Skocz do zawartości


Zdjęcie

mordercy studenta z lublina


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
275 odpowiedzi w tym temacie

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina

Ale jedno Ci powiem ja bede dalej za wycinaniem przestemcom odpowiednich kawaleczkow muzgu no bo :
po pierwsze muj pudel bedzi mial zawsze jakis smaczny kasek.
po drugie ja jestem za swiadoma pokuta a nie kurwa do chuja i pizdy najsietszej nie za jakimkolwiek KARANIEM.

:lol:
To jest ogólnie rzecz biorąc nielogiczne :wink: Julineczek, tzn. nie podważam wyrafinowanych gustów i guścików twego pudla, tylko z tą pokutą, pokutowaniem...i to jeszcze świadomym. Już samo pokutowanie, poczucie winy, wstyd za siebie i strach przed własnym złem, rzekoma potrzeba wynagrodzenia społeczeństwu win...to skrywa ów element kary, cierpinia/okrucieństwa, przed którym po buddyjsku mrużysz oczka z niesmakiem 8) . Ale mniejsza z tym, tylko co z tą świadomością u z wypatroszonym mózgiem??? W swej warzywnej "świadomości" będzie "pokutował" warzywnie, tzn. nie będzie mógł doświadczać winy i pokuty w pełni swego "człowieczeństwa", tylko będzie biernym uczestnikiem sytuacji, której nie rozumie i nie ma potrzeby zrozumieć. A więc po kiego chuja nam jego bycie-warzywne-tu-oto-właśnie??? Bo o sens bycia jego warzywnego dla niego (przestępcy) samego nawet nie pytam, bo mu możność pytania Julineczek-humanista z mózgu wykroił.

Bo karanie jest obrazem nendzy i rozpaczy i niedowladu i bezsilnosci panstwa a wiec nas wszystkich bo my to jezdemy to Panstwo nie ?


No różnie jest z tym państwem i karaniem, ale raczej państwo to nie żadne "my" a ni nawet społeczeństwo /nawet (czy zwłaszcza) to Państwo Platona co się pojawił w julineczkowym poście/...Ale o co chodzi z tą nedzą i rozpaczą naszego "my", które jest okrutne...a wyrazem czego jest wycinanie płatów mózgu?

Trzeba po prostu odejsc od tego schematu ktory nas zniewala i nie pozwala problemu widziec jakim on jest w rzeczywistosci : zbrodni i kary.
Ten wlasnie schemat nie pozwala na szukanie efektywnych ale i zarazem humanistycznych rozwiazan.


Ach ten Humanismus :lol: , nie sądziłem, że Julineczka zaplątało w nędzę i rospacz dialektyki oświecenia, tę okrutną 8) maszynkę do racjonalnego mięlenia homo sapiens :wink: , ale ja się spytam tylko: jak to ma się wpisać w nurt myślenia "humanizmu" skoro już nie będzie animalem rationalem, a w każdym razie ze swej człowiekowatości humanistycznej :lol: ma być nomen omen okrojone 8) ?
Rozum, efektywność, humanizm...wycinanie "złych" kawałków mózgu als efektywność i prakseologia postępowania z niegrzecznymi animalami racjonalami... :lol: Produkcja humanistyczna..., FABRYKA WARZYWEK :lol: albo nawet KL "Lobotomia macht Frei". A wszystko z buddyjsko przymrużonymi oczkami, tym razem z humanistycznego zadowolenia ze swej humanistyczności (buddyjskiej?).

Moze lepiej niech odbywa ja swiadomie, niech pracuje swiadomie bo tylko wtedy zrozumie, ze odbywa kare.

Ja to pierdole ja nie chce zeby cierpienie rodzilo cierpienie.

8O
No to jak w końcu? "Świadoma pokuta" czy "bez cierpienia"? I co jest nie tak z tym cierpieniem, że ma go nie być w ogóle? Dobro i piękno bez brzydoty, cierpienia i okrucieństwa? Nie żartuj pan panie Julineczek. No chyba, że chodzi o wykastrowaną idyllę dobrych humanistów przerabiających złych humanistów na warzywka humanistyczne.

I nie jestem ateista tylko agnostykiem.

To czemu gadasz jak bezduszny ateista ?


Uuuu, a więc nie tylko animale-rationale & warzywka, ale jeszcze istoty cielesno-duszno-duchowe..., bo w dodatku "teistyczne"... 8) Jak dla mnie za mało tu świeżego powietrza Julineczku.

A ja bym właśnie w określonych przypadkach pozwolił tym skurwielom na wolność, autentyczność i bycie ku śmierci, czyli kula w łeb w całej swej prawdzie, prawdzie głębszej niż humanistyczna czy platońska.

Pozdrawiam
"nieludzki"
Heimdall
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Śmierć... powolna!
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina

Śmierć... powolna!

Ehm... zapomniałem dodać. Musiałaby byc to publiczna egzekucja.
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi Genosha

Julineczek uspokoj sie troche. To nie temat na takie odzywki


Dziwi mine taka odzywka u czlowieka ktory wyrastal w takim towarzystwie jak : Protagoras, Anaxagoras, Thomas Hobbes, Charles Darwin, Thomas Henry Huxley, Mark Twain, Bertrand Russell, Karlheinz Deschner, RabbiSherwin T. Wine,Larry KingCarl Sagan, Stephen Hawking, Matt Groening, wadawalo mie siem ze Angnostyki sa otwartymi ludzmi - tak dlugo jak cus nie udwodnione jest to nie mowia ani tak ani nie nie neguja Julineczka ani nie zaprzeczaja jego istnieniu jako takiemu.

Poprzez moje troche prowokanckie zachowanie w stosunku do jednego "Czlonka" tego forum chyba dosyc jasno pokazalem jak latwo jest jednego takiego "Czlonka " Forum do obrzydliwych wyzwisk i atakow werbalnych sprowokowac .

Dalej wyobraz sobie ze ten "Czlonek" idzie wieczorowa pora z kolegami i widzi takiego "malego, brzydkiego" Julineczka ktory siem szyderczo usmecha - jak myslisz co by "chlopcy" pod wodza "Czlonka" tego Forum z Tym Julineczkiem zrobili (pod warunkíem ze Julineczek nie mial by przy sobie akurat nozykow no bo jak by mial to by na ta ostatnia podruz na pewno "Czlonka" ze soba wzial ot zeby siem nie nudzic w seraju),

Czyli dyskusje takie maja rozne plaszczyzny i wymiary ...

Oczywiscie jak sie chyba domyslasz ja nigdy nie bede uzywal zbyt ordynarnych zwrotow no bo dla mnie czesc i poczucie wlasnej wartosci "czlonkow" i "chlopcow " niedotykalna jest, a po drugie jest takie wyzywanie po prostu nudne ...

