
Ten, kto to w domku wydumał nie widział chyba atakującego pitbula, niezależnie od tego, czy jest zabiedzony, czy nie...
No, chyba, że tamten egzemplarz miał 3 nogi, jedno oko i tyleż ząbków, a poza tym został wcześniej nawalony jak stodoła dowolną chemią.

Radzę przejść się na dowolne szkolenie i obejrzeć, co pit potrafi zrobić z pozorantem. Zdarza się, że facet mówi "Niech pan go weźmie na bok i trochę uspokoi, bo wie pan, kombinezon i tego, ale ja się boję"

To tyle.
pozdrawiam,
DomR