Skocz do zawartości


Zdjęcie

pistolet


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
chcialbym sie dowiedziec w jaki sposob mozna pocwiczyc strzelanie z broni palnej (na strzelnicy ) bez wlasnej broni i pozwolenia na bron ? strzelalem troche w wojsku i bardzo dobrze mi szlo wiec chce zrobic cos w tym kierunku
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
kvakspir..idziesz na strzlnice gdzie dysponują bronią i amunicją i strzelasz do woli.nie jest to oczywiscie trening sportowca bo takowy powinien strzepac ze swojej broni i to do tego jeszcze przystosowanej do twojego chwytu,nacisku palca itp itd.
strzelania "dla oswojenia sie z hukiem" cwiczysz na strzelnicy bez pozwoleń po zapoznaniu sie z warunkami strzelań (regulaminem,obsługa broni..)
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
jestem z woj.swietokrzyskiego nie wiesz gdzie w tamtych okolicach mozna cos znalesc.calkiem niezle w woju mi szlo i chcialem sprubowac na jakis amatorskich zawodach.moze ktos by mnie zaowazyl.
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
cougarjestem ciekaw czy masz jakis znajomych z lublinca? Widze ze znasz sie na temacie a w lublincu jest sporo gosci z doswiadczeniem
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
jesli nie wiesz w tych okolicach to powiedz o tych miejscach o ktorych wiesz (i ile to kosztuje jesli nie mam swojej broni (tak mniej wiecej)
  • 0

budo_dedi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet

jestem z woj.swietokrzyskiego


O ile wiem, to silna grupa strzelsów IPSC jest w Starachowicach, nawet organizowane są tam zawody (strzelnica KS "Świt"). Zresztą pooglądaj stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Ogłoszenia o klubach strzeleckich możesz znaleźć na Sieci, a także w czasopismach: "Strzał", "Broń i amunicja", "Arsenał", czy "Komandos". Niestety strzelanie z broni obiektowej jest w komercyjnych klubach strzeleckich stosunkowo drogie (np. w Szczecinie wypada po ok. 2-2,5 PLN za nabój 9mm PARA), więc najsensowniejszym rozwiązaniem jest znaleźć jakiegoś znajomego, który pozwoliłby ci strzelać z własnej broni.
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
a czy ten "znajomy" jest zobligowany pokazac pozwolenie na bron na strzelnicy ? dzieki za namiary napewno skozystam
  • 0

budo_dedi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
To zależy od właściciela strzelnicy...
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
cougarjestem ciekaw czy masz jakis znajomych z lublinca? Widze ze znasz sie na temacie a w lublincu jest sporo gosci z doswiadczeniem.
mam tam paru kolegow.
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
ja nawet nie wiem gdzie jest lubliniec :) .zapewniam cie że w kilku (!!!)miastach w których mieszkałem od conajmniej roku do kilku lat w każdym spotkałem całkiem przyzwoitych strzelców;)..oczywiście zawsze ze słuzb mundurowych ;) bp z cywilami jakos sie nie zdarzyło postrzelac ..
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
cougar dziwi mnie to ze nie wiesz iz w lublincu znajduje sie jedna z najlepszych jednostek w polsce (1 pulk specjalny komandosow w lublincu) myslalem ze moze znasz paru gosci z tej jednostki.slozylem tam w 2000-nym roku.Strzelalismy 2 razy w tygodniu a to raczej niespotykane w slozbie zasadniczej
  • 0

budo_kvakspir
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:madryt

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
[quote name="cougar"]ja nawet nie wiem gdzie jest lubliniec :) .----- jest ok 20 km od czestochowy :-)
  • 0

budo_cougar
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1675 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:TRÓJMIASTO

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
ja wiem co tam jest ;) a we wojsku to byłem w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia jeszcze w zeszłym tysiącleciu.. ;) ..
  • 0

budo_szeryf
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
Mam pytanie korzystając z wątku, na temat kabur.

Najcześciej spotyka się kabury na pasie, skórzane (motylki) i plastikowe np. Fobus'a, z których sam korzystam do IPSC :)

Dlaczego źle mówi się o kaburach "pod pachę" tzn. noszonych na szelkach. Jeśli dużo jeździ się autem, taka kabura wydaje się znacznie wygodniejsza i "szybsza" (pod warunkiem, że chodzi się stale rozpiętym :wink: ).

