Możesz być z siebie dumny... :? Myślałem, że wystarczy, że kogoś kopniesz w jaja albo wydłubiesz mu oko. Zresztą, po jaką cholerę masz z kogoś się śmiać?? W czasie walki, żeby stracił morale, czy jak? A może w szkole, żeby inni czuli "respekt"? :roll:
przynajmniej nas na KM uczą obrażać i śmaić się z innych.
Nie zrozumiałeś mnie.
Najpierw się z kolesia śmieję, potem go obrażam, poprawiam kopnięciem w jaja, i wydłubuje oko, żeby wyglądał jak Jurand ze Spychowa. Jak idę ulicą w moim kochanym Krakowie to czuć jak spadają morale i wszyscy czują respekt.
Tego mnie nauczyli na Krav Madze i temu pozostanę wierny.
pozdrawiam
8) 8) 8) 8)