Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sprzęt turystyczny.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
43 odpowiedzi w tym temacie

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

Mam pytanie, jak ruszacie w góry to na kilka dni ? obcowanie z natura itd.? czy pzrejsc sobie jakims slaczkiem i do ciepłego łózeczka ? ; )

Ja mysle żeby wybrac sie solo pobcwac troche w lesie w górach itd. Coś polecacie?

Nie polecamy parków narodowych i samotnych noclegów zimą w górach. :)


NIeee o parki nardowe niewchdza w gre ; P Niedzwiedz mnie jeszcze zje a na zime nie mm sprzetu... dlatego chce sie wybrc w lato
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Od kilku lat chodze na peisze wedrowki po polsce i nigdy nie mialem klopotow z powodu noclegu w rezerwacie (oczywiscie smiecenie i inne takie cywilizowane sprawy nei wchodza w gre, tylko nocleg i mowie o noclegu a nie biwaku) czy innych lasach .. co prawda namiot byl zawsze rozstawiany wieczorem (gdzie sie doszlo tam sie rozstawialo namiot) i zwijany rano razem ze wszystkimi smieciami jakie mogly sie pojawic ...

Aha nigdy nie nocowalem specjalnie w rezerwacie bo tam jest super czy cos (wrecz przeciwnie jest trak zasyfione (galeziami itp), ze nie da sie rozstawic namiotu :]) po prostu jak nie bylo gdzie indziej to nie ozstawalo nic innego do wyboru :]

Aha trzeba rowniez wiedziec czy niejest to przypadkiem rezerwat wscieklych misi bo wtedy moze byc problem :DDD

Pozdrawiam.
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Aha sorki za podwojnego posta. Co do noclegow w zimie w gorach to chodzi raczej o watachy wilkow (ktore w lato nie sa agresywne, ale w zimie w watachach pdoobno moga byc grozne) ...

Reszte mozna przwiwdziec i sie zabezpiefczyc z odrobina rozumu ... WIlki zawze moga sobie przyjsc :]

A bez odpowiedniego sprzetu przeciez nikt nie idzie na taka wyprawe :]

Pozdrawiam.
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

wrecz przeciwnie jest trak zasyfione (galeziami itp)


O rany. Jak jest rezerwat, park narodowy etc. - to MA BYC nie ruszany. Galezie ... Nawet drzewa zostawiaja. Normalne. To tak jakby w miescie narzekac na samochody.

Wilki? W Polsce? Ekhem. Jakieś niedobitki chyba... Generalnie nie slyszałem o turystach zżartych przez głodne bestie :) 8O

Niedzwiedzie :roll: Są ale rzadkość :)

Najlepsza pora do chodzenia: kwiecien - czerwiec, wrzesien - pazdziernik.Lipiec, sierpien - za goraco.

Chodzenie zima? Zalezy jakie gory. Im wyzsze tym bardziej odradzam, nocleg w zimie, w gorach? No coz - są przyjemniejsze rzeczy.

Sprzet: firm tysiace...

1) Mocny plecak.
2) Skoki lub inne dobre buty. Przechodzone kilka miesiecy wczesniej.
3) Kurtka - ciepla i chroniaca przed deszczem itp.

Zalezy jaka pora roku.

Polecam polar + sztormiak - gdy cieplej. Zima jakas solidna kurtka, takze polar, sweter.

4) Ubrania - bez udziwnien.

Przede wszystkim zapas jedzenia, duzo słodyczy: czekolada etc. Wiecej na roznych stronach...