Czyli nigdy nie napisalbym : "Sluchaj no chlopcze ja rozumiem za masz w sobie duzo nienawisci no bo traumatycznym dla ciebie byc musialo jak jako maly "Chlopiec " musiales bezsilnie patrzec jak Twoja Mama mi druta ciagnela. Jezeli Cie to jeszcze tak boli to i Tobie chetnie dam".

Moj punkt widzenia jest nastepujacy : pisz co chcesz a ja Ci chetnie odpowiem ale nie licz na to ze Ty mnie dasz rade sprowokowac albo w dyskusji ostatni glos bedziesz mial.

I na koniec jezeli moje sformulowanie (no to zamknij wreszcie ... i spier ...) nie bylo zbyt fortunne to sformuluje je inaczej : Amare membrum: Noli turbare circulos meos!
(Drogi Czlonku : Nie niszcz moich kregow.)

Lepiej juz sie czujesz?
Jest troche na poziomie nie i lacina i ta cala sytuacja z glupim soldatem i filozofem bazgrzacym patykiem na piasku ....

Kulturalny - Julineczek.
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi Heimdall,

Hi Heimdall

Z zainteresowaniem przeczytalem Twoj punkt widzenia i prosilbym o szczypte tolerancji dla Julineczka.

Przy tej dyskusji : Kara smierci vs. Dozywocie albo Terapia dla przestepcow vs. Lobotomia (kombinacje vs. dowolne) przeoczyc mozna ze ta dychotimia tylko pozorna jest no bo na ten przyklad mozna "chlopca" na pierwsze trzy lata wsadzic do pojedynki tzn celi gdzie przez trzy lata siedzialby sam i nie widzial zywej duszy tylko raz dziennie straznika ktory by bo albo wsadzal do wanny z zimna woda na noc do spania albo przywiazywal do pryczy i wkladal kawalek klocka pod kregoslup dla lepszego spania albo i wieszal jak nietoperza przy suficie glowa na dul .

Nastepne piec lat roboty na korzysc spoleczenstwa - czyli osiem lat cierpial by swiadomie.

Nastepnie oddanie na cwiczenia dla Studentow chirurgi - niech se cwiczom na zywym a nie na pomaranczach.

Nastepnie lobotimia i do konca zycia blogi usmiech w kopalni albo szpitalu albo kopaniu kanalow.

Te przeciwnstawne zdania wynikaja po prostu (moim skromnym zdaniem) z osobistych przekonan i jak Einstein juz kiedys powiedzial "Zdrowy rozsadek i moralne przekonania sa niczym innym jak przekonaniami ktore ksztaltuja sie okolo osiemnastego roku zycia "

Ja mysle ze niektorzy wyrastaja z tego a niektorzy nie wiec ja mysle ze kazdy na tym Forum ma racje i ja tez mam racje no bo kazdy patrzy z innej troche perspektywy.

Ja wiem ze niektorym sie wydaje ze ja mam [quote]porypany tok rozumowania, iscie psychopatyczny profil przestepcy wykonujacego swoje lubiezne zbrodnie na tle ulomnosci do kobiet. [/quote], i piesze swoje teksty z [quote] benem w reku i klawiatura w dupie[/quote], i zawartosc merytoryczna moich wypowiedzi jest projekcja mojej [quote]mizernej osobowosci [/quote], ze po prostu to [quote]jak z komputerami [/quote] no bo ten [quote]wyzszy model moze wszystko to co poprzedni tylko lepiej plus pare dodatkowych opcji. [/quote] ale ja umie patrzec ponad takie wyrazenia jak [quote]paruffko[/quote], [quote]zjebie [/quote], [quote]ten posuwaczu cudzych psów [/quote][quote]fredzlu.[/quote] to sie rzeczywiscie zastanawiam czy nie jestem az [quote]pojebany [/quote] i naprawde zastanawiam sie jak wyglada [quote] pedalski ryj . [/quote] i dlaczego taka osoba uzywa takich a nie innych epitetow czyzby uwazala ze homoseksualizm chorba , przestepstwem jest ?

Czy to wlasnie jest ten profil ktory charakteryzuje bezmyslnego morderce?

Czyzby nie lepiej bylo loboteomie przeprowadzac juz przed przesepstwem zamiast czekac az "Chlopiec " zabije kogos ...

Ale do rzeczy : pomysl, ktos kogo bardzo kochasz lezy w szpitalu i umiera no bo nie ma odpowiednich urzadzen albo medykamentow a Ty ze swoich podatkuw utrzymujesz "chlopcow" na dorzywociu.

Nie wiem czy wiesz ale (statystyki sam poszukaj w internecie) niesmowicie wielu ludzi umiera w szpitalach ze wzgledu na brud.
I to nie tylko w Polsce - wszedzie : w niemczech, francyji, Hameryce ...
I teraz : "chlopiec" dostaje czape i co z tego wynika ?
Nic.
I teraz "chlopiec" na wskutek drobnego zabiegu chirurgicznego z "chlopca" staje sie "warzywkiem" i pucuje , sprzata, sterylizuje podmywa dupy pacjenta ... szpital moze go zatrudnic bo nic nie kosztuje - on je poprostu to czego pacjeci niedojedza - resztki wymieszane razem i odgrzane.

Co jest (w szerokim pojeciu) racjonalne i humanistyczne ?
Moje czy Twoje podejscie?

Przy mojej opcji zwiekszaja sie szanse przezycia u kogos kogo kochasz.
Przy Twojej opcji - pozostaje wszystko bez zmian - osoba prawdopodobnie umiera.

A i nie zapomniec o odstraszajacym czynniku - kazdego dnia wszedzie widza potencjalni takie krzatajace sie warzywka ....

Zmeczony troche - Julineczek
  • 0

budo_xr1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Montreal

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Wracajac do tematu postu chcialbym zajac wlasne stanowisko.. Czytalem zwlaszcza poczatkowe posty i wlosy mi deba staja.Popaprancy ktorzy dopuscili sie czegos takiego zasluguja na kare - moim zdaniem na dozywotnia ciezka prace.. np przy budowie autostrad w Polsce co by sie przydalo.Dozywocie jest nieekonomiczne dla spoleczenstwa a kara smierci bezuzyteczna dla spoleczenstwa.Tortury natomiast to juz zupelny bezsens.Pomyslcie sobie tak : skazany zostaje niewinny czlowiek - i co wtedy?
Wtedy jest zaciagany jak swinia do ubojni i torturowany tak ? Jak dla mnie chore.. ludzie przeciez ci mordercy mysleli pewnie w podobny sposob! Gdy studenci zaczeli wzywac pomocy oni jeszcze bardziej sie wnerwili - kostka brukowa, bejsbole czy co tam bylo!
Nienawisc rodzi nienawisc i kolo sie zamyka wiec nie ma to sensu.Jesli do kogos nie przemawiaja argumenty moralne czy religijne [jak np do mnie] to niech pomysli o ekonomii - czy nie lepiej po prostu zuzyc takich ludzi i wycisnac z nich do ostatka sily? Przynajmniej sie przydadza...
Jakies bezmyslne tortury itp to PORONIONY pomysl! A wyobraza sobie ktos z was kata ? Bo ja nie.. jak byscie do takiego czlowieka sie odnosili ? "on to robi bo to jego praca" ??? postwojenne gestapo ? sprawiedliwosc ?
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Cześć Julineczek,

