Systemy i sztuki walki, a ulica. Częste pytania nt ulicy.
Napisano Ponad rok temu
Zawsze byli chuligani/dresy czy jak zwał i jedni umieli się bić i trenowali mordobicia, inni nie. W ciągu ostatnich 10 lat nie zmieniło się absolutnie nic.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tak na serio, to od czasów Katona czy innego Cycerona twierdzi się, że świat schodzi na psy, a kiedyś było lepiej. I co? I nic.
Napisano Ponad rok temu
Moze w ciagu 10 lat tego tak nie widac ale ogolnie poziom agresywnosci bardzo wzrosl - tak samo po otwarciu rynku wzroslo tez mase nienadzorowanych sekcji gdzie po prostu bez zadnej filozofii i zasad uczy sie walic w morde.
Zmienily sie tez zasady, kiedys rodzic z dzieckeim byl nietykalny dla zwyklych rozrabiakow na ulicy, tak samo facet z dziewczyna.
Teraz facetowi dadza w morde dziewczyne zgwalca albo mo mordzie tez dadza. Nie znaczy ze kiedys sie to nie zdarzalo ale w znacznie mniejszym natezeniu.
Tak jak kodeks zlodzieja zabranial kiedys krasc na wlasnym terenie ... teraz kradnie on gdzie sie da
Sa duze zmiany w mentalnosci przede wszystkim i w braku jakichkolwiek zasad
A tak na serio, to od czasów Katona czy innego Cycerona twierdzi się, że świat schodzi na psy, a kiedyś było lepiej. I co? I nic.
Bo to trwa a droga dluga
Napisano Ponad rok temu
Z tym gwałtem to bym tak nie straszył. Nie znam dokładnych danych ale wydaje mi się, że gwałty dokonywane przez osoby obce są na ogół czynnościami planowanymi, a nie spontanicznymi, tzn. wątpię żeby jakiś dres po daniu "w mordę" przypadkowemu kolesiowi idącemu z dziewczyną nagle zdecydował, że sobie ją zgwałci. Wynika to też z pewnej ustawianej sobie granicy. Dla sportu większość z nich pewnie uzna, że może komuś przywalić, ale gwałt to już dużo poważniejszy czyn. Myślę, że prędzej może się skończyć na lekkim ataku fizycznym również na dziewczynę.Teraz facetowi dadza w morde dziewczyne zgwalca albo mo mordzie tez dadza. Nie znaczy ze kiedys sie to nie zdarzalo ale w znacznie mniejszym natezeniu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przykład: Od czasu Majdanu i Ukrainy jedynym zabójstwem jakie przebio się na główną gazety.pl było mordesrstwo Ukrainki - czyżby przez miesiąc liczba zabójstw spadła?
agresja uliczna zdecydowanie zmalała w stosunku do tej jaka była pod koniec lat 80 tych i w latach 90 tych.
Tyle, ze tzw standardy poszły w górę - teraz jak dasz dzieciakowi klapsa na ulicy to jest to akt przemocy, o ktorym mówia media.
i podobnie, o kazdej bijatyce teraz się piszę a w 90 tych latach tylko o ekstremalnych sytuacjach jak sprawa tomka Jaworskiego chociazby
Dziwnym trafem jak trafiają do nas nagrania z rosyjskojęzycznej częsci świata to nagle jestesmy zszokowani agresją miedzyludzką- tymczasem u nas 15 lat temu był podobny poziom.
warto wreszcie przejrzeć archiwum Vortalu z pocżątków - mam wrażenie, że statystycznie częściej pojawiały się tam opisy "niebezpiecznmej ulicy"
Napisano Ponad rok temu
Ale na tym "niższym" poziomie to nadal jest problem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
streetboxing
- Ponad rok temu
-
Opis zdażenia
- Ponad rok temu
-
O przemocy na ulicy w "Rozmowach w Toku"
- Ponad rok temu
-
Policja...
- Ponad rok temu
-
Delikatne, łagodne kobiety ?! Na Discovery
- Ponad rok temu
-
Doskonałe teksty nt ulicy...
- Ponad rok temu
-
Dylemat - kazdy znajdzie cos dla siebie
- Ponad rok temu
-
Jak???
- Ponad rok temu
-
Bandyta nie jest niepokonany
- Ponad rok temu
-
codzianna ulica.
- Ponad rok temu