91 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nomen]

Witam!
Tak się zastanawiam czy kiedyś doczekamy się aby Karate było dyscypliną olimpijską? Mamy tam Judo jest Taekwondo, dlaczego by nie Karate? Ciekaw jestem, co na ten temat sądzicie?
Pozdrowienia. 8)

[budo_)pit(]

Kiedys były starania aby kyokushin był na olimpiadzie ale niezgodził sie na to Oyama. Zreszta niech sie w tej sprawie wypowie ktos bardziej kompetentny.

[budo_louis]

Nie sądze, aby tam dotarło.
Zbyt podzielone środowisko, aby do czegoś takiego doszło. Osobiście nie żałuje, bardzo. A czy dla karate było by to dobre? Nie wiem dla jego wycinku (pewnie najwiekszego z wszystkich wycinkow) pod tytulem sport na pewno. A dla reszty darmowa reklama . Czyli pewnie tak.

[budo_pawel drozdziak]

Mysle, ze duzo ciekawiej by bylo, gdyby na olimpiadzie znalazla sie po prostu dyscyplina o nazwie Walka Wrecz.

:-)
Pawel Drozdziak
Szkola Walki Wrecz Hoenkai
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_nomen]

No tak. Kiedyś na internecie znalazłem informację, że powstał Międzynarodowy Komitet ds Karate na olipmiadzie, czy jakoś tak. Pomysł polegał na tym, żeby wszystkie zasady walki wg różnych styli zunifikować.
Pewnie, że nie byłoby to juz strickte Karate ale jeżeli ktoś marzy o starcie na olimpiadzie to miałby drogę otwartą. Pytanie tylko na ile coś takiego jest możliwe?

[budo_mike^^]

Interesująca sprawa,nomen.Faktycznie Oyama chyba 2 razy odrzucał zaproszenie na igrzyska,argumentując,że karate jest sztuką walki a nie sportem.
Prawdę mówiąc,szanse karate są raczej marne.Przy tak głęboko idącym rozbiciu na wiele styli,które dodatkowo dzielą się na organizacje-chyba nic z tego.Poza tym na igrzyskach jest judo,boks,zapasy,taekwondo,w Pekinie będzie już wu-shu i chyba ludzi już by nudziły kolejne sporty walki...

[budo_maniak]

Oby Karate nie znalazło sie na Olimpiadzie , gdyby jednak tak sie stało to mielibysmy do czynienia ze zubozeniem Karate jako sztuki walki , w sekcjach cwiczono by tylko te techniki , ktore sa przydatne do walki sportowej , zreszta juz tak sie dzieje w wiekszosci sekcji.... szkoda bo Karate to nie tylko 3 czy 4 kopniecia/uderzenia....
Racja Panowie , ze mamy juz Box , Judo (widzimy co sie stało z ta sztuka walki), Taekwondo ,Zapasy a teraz ma wejsc Kung Fu...i niech tak pozostanie.


Mike Oyama odrzucił 3 razy propozycje wprowadzenia Karate na olimpiade.

[budo_mike^^]

Oby Karate nie znalazło sie na Olimpiadzie

Święte słowa!
Ewentualne zaistnienie karate jako dyscypliny olimpijskiej przyniosłoby masową ucieczkę wszystkich szkół do tej organizacji,która byłaby olimpijską-powiedzmy WKF.Podobny proces przebiega z Tkd...
Prawdą jest,że sport wypacza sztukę.Zazwyczaj ten,który chce ćwiczyć tradycyjnie,jest cieńki w walce sportowej.Poza tym igrzyska mogłyby zdusić kata-tak jest w Tkd z poomse.
Dla ścisłości:olimpiadą nazywa się okres pomiędzy zawodami (4 lata),a dopiero igrzyska są właściwą imprezą 8)

[budo_)pit(]

A moze by tak K1 wprowadzic na olimpiade?

[budo_lbartekl]

Oby Karate nie znalazło sie na Olimpiadzie

poklon
O to to właśnie chciałem napisać =P.

[budo_saddam]

Ja widze i zalety i wady wprowadzenia karate do programu olimpiady. Jesli chodzi o zalety to na pewno poteznie przyczyniloby sie to do popularyzacji karate jako takiego. No ale boje sie ze wlasnie staloby sie tak ze karate zaczeloby sie zminiac w kierunku walki sportowej z ograniczonym kontaktem a to niedobrze i trenowano by tylko pod katem zawodow. Ale mysle ze przy obecnym rozdrobnieniu nie ma wielkich szans na szybkie trafienie karate na olimpiade. No bo niby wedlug jakich zasad mialyby byc rozgrywane zawody? kyokushin, shotokan?

[budo_saddam]

K1 na olimpiadzie he he popieram ale realnie to raczej nie ma szans.
A moze np. thaibox co wy na to

[budo_nomen]

A jak to się stało,że Kung Fu weszło na igrzyska? 8O Przecież o ile się orientuję, tam też jest wiele różnych podstyli, czy nie tak?

[budo_mike^^]

Tu już nie chodzi o samo Kung Fu,tylko Wu Shu,wybitnie usportowioną formę Shaolin Kung Fu.Wiadomo,jak potężnym krajem są Chiny i jak wielu jest Chinoli,musieli wymyślić jakiś sport oparty na tradycji...
K1 albo tajski na igrzyskach-chyba nie w tym świecie

No bo niby wedlug jakich zasad mialyby byc rozgrywane zawody? kyokushin, shotokan?