Niestety nie mogłem jeszcze sam sprawdzić walorów takiej kabury (poza kilkoma przymiarkami), ale zastanawiam się nad np. Miami Classic za jakiś czas.
  • 0

budo_dedi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
No właśnie, może ktoś, kto się na tym zna rozwinąłby temat. Ja osobiście zamierzałem kupić (oprócz Fobusa i "motylka") jeszcze kaburę pod pachę, ale wielu ludzi, bardziej doświadczonych ode mnie, mi to odradzało, tylko nie bardzo potrafili to uzasadnić. Efekt jest taki, że takiej kabury dotąd nie mam, a potwierdzam spostrzeżenie Szeryfa, że np. jadąc samochodem (czy w ogóle w pozycji siedzącej) łatwiej byłoby wyjąć klamkę spod pachy. Inna sprawa, że niektóre kabury (np. Fobusy, te z regulacją położenia) dają możliwość przykręcenia ich na stałe (np. w samochodzie, czy pod biurkiem), wtedy się po prostu broń do takiej kabury przekłada.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
Kiedyś nosiłem pistolet pod pachą. Pod drugą miałem zapasowy magazynek i kajdanki. Ale odeszłem od tego. Dlaczego?
Bo:
1. faktycznie broń o wiele wolniej się wyciąga,
2. nie można się rozebrać, np w knajpie, bo szelki są na wierzchu - a jak kabura jest na pasie, to można usiąść bokiem do ściany albo się bluzą w pasie przewiązać.
  • 0

budo_szeryf
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
DeDi - Jeśli chodzi o RotoHolster'y Fobusa to można taką kaburkę razem z ładownicą też z serii roto nosić na szelkach (takich neopranowych chyba), same szeleczki dość drogie, poza tym nigdy nie widziałem jej "na żywo".

LvB - wynika z tego, że uwarunkowuje to tylko wygoda ukrywania i dobywania broni. Chyba że cały czas chodzi się w marynarce (jak TJ w policjantach z miami :) ), albo na wierzch nosi się rozpiętą flanelową koszulę np...
Jeszcze co do dobywania broni z "pod pachy". Nie można tego przećwiczyć np. na IPSC bo zabraniają tego przepisy, ale czy faktycznie jest wolniej ją wyjąć zakładając, że ma się na sobie marynarkę :?:

Tak poza tym to kabura na pasie zwykle uwiera podczas siedzenia (zwłaszcza w samochodzie). To co podoba mi się w Fobusie to pad dzięki któremu można ją sobie przesuwać wokól pasa i łatwo poprawić wstając z miejsca.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet

LvB - wynika z tego, że uwarunkowuje to tylko wygoda ukrywania i dobywania broni. Chyba że cały czas chodzi się w marynarce (jak TJ w policjantach z miami :) ), albo na wierzch nosi się rozpiętą flanelową koszulę np...
Jeszcze co do dobywania broni z "pod pachy". Nie można tego przećwiczyć np. na IPSC bo zabraniają tego przepisy, ale czy faktycznie jest wolniej ją wyjąć zakładając, że ma się na sobie marynarkę :?:


No tak, ukrycie i szybkość wydobycia, to podstawa.
A spod pachy broń wydobywa się co najmniej 1,5 raza wolniej.

Ps. z czego strzelasz?
  • 0

budo_dedi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 333 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
Jak ktoś jest cywilem (jak ja) to ukrycie broni ma istotne znaczenie, bo cywil broń może nosić jedynie w sposób niewidoczny. Zimą i jesienią nie ma z tym problemu, ale schody zaczynają się latem. Kiedyś z braku laku kupiłem taką saszetkę z kordury, specjalnie na pistolet i jak ją nosiłem, to rzeczywiście w ogóle nie wyglądało toto na broń. Ale jak się chciało dobyć broni - to już była tragedia: trzeba było przytrzymać całość jedną ręką, drugą rozpiąć zapięcie na rzep, trochę rozchylić i dopiero można było wyjąć broń. Dlatego kupiłem motylka, który - jak się go dobrze umiejscowi - ma tę zaletę, że broń nawet jak ma się na sobie tylko T-shirta, jest niewidoczna. Pozostają jeszcze kabury wewnętrzne, ale nie wiem co o nich sądzić, bo nie próbowałem.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: pistolet
Gdy miałem P64, to nosiłem w wewnętrznej. REWELACJA. Ale trzeba się przyzwyczaić, można sobie skóre odparzyć, jak się nosi na gołe ciało.
Glocka nie próbowałem, ale zamierzam na lato kupić właśnie wewnętrzną.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024