Skocz do zawartości


Zdjęcie

Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_mariuszk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 228 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Witam wszystkich.
jak zapewnie wszyscy, ja też widziałem ten filmik co tego gościa katowali na Pietrynie w Lodzi. Tam rozpoczęło się od podania ręki. Sam przeżyłem dzisiaj podobną historię, ale zakończyła się wcześniej i wszyscy wyszli z zębami :-)
Szedłem sobie a trzech kolesi z przeciwka szło chodnikiem. Jak mnie prawie mijali, jeden podchodzi, wyciaga rękę i z uśmiechem na twarzy mówi: czeeeeeeeeeeeeeść!!!! Kurde, wyciągnąłem rękę, ale ją cofnąłem i próbowałem odejść ze słowami: Nie znam cię. Wtedy gościu złapał mnie za głowę, zrobiłem obejście i krok w bok, jednoczesnie rozpocząłem wyprowadzanie uderzenie a'la kisami (z przedniej ręki). zatrzymałem jednak bo koleś był tak zdziwiony że aż mi się go żal zrobiło, bo mówił z drącym głosem: "Co robisz???" ;-) ))) Na jego szczęście nie drgnął ani centymetra i ja ze słowem: spierd***** odszedłem.

Do rzeczy: z tym zaczepianiem z podawaniem ręki to niezły pomysł? Kurde, odruchowo człowiek podaje, tym bardziej że gościu się znajomy wydawał. Jakie jest wasze zdanie? Chyba każdy poda odruchowo rękę, a przynajmniej gościowi uda się skutecznie skrócić dystans... No bo może pytać o drogę, nie każdemu należy odrazu przyłożyć.... Chociaż może? ;-) ))
  • 0

budo_dedi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Stare porzekadło mówi:
Witajmy się skinieniem głowy, całujmy się podaniem ręki.
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Jak do mnie ktoś nieznajomy wyciąga rękę, to ja myślę już o przechwycie i dźwigni. :) No, ale ja truskawki cukrem posypuję...
  • 0

budo_niedziel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2844 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze wsi jestem
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku

No, ale ja truskawki cukrem posypuję...

Ja wole ze smietana i dopiero posypac. :-)
  • 0

budo_mariuszk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 228 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Nieznajomy, nieznajomy... nawet nie miałem czasu twarzy zobaczyć, a po prostu wydawał się z ryja podobny do mojego kumpla. tyle. Ciemno było jeszcze do tego. A miałem już podobną sytuację, z tym że wtedy naprawdę kumpla spotkałem :-)
Ale chodziło mi bardziej o sposób rozpoczęcia ataku - dosyć skuteczne mi się wydaje... niestety...
  • 0

budo_kane
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 752 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Człowiek chce po przyjacielsku podac reke a ci juz by go lali....ludzie troche wychowania :wink:
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku

Ale chodziło mi bardziej o sposób rozpoczęcia ataku - dosyć skuteczne mi się wydaje... niestety...

Wiesz, tu na VB jest trochę więcej paranoików (w tym niżej podpisany), niż gdzie indziej. Do nich, podobnie jak do psa, lepiej nie wyciągać znienacka łapy - zdźwigniują, wytrącą z równowagi, zbiją w bok i skrócą dystans - świry.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
NAwet jesli na ulicy podaje sie komus nieznajomemu reke to juz w tym czasie druga jest na wysokosci twarzy i np poprawia czapke albo drapie sie po glowie lub nosie ;) - wtajemniczeni wiedza po co...
  • 0

budo__zar_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 290 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Suwałki - dzika północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
... w drugiej łapce kerambit :twisted: albo przynajmniej baton jakiś... Tak na wszelki wypadek... :)
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
i drapiesz sie tym batonem albo nozem(kukri preferowane) po nosie
:)

w sumie ja ja widze wyciagnieta reke to tez pierwsza mysl to zeby przechwycic w druga reke one leg takedown albo cut te corner albo za blecy i suplexa mu :) -czy to oznacza ze ja sie do zycia w spoleczenstwie nie nadaje?
  • 0

budo_mariuszk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 228 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Ja tu się ciesze że udało mi się walki uniknąć poprzez dobre uwolnienie z chwytu i zajęcie pozycji walki, a widzę że powinienem tego gościa jednak zabić według was :? A przynajmniej wybić z dwa zęby. Ale po co?? Nie ruszył się później nawet pół centymetra do przodu, więc sprawę uważałem za załatwioną...
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku

z tym zaczepianiem z podawaniem ręki to niezły pomysł?


Moim zdaniem tak.Zaskoczenie w walce jest bardzo wazne,a uwage wielu ludzi da sie uspic takim pociagnieciem - podaniem reki.
Wojskowi stratedzy tez kieruja sie teoria,ze od tego jak zaczniesz bitwe,nierzadko zalezy jej wynik.

W walce czasami trzebami wykazac sie kreatywnoscia i fantazja - czesto wygrac mozna tylko dzieki zaskoczeniu.
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku

No, ale ja truskawki cukrem posypuję...

Ja wole ze smietana i dopiero posypac. :-)


ojjjjjjjjj - widzę, że kolega NIedziel kawału o truskawkach posypanych cukrem nie zna :) :) :) :)
  • 0

budo_madhornet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 394 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku

No, ale ja truskawki cukrem posypuję...

Ja wole ze smietana i dopiero posypac. :-)


ojjjjjjjjj - widzę, że kolega NIedziel kawału o truskawkach posypanych cukrem nie zna :) :) :) :)

a jakisz to kawal
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku


ojjjjjjjjj - widzę, że kolega NIedziel kawału o truskawkach posypanych cukrem nie zna :) :) :) :)

a jakisz to kawal

Poszukaj w Google. :)
  • 0

budo_zekiet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 415 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław Wrocław piękna okolica Gdyby nie Warszawa była by stolic

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Temat tematem a wy tu o dżuzgawkach nawijata ...:):)

Aby wyprowadzić skuteczny, czyli rokujący zwycięstwo, atak należy osłabić czujniość przeciwnika. W walce jeden na jeden dobrą metodą jest uśmiech, żarcik lub podanie ręki. Po takim geście przeciwnik nie spodziewa się raczej lewego sierpowego na skroń.

Pozdro&Respekt
  • 0

budo_mariuszk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 228 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
no właśnie... ja wiem, że czujność czujnością, ale czasami to naprawdę trudno... dostajesz bombe i nie wiesz czy to cię walnął samochód czy cię napadli ;-) )))
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Tak,bo na ulicy czesto wygrywa cwaniak,a nie silacz. :) :P 8)
  • 0

budo_dux
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Knurów

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
kolega podał raz przed ale w tym momencie jego głowa została ściągnieta na kolano i na tym sie skonczyło. :wink:
  • 0

budo_skiper
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1052 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Podawanie ręki jako forma rozpoczącia ataku
Czyli podanie ręki okazało się w tym wypadku skuteczną "techniką".
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024