Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sztuki walki a poczucie zagrożenia.


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
68 odpowiedzi w tym temacie

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
ja tak miałem jak mnie skini dojechali w bramie ,ale to przechodzi dosyć szybko . To jest jak.....zdrętwiała noga - trzeba rozchodzić :-)
  • 0

budo_mateuszk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 122 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Nocnego Patrolu

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
Ciekawe... przyznam, że odkąd zająłem się ćwiczeniem regularnym (boks, KM) to zrobiłem się bardziej serdeczny i kontaktowy. Objawy paranoji (lekkie) oraz zadęcie charakterystyczne dla dupków mi przeszło :wink:

Podejrzewam że to kwestia osobnicza - ale przypomnę tylko Tsukiemu że stres i napięcie wyniszcza. Jak zaczniesz się denerwować na zapas to serducho nei wytrzyma... Natomiast jest inna sprawa o której wspomniałeś mimochodem - jak to jest z poczuciem niepewności/pewności i noszeniem "batonów", nożyków czy czego tam jeszcze - czy to aby nie przesada? Ja zwykle mam przy sobie zipperke, victroinoxa (otwieracz i wykałaczka najbardziej się przydają) i malenką latarkę maglite'a - ale Gerbera (choc to tylko duzy folder) przy sobie nie noszę na codzień. Jak dla mnie to troche podswiadoma pokusa zeby kogos kolnac czy obdzielic wspomnianym batonem :?
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

Jak dla mnie to troche podswiadoma pokusa zeby kogos kolnac czy obdzielic wspomnianym batonem :?

Łoł, źle mnie zrozumiałeś. Nie mam ochoty nikogo okładać pałą po łbie za nic! Jeżeli już, to oczywiście w samoobronie ( tych z Samoobrony też można - należy im się... :twisted: ) Zauważ też, jak duża część użytkowników budo.net.pl porusza się po ulicach z jakąś bronią. Można to wywnioskować z innych tematów w działach "ulica" czy "noże".
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

Jak dla mnie to troche podswiadoma pokusa zeby kogos kolnac czy obdzielic wspomnianym batonem :?


Ja noszę coś zawsze (yawara, comtech stinger, balisong) i jakoś nie korci mnie, żeby testować na "sile żywej npla" Ale ja stary jestem i niespotykanie spokojny człowiek. Za to kiedyś, dawno, po napaści na mnie, nosiłem tonfe :oops: (krótko) w specjalnej uprzęży pod pachą, musiałem mieć zawsze rozpiętą kurtkę, żeby można było szybko dobyć :lol:
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
sztuki walki a poczucie strachu?!
w pewnym sesnie dzieki sztuce walki, która praktykuje pokonalem w dużej mierze lęk, nie boję się że ktoś tam mnie napadnie..bo w najgorszym wypadku( a właściwie poprostu) odpalę wrotki i nie będę z kimś się szarpał..jak tak nie bedzie mozna -bedę walczyl..i sparruje najlepeij jak moge..prawda?!to proste..
ale boję się, że gsy bedę szedł z moj anarzeczoną ktoś nas napadnie i nie dma rady nas obronić..to straszne uczucie..kidy idę z nią ulica i mija nas jakiś typ z drugim o mordach zakazanych już w myślach analizuję jakny trzeba było walczyc..
masakra..
ma ktoś podobne doświadczenie..i jak sobie radzicie?!
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

ja mam podobne jazdy jak wracam pozno wieczorem/w nocy przez miasto. staram sie omjac wiekszosc ludzi szerokim lukiem i unikam ciemnych ulic, a jak przez nie ide to wytezam sluch na "szelest dresu"

To zle ze unikasz ciemnych ulic! Wlasnie nalezy chodzic ciemnymi uliczkami! A dlaczego? Bo jak kazdy wie- dresy boja sie ciemnosci :) :) :)
Pozdrawiam
  • 0

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

ale boję się, że gsy bedę szedł z moj anarzeczoną ktoś nas napadnie i nie dma rady nas obronić..to straszne uczucie..kidy idę z nią ulica i mija nas jakiś typ z drugim o mordach zakazanych już w myślach analizuję jakny trzeba było walczyc..
masakra..
ma ktoś podobne doświadczenie..i jak sobie radzicie?!


no też coś takiego mam :X zawsze panna może oberwać w końcu na 2 fronty bronić i uderzać to trudno tak troche :? :roll: beznadziejna sytuacja . Jak bym już był pewien ,że nie da się uniknąć walki to kazał bym pannie odejść ,ale tak zawsze to się nie da ......
  • 0

budo_pan przem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 119 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Krakow

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
Ja juz swoja wyszkolilem. (po pewnym zajsciu) i teraz ma jasny prikaz, szybko sie oddalic i dzwonic po gliny.

a tak wracajac do tematu.....
Tsuki nie sluchaj tych szydercow, ja tez tak mam, i jest to zwyczajna swiadomosc zagrozenia nie majaca nic wspolnego ze strachem.
To jest troche jak z jazda samochodem. Obadaj jak to robia zawodowcy np. taksowkarze (niektorzy rzecz jasna).
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
a o mnie mówili ze jestem nie normalny

a jednak ja jestem normalny.
i nawet nic mnei nie przesladuje

aikido rulezz:)
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

a o mnie mówili ze jestem nie normalny

a jednak ja jestem normalny.
i nawet nic mnei nie przesladuje

aikido rulezz:)

:box: :2gunfire: cham!
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
Dzięki panowie, rozbawiliście mnie po ciężkim tygodniu :)

K.
  • 0

budo_druss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 513 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
Według mnie twoje zachowanie jest jak najbardziej na miejscu.Możesz uniknąć wielu kłopotów jeśli w porę zorientujesz się,że coś się szykuje.
Na pewno po rozpoczęciu treningów inaczej patrzy się na pewne sytuacje(wiesz/bierzesz pod uwagę co możesz komuś zrobić w razie konieczności).

