249 odpowiedzi w tym temacie

[budo_merdol]

Czytaj ze zrozumieniem- we Francji...

czytam czytam tylko mariusz napisał że cięko uciec....a ja nie mogłem sie powstrzymac żeby to napisać :twisted:

[budo_karbador]

To ja powiem tak.... wolnosć jednego człowieka kończy sie tam gdzie zaczyna sie drugiego... niemam ochoty patrzeć jak rozpierdalaja sobie mordy sztachetami z gwoździami.... nie po to przychodze (teraz łem nie mam czasu).

O co Ci chodzi w powyższym cytacie ? No bo jeśli przyjąć, że "wolnosć jednego człowieka kończy sie tam gdzie zaczyna sie drugiego" to oni mają prawo bić się między sobą (jeśli się na to uczestnicy bójki zgadzają), a jak nie masz ochoty na to patrzeć to po prostu nie patrz.

[budo_mijar]

No bo jeśli przyjąć, że "wolnosć jednego człowieka kończy sie tam gdzie zaczyna sie drugiego" to oni mają prawo bić się między sobą (jeśli się na to uczestnicy bójki zgadzają), a jak nie masz ochoty na to patrzeć to po prostu nie patrz.

Poza wolnością mamy jeszcze prawo (stanowione przez państwo), a co do wolności jednym z aspektów jest niewątpliwie także poczucie bezpieczeństwa .

Stojąc na przystanku prawa nie naruszam, nie naruszam też niczyjej wolności. Koleś który 2 m dalej nap.erdala się z innym kolesiem po pierwsze łamie prawo a po drugie stanowi dla mnie zagrożenie (cholera wie co mu odbije) narusza moją wolność - prościej się chyba nie da.

Co do "płaci składki więc ma prawo" -w mojej opini nie powinien mieć prawa, chyba że wykupione ubezpieczenie prywatne na takie okazje to oczywiście jego brocha.

Niedziel: a wiesz może dokładnie jakie uprawnienia ma policja w Polsce? Tak z ciekawości pytam bo tu chyba przydało by się od Francuzów uczyć.

[budo_mariusz]

Ja sie nie mieszam w sprawy podatków heh ale tak jak mówiłem nie mozna chuliganów traktowac z góry bo uwierzcie mi ze prawdziwi chuligani nie lubia takich palantów co biegaja z pretami po ulicach i zaczepiaja ludzi słabszych.....na serio...Kazdy szabujacy sie chuligan ma swoje zasady..i ich przestrzega...pozdrawiam ...

[budo_nightwolf]

heh ale tak jak mówiłem nie mozna chuliganów traktowac z góry bo uwierzcie mi ze prawdziwi chuligani nie lubia takich palantów co biegaja z pretami po ulicach i zaczepiaja ludzi słabszych.....na serio...Kazdy szabujacy sie chuligan ma swoje zasady..i ich przestrzega...pozdrawiam ...

8O 8O 8O 8O
przestraszony

[budo_mariusz]

Co Cie tak rozsmieszyło??jesli moge wiedziec???wiesz co...jezeli myslisz ze pisze nieprawde to tylko twoja sprawa ale wiedz ze zle myslisz...

[budo_niedziel]

heh ale tak jak mówiłem nie mozna chuliganów traktowac z góry bo uwierzcie mi ze prawdziwi chuligani nie lubia takich palantów co biegaja z pretami po ulicach i zaczepiaja ludzi słabszych.....na serio...Kazdy szabujacy sie chuligan ma swoje zasady..i ich przestrzega...pozdrawiam ...

Moze i tak, ale mam tych ja ty ich nazywasz "holiganow" w dupie. Jak puszcza smary to pizdy potem w 5 sie na ciebie czaja za winklem. Ta sa dobre zasady. Podobnie jak te, ze kiedy zbieraja wpierdol to wyciagaja kosiare. To sa zasady. I nie mwie o 12 letnich chlopaczkach w szalikach, tylko to co mowie dotyczy wlasnie tych chonorowych bojowkarzy obecnie pierwszoligowych drozyn w krakowie.
Ja z kolei nie lubie takich palantow jak oni. Szanujacy sie huligan No moze wiesz lepiej, ja to widze inaczej.

Co do tego oddzialu francuskiego to mialem gdzies stronke o nich, ale niepamietam adresu

[budo_muchol]

To jest właśnie najgorsze - jak chuligani mówią, że mają zasady.
Tacy romantyczni - kurwa - stadionowi wojownicy...

[budo_merdol]

no bo są zasady........ale cięzko z ich realizacją :wink: [/url]

[budo_muchol]

no bo są zasady........ale cięzko z ich realizacją :wink: [/url]

kibole jako kolesie, którzy jeżdżą na mecze, bo lubią piłkę i dobrze się czują z sobą na wyjazdach - nie ma sprawy
Niech tylko nie napadają na innych i nie demolują.

[budo_mradu]

mariusz gadasz jak ci ludzie od tsunami. "My sie nie identyfikujemy z RM, my mamy prawidze Tsunami" a prawda jest taka ze jak tych twoich "prawdziwych hooliganow" jest 10 to jest dobrze. nie zapominaj o przytlaczajacej wiekszosci wlasnie takich kretynow, ktorzy biegaja i zaczepiaja niewinnych ludzi.

