
Było to jeszcze w starych dobrych czasach,kiedy to chodzilam na taekwondo minimum 3razy w tygodniu,i co jakiś czas przewijały się na treningach osoby absolutnie tkd niezainteresowane,spóźniające się na trening,techniki robiące na "pół gwizdka".Ale za to zawsze w pełnym makijażu,idealnie ubrane,obecne na każdych potreningowych imprezach...
Rozumiem że taka osoba ma przed sobą wizję staropanieństwa 8O chce pobyć trochę z ludźmi,ma nadmiar wolnego czasu-ale dlaczego postanowiła go spędzić akurat ćwicząc(o pardon,będąc na treningu)MA???
Jeśli dana sztuka walki nie jest pasją,to naprawde nie warto ją cwiczyć...
Ten post to w pewnym sensie apel-dziewczyny,nie zapisujcie sie na treningi MA dla "ładnego trenera",a mężczyźni-na lekcje jazdy konnej(80%tam to dziewczyny