Z zainteresowaniem przeczytalem Twoj punkt widzenia i prosilbym o szczypte tolerancji dla Julineczka.Przy tej dyskusji : Kara smierci vs. Dozywocie albo Terapia dla przestepcow vs. Lobotomia (kombinacje vs. dowolne) przeoczyc mozna ze ta dychotimia tylko pozorna


Nie jestem pewien czy jasno wyraziłem "mój punk widzenia", ale owszem odnosiłem się do sprzeczności julineczkowego postu, przy czym nie tych natury technicznej, lecz grubszego kalibru, tych w które zapętlony jest być może nie tyle sam Julineczek co ów załgany Humanismus i Buddismus same w sobie, którymi to Julineczek sobie gębę wyciera. Po co sobie wycierać gębę? Że brak nienawiści, nędza bezradności, cierpienie? Lepiej napisać, że to Julineczek ma skurwysyńsko piękny pomysł, że to się mieści w Julineczkowej estetyce i życiowym etosie, i przyznać, że tu chodzi o władzę, przemoc, pragmatyzm i okrucieństwo, a nie o humanizmy i świat wolny od cierpienia. Że to nie ideja oświecenia 8) tylko julineczkowe skurwysyństwo prywatne. A z tym KL to nie było z braku tolerancji, wręcz przeciwnie, z nutką estetycznej sympatii, widzę nawet tu jakieś piękne opowiadanko surrealistyczne, np. w konwencji julineczkowego Tagebuch, w którym komendant Julineczek prowadzi rejestr lobotomizowanych przypadków.

Te przeciwnstawne zdania wynikaja po prostu (moim skromnym zdaniem) z osobistych przekonan i jak Einstein juz kiedys powiedzial "Zdrowy rozsadek i moralne przekonania sa niczym innym jak przekonaniami ktore ksztaltuja sie okolo osiemnastego roku zycia "

No i tak już nieco lepiej, ale po co było wyjeżdżać z tym humanizmem, krytyką złego państwa co karze i wizją człowieczeństwa wyzutego z okrucieństwa i cierpienia??? Po co mieszać w to Platona co niehumanistyczny był , czy jeszcze bynajmniej nieplatoński jogiczny spokój julineczkowego braku nienawiści 8) ?

Ale do rzeczy : pomysl, ktos kogo bardzo kochasz lezy w szpitalu i umiera no bo nie ma odpowiednich urzadzen albo medykamentow a Ty ze swoich podatkuw utrzymujesz "chlopcow" na dorzywociu.

Chłopcy powinni b.ciężko pracować za darowanie życia udzielone przez społeczeństwo. Albo kula w łeb.

I teraz "chlopiec" na wskutek drobnego zabiegu chirurgicznego z "chlopca" staje sie "warzywkiem" i pucuje , sprzata, sterylizuje podmywa dupy pacjenta ... szpital moze go zatrudnic bo nic nie kosztuje - on je poprostu to czego pacjeci niedojedza - resztki wymieszane razem i odgrzane.
Co jest (w szerokim pojeciu) racjonalne i humanistyczne ?
Moje czy Twoje podejscie?


W poprzednim poście pisałem przecież, że perspektywa KL "Lobotmia macht frei", to wprost modelowy racjonalizm i humanizm. (co ciekawe średnio to się ma do tych deklaracji, że z moralności i zdrowego rozsądku Julineczek wyrósł w wieku lat 18...bo jednak Julineczek potrzebuje zdroworozsądkowo-moralnych racjonalizacji swej pogardy dla przestępcy. Ba, tam jeszcze była bozia i to grubego kalibru :wink: , tzn. teistyczna, ale tu cała masa problemów, bo czy takie roślinko-warzywko jest wciąż cielesno-duszno-duchowe, czy może już tylko cielesno-duszne, czy roślinki mają duszę i właściwe co to ma do , który jest przedstawiany w postach jako antyteza bezduszności faszystowsko-ateistycznych członków forum 8) , którzy optują za karą śmierci )

Przy czym skoro już mówimy o moim punkcie widzenia, to właśnie nie jest on ani humanistyczny ani nawet aż tak racjonalny jak u Julineczka.
Pisałem o karze śmierci vs lobotomia, bo uważam, że pozwolenie na indywidualne, świadome zmierzenie się przestępcy ze swym kresem /a tym samym ze swą jednostkowością i autentycznością bycia, być może pierwszy raz w życiu.../ zawiera w sobie ten element szacunku do ludzkiej egzystencji, którego mi brakuje w humanistycznej fabryce warzywek. I wydaje mi się, że przez to racjonalno-techniczne sprowadzenie "człowieczeństwa" przestępcy do wyzutej z cierpienia biologicznej maszyny i składu organów, sprawia, iż wraca do humanistów jak bumerang pytanie o istotę naszego bycia i kopie Julineczka w racjonalną dupę...Nie kopie? No to już nic na to nie poradzę.

Zmeczony troche - Julineczek

Pozdrawiam
równie zmęczony
ahumanistyczny
Heimdall
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi xr1

.Popaprancy ktorzy dopuscili sie czegos takiego zasluguja na kare



W cross budo byla taka dyskusja pod tytulem "Idioci" i ja zacytuje Ci tu wstepniaka : "Są ludzie, którzy potrafią człowieka (bardzo) zdenerwować. I ja niestety na takiego trafiłem... Chłopak ma ze sobą jakieś problemy. Jak sądzę, jest niezbyt zrównoważony psychicznie.

Mój problem poleg na tym, że nie mogę mu nic zrobić (choć, gdybym mógł, nic by z niego nie zostało - to frajer). Gdy zwracam uwagę, nic sobie z tego nie robi. Staram się byc cierpliwy i grzeczny. ALE ILEŻ MOŻNA?!? Jeszcze trochę i go *%&$#@$!!!

Jak radzicie sobie z takimi ludźmi?
"


I wyobraz sobie ze ten ktory napisal to idzie wieczorowa pora albo i wczesnym rankiem a tu spotyka Tego Chlopaka
Ten prowokuje i zaczepia no i autor tekstu skacowany okrutnie natrzaska mu ze az go zabije .
Przypadek?
Przeznaczenie?
No powiedz ten "morderca " jest popaprancem czy nie ?
Ja bym byl ostroznym wszystkich do jednego wymiaru przykrajac.

Pomyslcie sobie tak : skazany zostaje niewinny czlowiek - i co wtedy?


