zaproszenie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
są nowe clipy z EEWTO, w stosownym temacie
Napisano Ponad rok temu
...teraz nie dziwię, się dlaczego przejeżdżając koło stadniny słyszałem histeryczne rżenie koni. Już nie tylko WC kłóci się z WT ale WT między sobą... pewnie o to kto jest lepszy w chisao.
Ludzie przestańcie się sprzeczać bo naprawdę robimy z siebie idiotów.
A do Wilkołaka
1. mam pytania: jak wygląda popularność wt w niemczach, duzo osób ćwiczy w porównaniu z innymi ma ?
2. jak wyglądają treningi, po ile czasu itp. więcej ćwiczy się aplikacji, chi sau,, a jak wygladają obrony przed pałką i nożem, czy są wzięte z latosa escrima, czy nie ?
a co do stopni to ponoć za czasów Yip Mana nie był stopni tylko mówiło się sifu sihing itp. stopnie ponoć wprowadzono wyłącznie ze wzgledów komercyjnych tak więc ocenianie że ktoś jest cienki bo ma niższy stopień ma g....... nie znaczenie.
a co do Bruce Lee to ktoś kiedyś powiedział że był na poziomie 3 mistrzowskiego. Jest to niemożliwe to określenia bo nie dostał żadnego stopnia od Yip Mana, był po prostu jednym z jego wielu uczniów. Nie można więc oceniać go na podsawie wymagań obecnie obowiązujących w WT, WC, VT czy obojetnie jakiej odmianie. Po drugie ocenienie poziomu Bruca jest cholernie ciężkie bo tak na prawdę nikt z obecnie żyjących mistrzów z nim nie walczył, nie chciał bądź się bał - nie ważne. Bruce gdy kręcili wejście smoka i wielkiego szefa nie odmówił żądnej walki więc do że nie doszło do walki to na pewno nie z jego winy. Wiadomo że na pewno poznał mniej technik niż np. Leung Ting siłą rzeczy krócej cwiczył. Ale Bruce na pewno dotawał także dostawał indywidualne lekcje od Yip Mana , który się przyjaźnił przez wiele lat z ojcem Bruca. Zresztą tak teź twierdzi YiP Chun.
Napisano Ponad rok temu
...teraz nie dziwię, się dlaczego przejeżdżając koło stadniny słyszałem histeryczne rżenie koni. Już nie tylko WC kłóci się z WT ale WT między sobą... pewnie o to kto jest lepszy w chisao.
Ludzie przestańcie się sprzeczać bo naprawdę robimy z siebie idiotów.
jeżeli to wszystko bierzecie tak bardzo na poważnie... trochu loooozu chłopaki 8)
Napisano Ponad rok temu
Ludzie przestańcie się sprzeczać bo naprawdę robimy z siebie idiotów.
A do Wilkołaka
1. mam pytania:
Witam, masz racje z tym kluceniem ale co ja moge za to ze niektórzy musza sie popisywac. Ja nie krytykuje wt w polsce ani planu nauki bo to nie moja sprawa
1. trudno powiedzic czy to w porównaniu do innych ma jest duzo, bo niemcy maja bardzo duzo najprzeruzniejszych organizacji. ale samego wt w niemczech sa setki szkul (dlatego jest troche dzwne jak ktos próbuje cos takiego krytykowac pomimo ze sam wie, ze w Polsce sa narazie szkoly w 4 miastach)
2. treningi róznia sie od szkoly do szkoly (zalezy jak dany sifu na to paczy). My trenujemy 2 razy po 2 godz. i w soboty 1,5 godz. Nasz Sifu patrzy przede wszystkim na technike, kondycja i praca nóg jest troche zaniedbywana. Dlatego z paroma kumplami nad tym mocniej pracujemy Sa ale kluby gdzie to wyglada inaczej
I co do stopni sie z Toba zgodze Tyle ze u nas nie pokarza ci innego programu zanim nie zaliczysz swojego programu (zdasz egzaminu) Jasne ze chodzi tu o kase, ale w Polsce tez macie przeciez odznaczenia i egzaminy i nie powierz mi zo to jest za darmo
O bruce lee slyszalem np. ze mial w wt tylko drugi stopien uczniwski (podkreslam slyszalem) ale zato opanowany do perfekcji. Dlatego kladl przeciwników bardzo szybko bo sie bal chi sau w sumie to to brzmi logicznie, ale zanim sie znowu jakis cwaniak dopieprzy to podkreslam jeszcze raz ze to nie mój wymysl. :twisted:
Napisano Ponad rok temu
a teraz pytanie: skoro sam Yip Man nie uznawal i nie stosowal systemu stopniowania, to kto i na jakiej podstawie nadal stopnie L.Ting'owi?