[budo_mariusz]

No niestety sa takie kretyny i nikt tego nie zmieni...ja sam osobiscie uwazam ze ustawki nie sa złymi rzeczami...a takich ku..a lamusów co napadaja na ulicy to powinni na pale nabijac Wiem ze tych chonorowych Chuliganów jest mniej..ale przynajmniej oni próbuja zmienic wizerunek....to znaczy mysle ze jesli ktos kuma o co biega w tych sportach to sam czai o co chodzi....

[budo_adamd]

Zmienić wizerunek chuligana?

Idę zwymiotować.

[budo_kselos]

chonorowych Chuliganów ....

?????

Kogo??

A co ma honor wspólnego z chuligaństwem???

Możesz to wyjaśnić???


Ps:A może jeszcze napiszemy miły gwałciciel, uczciwy złodziej, czy wrażliwy sadysta...

[budo_kruk]

kurde a jakby tak zalegalizować ustawki
ja to widze tak:
1)ktoś tu wczesniej napisał o polu ogrodzonym 3 metrowa siatką w którj moga sie odbywac walki, osoby wchodzace do niej podpisywały by oswiadczenie ze wiedza co robia, itp(to ktos madry musiałby napisac )
2)kwestia ubezpieczenia. zabardzo nie mam pomysłu ale moze jakies towarzystwo ubezpieczeniowe by udzielało takich swiatczen, moze jakias znizka grupowa, nie wiem nie znam sie
3)opinia publiczna. w moim odczuci lepiej organizowac cos takiego niz zastanawiac sie, kiedy cos samo wybuchnie
4)regulamin. no coż jakies zasady musiały by obowiązywac np: nie kopac lezacego, bez sprzetu, na gołe klaty :wink:

moze to by było jakies rozwiazanie
jak sądzicie??

[budo_kselos]

Pojedynki są zabronione (nawet honorowe)!

Więc by musiało to być zrobione jak zawody sportowe (wg. jakiś reguł sportowych i w celu sportowym), bo to wyłącza odpowiedzialność karną za pobicie - w sumie jakaś wersja walki w klatkach...

[budo_adamd]

Opowiadać niestworzone historie jest całkiem łatwo - można na ten przykład dodać do tego jeszcze że chłopaki tłuką się w basenie o głębokości trzech metrów, i ze sprzętem.

I po godzinie zalewa się dziurę kwasem, jak ktoś nie miał siły wyleźć znaczy był za słaby żeby być chuliganem, więc nie ma co rozpaczać...

... tyle że to jest nierealizowalne w praktyce w żaden sposób.

[budo_kselos]

kurde a jakby tak zalegalizować ustawki
ja to widze tak:
1) (...)
2)kwestia ubezpieczenia (...)
3)opinia publiczna (...)
4)regulamin (...)
moze to by było jakies rozwiazanie
jak sądzicie??

1 - arena + widownia dla publiczności, zawodnicy-kibole dostają forsę za występ, warunek np. tylko amatorzy
2 tak jak sportowcy
3 transmisje TV reklamy itp.
4 walka pojedyńcza, grupowa, sędziowie w stojach ochronnych, może być walka bronią też - kijami, pałkami a zawodnicy mają stroje ochronne i kaski (jak w kendo)
Tylko że nikt na to nie pójdzie - zwłaszcza chuligani, bo to by oznaczało ciężkie treningi, podporządkowanie trenerowi i oficjalne zawody, jawność i formalizm - czyli jak ktoś tak chce to się zapiszę na Thaia czy Bjj czy MMA i bedzie normalnie trenował i startował...

[budo__zar_]

To ci "stadionowi wojownicy" mają zasady?! Boże, dlaczego nikt mi o tym nie powiedział - nie musiałbym spieprzać przez pół warszawskiego Czerniakowa przed 8 zawiniętymi w szaliki "dżentelmenami"...

I nie wiedziałem że okrzyki typu "Legia górą - zajebiemy sk****syna" to oznaka ich "zasad"... Naprawdę - gdybym widział że mają zasady zatrzymałbym się i porozmawiał spokojnie o zieleni trawy na boisku i krągłości piłki...

Najciekawsze jest to że ani kibic ze mnie, barw klubu żadnego nie noszę ani piłką się nie interesuję... Ale mimo wszystko wolę nie wchodzić w konfrontację z kilkoma podpitymi kibolami uzbrojonymi (chyba) w dwa bejzbole i kosy - dokładnie nie wiem bo czasu nie miałem żeby się przyglądać. Doprawdy podziwiam ich zasady... Szczerze podziwiam.

[budo_adamd]

Ohhh, ZaR, nic nie zrozumiałeś 8O

Skoro Cię gonili, a nie byłeś z nimi na ustawce, to to nie byli żadni honorowi chuligani z zasadami, tylko zwykli bandyci! A to nie o takich jest ten topic 8)

BTW: gdybyś chciał wiedzieć, jak odróżnić honorowego chuligana z zasadami od takiego bandyty, to sprawa jest prosta. Wspomniany będzie jechał na jednorożcu

Pozdrawiam,
AdamD