Najlepsze na ulice dla uderzacza
Napisano Ponad rok temu
To można kupić legalnie w sklepie internetowym we Francji
I masz power jak Tyson (ten z Ameryki)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jedno jest jednak pewne - kastet na rece poczatkujacego - nie czyni z niego przeciwnika o szczegolnych umiejetnosciach. Natomiast w rece napastnika, ktory wali "bez orientu" jest tym samym co pala, noz, czy tulipan).
A ten tzw. "strzal" jest mitologizowany. A w walce to jedna z ostatnich rzeczy (czego dowodzi wielu bokserskich mistrzow swiata, ktorzy nigdy "kopyta" nie mieli) - a najistotniesza to koordynacja ruchowa, a to juz dar Bozy, ktorego wytrenowanie zajmuje lata (i to nie sparingu z kumplem w garazu, czy piwnicy, to tylko droga do bycia kaleka, a w najlepszym wypadku do bycia krolem podworka, czy okolicznych trzepakow i smietnikow, bowiem glowna umiejetnosc jaka tam sie zdobywa, to wyzbycie leku przed uderzeniem Bogu ducha winnego czlowieka, czyli zagluszanie w sobie zasad moralnych), a i tak wielu nigdy w tym (w boksie) nie bedzie dobrych.
Powtarzam sie. Ale coz... Mialem "przyjemnosc" nie raz trenowac z dobrymi bokserami, w tym z kilkukrotnymi mistrzami Polski i mimo, ze dysponuje tzw. strzalem i nie jestem najwolniejszy - nie przypominam sobie zeby mi sie udawalo kogos z nich, wystarczajaco mocno trafic. Walki z nimi w formule "bokserskiej" z kastetem na lapie, czy bez, to dla wiekszosci ludzi to zwyczajne samobojstwo. Ale zaznaczam - ja nie mam talentu, wystarczajaco mocnej "psyche" i zapewne - wielu z Was prosto z "podworka" bedzie mialo lepsze w podobnych konfrontacjach ode mnie wyniki.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Już nawet samo to jakie dane "narzędzie" powoduje obrażenie nie jest chyba aż tak ważne jak możliwość łatwego ukrycia... chodzi mi o to że wiele odmian broni jest chyba dlatego zakazana gdyż łatwo można ją ukryć (kastet, nóż sprężynowy, baton czy nunchaku które po złożeniu ma te 35cm ale po rozłożeniu około 80) ... to był taki "mały" off topic ale co Wy uważacie o mojej teorii..
PS. wiem że nóż można łatwo schować ale mimo to zakazany nie jest... podobnie jak yawarę a kij do bejzbola niby jest nielegalny a kieszonkowy to on nie jest...no cóż słaby punkt mojej teorii..... ?
PS2.A co do kastetu to zdaje mi się że we Włoszech równie jest legalny gdyż znałem ludzi którzy takowe z tamtąd sprowadzali...
PS3. I jescze jedno.... dlaczego kawałek metalu jest taaaki drogi????? 10Euro=40 zeta za 60 gram stali....??
Napisano Ponad rok temu
No wg. wagi to się diamenty wycenia....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
... dlaczego kawałek metalu jest taaaki drogi????? 10Euro=40 zeta za 60 gram stali....?
No wg. wagi to się diamenty wycenia....
odpowiedź godna pytania ... przecież te pokrętła do zaworów takie drogie nie były ... to wszystko pewnie przez ceny jakie ustala gabinet europejski albo jak to się nazywa
Miałem przyjemność przyjąć partyzanta kastetem na twarz.
Mógłbyś trochę przybliżyć to "zajście" (jeśli chcesz rzecz jasna)... i głupie pytanie...jaką broń białą masz w domu?? (chodzi mi głównie o tą średniowieczną).. i co np. byś użył gdybyś zobaczył że ktoś za oknem Ci się do auta dobiera?? (dotyczy wspomnianej broni z dawnych wieków)
Napisano Ponad rok temu
Tak ,ale to nie oznacza, że jest nieużywane.Nie chcialbym dostac takim czyms w tarcze,a co dopiero w glowe z sierpa czy chociazby z prostego. Dobrze ze jest to zabronione.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ad2. Mam miecz półtoraręczny, jedynkę, topór, buzdygan włócznię i kiścień. Jeśli bym miał z czymś wyskakiwać, to z kiścieniem. Wrzucę kiedyś fotkę to zrozumiecie dlaczego
Napisano Ponad rok temu
Słoniak zazdroszcze kiścienia:)
skąd zdobyłeś? zrobiłeś sobie to sam sprytnie?pochwal sie takie rzeczy umiem docenic:)
Napisano Ponad rok temu
-kiścień
-korbacz
-gdzieniegdzie morgensztern
zauważyłem że powyższe nazwy czasem są używane zastępczo... jednak doszedłem do pewnych wniosków:
-kiścień (wiele "kulek" bez kolców)
-korbacz (1-2 "kulki kolczaste")
-morgensztern (raczej "pałka z kolczastą główką"... ale to mi podlatuje wekeirą)
Mógłbyś sprostować te nazewnictwo bo zawsze się w tym gubiłem (jedno źródło podawało tak a drugie tak) ...... Dzięki za odpowiedź
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
na moje:
kiścień - ośla szczęka na kiju ze sznurkiem/kawał ołowiu na kiju ze sznurkiem (tu coś mi nie pasuje, ale tylko z takim czym się spotkałem)
korbacz - kika kulek na łańcuchach
morgensztern - jenda kula (z kolcami) na łańcuchu
ktoś może to zweryfikować?
pzdrawiam
Napisano Ponad rok temu
korbacz-jedna kulka z kolcami
morgenstein-coś w stylu wekiery (takie zakończenie) tyle że na łańcuchu
wydaje mi się że niewarto roztrząsać sprawy bo rodzaji korbaczy/kiścieni/morgensteinów są tysiące
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pierwszy, trzeci i dziewiaty link z googla
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
pobicie pod szkołą
- Ponad rok temu
-
pif paf w plecy (filmik)
- Ponad rok temu
-
Jak obronić się na śliskiej nawierzchni??
- Ponad rok temu
-
Kastracja zamiast kary smierci?
- Ponad rok temu
-
Zabójstwo 13 -latka
- Ponad rok temu
-
samoobrona...
- Ponad rok temu
-
Bić się czy nie?
- Ponad rok temu
-
Jaką broń zabrać?
- Ponad rok temu
-
akcje w sylwestra
- Ponad rok temu
-
Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
- Ponad rok temu