Ktoś wcześniej napisał,żeby oceniać po wyglądzie(jak dres podchodź to bądź przygotowany itp).Moim zdaniem nikogo nie należy lekceważyć-może się bowiem zdażyć,iż trafisz na jakiegoś psychola o wyglądzie niepozornym.
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
KrzysT nie wiem jak ty ale ja sioe wciąz smieje:)
nawet sobie wydrukowałem i kumplom pokazałem
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

KrzysT nie wiem jak ty ale ja sioe wciąz smieje:)
nawet sobie wydrukowałem i kumplom pokazałem

Daj sobie spokój. Twoje ulubione zajęcie to obrażać i śmiać się z innych forumowiczów. Wystarczy poczytac inne twoje posty. Ale jak ktoś ćwiczy krav mage, to zbyt wiele nie oczekujmy. :roll:
  • 0

budo_jerryisback
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kosh/wwa
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

To zle ze unikasz ciemnych ulic! Wlasnie nalezy chodzic ciemnymi uliczkami! A dlaczego? Bo jak kazdy wie- dresy boja sie ciemnosci
Pozdrawiam


moze nie do o klasycznych drechow mi chodzilo a o "bramiarzy". w szczecinie duzo tego scierwa sie panoszy po zmroku :(

KrzysT nie wiem jak ty ale ja sioe wciąz smieje:)
nawet sobie wydrukowałem i kumplom pokazałem

Daj sobie spokój. Twoje ulubione zajęcie to obrażać i śmiać się z innych forumowiczów. Wystarczy poczytac inne twoje posty. Ale jak ktoś ćwiczy krav mage, to zbyt wiele nie oczekujmy. :roll:


huehehe nice1 Tsuki :lol: :D
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
Tsuki, niedzielę miałem już spokojną, ale znowu mnie rozbawiłeś :)
Chłopie, strasznie na poważnie traktujesz otaczający Cię świat ;)
A tymczasem temat jaki zapodałeś, czy też raczej zaprezentowane przez Ciebie podejście jest w sumie zabawne.
Co do stałego poczucia zagrożenia - nie przejmuj się, to z wiekiem mija ;)
A jak nie mija, to zawsze jeszcze można skorzystać z pomocy specjalisty ;)

Pozdrawiam serdecznie (całkowicie bez ironii)
K.
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
W sumie racja. Całe to nieporozumienie wynika chyba z tego, że napisałem "poczucie" zamiast "świadomośc". To chyba zmienia sprawę, prawda? Cóż, dzięki za posty :)
  • 0

budo_mradu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3413 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:New Rembridge
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
A no bramiarze sie panosza i sa ci gotowi ozenic kose za byle gowno albo po prostu tak dla jaj. Ale przytocze historie: moj kumpel, dlugowlosy metal, ktorego ulubionymi zajeciem sa: pakowanie, picie i kung fu, szedl sobie kiedys ciemna ulica(w swojej dzielnicy). Mial na sobie dlugi czarny plaszcz z pod ktorego wystawal kaptur bluzy (mial go zalozony na glowe). Sunal smetnie przed siebie z niewidoczna pod kapturem twarza. Kiedy przechodzil kolo bramy, droge zastapilo mu dwoch kolesi. Cos tam zaczeli gadac o kasie itd. ale kumpel nie wciemie bity. Postanowil wykorzystac ich zabobonnosc (heh) krzyknal cos po lacinie, rzucil sie do jednego, podniosl go z ziemi za fraki i cisnal nim w drugiego. Napastnicy wstali i uciekli. Ponoc nastepnego dnia jeszcze szukali wampira :D :D :D :D
Pozdrawiam
  • 0

budo_jerryisback
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kosh/wwa
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.
dobry patent:) szkoda ze nie mial szkiel kontaktowych czerwonych albo kocich, posrali by sie na miejscu :twisted: :twisted:
  • 0

budo_tsuki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Warszawy

Napisano Ponad rok temu

Re: Sztuki walki a poczucie zagrożenia.

A no bramiarze sie panosza i sa ci gotowi ozenic kose za byle gowno albo po prostu tak dla jaj. Ale przytocze historie: moj kumpel, dlugowlosy metal, ktorego ulubionymi zajeciem sa: pakowanie, picie i kung fu, szedl sobie kiedys ciemna ulica(w swojej dzielnicy). Mial na sobie dlugi czarny plaszcz z pod ktorego wystawal kaptur bluzy (mial go zalozony na glowe). Sunal smetnie przed siebie z niewidoczna pod kapturem twarza. Kiedy przechodzil kolo bramy, droge zastapilo mu dwoch kolesi. Cos tam zaczeli gadac o kasie itd. ale kumpel nie wciemie bity. Postanowil wykorzystac ich zabobonnosc (heh) krzyknal cos po lacinie, rzucil sie do jednego, podniosl go z ziemi za fraki i cisnal nim w drugiego. Napastnicy wstali i uciekli. Ponoc nastepnego dnia jeszcze szukali wampira :D :D :D :D
Pozdrawiam

Jak dla mnie to to jest najlepsza historyjka na całym vortalu! :rofl:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024