Nic.
Ilu to niewinnych ludzi codziennie umiera np: z glodu no co ?
Nic.
Niech zdychaja.
Dodaj do tego tych niewinnych ktorzy zdychaja na raka.
I tych co w wypadkach wszelkiego rodzaju gina.
I tych ktorzy som niewinnni ale musza dalej zyc.
Ech statystycznie patrzac na Twoj problem to pestka jeden niewinny w ta czy wewta- kogo to swedzi.

Ach zrobiles cos juz w zyciu zeby ratowac niewninnych czy tak se tylko gadasz ?
Dajesz pieniadze na tace?
Ofiarowujesz pieniadze co miesiac na glodujacych?
Jestes zarejestrowany jako dawca organu po Twojej smierci zeby uratowac niewinnego?
Zaprosiles juz na kolacje wigilijna kilku bezdomnych?
Chodzisz regularnie do pobliskiego domu dziecka i kupujesz im zabawki od czasu do czasu i bawisz sie z nimi i bierzesz dzieci od czasu do czasu ze soba na wakacje ?
Czy ograniczasz sie tylko do stawania wlosow debem ?

Nienawisc rodzi nienawisc

Swiete slowa (jestes buddysta-chrzescijanem?) - wiec lobotomia milosierdzia - Amen !

Bo ja nie.. jak byscie do takiego czlowieka sie odnosili ?


Dzien dobry panie Mnietku jak leci?
Toporek naostrzony?
Och nie kompalismy sie dzisiaj co ?
Mamy jeszcze kilka zaschnietych kropelek krwi na czole?
Co zona sie puszcza ?
E ... tam przestanie pan pic to i ona przestanie sie puszczac panie Mnietku?

Po Twojej Stronie - Julineczek
  • 0

budo_zolniez
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
pisze powarznie do konca zycia KAMIENIOLOMY
  • 0

budo_sid
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1086 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina

pisze powarznie do konca zycia KAMIENIOLOMY

Nie zgadzam się... tortury lepsze. No... chyba że tortury i kamieniołomy.
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
[quote name="budo_Julineczek"]pan Przem



[quote]Otoz utorzsamia pan tutaj wolnosc z demokracja a przeciez to bzdura.....
Demokracj jest w samej swojej istocie zaprzeczeniem wolnosci. No bo demokrac to "rzady ludu" a nie Prawa, Wolnosci i Sprawiedliwosci.
I jak "lud" zadecyduje ze koniec z ktoras z wyzej wymienonych wartosci to koniec, i to jest wtedy "sluszne"....[/quote]

1.Wolnosc nie jest pojeciem absolutnym - jest zalezna od wielu cznnikow wiec jest pojeciem deterministycznym.
2.Pojecie Prawa tez nie jest pojeciem absolutnym, ale ewolucyjnym - prawo powninno ewolucjonowac - bowiem Ideal Prawa powstal pod wplywem religijnym i religja jako dogmat nie ma nic do szukania w ustanawianiu Prawa.
3.Jak powiedzialem wolnosc nie jest pojeciem absolutnym wiec jest zalezna od stopnia demokracji, autokracji, taranacji albo i totalitaryzacji spoleczenstwa.
4. Polecam przeczytac "Panstwo" Platona - jak przeczytasz to prosze napisz do mnie jak Ci sie podobalo i co Ci sie najbardziej podobalo.

[/quote][/quote]


Ad.1 Ja jednak pozostane przy swojim, ze Wolnosc (w odroznieniu od "wolnosci") jest pojeciem absolutnym.

Ad.2 Prawo nie moze ewoluowac!!! tzn. Zgadzam sie ze, moze podlegac pewnym zmianom, ale nie moze byc tak ze, to co jeszcze wczoraj nazywalo sie morderstwem, dzisaj nazywa sie aborcja albo eutanazja.
A co zlego w oparciu Prawa na fundamencie dogmatu religijnego?

Ad.3 ...i tu tez sie niezgadzam! :wink:
bo czy wiezien przykuty do sciany za obie nogi, moze (zachowujac prawde) powiedziec o wiezniu przykutym za jedna ze, jest "wolny"?

Ad.4 Obawiam sie ze w najlizszy czasie nie dam rady, ale obiecuje ze to zrobie. Ale jak chcesz siegnac po jakis argument albo przyklad z "panstwa" to nie ma sprawy (moja dziewczyna jest studentka filozofi UJ)

Historia o Sokratesie-ciekawa ale dowodzi raczej mojej tezy, tzn. ze demokracja ma malo wspolnego ze Sprawiedliwoscia.

"Wolnosc to nie to ze mozna robic co sie chce, wolnosc to jest to ze nie musi sie robic czego sie nie chce ? "
Nie mam pojecia. kto?
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Gdyby tylko była w kodeksie nadal KS...czapa i tyle. Najszybciej, najtaniej i daje słuszny przykład. Kiedy ktoś popełnia morderstwo automatycznie wypisuje sie z bycia tzw. drugim człowiekiem. I rezygnuje z wszelkich praw w tym prawa do życia. Chwasty sie wyrywa.
  • 0

budo_sulej
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 361 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:DG | Katowice
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina

Gdyby tylko była w kodeksie nadal KS...czapa i tyle. Najszybciej, najtaniej i daje słuszny przykład. Kiedy ktoś popełnia morderstwo automatycznie wypisuje sie z bycia tzw. drugim człowiekiem. I rezygnuje z wszelkich praw w tym prawa do życia. Chwasty sie wyrywa.

No i czapa maksymalnie 1 miesiąc po wyroku.
Do 14 dni po wyroku apelacje, potem to tylko przygotowywania do egzekucji.....
Bo np. w USA niektórzy dostają czape po paru latach....
  • 0

budo_bataki
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina

Gdyby tylko była w kodeksie nadal KS...czapa i tyle. Najszybciej, najtaniej i daje słuszny przykład. Kiedy ktoś popełnia morderstwo automatycznie wypisuje sie z bycia tzw. drugim człowiekiem. I rezygnuje z wszelkich praw w tym prawa do życia. Chwasty sie wyrywa.

No i czapa maksymalnie 1 miesiąc po wyroku.
Do 14 dni po wyroku apelacje, potem to tylko przygotowywania do egzekucji.....
Bo np. w USA niektórzy dostają czape po paru latach....


Niektórych z nas "trochę" poniosło... Nie dziwię się. Myślę także o tych, którzy mają niekoniecznie studiujące dzieci, mają jakiekolwiek BLISKIE osoby. Przytoczę tylko jedną historię. Nad Szwajcarią kilka miesięcy temu zderzyły się "dzięki" zbrodniczej lekkomyślności kontrolera ruchu lotniczego dwa samoloty. Zginęło wielu ludzi, wiele rosyjskich dzieci lecących na wakacje. Potem odbyły się zwyczajowe korowody, "zaciemnianie" i brak kary. Kontroler ruchu lotniczego WRÓCIŁ DO PRACY.... Jeden z ojców tych dzieci, moim zdaniem prawdziwy mężczyzna i człowiek HONORU pojechał do Szwajcarii i zrobił to co zrobić powinien. Tzw. społeczeństwo być może i nie musi się mścić. Może też nie powinno.... Sprawców takich i podobnych czynów należy z.... i głęboko zakopać! Ból ojca tego chłopca jest moim bólem. Tylko jedna kropka.

