nóż dla kobiety
Napisano Ponad rok temu
Tak więc poszukuje jakiegoś małego nożyka ale niezbyt drogiego (wiem że to mało precyzyjna definicja ale myśle że wiecie o co chodzi). Oczywiście dla niej nie ma znaczenia jakiej produkcji będzie nóż, z jakiej stali itd. Oczywiście można by kupic za 10 zl chińską podróbę Victorinoxa, ale z reguły tandet nie kupuje i żal by mi było wydawać nawet te marne 10 zł.
Tak więc czekam na propozycje. Aha, niech będzie że cena nie gra roli.
Myślałem o Benchmade 831 mini Ascent II Utility ale nie wiem czy nie jest trochę za duży jak na nożyk torebkowy.
Napisano Ponad rok temu
Jakby do mnie jakaś kobieta wystartowała z nożem - bo bym ją wyśmiał :wink: Kobieta-"nożownik"- dobre :peace: :wink:
Najwyżej będziesz odwiedział dziewczynę na widzeniach. :wink:
Napisano Ponad rok temu
A poza tym może jej się przyda do otwierania soczków lub chińskich zupek
Napisano Ponad rok temu
Tez tak uważam, ale jak sie ktoś uprze to trudno jest cokolwiek wytlumaczyć.
jak ktos sie uprze to jeszcze pol biedy. jak kobieta sie uprze to... :wink: przechlapane...
tez bym nie kupowal jej noza skoro nie umialaby sie nim bronic. z tego wzgledu sam tez nie nosze
Napisano Ponad rok temu
a La griff faktycznie wygladal by slodko w kobiecych rekach
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
IMHO bardziej jej to zaszkodzi niż pomoże...(...)
Jakby do mnie jakaś kobieta wystartowała z nożem - bo bym ją wyśmiał :wink: Kobieta-"nożownik"- dobre :peace: :wink:
Najwyżej będziesz odwiedział dziewczynę na widzeniach. :wink:
W sredniowieczu i renesansie kobiety nosily tzw. szydla weneckie, czyli sztylety o bardzo waskiej glowni.
IMHO mysle, ze kto jak kto, ale kobieta powinna miec przy sobie cos do obrony. Sady tez na samoobrone kobiet patrza lagodniejszym okiem (patrz sprawa kobiety, ktora zastrzelila zlodzieja transformatora) - i bardzo dobrze.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wydaje mi się że odpowiednio zdesperowana mogła by wyposarzona w la griffe ostro nabroić..... gorzej z szokiem po afekcie.....
Co?? Afekt to właśnie szok. "Działanie w afekcie", "zbrodnia popełniona w afekcie" a szok to może być po uszkodzeniu przeciwnika...
Napisano Ponad rok temu
dla kobiety nóż przestraszony
to już lepiej :2gunfire: :twisted: :twisted:
Nie mówię tutaj o tym że kobieta ma chodzić bez noża,
tylko o tym, że to nienajlepszy środek obrony.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak chce mieć nóż to niech ma [tak jakby ktoś Wam powiedział,że nie możecie mieć noża bo w sparingach na noże osiągacie za niskie wyniki i nie potraficie się nim posługiwać],prosi o pomoc w wyborze a tu takie teksty
dla kobiety nóż
to już lepiej
IMHO bardziej jej to zaszkodzi niż pomoże...(...)
Jakby do mnie jakaś kobieta wystartowała z nożem - bo bym ją wyśmiał Kobieta-"nożownik"- dobre
Pewnie byś skończył jak Pazura w "Tato"
["no coo ty, byyyłłem w czeeerwooonych beretach ... "]
Kobiety kierowcy albo piloci albo ... strzelcy też śmieszą ?
a skoro uważacie,że nie powinna mieć noza to trzebe to Jej udowodnic [sparing?], pokazac lepszy sposób obrony
a poza tym - noza nie trzeba otwierac[przynajmniej na poczatku] , w pierwszej fazie obrony mozna , korzystajac z zaskoczenia "walnąć" w głowę złóżonym nożem [tak jak np. latarką albo innym kubotanem] i spróbować uciec
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Posiedzieć przy katalogach, pokazać Sebenzy za 450USD i więcej, jakieś mniej eleganckie Emersonki
i przeliczyć ceny na to co lubi (jedna zbiera na nowe glany, druga na perfumy).
Potem wytłumaczyć, że to może być dość niebezpieczna broń, jeżeli użyje się jej nieumiejętnie albo kupi tandetną i tanią ...
A po sesji z katalogami i pogadance zaproponować dobry gaz pieprzowy i jakiś śliczny, nieduży EDC.