Moglbym o tym ksiazke napisac - tylko po co :roll:
  • 0

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Combat nietylk Ty mzesz napisac ksiazke ; P w necie jest pełn takich poradników : P bo pzreca [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ; PPPP [yoke]

Gubrin - masz jakieś kakrety? tzn. szlaki i gry do polecenia słyszałem ze beskidy sa b.dobre dla hamiakarzy [ niechce mi sie namiotu brac, mam 6 osbowy, a nowego małego niechce kupowac choc t wydatek rzedu 40zeta]

a co do zabespieczania sie przed dzikimi zwierzetami to jak, bo niepotrafie sie tego doszukac ? [ ognisko rozpalone jak w ksiazkach i filmach ? czy spanie z jednym okiem otwartym i siekierka w reku ? : P ]
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

a co do zabespieczania sie przed dzikimi zwierzetami to jak, bo niepotrafie sie tego doszukac ? [ ognisko rozpalone jak w ksiazkach i filmach ? czy spanie z jednym okiem otwartym i siekierka w reku ? : P ]

Przepraszam, gdzie ty masz w Polsce dzikie niebezpieczne zwierzęta? Nie licząc paru niedźwiedzi w Tatrach i Bieszczadach i wilków? To nie Kanada. Co najwyżej możesz się spodziewać, że cię jakiś wioskowy Burek ugryzie. :wink:
  • 0

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
hmm tzreba przyjmowac zawsze najgorszy scenariusz ; P
Dziki też sa niebespieczne : P a wściekłe listy to u mnie w Rybniku widac czest ; )
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Combat: a czy ja mowie ze to zle ze jest zasyfione ? Po prostu stwierdzilem fakt ... Nie ma tam nic z narzekania czy pretensji do sluzb sprzatajacych lasy ;)

Tak wilki w polsce ... W lecie sa rzadkoscia bo sie pojedynczo szwendaja, w zimie zbieraja sie w watachy i moga stanowic zagrozenie dla czlowieka ... Inna sprawa, ze jak nie sa naprawde bardzo glodne to omijaja ludzi jak moga ... Dla przykladu dwa lata temu gdy nocowalem sobie gdzies tam na polance w nocy doslownie 400m od namiotu wilki posilily sie krowami (ktore byly w zagrodzie takiej duzej). Aha bylo to w bieszczadach i do tego w lecie ... W zimie podobno sa o wiele wieksze klopoty z nimi.

Co do szlakow to zazwyczaj po prostu bierzemy plecaki i ruszamy gdzies gdzie palec na mape spadnie ;) Ewentualnie po prostu wq polsce sie poszwendac ... Po tym jak piechota przeszlismy cala polske prawie (od Olsztyna az pod same gory) stwierdzam, ze gdzie sie nie pojdzie sa piekne widoki i jakies atrakcje (no chyba, ze pociagaja cie atrakcje tatr czyli czysta komercja). Szlaki najlepiej samemu z przewodnikiem kreslic (a potem ze soba miec conajmniej dwie mapy tego rewgjonu i kazda z nich innego wydawnictwa bo niekiedy brakuje niektorych miejscowosci na nich i druga to uzupelnia zazwyczaj :P ) bo sam wiesz najlepiej co cie interesuje.

Aha beskid niski jest super ... jest bardzo "dziki" jak mozna jeszcze mowic tak o jakims rejonie ... Ale uwazaj bo czesto szlaki turystyczne urywaja sie w srodku bagien i pojawiaja poza tymi bagnami (albo nagle zmieniaja kolor, co sie potem okazuje to trzeba bylo skrecic w mala druzke wogle nie oznaczona jako skret tego szlaku :) . Takie rzeczy jak znaki szlaku zrobione na lezacym na ziemi kamieniu to normalka (bynajmniej nie jest to zazwyczaj kamien wyjatkowo ciezki tylko cos wielkosci ceglowki wogle nie wkopane w ziemi) :)

Dzikie zwierzeta raczej nie atakuja czlowieka (szczegolnie w lecie gdy jest duzo zwierzyny, ktora moga sie pozywiac). Z rozpalaniem ogniska bym byl ostrozny jezeli chcesz nocowac na dziko (do tego mozesz sie obudzic w srodku pozaru :) . Nieiwem jak jest z hamakiem (swoja droga musze sprobowac tylko kupic musze jakis z moskitiera bo jak masz bez to szybko wrocisz :P ), ale przy noclegach w namiocie jeszcze mi sie nie zdazylo by zwierzaki probowaly czegos wiecej niz przejscie obok (raz jakis los czy inny rogacz sie otarl o namiot budzac nas w srodku nocy ;) mimo braku srodkow odstraszajacych ... Poszukaj po necie moze znajdziesz jakies sposoby, ale jak znam zycie i te "porady" to beda nie zyciowe i nie na polskie warunki ...

