Ze znakowaniem nie ma problemu. Może to być laser, który znakuje wszystko w dowolnej grafice, i na dodatek ślicznie, jest taki punkt w Gdyni Tlim jesteś z 3miasta pewnie słyszałeś. Znajomi ozdabiali sobie tam "klamki" i noże, ponoć 5-10 zł od znaczka 8)
Acha, nożyk miodzio!! i koniecznie damast!!
A ja od grawera słyszałem że to cienka warstwa, że to nietrwałe, że się ściera, więc nie wiem jak to już jest.