowem - celuje sie jak w nieruchomy worek, czy gruszke. Nie moze byc pudla. Jeszcze ten pierwszy decyduje o czasie i miejscu ataku. W ten sposob, a nie poprzez tajemne "obicie" ulicznicy zdobywaja przewage.
K_P
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
No jest w tym duzo prawdy , 1wszy cios najbardziej mozna powiedziec oslabia, dlatego jesli jest jakies starcie , to czeba wiedziec kiedy ktos ytlko mowi , zaczepia a kiedy juz chce uderzyc , najbardziej mnie smieszy jak gosc w szkole zaczepia drugiego (albo na dyskotece) a ten zaczepiany ma rece w kieszeni, wtedy to naprawde jest manekin
  • 0

budo_worns-4life
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 375 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

Dzięki, teraz wszystkie dzieci do 12 roku życia będą się mnie bać.


A takie Cie zaczepiają? 8O
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(



pozdrawiam 8)

taki gośc jesli dlugo trenuje chyba nie bedzie mial checi walki z przechodniem od sparringow jest mata i koledzy a nie otoczenie..
pierwszy cios-jesli widac ze nie ma innej mozliwosci to nie ma co patrzec tylko low kick kolano i masakra..takie jest moje zdanie.
rei all
  • 0

budo_the gufix
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

no nie do końca, możesz dostać 1 cios (pewnie przeżyjesz ;) )a potem lać ile wlezie (świadkowie powiedzą ze cie zaatakował :P ) :twisted:


Przezyc byc moze przezyjesz ale z tym laniem ile wlezie to moze juz nie wyjsc bo jesli koles ma choc gram oleju w glowie to za ciosem pusci serie i obudzisz sie dopiero w szpitalu. Przyjmowanie "na klate" pierwszego ciaosu od kogos choc troche umiejacego bic jest samobojstwem. No chyba ze jedziesz na jakis pierdolonych dragach i nawet uderzenie mlotem bojowym prosto w twarz nie robi na tobie wrazenia :) ale tego nie polecam. No chyba ze mowisz o zaslonieciu sie garda i na nia przyjeciem pierwszego ciosu ale to tez nie gwarantuje wygranej bo przeciez jak koles zauwazy ze chowasz sie za garda to sqma ze idziesz do starcia i nie walnie cie raz bo rekach po czym nie stanie i nie bedzie czekal na cios tylko tez bedzie sie chowal albo probowal cie jeszcze bardziej ciulac (zalezy od nastawienia) byleby tylko nie dopuscic do kontry z twojej strony. Generalnie najlepiej samemu zadac pierwszy cios ale to tylko w sytuacji gdy jestes w 100% pewny ze nie wymigasz sie od bitki inaczej lepiej po prostu sprobowac kolesia olac.
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
no troche racji macie bo tak jest , zeby potem mowic "on mnie zaatakowal" to czeba najpierw samemu dostac , nawet jak zbijemy udezenie i zrobimy unik a potem uderzymy to my bedziemy tymi zlymi
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

ja sie zastanawiam czemu zawsze pierwszy cios kojarzy sie z uderzeniem w twarz, przeciez jesli si ema zadac pierwszy cios to mozna praktycznie juz powalic pierwszym ciosem , zawsze potencjalny przeciwnik bedzie sie obawial rak ze dostanie cios w twarz , ale nigdy nie spodziewaja sie kopniecia, kolana , albo poprostu kopniaka w krocze, jest zaczepka , jest rozmowa, i nagle pac z kolana albo pac w jajka i po walce :)



moze ty sie spodziewasz. to 1.
gadasz ostatnio jak potluczony. to 2.

pozdrawiam
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

ja sie zastanawiam czemu zawsze pierwszy cios kojarzy sie z uderzeniem w twarz, przeciez jesli si ema zadac pierwszy cios to mozna praktycznie juz powalic pierwszym ciosem , zawsze potencjalny przeciwnik bedzie sie obawial rak ze dostanie cios w twarz , ale nigdy nie spodziewaja sie kopniecia, kolana , albo poprostu kopniaka w krocze, jest zaczepka , jest rozmowa, i nagle pac z kolana albo pac w jajka i po walce :)



moze ty sie spodziewasz. to 1.
gadasz ostatnio jak potluczony. to 2.

pozdrawiam


AD1, jeszcze nigdy nikt nie zaskoczyl mnie niczym innym niz cios prosty
AS2, a mozliwe mozliwe :) :) ale co Cie przekonalo do takiego stwierdzenia ? :D
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
ad1. gratuluje.
ad2. nadmiar czasu wolnego powoduje u ciebie naplyw wiedzy i chec dzielenia sie z nia:)
ugruntowana jest???:)

3m sie
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

moze ty sie spodziewasz. to 1.
gadasz ostatnio jak potluczony. to 2.


ha ha ha, wiesz shaft za co cie lubie?
za to ze wszystkich innych jebiesz a mnie kazales nalac wodki przy moim pierwszyjm poscie.