Siekiere lub noz zawsze mam pod reka (dokladnie mowiac pod poduszka czyli zwinieta kurtka wlozona w worek od spiwora) na wszelki wypadek ... Ale raczej przeciw ochoczym zulom chcacym sobie cos porzyczyc niz zwierzetom bo na nie najlepiej chyba dziala cos hukowego (starter ?). Aha cywilizacja nigdy nie jest daleko ... w takich zadupnych miejscach spotykalo sie ludzi, ze wszedzie warto uwazac.

Pozdrawiam.
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Aha co do dzikich zwierzat to jak chcecie ich troche zobaczyc polecam lasy dookola olsztyna (chociazby po drodze do domku Gomolki czy tez na szlaku do zrodel Lyny). Naprawde fajne okolice a zwierzaki zdarzaja sie czesto (dziki nawet bardzo czesto albo mialem takie szczescie ;) .

Kumpla obudzila kiedys sarna zagladajaca mu do szalasu (byl bez namiotu i moskitiery) ... szybko mu sie znudzilo po tej nocy (jak kazdy wie na mazurach komary i inne muchy to plaga turystow ;) .

Pozdrawiam.
  • 0

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Z tego co czytam to Gubrin masz ekipke d takich wypadów, ja niestety nie i samtnie wyruszyc zamierzam i jedyne czeg sie bałem to zwierzak i wiedzma z Blair ; P no ale widac ziwrzaki czesciej wystepuja jako"futro"

A wybiore sie własnie gdzieś w beskik przynajmniej blisko mam ; )
Ktoś chetny ? : P
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
dobry mapnik jest wazny, do tego mzoesz dorzucic mały kompasik, zaden bajer. tylko ufaj jemu jak by co, a nie intuicji:)
do tego, latarka czołówka. petzla- najlepiej zeby z bateriami nie przy pasku na głowie, a na sznurku, zebys mógł je sobie powiesic na piersi. cieplej im tam i wygodniej wiadomo o co chodzi, po co mają marznąc i moknąc, jak moze byc im cieplej:)
buty. ja lubie buty scarpy. znajdziesz tam buty o swietnie wymodelowanej podeszwie. dobre skorupy z mozliwoscią wczepienia raków. to czasem wygoda, wiec zwróc na to uwage jezelki bys rezygnował z butów z Targu(nie da sie ukryc, dobre buty).

ze szczegółów dodaj sobie ze dwa karabinki. nie muszą byc duze, ale najlepieuj HMS'y mozesz sobie doczepic do plecaka, spodni czy gdzie chcesz i uzyc jako miejsca na powieszenia bukłaka z wodą itp.

bukłak. jezeli planujesz dłuzsze wycieczki olej butelki i zainwestuj w worek na wode z wystającą slomką. to moim zdaniem duzo lepsze(oczywiscie, zalezy co kto lubi- herbaty tam nei nalejesz ciepłej )

masz jeszcze kijki trekkingowe i ochraniacze (takie pod kolano, zasłaniające noge i pół buta)


do tego dobry humor i jazda na szlak. najlepiej dziki:P
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

dobry mapnik jest wazny, do tego mzoesz dorzucic mały kompasik, zaden bajer. tylko ufaj jemu jak by co, a nie intuicji:)

Szkoda pieniędzy na mapnik, chyba że się chodzi po szkockich górach. :wink: Mi zwykła koszulka foliowa wystarcza, mapę składam tak, żebym widział fragment, gdzie aktualnie jestem.