Ja w przyszłości swojej sprawię Benchmade Mini Griptilian z fioletową albo zieloną rękojeścią.
Kobieta będzie miała nóż + broń (miotacz) + pewnie spokojniejsze wyjazdy. Ty zrobisz dwa praktyczne prezenty i też będziesz spokojniejszy.
No i nie będziesz BE, że nie kupiłeś tego na co się spoczątku napaliła .
Ofkors to tylko propozycja .
Moja narazie biega z dobrym, niedużym miotaczem za ponad 80 PLN (z transportem), co podobno misie w zoo na kolana rzuca .
P.S. Jest jeszcze niebezpieczeństwo, że kobieta wydrukuje i przyklei na lodówce zdjęcie jakiejś Sebenzy z damascenki z gustownymi drewnianymi okleinami z podpisem "prezent na gwiazdkę 2003" .
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
a skoro uważacie,że nie powinna mieć noza to trzebe to Jej udowodnic [sparing?], pokazac lepszy sposób obrony
No o co ja mam iść do Twojej dziewczyny i powiedzieć jej "słuchaj kotku nóż nie będzie dla Ciebie dobrym narzędziem do samoobrony"
:roll:
Napisano Ponad rok temu
Sebeneza to taki piękny nóż że spodoba się każdemu.
i wtedy można tylko pogorszyć sytuację.
: D
Napisano Ponad rok temu
jednak jesli nadal bedzie chciala noz - pomysl raczej o czyms w rodzaju kerambitu lub necka typu Spyderco SPOT. cos co ciezko wytracic z reki i nadaje sie do szybkiego operowania w zwarciu. kobiety (na ogol ) sa slabsze, ale jesli o refleks i szybkosc nic im nie brakuje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myślałem o Benchmade 831 mini Ascent II Utility ale nie wiem czy nie jest trochę za duży jak na nożyk torebkowy.
Bardzo proszę: BM831 ma długość 20,96 (złożony 12,32cm). Troszkę mniejszy jest BM825 Mini-ASCENT-II (wymiary odpowiednio: 17,65/10,16).
Fajniutki (ale niestety ciut droższy) jest BM350 Pardue (18,00/10,5).
Jeśli jednak Twoja Pani poszukuje czegoś eleganckiego, to namawiam na pięknego gentelman`s folder BM335 Big Spender (14,48/8,64) lub tegoroczną nowość BM 310 Benchmite 12,07/7,24).
Jeśli życzysz sobie znac szczegóły daj znac na prv lub wklep adres www znajdujący nie w podpisie :wink:
Tatoine[/img]
Napisano Ponad rok temu
Generalnie człowiek się pyta JAKI nóż a nie CZY nóż...to tak dla porządku
Jak zawsze wszelkie uogólnienia nie mają sensu...każdy człowiek w tym i kobieta jest zbiorem indywidualnych cech i oczywiście należy wziąć to pod uwagę w doradzaniu...mam na myśli m.in. budowę zewn. wysportowanie, ale i cechy charakteru: zachowanie w czasie stresu, charyzmę ect. Decyzję trzeba podjąć w oparciu o takie dane...
Moja na przykład tak kręci motylem, że niejeden z nas mógłby pozazdrościć...i łazi z tym motylem wszędzie i używa go do takich rzeczy, że przeciętnemu człowiekowi by do łba nie przyszło....
Oczywiście jest świadoma, że nie jest knife-fighterem, ale gdyby przyszło do jakiejś próby gwał.. ...tfu, tfu...to w udo lub po łapach i w nogi.
Nic już do stracenia nie ma...takie gówniane czasy. Owszem, gaz...ale jak użyć gazu jak gość łapie od tyłu (większość napadów na kobiety)???
Do rzeczy: w moim odczuciu najlepszym patentem dla kobiety jest automat...jakby na to nie patrzeć: szybki, zaskakujący, otwieranie "odporne" na stres.
Z tańszych może Mikov...
pozdr.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Okrągłe metalowe rękojeści noży
- Ponad rok temu
-
Microtech news
- Ponad rok temu
-
GUNTING SPYDERCO.
- Ponad rok temu
-
PUSH DAGGER PO POLSKU
- Ponad rok temu
-
Nie tylko zytel
- Ponad rok temu
-
Wtopa na militaria.pl ;)
- Ponad rok temu
-
RazorBack
- Ponad rok temu
-
ROTFL - jest gość co wygra "gołymi rękami" :P
- Ponad rok temu
-
Sklep Kaliber
- Ponad rok temu
-
MicroTech LCC i Amphibian na EDC
- Ponad rok temu