No ale tak coby nie na temat bylo, to ja zwykle jako pieerwsyzy cios wale tae tada albo prostu w golen. bez szans.
kosc mozna zlamac. polecam

a traz ide spac bom pijany z deczka.
  • 0

budo_tarciu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 968 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

moze ty sie spodziewasz. to 1.
gadasz ostatnio jak potluczony. to 2.


Nie ostatnio tylko od zawsze shaft, ten dzieciak po prostu tak ma :roll:
  • 0

budo_miud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Niedoszła polska stolica hip-hopu

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

A takie Cie zaczepiają? 8O


Nie ale to ja do starszych nie fikne bo oni to mocniej biją ^_^

to ja zwykle jako pieerwsyzy cios wale tae tada albo prostu w golen. bez szans.


Że jak ?!? w goleń ok, ale "tae tada" to nie znam takiej części ciała lub ciosu, oświeć mnie.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
ojaa, sorry :)
Za duzo MT.
to taki low kick.
eee, kurwa- zaraz bedzie ze chcialem zaszpanowac :)
  • 0

budo_sorata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1768 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Tomb Of The Mind

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

moze ty sie spodziewasz. to 1.
gadasz ostatnio jak potluczony. to 2.


Nie ostatnio tylko od zawsze shaft, ten dzieciak po prostu tak ma :roll:


ze wzgledu ze to twoje slowa moge to tylko potraktowac jako powod do smiechu :-)


ad2. nadmiar czasu wolnego powoduje u ciebie naplyw wiedzy i chec dzielenia sie z nia:)


ty sie lepiej martw co u ciebie nadmiar pracy moze spowodowac... :-)
  • 0

budo_rywal_18
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:podkarpacie

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
najlepiej to unikac miejsc w ktorych cie zaczepiaja to raz a dwa jak Cie bardzo dreczy to kop w jaja(jak sie nie zegnie bo mial go w 2 nogawce... :lol: )to piesc lokiec itd...jest taka piosenka ktorej slowa mowia.."podworko wygrywasz gdy uderzasz pierwszy..." :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
  • 0

budo_miud
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Niedoszła polska stolica hip-hopu

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Taa, jak kopniesz typa w przyrodzenie to z pewnością bedzie chciał za to podziękować, lepiej strzelać od razu w mordę. Choć jeśli chodzi o jednorazowe spotkanie to atak na "rafałka" to dobra opcja.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
Jeżeli chodzi o odpowiedzialność karną to atak prewencyjny mieści się w ramach obrony koniecznej (Nie popełnia przestępstwa, kto w o.k. odpiera BEZPOŚREDNI BEZPRAWNY zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem, w razie przekroczenia granic o.k. w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia, sad odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic o.k. było wynikiem STRACHU lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu) Tyle kodeks, a wynika z tego że nie trzeba czekać na pierwszy cios napastnika, jeżeli rusza do ataku (ale nie gdy tylko stoi i wyzywa) można działać. Problem z dowodami: On się rzucił do przodu i dostał dwa proste w twarz (kizami w nos gyaku na szczękę) i lowkick (mawashi gedan) padł, no i afera (napastnik poszkodowany, z rozbitą twarzą, ty nie masz obrazeń) Połowa swiadków widziała tylko jak on padał po twoim ciosie, no i jak przekonasz sąd że obrona była WSPÓŁMIERNA do zamachu???
(Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesiecy do lat 5, jeżeli rozstrój zdrowia nie trwa dłużej niż 7 dni to grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolnosci do lat 2, to ostatnie ścigane tylko z oskarżenia prywatnego - czyli poszkodowany musi wnieść wniosek)
Co z tego wynika? Jeżeli masz sprawę to ZAWSZE powołuj sie na obronę konieczną i akcentuj potworny STRACH wywołany napadem!!! Oskarżony może kłamać i jest to realizacja prawa do obrony, nie dotyczy to świadków. Bać się to żaden wstyd!
  • 0

budo_mike2oo2pl
  • Użytkownik
  • Pip
  • 13 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios

a jeżeli trafisz na gościa który coś tam ćwiczy i będzie chciał sprawdzić swoje umiejętności i okazę się lepszy??
wtedy nawet to , ze pierwszy uderzysz nikc nie pomoże... :(



pozdrawiam 8)

wedlug mnie raczej (nie mowie ze na 100 %) jak ktos czwiczy to nie szuka zaczepki bo zwykle dresy czy tam inne nie czwicza sztuk walki
  • 0

budo_roman_zbawiciel
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Pierwszy cios
pierwszy cios to najlepiej z buta w jaja albo z piesci w morde, przewrócić gościa, strzelic czopsa, wykręcić suty i już się rzucać nie będzie
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024