Bataki
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina


Ad.1 Ja jednak pozostane przy swojim, ze Wolnosc (w odroznieniu od "wolnosci") jest pojeciem absolutnym.


Ale czy to znaczy, iż jest jakaś konstytucja pojęć absolutnych, czy tylko tyle, że powinniśmy poważnie traktować namysł nad tym, co denotujemy pojęciem "wolności" /co jest jej istotą, czego jest podstawą.../?

Ad.2 Prawo nie moze ewoluowac!!! tzn. Zgadzam sie ze, moze podlegac pewnym zmianom, ale nie moze byc tak ze, to co jeszcze wczoraj nazywalo sie morderstwem, dzisaj nazywa sie aborcja albo eutanazja.


Po pierwsze mieszasz prawo z zakresami pojęć i ich moralną interpretacją. Po drugie...Widzisz, w kulturze Zachodu "poważnych" koncepcji państwa i prawa /tak choćby od Platona po amerykańskich pragmatystów i postmodernistycznych liberałów typu Rorty'ego/ było kilkadziesiąt a może i więcej. Więc nie tylko normy ale i sama "idea prawa" ewoluowały i nic na to nie poradzisz. Co legitymuje prawo, jaką sferę może prawo regulować, jaka jest jego funkcja...Na te pytania nie odpowiada się w trybie "po-prostu" lecz w odniesieniu do dziejów myśli.
A zakresy pojęć i ich moralny kontekst także się zmieniał, co jest takim banałem, że aż się dziwie, że mogłeś walnąć tą bzdurę o niezmienności.

A co zlego w oparciu Prawa na fundamencie dogmatu religijnego?


Choćby to, że rezygnujesz z myślenia /czy choćby cenionej przez ciebie wolności - tu wolności pytania i poszukiwań odpowiedzi/ na rzecz gotowego zestawu poglądów/światopoglądu zamrożonego w "księdze", lub tradycji. A jeśli chodzi konkretnie o judeochrześcijaństwo, to prócz masy zarzutów, mógłbym tu jeszcze wyrazić moje poczucie (nie)smaku, ale to byłby już raczej off-topic :wink: .

Ad.4 Obawiam sie ze w najlizszy czasie nie dam rady, ale obiecuje ze to zrobie. Ale jak chcesz siegnac po jakis argument albo przyklad z "panstwa" to nie ma sprawy (moja dziewczyna jest studentka filozofi UJ)


Nie czytałeś Państwa a takiś platoński...Ciekawostka 8) . Być może wskazówką będzie tu pan Fryderyk N., który nie bez racji nazywał judeochrześcijaństwo ...

Historia o Sokratesie-ciekawa ale dowodzi raczej mojej tezy, tzn. ze demokracja ma malo wspolnego ze Sprawiedliwoscia.



Trudno zaprzeczyć, choć nie wiem też, jaki inny system będzie miał więcej ze "sprawiedliwością" wspólnego. I jaką sprawiedliwość chodzi? Sprawiedliwość-po-prostu, sprawiedliwość wg. koncepcji X, Y, Z w interpretacji pana Przema, czy o "ideje" platońską 8) ? A czy demokrcja grecka i demokracja dzisiejsza to ta sam "demokracja-po-prostu"? Same problemy przez te platonizmy w myśleniu...

"Wolnosc to nie to ze mozna robic co sie chce, wolnosc to jest to ze nie musi sie robic czego sie nie chce ? "
Nie mam pojecia. kto?


Ja też, ale to raczej tylko pogląd pana X bądź Y. A w nieco bardziej wyszukanych poglądach można dostrzec rozróżnienie na wolności "od czegoś" i wolność "ku czemuś", a czasem nawet dowartościowania tej drugiej.

Pozdrawiam
i miłej lektury platońca /czyta się okropnie, choć są i momenty paranoiczno-zabawne :wink: /
Heimdall
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi Heimdall
Hi

Wiesz jaka jest miedzy nami roznica ?
Ja po prostu plywam sobie w humanizmie a Ty w nim toniesz.
Ty plywasz sobie w moim tekscie a ja w Twoim "stecke fest " (ugrzezlem).

Co do humanizmu - to jest przeciez calkiem nowe pojecie nie ?
Slowo to utworzyl dopiero 1808 - roku niejaki Immanuel Niethammer Friedrichhat i mialo ono zdefiniowac roznice w podejsciu miedzy gimnazjum i szkola realna gdzie w jego pojeciu wychowywano male robociki ktore
stosowane mialy byc w spoleczenstwie wedlug potrzeb jego a nie wlasnych robocikowych.
Czyli wolna dusza - siegnieto oczywiscie tyz do starych grekow tych arystotelesow, talesow i innych homerow.
Czyli taka utopia o zlotym wieku gdzie byl wolny rynek mysli i duchowego potencjalu lezala u podstaw tego pojecia.
Nieeeeeeee?
Pierwszy uzyl tego slowa jak sobie przypominam (jak sie myle skoryguj mnie ) Cycero - humanitas - po prostu opisal nim swoje wlasne podejscie do jebania, zarcia, srania i zabijania Radkow i pisania potem o nich.
I z tym pojeciem na ustach swych zginol w mrokach dziejow razem z calym antykiem.
Nieeeeeee ?
Wielu mysli ze to slowo powstalo w renesansie (ciesze sie bardzo ze o oswieceniu wspominales - naprawde)
ale wlochy (Wloszki?) w pietnastym wieku jak mieszczanie szlachtnymi byc chcieli i siem uczyc i ksztalcic w sztukach chcieli ukuli takie pojecie : humanista ot taki typ co buduje sztuczne ruiny Akropolu w ogrudku zamiast do kosciola chodzic i nascianie wiesza mona lize zamiast portretu popieluszki co wierszem karmi zmysly swoje a nie pyta o sens bytu swojego marnego...
Krotko mowiac studia humanitatis, kontra studiadivinitatis.
I to co mnie irytuje strasznie to ten wsteczny bieg - ciagle sie pitoli o tym zlotym wieku ktory dzieki humanusom z grobu powstanie i szczesliwosc wielka dla humanow siem roztoczy ale jak siem podrapie po tym lakierze to wyjdzie rdza nieeeeeee ?
Tysiace niewolnikow, wyprowanie nienarodzonych z brzuchow matki uciecie lba Janowi przygwozdzenie do krzyza niejakiego Jesusa Chrystusa slowem :Ave, Caesar, morituri te salutant!
Nie inaczej poczynali sobie italienscy humaniscie papieze jebali zakonnice, humanisci pelni idealow zlotego wieku ulatwiali sobie droge do wysnionego idealu trucizna i sztyletem.
Mnie tam rensans wcale nie kojarzy siem z humanizmem ale z kapitalizmem.

