ustawki to temat dziwny... bo:
a)jesli ktoś się w to bawi to musi mieć "ciekawy"system wartości-wpierdolic komus inaczej jestem nikim?!no komments
b)jeśli ci kolesie trenuja do tych celów sztuki walki to bardzo smuutne i tragiczne...zła reklama dla prawdziwych pasjonatów MA
c)jesli ktoś tam się naparza z kimś tam bo jeden jest z klubu Y a drugi z Z -I piorą się miedzy sobą w ramach jakiś tam reguł nie krzywdząc nie innych przymknąłbym nawet oko..powiedziałbym mam to w nosie..ich sprawa -durnie,ale mój zacny kolega opowiadał mi jak na meczu żużłowym banda debili krzyczała po meczu napierdalamy się a kto nasa nie wspomoże ma wpierdol po meczu..był to mecz na wyjeźdżie..masakra..
dlatego TO nie jest i nie bezie sport
jaki to sport prać się z kimś bez zasad..jakie tam niby są zasady..?!co?zrobią sobie krzywdę ..ech..byleby nie niewinnym ludziom...
ale nie moshna nazywać zdziczenia sportem ludzie..trohę pomyślunku!!