Najprawdopodobniej takich,jak majowe MP PZK-Shotokan i KK walczyły według reguł WKF-u.Również w Goju-Ryu próbują stosować WKF.Jest to formuła najbliższa igrzyskom.
Naprawdę,w dobie odchudzania igrzysk,kolejny sport walki wydaje się być abstrakcją.Ludzi zainteresowanych MA mogło by to ciekawić,ale zwykłego kibica sportowego?Rozróżnia on boks i zapasy,a wszystkie inne to dla niego judo.W Tkd się kopią,Wu Shu coś jeszcze innego,Karate-tak jak Tkd+ręce...Nie znalazłoby to aprobaty.Poza tym są plany,by wprowadzić na igrzyska sportowe sumo.To będzie już naprawdę przesyt!

[budo_death-wish]

Argument, że karate stanie się bardziej popularne jest mało realny. Wprowadzenie karate na IO spowoduje
1. zubożenie techniki
2. nabór do sekcji zacznie się pod kątem przygotowania do zawodów sportowych
3. z karate odejdą ludzie ćwiczący dla satysfakcji lub choćby dla zdrowia
4. karate zaniknie jako sztuka walki - ten proces już się zaczął
5. zaginą tradycyjne metody treningowe

Do ostatniego punktu dorzucę parę słów. Bo to jest straszne co robi sport. W dawnym karate istniało wiele metod , których nie nie praktykuje albo robią to tylko niektóre style. Np. makiwara znam przypadek kiedy po zmianie sali sekcji Karate Tradycyjnego na Uniwersytecie Sląskim w Katowicach, instruktor Kyokushin powiedział, że można spalić makiwary, bo to nie jest sprzęt karate. Udało się je uratować w ostatniej chwili - były już w kotłowni. Inna rzecz że dzisiaj te makiwary leżą w kantorku nie używane... Ale to tylko jeden przypadek. jest mistrz karate okinawskiego - Patrick Mc Carthy które próbuje ratować stare metody od zapomnienia, ale to są nieliczne wyjątki.

[budo_anduina]

Świat się zmienia i karate sięzmienia. I to tżnie jest w sumie złe. Sztuki Walki musza sie rozwijać bo w końcu staną się reliktem z przeszłości- kamiennym kręgiem, którego przeznaczenia nikt nie może wytłumaczyć

[budo_death-wish]

Swiat się zmienia ale na gorsze - więc MA powinny szukać rozwiązań bardziej praktycznych. A odejście w stronę sportu, tym bardziej wprowadzenie na Igrzyska spowoduje recesję w karate - wystarczy popatrzeć na judo - kilkanaście klubów w Posce czy też taekwondo - pokaz mi wydaną w Polsce publikację dotyczącą poomse - większość to podręczniki walki. Poza tym kluby zaczną uciekać do organizacji, która będzie reprezentowana na Igrzyskach i specjalizować się w kierunku konkurencji reprezentowanych na IO. Wbrew wszelkim kalkulacjom to jednak na dzień dzisiejszy karate jest najliczniejszą sztuką walki na świecie. Jednak ten proces posunał się tak daleko, że nie wiadomo czy nie jest za późno. Wystarczy policzyć w ilu klubach trenuje się karate ukierunkowane na samoobronę. Jeśli się takiego nie trenuje teraz to w przyszłości instruktorzy nie będą potrafili jej nauczać czyli samoobrona karate umrze śmiercią naturalną. Pozostanie tylko sport ze wszystkimi jego ograniczeniami. Już wielu instruktorów usiłuje nauczać samoobrony nieświadomie mieszając karate z jiu-jitsu.

I nie znajdzie się drugi Hobbit, który uratuje świat...[/code]

[budo_freestyler]

tylko przed czym tu ratowac swiat? takie jest prawo wolnego rynku przetrwa to co ludzie uznaja za przydatne...

[budo_kubuś puchatek]

A mnie tam, mimo, ze spedzilem kilka dobrych lat w karatedze, nie zal karate. Po co na olimpiadzie? Jakie?
I juz umiera. To juz relikt przeszlosci.
Kto mial na nim zarobic mercedesy, to juz zarobil... No i wystarczy.... Zniwa sie koncza. Pora na inne style.
K_P

[budo_solidus]

Karate na olimpiadzie bedzie juz od 2008 r. Najpierw jako pokaz tego "z czym to sie je" a od kolejnych 2012 bedzie juz jako pelnoprawna dyscyplina olimpijska. Niestety (przynajmniej dla mnie) bedize ono w formie zunifikowanej - WKF - zabieg ten jest po to , by nie okazalo sie, ze kazdy styl Karate bedzie chcial byc odrebna dyscyplina Olimpijska.
W tej chwili prowadzone sa juz kursy sedziowskie WKF w Polsce (sam niedawno w takowycm uczestniczylem) i zadowoleni beda na pewno trenujacy Karate, gdzie walka jest bezkontaktowa, poniewaz jak nam przez caly czas trwania kursu powtarzano, to bardziej gra taktyczna niz walka, a dlaczego to polecam przejrzec przepisy walki World Karate Federation, lub dajcie znac, to napisze wieczorem, bo wlasnie mi sie czas w kafejce konczy.