Dla mnie nie do zaakceptowania jest taki obraz "humanisty" ktory rozwija swoj caly potencjal duchowy : swieta familia, obywatel prawy, dobry pan pomnazajacy majatek duchowy i materialny bez szkody dla bliznich - no niechetnie przyznam ale chyba z tad mamy ta znienawidzona prze ze mnie mieszczanska charytatywnosc - budowanie przytolkow dla bezdomnych (tfu - siedlisko epidemi i przestepstwa) czy domow dziecka .... obrzydliwosc .
Umacniany jest humanizm (to b. wazne wg. mnie ) poprzez strach przed industralizacja - czlowiek jako kolko w maszynie a nie jako indywiduum i jak Goethe (slusznie jak myslisz czy nie slusznie )znudzony ziewajac powiedzial kiedys przy piwku : przyszle spoleczenstwo bedzie spoleczenstwem uczni i mistrzow.
Humanizm przeciez doprowadzil do rozlamu swiata (hlip, hlip, hlip ) bo przeciez Marx byl wyksztalconym humanista : uczen humanistycznego gimnazjum student Humbodowego uniwersytetu
I tak za Marxem kwekaja do dzisiaj "humanisci" masci roznej idealem humanistycznym moim jest "wielostronnie wyksztalcone indywiduum".

Dla mnie najwiekszym symbolem humanistycznym jakim powinni sie kierowac dzisiejsi humanisci jest "Terminator" on symbolizuje ten strach przed industrializacja (pomysl o wszystkich militanckich grupach ochrony trawnikow i krzaczkow i kurczakow i delfinow ).
Terminator utozsami strach wielu przed rzeczywistym rozwinieciem calego potencjalu duchowego czlowieka .
Nieeee ?

Czyli to pierdolenie o humanizmie to dla mnie ta reakcja modernego czlowieka co siem Terminatora boi.
Czyli humnanizm (leonardo co malowal, odlewal, samoloty projektowal i mosty i,,, i... ) z jego wielostronnym rozwojem obraca sie w koncu sam przeciw sobie
To siem nazywa odbija sie w lustrze swojej duszy i widzi swoja ochydna straszna morde

Jak czytales panstwoplatona to polecalbym ci referat Peter´a Sloterdijk´a "Regeln für den Menschenpark"
Znakomity wyklad o humanizmie europejskim.

Ale co mnie najbardziej denerwuje w tych humanistycznych bredniach to negowanie wlasnego animalitas
toz tak jak ja tu patrze to na tem forum to wszystkie (prawie) to malpy, swinie niechumanistyczne zadajace kary smierci - zupelnie jak moj pudel co jak kosc dostanie i krwi poczuje to mnie nie da sie zblizyc na meter,

I dla tego kto nie czytal platonskiego Panstwa - pojecia nie ma oczym ja tu pisze - a panstwo polecam panstwu bardziej fascynujaca lektura jak milczenie owiec.

Wiesz do czego doprowadzi to dazenie do doskonalego wielostronnego czlowieka ?
Do chodowania genetycznego leonardow dawinczych - ot co panie ....

Ja tam wole czlowieka jakim jest co kurwuje wyzywa pije rucha pisze wiersze gwalci zabija sie z milosci ...
Reszta to humanisty i tych ruchac trzeba w dupe - mowie panu ruchac ..

Ruchac panie az otworza sie oczy humanisty i zobaczy slepa uliczka jaka sam se wybudowal.
Ja tam pierdole rozwijanie ludzkich potencjalow ku dobra ludzkosci - mnie dobrze jest jak jest ...
Hyba ze humanisci wreszcie przestana sie zataczac w swoim lunatycznym tancu i zrozumieja ze Humanizmus to impuls ledwie klepniecie w dupke dziewki z ktora sie chce poruchac a nie posiadanie - kupowanie kurwy na noc cala.

Czyli moj stosunek do humanizmu i -stow jest taki jaki humanisty maja do siebie nawzajem - kurewski i slusznie zauwazylws ze ja zongluje tylko tym pojeciem i wycieram sobie niem moja dupe ....


Ach co ja Ci chcialem jeszcze powiedziec ?

Ach...
Wyobraz sobie ze pan kazik ma problem .
Spotkal UFO-ludka no i ten UFO-ludek umie przewidywac przyszlosc co panu Kazikowi wielokrotnie udowodnil.
I tera UFO-ludek dal panu kazikowi zagadke.
Otoz pan kazik wchodzi do pokoju gdzie na stole stoja dwie szkatulki.
Mniejsza i wieksza.
W male jest tysiac Euro a w tej duze Milion Euro albo nic.
I pan kazik musie sie zdecydowac : albo wezmie zawartosc obydwu szkatulek, albo tylka zawartosc tej wiekszej.
Ale UFO - ludek przewiduje mysli pana Kazika otuz jak UFO-ludek przewidzi, ze pan Kazik wzmie zawartosc obydwu szkatolek to z duzym prawdopodobienstwem (ale nie na sto procent) nie wlozy nic do tej wiekszej, ale jak przewidzi ze pan Kazik wezmie zawartosc obydwu szkatulek to wsadzi do tej wieksze Milionczyka Euro.
Mozesz pomoc panu kazikowi i mnie - bo pan kazio przyszedl po porady do mnie - co ma zrobic pan Kazik ?

Z dotlenionym muzgiem po bieganiu - Julineczek.
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi Bataki

,Jeden z ojców tych dzieci, moim zdaniem prawdziwy mężczyzna i człowiek HONORU pojechał do Szwajcarii i zrobił to co zrobić powinien.


Bravo, bravo, bravo, bravo, bravo

I tera powinienna zona zabitego sprawcy wypadku pojechac i zabic zone honorowego ojca co ten honorowy ojciec zabil jej meza potem brat zabitej zony honorowego ojca co zabil faceta co wypadek spowodowal powinien pojechac do Szwajcarji i zabic zone sprawcy wypadku i zara potem syn co mu zabito rodzicow (tyz boli no nie ?) powinien pojechac i zabic brata zony honorowego ojca co zabil sprawce wypadku itd, itp az kurwa jedna z rodzin wycieta w pien bedzie razem z nienarodzonymi - zajebac ich wszystkich.

To po moim smaczku .

Tzw. społeczeństwo być może i nie musi się mścić.


Co przemawia przeciw spolecznej sprawiedliwosci ktora rzeczywiscie w rece spoleczne oddana bedzie ?
Ja widze wiecej plusow jak minusow.

Ból ojca tego chłopca jest moim bólem

.

Aspiryna pomaga albo jeszcze lepiej wyciecie w pien calej rodziny bandyckiej - pomysl obmyjesz swe cialo w krwi niechrzescijaniskiej - pelna digitalizacja do Cesarskiego -Digimona.

