wyciagamy dzieciaki z bram
Napisano Ponad rok temu
ostatnio glosno bylo na tym forum o Lodzi w zwiazku z filmikiem i pobiciem. ale w Lodzi pojawil sie tez ostatnio pomysl by dzieci z rodzin patologicznych i marginesowych zaciagnac na mate i uczyc judo, by w ten sposob pokazac im inne mozliwosci spedzania wolnego czasu. z tego co slyszalem zajecia maja byc darmowe. podobno miedzy innymi sady maja nakazywac mlodym, nie zdemoralizowanym jeszcze ludziom, ktorzy weszli w konflikt z prawem uczestniczyc w treningach.
co wy na to?
Napisano Ponad rok temu
zajecia maja byc darmowe.
To mi sie podoba. Moge na cos takiego placic podatki.
podobno miedzy innymi sady maja nakazywac
To mi sie nie podoba.
Napisano Ponad rok temu
ten temat byl juz poruszany przy okazji innego tematu, ale sprobuje zaczac dyskusje jeszcze raz.
ostatnio glosno bylo na tym forum o Lodzi w zwiazku z filmikiem i pobiciem. ale w Lodzi pojawil sie tez ostatnio pomysl by dzieci z rodzin patologicznych i marginesowych zaciagnac na mate i uczyc judo, by w ten sposob pokazac im inne mozliwosci spedzania wolnego czasu. z tego co slyszalem zajecia maja byc darmowe. podobno miedzy innymi sady maja nakazywac mlodym, nie zdemoralizowanym jeszcze ludziom, ktorzy weszli w konflikt z prawem uczestniczyc w treningach.
co wy na to?
to czego nie zrobila rodzina nie zrobi Urzad Miasta ani zaden sad.
Napisano Ponad rok temu
podobno miedzy innymi sady maja nakazywac
To mi sie nie podoba.
czemu ci sie nie podoba? hm wiem ze to dyskusyjne. ale moze dzieciak, ktory cos ukradl, a nie jest jeszcze zdemoralizowany do tego stopnia ze jedynym rozsadnym dzialaniem jest wyslanie go do poprawczaka, cos z takich zajec wyniesie.
w lodzkiej wyborczej pisali ze maja sie tym zajac kuratorzy, ktorzy maja tego pilnowac. sens artykulu byl ze to ma byc albo albo - albo uczestniczysz w zajeciach sportowych, trenujesz albo ponosisz kare idziesz do poprawczaka. tak przynajmniej zrozumialem artykul, jesli cos pomieszalem to sorki...
moim zdaniem takie postepowanie mogloby byc korzystne dla wszystkich
Napisano Ponad rok temu
to czego nie zrobila rodzina nie zrobi Urzad Miasta ani zaden sad.
nie do konca masz racje. rodzina jest najwazniejsza ale czasem ta rodzina nie jest w stanie wiele zrobic. taka akcja, mam nadzieje ze nie jest to slomiany ogien ma szanse pokazac dzieciakom, ze mozna robic cos pozytywnego.
trenerzy to przeciez tez wychowawcy, a przynajmniej tak powinno byc.
ja trzymam kciuki za ta akcje.
Napisano Ponad rok temu
w lodzkiej wyborczej pisali ze maja sie tym zajac kuratorzy, ktorzy maja tego pilnowac. sens artykulu byl ze to ma byc albo albo - albo uczestniczysz w zajeciach sportowych, trenujesz albo ponosisz kare idziesz do poprawczaka. tak przynajmniej zrozumialem artykul, jesli cos pomieszalem to sorki...
moim zdaniem takie postepowanie mogloby byc korzystne dla wszystkich
Teoretycznie tak- ale jak zwykle cos spartola, ci Polacy.
Pomysl podobny do tego z wreczaniem 5 sztuk ksiazeczek dla niemowlakow.
Napisano Ponad rok temu
Teoretycznie tak- ale jak zwykle cos spartola, ci Polacy.
Pomysl podobny do tego z wreczaniem 5 sztuk ksiazeczek dla niemowlakow.
zobaczymy mam nadzieje ze nie spartola.
pomysl nie jest podobny. te ksiazeczki to byl troche moim zdaniem idiotyczny i chybiony pomysl. a pomysl z treningami nie jest taki do konca idiotyczny i chybiony
Napisano Ponad rok temu
czemu ci sie nie podoba?
Moim zdaniem w zajeciach powinni uczestniczyc Ci, ktorzy tego chca. Ludzie, ktorzy chca sie czegos nauczyc.
Jesli bedzie to przymus, to sami nie beda trenowac i zepsuja treningi tym, ktorzy tam przyjda by sie czegos nauczyc.
Jak myslisz, jak ci ludzie beda traktowac swoich instruktorow? Swoich kolegow na macie? Jak beda traktowac samo judo?