bukłak. jezeli planujesz dłuzsze wycieczki olej butelki i zainwestuj w worek na wode z wystającą slomką. to moim zdaniem duzo lepsze(oczywiscie, zalezy co kto lubi- herbaty tam nei nalejesz ciepłej )

Termos, termos... a na pewno jesienią i zimą. Przy czym nie warto brać małego, jeden litr musi być - a przecież to i tak za mało, żeby uzupełniło zapotrzebowanie na wodę.
  • 0

budo_zlotyelf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 624 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Feniks-Arete Rybnik

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Ceny sprzetow turystycznych mnie zabijaja, zeby za buty dac 500zł a za kurtke 600 no to albo trzeba zarabiac kokosy albo okradac dziennie 10 staruszek : P

Ja postawie na buty z supermarketu ; )
Plecak też[80litrowy wytrzymał mi długo
śpiwór[cieplutka stara kołdruwka]
a sprzet nie tak firmowy i dorgi ; )

Pewnie nieumre ja bede miał taniej ; P tip [tanio i pewnie] : P
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

Ceny sprzetow turystycznych mnie zabijaja, zeby za buty dac 500zł a za kurtke 600 no to albo trzeba zarabiac kokosy albo okradac dziennie 10 staruszek : P

Po pierwsze, nie można mieć wszystkiego od razu. Ja ciągle kompletuję sprzęt, już ładne parę lat.
Po drugie - nie musisz mieć sprzętu z górnej półki, mam kurtkę która kosztowała 180 zł (choć wtedy dla studenta to nie było mało), a była przydatna, choć teraz już przemaka.
Po trzecie - jak dobrze poszukasz, to znajdziesz taniej. Bynajmniej dobre buty nie kosztują wcale 500 zł. Poza tym są promocje, wyprzedaże itd.
Po czwarte - jak się trochę postarasz, to zorientujesz się, które firmy mają sprzęt wart swojej ceny, a które każą sobie płacić za markę. Moim zdaniem (i nie tylko moim :-) ) np. Alpinus ma sprzęt niewspółmiernie drogi do tego, co się dostaje za tą cenę.
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Buty: "skoczki" (twarde skurczybyki niestety noga to tez odczuwa, po rozchodzeniu (okolo 2 tygodnie) bardzo wygodne, mocna i dobra jakosciowo skora, noga sie w nich malo poci nawert w cieple bardzo dni, sliska podeszwa (tak jak bys w lato chcial chodzic) no i zywotnosc najwyzej poltora roku (bynajmniej mi tyle wytrzymywaly) cena kolo 120 zeta lub gromy (sa bardziej miekkie, wygodniejsze, z lepsza pdoeszwa, gorzej wygladaja, skora jest delitkatniejsza niz w skoczkach i sa chyba troche za cieple na lato) cena kolo 200 zeta (jakies 160-180 pewnie).

Plecak: jakikolwiek firmowy z wyprzedazy posezonowej (alpinus za kolo 300 zeta mozna wyrwac spokojnie bardzo dobry. Tak nie sa warte swojej ceny sprzety alpinusa, ale po promocji ceny sa do zniesienia, a jakosc jak dla mnie alpinus ma dobra (plecakow, a bynajmniej mojego). Mozna kupic lepsze ale i zaplaci sie wiecej zazwyczaj no i niestety kupa szukania coby znalesc cos oprocz znanych firm ...

Spiwor: TYLKO I WYLACZNIE FIRMOWY. Bazarowki czy TiP-y sa o kant dupy ... Przedzialy temperaturowe sa chyba dla niedzwiedzi pisane, wykonanie zalosne i wszystko sie proje po kilku uzyciach, przechodzace przez material wypelnienie ... I inne takie umilenia zycia dla turysty ... Spiwor to ostatnia rzecz na ktorej bym oszczedzal (no dobra oprocz butow).