Krzywiac swoj pedalski ryj - sprytny - Julineczek
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
[quote name="budo_Julineczek"]Hi Heimdall
Hi
Wiesz jaka jest miedzy nami roznica ?
Ja po prostu plywam sobie w humanizmie a Ty w nim toniesz.
Ty plywasz sobie w moim tekscie a ja w Twoim "stecke fest " (ugrzezlem).
[/quote]
Cześć
Julineczku, to widać, że ugrzęzłeś. Ale powiem ci jak chłopu na miedzy, że te posty nie traktują o moim nurkowaniu w humanistycznym szambie, wręcz przeciwnie, piszę, że lepiej tego nawet badylem nie tykać, a już uzasadniać tym wizje prawno-społeczne to drobnomieszczańskie lub świadczące o intelektualnym niedorozwoju vs nadrozwoju buddyjsko-chrześcijańskich rewirów kory mózgowej. No i ogólnie niesmaczne to Julineczku. A że jest w moim poście kilka różnych odcieni ironi, to proszę o wybaczenie, ale myślałem, że taki skurwiel-pisarski jak Julineczek da sobie z tym radę.

[quote name="Julineczek"Co do humanizmu - to jest przeciez calkiem nowe pojecie nie ?[/qoute]

Tak Julineczku to program oświecenia, podobnie jak POSTĘP 8) i inne takie. I wciąż jest traktowany jako serio, a przynajmniej wyciera się tym gębę, albo jedno i drugie naraz, co jest jeszcze smutniejsze.

[quote name="budo_Julineczek"] Mnie tam rensans wcale nie kojarzy siem z humanizmem ale z kapitalizmem.[/quote]

Julineczku, po częsci zgoda, ale mam nadzieję, że to chyba nie jest tak, że Erich F. bulgoce ci w głowie niczym zagotowane gówienko? W renesansie wydarzyło się wiele ciekawych spraw, ale przede wszystkim ów humanizm bez kapitalizmu by się nie pojawił, ten sam humanizm, w którym Erich tkwi po uszy, tak jak w judeochrześcijaństwie i różnych innych "prawdach" o "naturze ludzkiej".

[quote name="budo_Julineczek"]Umacniany jest humanizm (to b. wazne wg. mnie ) poprzez strach przed industralizacja - czlowiek jako kolko w maszynie a nie jako indywiduum i jak Goethe (slusznie jak myslisz czy nie slusznie )znudzony ziewajac powiedzial kiedys przy piwku : przyszle spoleczenstwo bedzie spoleczenstwem uczni i mistrzow.[/quote]

Ale Julineczku humanizm & industrializm to dwie bliźniacze latorośle Oświecenia, wchodzące razem pod jeden szyld zwany Postępem tudzież Modernizmem. Reakcją na to były raczej wszelkiej maści anty- i post-modernizmy. Co do społeczeństwa, mistrzów, uczniów i Goethego (oświeceniowca raczej niż romantyka) to ściślej w tej kwestii wyraził się już wspomniany Platon, a ciekawszym komentatorem XIX stulecia był moim zdaniem niejaki Fryderyk N.

[quote name="budo_Julineczek"]Humanizm przeciez doprowadzil do rozlamu swiata (hlip, hlip, hlip ) bo przeciez Marx byl wyksztalconym humanista : uczen humanistycznego gimnazjum student Humbodowego uniwersytetu
I tak za Marxem kwekaja do dzisiaj "humanisci" masci roznej idealem humanistycznym moim jest "wielostronnie wyksztalcone indywiduum".[/quote]

No to jednak przy okazji rozprawiliśmy się Erichową postmarxowską neopsychoanalizą, a przynajmniej z jej utopią społeczną, która majaczy w tle. Zgodzisz się Julineczku? Ale nie zapominajmy też, że tak marksizm jak i oświecenie to sekularyzacje judeochrześcijaństwa, i kiedy zastanawia się Martin H. nad związkami na linii <żydowski bolszewizm-bolszewickie chrześcijaństwo>, to nie robi tego tylko w imię pustej złośliwości.

[quote name="budo_Julineczek"]Dla mnie najwiekszym symbolem humanistycznym jakim powinni sie kierowac dzisiejsi humanisci jest "Terminator" on symbolizuje ten strach przed industrializacja (pomysl o wszystkich militanckich grupach ochrony trawnikow i krzaczkow i kurczakow i delfinow ).
Terminator utozsami strach wielu przed rzeczywistym rozwinieciem calego potencjalu duchowego czlowieka .
Nieeee ?Czyli to pierdolenie o humanizmie to dla mnie ta reakcja modernego czlowieka co siem Terminatora boi.
Czyli humnanizm (leonardo co malowal, odlewal, samoloty projektowal i mosty i,,, i... ) z jego wielostronnym rozwojem obraca sie w koncu sam przeciw sobie
To siem nazywa odbija sie w lustrze swojej duszy i widzi swoja ochydna straszna morde[/quote]

Cieszę się Julineczku, że nasze stanowiska się zbliżają. Tak, to się podobno nazywa właśnie dialektyka oświecenia. I jest to błędne koło, bo jak ktoś mądrze zauważył: "Postęp: liturgia kościoła naukowości XIX stulecia, którą można jeszcze i w XX stuleciu traktować serio, domaga się przezwyciężenia - przezwyciężenia wobec odwrotności skutków, jakie wyzwolony rozum miał ludzkości przynieść, powodując jedynie destrukcję nadziei ze swym działaniem związanych." Tylko czy humanizm wyrastający z Oświecenia i jego (kartezjańskiego de facto) Rozumu jest tu jakimś wyjściem? Czy julineczkowe wizje "humanistycznego" traktowania przestępców po przez lobotomię wykraczają poza schemat? A czemu Julineczek tak bardzo chce ukryć ból i cierpieniu (tu wycierając się buddyjskością) za pomocą maski humanizmu i "postępowego" traktowania przestępcy? Czy Julineczek nie zachował się jak paskudny drobnomieszczanin? Takie pytania chodziły mi po głowie wczoraj przez parę minutek.

[quote name="budo_Julineczek"] Ale co mnie najbardziej denerwuje w tych humanistycznych bredniach to negowanie wlasnego animalitas
toz tak jak ja tu patrze to na tem forum to wszystkie (prawie) to malpy, swinie niechumanistyczne zadajace kary smierci - zupelnie jak moj pudel co jak kosc dostanie i krwi poczuje to mnie nie da sie zblizyc na meter[/quote]
A więc ciągle jednak świnie vs postępowy Julineczek? Czy to jednak aby nie sam Julineczek spycha w mroki "zwierzęcości" sferę bólu, okrucieństwa, śmierci z drobnomieszczańskim grymasem obrzydzenia, fundując jedocześnie humanistyczny KL "Lobotomia macht frei"?