reasumujac: po co robic stopnie i stresowac sie egzaminami skoro i tak po ilus tam latach moze sie okazac, iz owe tytuly czy stopnie sa odbierane, anulowane a osoba je wczesniej posiadajaca jest "skazana na dozywotnia banicje"
Napisano Ponad rok temu
Pniewaz jest najwyzszy sam sobie je daje
Napisano Ponad rok temu
Pniewaz jest najwyzszy sam sobie je daje
Cholera jasna wlasnie sie dowiedzialem ze czlowiek ktory ma jakies 165 cm jest najwyzszy.Z tymi stwierdzeniami to tylko do ksiegi Guinnesa.Widac ze co nie niektorzy maja poczucie humoru ,coz tyle im zostaje gdy nauczyciele wala po lbach bo tak im wolno.
Napisano Ponad rok temu
ZAJEBIŚCIE
Napisano Ponad rok temu
Yong Chunowcy wszystkich krajow - nadajcie sobie stopnie samiTO JA TEZ CHCE !
PS. tylko nie wyzsze niz moj
Napisano Ponad rok temu
Jest najwyzszy rangem nie wzrostem (wiedzialem ze cos takiego przyjdzie ) A ze jest szefem to sobie je dawal
Zreszta trudno zeby on jako big bos stal nizej stopniem jek jego (super shihingi) :twisted:
Pootwierajcie sobie style i tez bedziecie "najwyzsi" :wink:
Tak pytanko czy wy cwiczycie w waszym eewto Lat sau
Napisano Ponad rok temu
Nadawanie sobie stopni swiadczy tylko o samym prowadzacym owa organizacje - nic dodac, nic ujac
Napisano Ponad rok temu
Nadawanie sobie stopni swiadczy tylko o samym prowadzacym owa organizacje - nic dodac, nic ujac
Tak, tylko wejs pod uwage jakie to byly czasy w takiej szkole trenowalo paru uczni w ogóle w starych chinach trenowanie róznych sztuk walki nie bylo w "lepszych" sferach mile widziane Jak sie nie myle to Yip Man byl pierwszym, który pochodzil z lepszych sfer
Wprowadzajac cos takiego na rynek czeba stworzyc pewne rególy I tak wprowadzono stopnie, które slurza tez jako motywacja w treningach :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
co ty?? jakie czasy?? kto ci takie glupoty wcisnal? sztuki walki trenowane byly w malych grupkach, rodzinach. biednych nigdy nie bylo stac na sztuki walki bo te trenowali tylko bogaci burzuje i obiboki. biedni zarabiali ciezko na miske ryzu a kogo nie bylo stac - wstepowal do klasztoru.Tak, tylko wejs pod uwage jakie to byly czasy w takiej szkole trenowalo paru uczni w ogóle w starych chinach trenowanie róznych sztuk walki nie bylo w "lepszych" sferach mile widziane Jak sie nie myle to Yip Man byl pierwszym, który pochodzil z lepszych sfer
to sie nazywa masowka i komerchaWprowadzajac cos takiego na rynek czeba stworzyc pewne rególy I tak wprowadzono stopnie, które slurza tez jako motywacja w treningach :wink:
Napisano Ponad rok temu
paru uczni kazdy co innego naucza i kazdy jest tym jedynym sapdkobiercą yip mana
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Czy ktoś trenuje Długą Pięść w Krakowie?
- Ponad rok temu
-
CLF Poznan - pytanie
- Ponad rok temu
-
Kung-Fu w Cieszynie?
- Ponad rok temu
-
Pytanie o HSING YI
- Ponad rok temu
-
Chow Gar
- Ponad rok temu
-
Do Modliszek -Beng Bu i inne:)
- Ponad rok temu
-
Sensei Sato 8. DAN Kodokan Judo na treningu WT
- Ponad rok temu
-
muzyka chinska
- Ponad rok temu
-
pytanko
- Ponad rok temu
-
San Shou Defeats Muay Thai
- Ponad rok temu