Moim zdaniem beda podchodzic do tych zajec tak jak sie kiedys podchodzilo w szkole do WOS-u. (Wiedza o społeczenstwie, jakby ktos nie wiedzial)
Napisano Ponad rok temu
Moim zdaniem w zajeciach powinni uczestniczyc Ci, ktorzy tego chca. Ludzie, ktorzy chca sie czegos nauczyc.
tak tylko tym dzieciakom nie zawsze sie chce, wychodza z zalozenia ze lepiej komus przylozyc na ulicy, albo cos ukrasc, czesto dla draki, dla zabicia nudy. czasem trzeba ich zmusic do czegos...choc wiem ze przymus nie jest czyms dobrym...
Jesli bedzie to przymus, to sami nie beda trenowac i zepsuja treningi tym, ktorzy tam przyjda by sie czegos nauczyc.
Jak myslisz, jak ci ludzie beda traktowac swoich instruktorow? Swoich kolegow na macie? Jak beda traktowac samo judo?
a tu juz jest rola dla instruktorow. ich autorytet, osobowosc, umiejetnosci beda decydowac o tym czy taki dzieciak bedzie psuc treningi czy nie.
Napisano Ponad rok temu
Do WOSu podchodzilo sie tak samo, jak do kazdego normalnego przedmiotu np. historii. WOS nie mial wychowywac, tylko uczyc o mechanizmach rzadzacych spoleczenstwem (przynajmniej za moich czasow). Kto zlewal ten zlewal, kogo to interesowalo, ten nie zlewal Wiele zalezy tez od nauczyciela. Ja mialem szczescie trafic na wspanialych pedagogow, ktorzy potrafili zainteresowac przedmiotem (przynajmniej mnie).Moim zdaniem beda podchodzic do tych zajec tak jak sie kiedys podchodzilo w szkole do WOS-u. (Wiedza o społeczenstwie, jakby ktos nie wiedzial)
Napisano Ponad rok temu
Sam pochodzę z takiego środowiska, gdzie połowa chłopaków się stoczyła i siedzi po kryminałach, reszcie jakoś się udało, ale brama i stanie przed nią to było swego czasu całe nasze życie kulturalne. Dać szansę tamtym dzieciakom, u nas nikt się nie interesował dzieciakami na ulicy i wyszło jak wyszło, już rośnie następne pokolenie małych uliczników. Jest tylko jeden poważny problem - jak się dostaje coś za darmo to się tego nie szanuje, musi być coś w zamian, nie wiem dokładnie co, ale np. chodzisz regularnie na zajęcia to nie będzie kolegium za coś tam itp.. No i rzecz jasna, jak coś rąbniesz cxzy co innego narozrabiasz to nara. Darmocha patologizuje jeszcze bardziej, niż jakby mieli gostki płacić.
Napisano Ponad rok temu
Nauczysz ich Judo.. spokojnie Cię potem napiorą... wyjdą z bram i bedą lać w parkach.
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A ja znam boksera i on wszystkich bije. Wniosek= bokserzy są źli. :wink: Tak nie można uogólniać Przeciętny dżudoka a przeciętny dzieciak z patologicznej rodziny to duża różnica.Poza tym znam judoke i on wcale nie ma sklonnosci do napieprzania kogokolwiek po pysku.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Chodzilo mi o to, ze MOZE byc to jakis sposob na kontrolowanie poziomu agresji. W przypadku mojego kumpla sie udalo (choc nie jest z patologicznej rodziny, tylko z glupiej dzielnicy).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
widzisz taki drugi sport, gdzie namacalniej pokazujesz kto tu jest szefem - tylko rozne SW, a judo jest sztuka, ktora prostuje charakter na wiele sposobow
co innego walczyc w pieciu kontra jeden "obcy sterroryzowany okularnik" w twojej bramie, a co innego jeden na jeden na macie, gdy wiesz ze przeciwnik moze ci oddac...
czlowiek, ktory raz zachwyci sie jakims sportem pozoztanie mu wierny do konca zycia - chocby jako kibic, dlaczego judo nie mialoby byc takim sportem dla tych dzieciakow? - jest tanie, latwo dostepne, daje mozliwosci rozwoju psychofizycznego, daje mozliwosc rozwoju kariery zawodniczej nawet biednym (finansowane przez panstwo)... swietny sport.
oby wiecej takich inicjatyw w tym martwym miescie.
ptys
Napisano Ponad rok temu
kiedys wiem ze sad mogl nakazac pojscie do Armii (do wybory z wiezieniem) ale nie wiem czy tos ie teraz praktykuje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ale reklama w TV Wiadomościach
- Ponad rok temu
-
trening
- Ponad rok temu
-
Bushido
- Ponad rok temu
-
Palec w Oko ?
- Ponad rok temu
-
Nowe wyzwanie
- Ponad rok temu
-
Jak sie rozluznic...
- Ponad rok temu
-
seminarium Ju-Jutsu w Bytomiu
- Ponad rok temu
-
Ile płacimy
- Ponad rok temu
-
Kodeksy
- Ponad rok temu
-
Nieporozumienie ???
- Ponad rok temu