Jezeli zamierzasz chodzic w lato to po co ci jakas extra kurtka za 500 ? Bierz ze soba dobry sweter i pałatke w razie gdyby deszcz zaczal padac. Jedyny minus (jezeli mozna to nazwac wogle minusem) to to, ze sie dziwnie w niej wyglada, ale na szlaku nikogo to raczej nie dziwi ...

Spodnie to tylko i wylacznie dzinsy plus cos podspod niekiedy sie przydaje (jakies kalesony).

Kawal liny (kilka metrow, czy to do rozwieszenia ubran do wyschniecia czy innych prowizorek), kompas (bez niego ani rusz ... niekiedy jest nieoceniony), mapa (a nawet dwie) i porzadny ostry noz z jakims uzytkowym szlifem. Nie nie musi to byc Strider czy inny Buse jak by tu zaraz ktos doradzil :] Jasne sa one super ale nie ta liga raczej .. Nawet Muela starczy jak nie bedziesz nadwerezal czubka ...

Mapnik mozna zastapic folia jak juz pisal slaszysz. Plusem mapnika jest to, ze zawsze mozna miec go na wiezchu (na szyji itp), ale to niekeidy przeszkadza, a zazwyczaj nie musimy ciagle patrzyc na mape...

Buklaki itp moim zdaniem nie potrzebne .. za malo sie w nich miesci wody by spelnialy swoja funkcje (szczegolnie w momencie gdy idziemy w sloncu). i i tak trzeba nosic ze soba butelki z reszta zapasu. Zamiast wydawac kase na buklak lepiej kupic jakis tani bidon i pokombinowac z mocowaniem na wiezchu :)

Aha no i oczywiscie termos jak juz wspominano wczesniej.

Kuchenka turystyczna, najlepiej na takie male niebieskie butle (niepamietam jak sie zwie) i jakis podstawowy palnik do tego (im mniej elementow tym lepiej.

Latarka jaka kolwiek, ale jak kupujesz nowa to kup czolowa z bateriami koniecznie chowanymi do kieszeni czy do paska tak jak rowniez nizej pisano ... Jedno to to, ze dluzej nam posluza te baterie, a dsrugie to trzymanie latarki z bateriami na glowie jest meczace z powodu wagi tego zestawiku :) Aha pomysl nad latarka diodowa jezeli kupujesz ... Liczy sie jednak bardziej zywotnosc niz moc swiatla.

Karabinki fajna sprawa owszem, a do tego zestaw trokow :]

Kijki trekingowe to bzdet i komercja , ochraniacze na lydki i buty sa fajne ale trzeba uwazac coby material z ktorego sa zrobione oddychal .. inaczej nie zmokniemy od zewnatrz ale zapocimy tcale nogawki ...

Najlepiej sprzet kuywac ratami a to czego sie jeszcze nie ma zastepowac prowizorka. Liczy sie w koncu doba zabawa, a nie nasze wyposazenie :P

Pozdrawiam.
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

tak jak bys w lato chcial chodzic


Oczywiscie mialo byc "w zimie" ... :]

Aha jak widzisz ceny tych sprzetow nie sa jakies kosmicznie duze zazwyczaj ... jakosciowo niekeidy wogle nie ustepuja sprzetom za xxx zl a niekiedy po prostu sprawdzaja sie na tyle dobrze, ze wiecej nie potrzeba jak nie potrzebujesz luksusu ... Najdrozszy plecak potem kurtka ale coz niestety nie da sie ominac wszystkich kosztow (kiedys bylem na taiej wyprawie z czyms na ksztalt szkolnego plecaka ... ramiona mi chyba tego nigdy nei wybacza ;) ...

Pozdrawiam.
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

Spodnie to tylko i wylacznie dzinsy plus cos podspod niekiedy sie przydaje (jakies kalesony).