[quote name="budo_Julineczek"]I dla tego kto nie czytal platonskiego Panstwa - pojecia nie ma oczym ja tu pisze - a panstwo polecam panstwu bardziej fascynujaca lektura jak milczenie owiec.[/quote]

Julineczku, dla mnie bliżej Platonowi do Roku 84' czy "Der Arbeiter. Herrschaft und Gestalt." Ernsta Jungera. niż do jakiegoś milczenia owiec.

[quote name="budo_Julineczek"]Wiesz do czego doprowadzi to dazenie do doskonalego wielostronnego czlowieka ?
Do chodowania genetycznego leonardow dawinczych - ot co panie ....[/quote]

Widzisz - to właśnie miałem na myśli pisząc o "produkcji humanistycznej" i podobnie jak to, twoja wizja lobotomizowania przestępców napawa mnie wstrętem, jest żałosna, załgana, obłudna i świadczy o degeneracji tego co zwiemy szczytnie cywilizacją.

[quote name="budo_Julineczek"]Ja tam wole czlowieka jakim jest co kurwuje wyzywa pije rucha pisze wiersze gwalci zabija sie z milosci ...
Reszta to humanisty i tych ruchac trzeba w dupe - mowie panu ruchac ..
Ruchac panie az otworza sie oczy humanisty i zobaczy slepa uliczka jaka sam se wybudowal.
Ja tam pierdole rozwijanie ludzkich potencjalow ku dobra ludzkosci - mnie dobrze jest jak jest ...[/quote]

A przed chwilą było o świniach vs postępowy buddysta Julineczek...
Ale pod tym akapitem możemy wypić morze piwka. A wiesz Julineczku za co lubie Ernsta Jungera? (naturalnie prócz jego bibliografii) Za to, że jako 100 letni staruszek (dożył 100-kilku) nagrodzony za swe pisarstwo nagrodami humanistycznymi 8) wciąż trzymał na półce w pracowni hełm Angola, któremu wśród błota zachodniego fronty I wojny przestrzelił łeb z mausera. /tu polecam jego "W stalowych burzach" albo Der Kampf als inneres Erlebnis/

[quote name="budo_Julineczek"]Czyli moj stosunek do humanizmu i -stow jest taki jaki humanisty maja do siebie nawzajem - kurewski i slusznie zauwazylws ze ja zongluje tylko tym pojeciem i wycieram sobie niem moja dupe ....[/quote]

8) A co z tym cierpieniem, nienawiścią i chrześcijano-buddyzmem, co "lobotomię miłosierdzia" chce ludzkości ofiarować w darze?

[quote name="budo_Julineczek"] Ach co ja Ci chcialem jeszcze powiedziec ?
Ale UFO - ludek przewiduje mysli pana Kazika otuz jak UFO-ludek przewidzi, ze pan Kazik wzmie zawartosc obydwu szkatolek to z duzym prawdopodobienstwem (ale nie na sto procent) nie wlozy nic do tej wiekszej, ale jak przewidzi ze pan Kazik wezmie zawartosc obydwu szkatulek to wsadzi do tej wieksze Milionczyka Euro.
Z dotlenionym muzgiem po bieganiu - Julineczek.[/quote]

Julineczku, tam albo w jednym zdaniu zabrakło przeczenia ("nie") albo ten UFO-ludek ma schizofrenię i nie jest pewien (mimo iż ma dar przewidywania przyszłości) jak zareaguje na myśli pana Kazia. A czy pan Kazio radzi sobie sam ze sobą, czy UFO-ludek to nie Kazio w głowie Kazia itd.itp., to już musisz Julineczku wybadać w cztery oczy z Kaziem przed trybunałem doświadczenia :wink: i nic tu nie pomogę. A może to tylko Julineczek nie dotlenił się dostatecznie? Skąd ja to mogę wiedzieć.

Ale wracając do meritum: - Czy rozumiesz już, że ową lobotomię krytykuję z pozycji innych niż humanistyczne? Jeśli tak, to zerknij ponownie w poprzednie posty, może łatwiej się w nich będzie teraz poruszać.

Pozdrawiam
podbudowany poziomem dyskusji
Heimdall
  • 0

budo_julineczek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 197 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
Hi Heimdall

Dawno w ryja nie dostales co ?
Tera to siem wkurzylem bo mnie do myslenia zmuszasz ...
Czuje sie dotkliwie obrazony -

mam nadzieję, że to chyba nie jest tak, że Erich F. bulgoce ci w głowie niczym zagotowane gówienko?


Nie, nie jak go czytalem jak mi czternascie bylo jak pisalem o mistyfikowniu (gloryfikowaniu?) Kwitroczenta i kapitale - zniewalajacej i pozbawiajacej wlasnej woli sile mamony to se wlonczylem Jenis i sluchalem bez przerwy Deilmelra Benca a´capella ...
Swietna piosenka choc nie dluga.

Obszerniej Ci odpisze potem bo tera ide z Pudlem na spacer bo mnie zaszcza tatami w domu a potem wyboksuje z poltorej godzinki worek by muzgi me z frustracji w jaka mnie wpedziles odswiezyc.


Ale wracając do meritum: - Czy rozumiesz już, że ową lobotomię krytykuję z pozycji innych niż humanistyczne?


nie rozumie przykro mi ... jeszcze raz przeczytam Twoje posty ale uwazniej.


Podkopany poziomem dyskusji - Julineczek
  • 0

budo_bataki
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: mordercy studenta z lublina
I tera powinienna zona zabitego sprawcy wypadku pojechac i zabic zone honorowego ojca co ten honorowy ojciec zabil jej meza potem brat zabitej zony honorowego ojca co zabil faceta co wypadek spowodowal powinien pojechac do Szwajcarji i zabic zone sprawcy wypadku i zara potem syn co mu zabito rodzicow (tyz boli no nie ?) powinien pojechac i zabic brata zony honorowego ojca co zabil sprawce wypadku itd, itp az kurwa jedna z rodzin wycieta w pien bedzie razem z nienarodzonymi - zajebac ich wszystkich.

Aspiryna pomaga albo jeszcze lepiej wyciecie w pien calej rodziny bandyckiej - pomysl obmyjesz swe cialo w krwi niechrzescijaniskiej - pelna digitalizacja do Cesarskiego -Digimona.

To się nazywa interpretacja mocno rozszerzona. Nadal uważam, że jak jest zbrodnia to musi być i kara. ADEKWATNA. W ten spsoób to dresiarze zaczną wszystkim rządzić i będzie za późno na zrobienie czegokolwiek. Ja takiemu facetowi dam nawet szansę. W końcu zginąć w walce to trochę co innego. A walka oczyszcza - obie strony.

Krzywiac swoj pedalski ryj - sprytny - Julineczek

A jeśli chodzi o aspirynę i grymasy na twarzy to wybacz ale niewiele z tego rozumiem. I chyba już nie chcę rozumieć...

Bataki
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024