A tu się nie zgodzę. Dżinsy są niewygodne, a niechby deszcz popadał... robią się sztywne jak deska. Na lato to krótkie spodnie z kieszeniami, na chłodniejsze dni coś w rodzaju bojówek i w zapasie spodnie przeciwdeszczowe. Ja akurat mam spodnie polarowe (200), do tego kalesony i spodnie ochronne - w zależności od temperatury i warunków kombinuję z tym zestawem.

Kijki trekingowe to bzdet i komercja , ochraniacze na lydki i buty sa fajne ale trzeba uwazac coby material z ktorego sa zrobione oddychal .. inaczej nie zmokniemy od zewnatrz ale zapocimy tcale nogawki ...

Nieprawda, kijki to jeden z lepszych sprzętów jakie wymyślono. Każdy, kto szedł z ciężkim plecakiem lub na dłuższą wyprawę (kilka tyg.) przyzna mi rację. :)
Odciążają ramiona i plecy, a także kolana - część ciężaru plecaka przenosi się na ręce. Przydatne też przy stromych zejściach (kolana nie są tak obciążane), no i przy podejściach, szczególnie zimą gdy zapadasz się w śniegu.
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
Owszem zapomnialem o bojowkach ... Co do niewygodnosci dzinsow to jak dla mnie nie bylo to zbyt uciazliwe (palatka chroni wystarczajaco dobrze przed deszczem od stop do glowy (no dobra od polowy lydki). Krotkie spodenki to chyba pomylka, chyba, ze chodzisz po szosach a nie lasach ... po 2 tygodniach walesania sie po lasach i bagnach nogi by nie wygladaly (podrapane i pogryzione jak cholera). Ale fakt niekiedy sie przydaja ... Napisalem o dzinsach jako najlepszych bo kazdy je ma i nie potrzeba na nie kasy wydawac, a spelniaja swoja funkcje calkiem niezle (do tego brud sie ich nie trzyma zbytnio, a i wytrzymale sa niezle) ...

Ubieranie sie na cebulke jest najlepsze to fakt, ale ekwipunek nam sie zwieksza 3 krotnie ... :) Wszystko zalezy od tego jaka turystyke uprawiamy ... No ale nie da sie zaprzeczyc, ze jak juz mamy te ciuchy to zadna pogoda nas nie zaskoczy raczej :]

Nie preferuje kijkow, moze i troche odciazaja, ale mozna je zsastaspic prowizorka. Coz chodze na wyprawy kilku tygodniowe z plecakiem, piechota, a do tego bez kijkow. Jakos zyje, nie narzekam i nie mam zamiaru przestac :) . Zima wlasciwie nie chodze na wyprawy z ciezkim plecakiem, wiec niewiem jaka by byla przydatnosc kijkow ... Kwestia przyzwyczajenia pewnie :)

Pozdrawiam.
  • 0

budo_bizon13
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.
ja preferuję wojskowy sprzęt

buty:
- Hi-Tec Magnum (350zł) trochę skóra na nich pęka
- Gromy z Protektora (140zł) trzymają się lepiej niż Magnumy:)

mundur:
-brytyjski (200zł) spodnie i bluza jak dla mnie najlepszy szybko schnie i jest wygodny

kamizelka: podróba południowo-afrykańskiej Pattern 83 (125zł) duża ilość pojemnych kieszeni na wypadu do 3 dni zastępuje mi plecak

polska pałatka wojskowa (35zł)

śpiwór armii francuskiej - kupiony w demobilu za 25zł stan dobry:D
ciepły ale trochę toporny
  • 0

budo_gubrin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1323 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sprzęt turystyczny.

mundur:
-brytyjski (200zł) spodnie i bluza jak dla mnie najlepszy szybko schnie i jest wygodny


Jak wiesz gdzie kupic to daj znac :] sklep internetowy, sklep normalny cokolwiek :) Byle nie military.pl itp bo tam ten sprzet jest tandetny ...

śpiwór armii francuskiej - kupiony w demobilu za 25zł stan dobry:D
ciepły ale trochę toporny


Tak jak wyzej.

Pozdrawiam.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024